Wydawca: 556
60761
Ebook

Jezda do Moskwy

Jan Kochanowski

„Jezda do Moskwy” to poemat podróżniczy Jana Kochanowskiego, polskiego poety, który jest uważany za jednego z najwybitniejszych twórców renesansu w Europie. Przyczynił się on w wielkim stopniu do rozwoju polskiego języka literackiego. „Jezda do Moskwy” to nietypowy utwór pod względem stylu dla Kochanowskiego. Poemat poświęcony jest dokonaniom wojennym Krzysztofa Radziwiłła w walce z Rosją w 1581. Początek dzieła porównuje Radziwiłła, naśladującego dzielność ojca, z młodym orłem, obserwującym ataki i polowania swojego ojca.

60762
Ebook

Pierwsza iskra. Seria Szept ognia i popiołu

Justeene Ruston

Pierwszy tom niezwykłej serii fantasy dla starszych nastolatków i młodych dorosłych Aricia jest przekonana, że gdy nadejdzie jej czas, będzie mogła poślubić kogoś, kto zawładnie jej sercem. Jego lub ją ― w Lavenum, kraju, którym włada jej matka, to zupełnie zwyczajna sytuacja, nikogo nie dziwi ani nie gorszy. Mieszkańcy mogą się wiązać z tym, z kim chcą, płeć nie ma znaczenia. Dlaczego w wypadku Aricii miałoby być inaczej? Władczyni Adelphe ma jednak wobec córki inne plany. Starannie planuje jej przyszłość u boku młodego króla obcego państwa. Miłość się nie liczy, chodzi o handel ― pieniądze w zamian za armię. Aricia, świadoma swoich zobowiązań wobec matki i obywateli Lavenum, godzi się na taki los i udaje do kraju swojego narzeczonego. Niestety, ma problem z przystosowaniem się do nowych, niezrozumiałych zwyczajów, nie chce zmieniać religii i absolutnie nie potrafi nawiązać więzi z przyszłym małżonkiem. Mała wiedźma, heretyczka, niewierna poganka ― tak zaczynają nazywać Aricię jej nowi poddani. Pomoc przychodzi z zupełnie niespodziewanej strony... Debiut Justeene Ruston to książka, na którą zdecydowanie warto zwrócić uwagę!

60763
Ebook

Hands-On Financial Modeling with Microsoft Excel 2019. Build practical models for forecasting, valuation, trading, and growth analysis using Excel 2019

Shmuel Oluwa

Financial modeling is a core skill required by anyone who wants to build a career in finance. Hands-On Financial Modeling with Microsoft Excel 2019 explores terminologies of financial modeling with the help of Excel.This book will provides you with an overview of the steps you should follow to build an integrated financial model. You will explore the design principles, functions, and techniques of building models in a practical manner. Starting with the key concepts of Excel, such as formulas and functions, you will learn about referencing frameworks and other advanced components for building financial models. Later chapters will help you understand your financial projects, build assumptions, and analyze historical data to develop data-driven models and functional growth drivers. The book takes an intuitive approach to model testing and covers best practices and practical use cases.By the end of this book, you will have examined the data from various use cases, and have the skills you need to build financial models to extract the information required to make informed business decisions.

60764
Ebook

The upland mixed fir coniferous forest

Alicja Barć, Andrzej Brzeg, Aldona K. Uziębło, Stanisław Wika

Monografia stanowi wieloaspektowe studium badawcze obejmujące zagadnienia rozmieszczenia, warunków występowania, zmienności, tendencji rozwojowych oraz zagrożeń wyżynnego jodłowego boru mieszanego; cennego, endemicznego zbiorowiska leśnego o ograniczonym na terenie Polski zasięgu. Opracowanie zawiera obszerny przegląd literatury związanej z omawianą tematyką, bogato udokumentowaną geobotaniczną charakterystykę płatów omawianego zbiorowiska na terenie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej  oraz analizę procesów regeneracji drzewostanu jodłowego. Szczególnie cennym elementem pracy są wskazania ochronne zredagowane dla fitocenoz jedlin reprezentujących różne stopnie zachowania i degeneracji. Publikacja jest adresowana do fitosocjologów, leśników, ekologów, fitogeografów i siedliskoznawców. Może stanowić również źródło cennych informacji dla specjalistów przygotowujących plany ochrony (dla rezerwatów, parków narodowych, parków krajobrazowych, obszarów Natura 2000), opracowania ekofizjograficzne i prognozy do planów zagospodarowania przestrzennego, jak również raporty o oddziaływaniu inwestycji na środowisko. Zespół w składzie: dr Alicja Barć, dr hab. prof. nadzw. UAM Andrzej Brzeg, dr hab. Aldona K. Uziębło, prof. dr hab. Stanisław Wika został uhonorowany Medalem im. Profesora Zygmunta Czubińskiego za monografię: “The upland mixed fir coniferous forest Abietetum albae Dziubałtowski 1928 in the central part of the Cracow-Częstochowa Upland – differentiation, regional specificity, structure, dynamics and maintenance”, wydaną przez Wydawnictwo UŚ w Katowicach. Medal zostanie wręczony na posiedzeniu plenarnym na najbliższym Ogólnopolskim Zjeździe PTB w Lublinie, który odbędzie się w dniach: 27.06.2016–3.07.2016.   Medal im. Profesora Zygmunta Czubińskiego – jest wyróżnieniem honorowym, przyznawanym za wybitne prace naukowe mające charakter regionalnych monografii geobotanicznych, których podstawą jest oryginalna koncepcja naukowa. Kapituła, która składa się z 7 osób nadaje Medal raz na 3 lata. Wraz z medalem wręczany jest dyplom. Medal został ustanowiony w 2000 roku podczas Walnego Zebrania Członków Oddziału Poznańskiego Polskiego Towarzystwa Botanicznego. Jego Pomysłodawcą był prof. Janusz Bogdan Faliński. Po raz pierwszy wyróżnienia wręczono w 2001 roku na Ogólnopolskim Zjeździe PTB w Poznaniu.  

60765
Ebook

Batszeba Kobieta łaski Rodowód łaski cz.4

Francine Rivers

BATSZEBA - Kobieta łaski    — Spośród wszystkich moich żon i nałożnic tylko ty całym sercem szukałaś Pana. Dawid ucałował łzy, które spływały po twarzy Batszeby.    — Może tylko ci, którzy tak bardzo zgrzeszyli w swoim życiu, są w stanie zrozumieć wielkość i głębię Bożego miłosierdzia. — Zrobił krok do tyłu i wziął ją za ręce.    — Lubiłem cię, ponieważ byłaś córką mojego przyjaciela. Pożądałem cię ze względu na twoją urodę. Ale kocham cię najbardziej za to, że jesteś dla mnie tak pełną miłości żoną i za to, jaką jesteś matką dla moich synów. Wychowałaś czterech mężczyzn, którzy kochają Pana i szukają Jego oblicza, synów, z których jestem dumny, synów, których… — nie mógł dalej mówić ze wzruszenia. BATSZEBA KOBIETA ŁASKI Jej piękno poruszyło namiętności króla. Jej ból poruszył serce Boga.     Batszeba jako ośmioletnia dziewczynka zakochuje się w Dawidzie, którego Bóg wybrał na króla Izraela. Jednak, gdy dorasta zostaje wydana za mąż za wojownika Uriasza. Pewnego dnia, gdy Dawid widzi Batszebę i pragnie jej tak bardzo, że każe ją sprowadzić do swojego pałacu. Batszeba po wspólnie spędzonej z nim nocy zachodzi w ciążę i tym samym skazuje siebie na pogardę w oczach ludu i rodziny.   Dla wielu jej imię oznacza cudzołóstwo, uwodzenie i grzech, ale ta historia pokazuje w jaki sposób pamięta ją Bóg.   Poznaj na nowo znaną historię biblijną z innej perspektywy – spójrz na nią oczyma Batszeby i zobacz, jak Bóg podnosi zagubionych ludzi, którzy wołają do Niego z głębiny rozpaczy.   Powieści z cyklu „Rodowód Łaski” TAMAR Zdradzona przez mężczyzn, którzy decydowali o jej losie ... , zaryzykowała życie i reputację, aby przetrwać. RUT Moabitka, która wyrzekła się wszystkiego, nie oczekując niczego w zamian. RACHAB Nierządnica, królewska nałożnica, poganka…Kobieta z przeszłością, której Bóg dał przyszłość. BATSZEBA Jej piękno poruszyło zmysły króla Dawida. Jej ból poruszył serce Boga. MARIA Cały świat czekał na ten moment. Bóg wybrał jedną kobietę. Kobiety, które opisałam w serii „Rodowód Łaski” są postaciami autentycznymi. Opowiadam ich historie w parciu o przekaz biblijny. To kobiety Wschodu, które żyły w czasach starożytnych. Wykazywały się one wielką odwagą. Wielokrotnie podejmowały ryzyko i niejednokrotnie popełniały błędy. Nasze bohaterki nie były doskonałe, a jednak Bóg w swej nieskończonej łasce umieścił je na kartach Biblii i w genealogii Jezusa Chrystusa. Francine Rivers   FRANCINE RIVERS - jedna z najpopularniejszych pisarek amerykańskich, autorka ponad 20 bestsellerowych powieści, przetłumaczonych na dwadzieścia języków, m.in. trylogii: „Głos w wietrze", „Echo w ciemności", „Jak świt poranka". Zdobyła liczne nagrody i zaszczyty, w tym Christy Award, za stworzenie inspirującej fabuły o charakterze historycznym, złoty medal Amerykańskiego Stowarzyszenia Wydawców Chrześcijańskich ECPA za powieść „Ostatni zjadacz grzechu" (zekranizowaną przez Michaela Landona). W 2010 roku książki Francine zostały uznane za najlepiej sprzedające się tytuły na liście „New York Timesa".

60766
Ebook

Nigdy nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż

Joanne Greenberg

Po próbie samobójczej u szesnastoletniej Deborah zdiagnozowano schizofrenię. Dziewczyna za zgodą rodziców trafiła do szpitala psychiatrycznego, gdzie spędziła trzy lata. Z pomocą utalentowanej psychoterapeutki próbuje znaleźć drogę powrotną do normalnego życia i wydostać się z wyimaginowanego świata Ur, w którym szukała schronienia. Na wpół autobiograficzna powieść pierwotnie została opublikowana pod pseudonimem Hannah Green zaledwie rok po Szklanym kloszu Sylvii Plath. Po ponad pół wieku Nigdy nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż pozostaje ponadczasową i pełną nadziei książką, gotową do ponownego odkrycia przez nowe pokolenie pragnące zatrzeć piętno choroby psychicznej. Książka wzbogacona o przedmowę Esmé Weijun Wang autorkę The Collected Schizophrenias oraz posłowie autorki. Joanne Greenberg to znana na całym świecie, wielokrotnie nagradzana autorka szesnastu powieści i czterech zbiorów opowiadań. Urodzona na Brooklynie w Nowym Jorku, ukończyła American University, gdzie specjalizowała się w antropologii i filologii angielskiej. Studiowała także na University of London i University of Colorado. Jej druga powieść, Nigdy nie obiecywałam ci ogrodu pełnego róż, opublikowana w 1964 r., sprzedała się w milionach egzemplarzy i została zaadaptowana do filmu w 1977 r. i sztuki teatralnej w 2004 r.

60767
Ebook

Murdelio

Zygmunt Kaczkowski

Zygmunt Kaczkowski (1825-1896), powieściopisarz, publicysta, finansista, uczestnik rewolucji krakowskiej 1846 (uwięziony i skazany na śmierć, w 1848 uwolniony pod presją opinii publicznej), delegat za Zjazd Słowiański w Pradze oraz uczestnik konspiracji powstańczej 1860 (więziony od 1861 do 1862 roku.) W latach 1862-1863 działał w Wiedniu i Paryżu jako konfident austriacki w środowiskach emigracyjnych; po zdemaskowaniu i skazaniu w 1864 przez tajny sąd obywatelski na banicję osiadł we Francji, zyskując rozgłos i majątek jako finansista. Piewca heroicznej przeszłości (Olbrachtowi rycerze, t.1-3 1889); w cyklu powieści Ostatni z Nieczujów (t.1-6) 1853-1855) dał epicki obraz życia szlachty sanockiej w drugiej połowie XVIII w. Za najlepszą powieść cyklu nieczujowskiego uważany jest Murdelio. Utwór harmonijnie łączy cechy gawędy z cechami powieści obyczajowej i romantyczną tajemniczością. Tytułowy Murdelion to postać zagadkowa: być może przestępca, uosobienie zła, a być może nawet sam diabeł... Przeczytaj fragment Ja miałem natenczas lat blisko dwanaście. Edukowano mnie z wielką pracą i wielkim nakładem i z tej przyczyny dziwnie dwór nasz wyglądał. Nie było sukni w Europie, w której by ktoś nie chodził na naszym dworze, nie było mowy w Europie, którą by tam nie mówiono. Dwóch Francuzów, jeden Niemiec, jeden Anglik, trzech Włochów niby to przy mnie było. Hiszpan nawet jeden, który niegdyś z owymi sumami z Madrytu przyjechał, ostał się na zamku i obiecując mojemu ojcu, że mnie marynarki nauczy, ostał się na zawsze. Wszystko to chodziło w krótkich sukniach, trzewikach i pończochach, w większych i mniejszych perukach, w długich lokach, w aksamitach, w kolbertynach, w kryzach, przy szpadach i Bóg nie wie w czym jeszcze. Podług nich ubierali się i inni dworzanie, sługi nawet przestrajano z cudzoziemska, tylko mój ojciec i Gintowt stary chodzili po dawnemu i ze łbami wygolonymi. Dziwno się to może wydawać będzie komu, że mój ojciec, chociaż był skąpy, tyle obcych ludzi utrzymywał na swojej kuchni i lafie, dziwno się to nawet wydawało sąsiadom, ale tak było w rzeczy. Mój ojciec sam odebrał mizerne wychowanie za młodu i zajęty jedynie tylko robieniem fortuny o niewiele je podniósł w późniejszym życiu; dopiero kiedy po znacznym powiększeniu tej fortuny i po rumorze, który się z przyczyny owych sum hiszpańskich rozległ o moim ojcu po Rzeczypospolitej, uwaga publiczna się na niego zwróciła; dopiero kiedy przez znaczny urząd, na którym natychmiast zasiadł, wszedł w bliższe z wielkim światem stosunki, dopiero wtedy, nie wychowanie swoje poprawił, ale poznał, że ono jest konieczne na świecie i że bardzo źle jest bez niego. Od tego złego, którego sam doświadczył, postanowił mnie wszelkimi siłami ochronić, a że był człek namiętny i czegokolwiek się chwycił, to już niespracowanie robił i wyciągał do ostatniej ostateczności, więc i do wychowania mego wziął się z taką energią, że dziesięć razy więcej sił i środków do tego użył, niż było potrzeba. Do uskutecznienia niektórych rzeczy nigdy nadto sił użyć nie można, nigdy nadto energii, ale do innych tylko w miarę, w czas i w miejsce użyta siła cel swój może osiągnąć. Kto by chciał wóz ruszyć z miejsca i naokoło niego kilkanaście koni nasilał, ten go raczej rozerwie, ale pewnie nie ruszy. Tak było i ze mną. Każdy z tych cudzoziemców czegoś mnie uczył, każdy do mnie swym własnym przemawiał językiem, ale jam się niczego zgoła, ani nawet języków, od nich nie nauczył. Geografia i historia, astronomia i alchimia, prawo i języki: francuski, włoski, niemiecki, angielski, hiszpański i polski, tak się to wszystko pomieszało w głowie, wyobrażenia o Bogu, o religii, o ludziach, o obowiązkach człowieka i obywatela tak się pokrzyżowały, uczucia nawet moje dziecinne, które ze szczętem nie wyniszczały, tak się powikłały i zdenaturalizowały, że ksiądz staruszek, zamkowy kapelan, który mnie miał religii nauczać co rana, często moimi obiekcjami zbity z tropu, zamiast mi dawać lekcje, tylko Ewangelię czytał nade mną. Na tym punkcie stało moje usposobienie, kiedy mnie obudzono i powiedziano, że ojciec jest konający. Francuz mnie wyrwał z łóżka i zaprowadził do konającego, który leżał wysoko podniesiony na poduszkach, mówił jeszcze, ale już ruszać się nie mógł. Powiedziano mu, że ja jestem przy łożu. Wtedy, obróciwszy głowę cokolwiek, do mnie chrypliwym, urywanym głosem wymówił te słowa: „Synu! zostawiam ci wszystko. Do skończenia świata nie powinniście już wychodzić z senatu. Rób wszystko, co możesz, na co siły twoje wystarczą, tak jak ja całe życie moje... ale... tutaj się trochę zakrztusił i umilkł na chwilę, lecz potem znowu: - ale... zaspokój jakim sposobem pana Wita pretensje. Może darujesz co jego dzieciom. Ale.. to sobie pamiętaj... on ma córkę jedynaczkę... kiedy się gniewu wysapie, a ambicja mu nic od ciebie przyjmować nie pozwoli, jednakże żal mu się zrobi schedy, on ci córkę podstawiać będzie. Niechże Bóg broni! pod błogosławieństwem... zakazuję!..." Tu się mocno zakrztusił, głowa pomiędzy poduszki upadła i skonał. W tym momencie grzmieć zaczęło na dworze, ale to tak strasznie, że aż zamek drżał cały, wicher się zerwał okropny i strącił pół dachu ze zamku, szyby powybijał, narożną wieżę, w której była kaplica, do połowy obalił; nagle błysnęło kilka razy i piorun uderzył w oborę, a zapaliwszy ją, strasznym światłem cały zamek oświecił. W przerażeniu i strachu wszyscy wybiegli ze zamku ratować, gasić, rozrywać, ja tylko jeden zostałem siedzący na skrzyni, która była przy łożu mojego ojca, i ksiądz staruszek, który klęknął na środku izby, mówiąc: „Przekleństwo pana Wita się sprawdza, zły duch włazi pomiędzy te mury".

60768
Ebook

Ku szczytom. Historia i nieodparty urok gór

Henrik Svensen

Fascynująca podróż do serca gór. Opowieść o nierozerwalnej więzi między człowiekiem a naturą. Góry odgrywały zawsze w dziejach świata niezwykle ważną rolę i budziły fascynację ludzi. Potężne masywy górskie i strome szczyty wywoływały lęk i obawę, ale dostrzegano w nich także piękno i symboliczne znaczenia. Przez wieki zmieniał się także stosunek ludzkości do gór: bywały obiektem kultu, stanowiły naturalną barierę, budziły zainteresowanie artystów i poetów, a także fascynację naukowców, podróżników i wspinaczy. Autor opowiada w przystępny sposób nie tylko o bliskich mu od dziecka górach Norwegii, ale także o najpiękniejszych i najbardziej fascynujących masywach górskich na całym świecie. Dowiadujemy się między innymi o tym, jak istnienie gór interpretowali przez lata naukowcy oraz geolodzy i jakimi tropami próbowali dociekać przyczyn ich istnienia. W opowieść tą autor wplata również swoje osobiste zmagania związane z odkrywaniem gór, wędrowaniem na dużych wysokościach i pokonywaniem własnych słabości. Góra stoi oto owiana białą, postrzępioną aurą tajemniczości, jakby jej wierzchołek zrodził się z samego błękitu nieba. Siły, które wyniosły ją z oceanu i ukształtowały, ulotniły się, nie pozostawiając po sobie śladu. Nie starcza nam słów, aby opisać znikanie tych sił, nie mamy też teorii na temat ich działania innych niż te, które wynikają z ciągłych i niezadowalających badań. John Ruskin (1904) O autorze: Henrik Svensen (ur. 1970), doktor geologii Uniwersytetu w Oslo. Obecnie pracownik naukowy i wykładowca Wydziału Nauk o Ziemi w Instytucie Dynamiki i Rozwoju Ziemi. Autor licznych artykułów naukowych oraz tekstów w norweskich gazetach i czasopismach popularyzujących wiedzę naukową. Za swoje osiągnięcia w dziedzinie popularyzacji nauki otrzymał w 2015 roku nagrodę od Norweskiego Towarzystwa Geologicznego, a w 2017 roku od Norweskiej Rady ds. Badań Naukowych. Autor bloga oraz książek popularnonaukowych tłumaczonych na wiele języków.