Видавець: 4
65817
Eлектронна книга

Дерева на дахах

Олександр Вільчинський

Коли життя уже на дні, чи то чарки, чи розбитих ілюзій, чи марних зусиль вчитися на власних помилках, раптом з2019являється вона і все змінюється... Виявляється закохатися можна й у п2019ятдесят. Але роман «Дерева на дахах» не лише про кохання Якова, фотографа і бунтівника з довгим сивим хвостом і кульчиком у вусі і чорношкірої українки Анжелки, а й про місто, схоже на кораблик, про його будинки і дерева, а ще про забігайлівку «Пінгвін», де полюбляють збиратися «інтелектуали і митці» з усіх навколишніх кварталів і не тільки, а також про будинки, дерева й забігайлівки в інших містах, про одвічні непрості стосунки між митцем і алкоголем, а ще про котів, чоловічу дружбу і невикопану картоплю у мами в селі... Словом, усім українським інтелектуалам, хто так і не дочитав «Улісс» Джойса, присвячується.

65818
Eлектронна книга

Leonce i Lena

Georg Büchner

Le­on­ce i Le­naKo­me­dia PRZED­MO­WA  Al­fie­ri: ,,E la fa­ma?"  Goz­zi: ,,E la fa­me?"    OSO­BY Król Piotr  Ksią­żę Le­on­ce -- je­go syn, za­rę­czo­ny z  Księż­nicz­ką Le­ną  Va­le­rio  Gu­wer­nant­ka  Och­mistrz  Mistrz ce­re­mo­nii  Prze­wod­ni­czą­cy Ra­dy Sta­nu  Ka­zno­dzie­ja na­dwor­ny  Wójt  Ba­ka­łarz  Ro­zet­ta  Służ­ba, rad­co­wie sta­nu, chło­pi itd. [...]Georg BüchnerUr. 17 października 1813 w Goddelau k. Darmstadtu Zm.18 lutego 1837 w Zurychu Najważniejsze dzieła: Woyzeck; Śmierć Dantona; Lenz; Leonce i Lena Niemiecki działacz rewolucyjny, przyrodnik, pisarz i dramaturg okresu romantyzmu; jako literat zasłynął dopiero w XX wieku. Pochodził z rodziny lekarzy, cenionych chirurgów, kontynuując więc tradycję rodzinną, po ukończeniu gimnazjum rozpoczął w 1831 r. studia medyczne na Uniwersytecie w Strasburgu, które od 1833 r. kontynuował na Uniwersytecie w Giessen (z nakazu wielkiego księcia Fryderyka I, wszyscy jego podwładni, a Büchner do nich należał, byli zobowiązani kończyć studia w ojczystej Hesji). W Strasburgu zaręczył się z Minną Jaegle, córką poety Jana Jakuba Jaegle, u którego się stołował, pozostawał zanurzony w atmosferze ożywionych dyskusji filozoficznych, będąc gościem na zebraniach stowarzyszenia ,,Eugenia" w domu adwokata Stoebera, liberała i francuskiego patrioty. Tam też na fundamencie materializmu i przyrodoznawstwa ukształtował się jego światopogląd. Wydział medyczny uniwersytetu w Strasburgu był wówczas ośrodkiem republikańskiej opozycji politycznej; Büchner zaangażował się w jej dyskusje i działalność. Był zwolennikiem rewolucji, która miałaby dokonać się nie w wyniku spisku elit, ale poprzez bunt mas; podzielał po części poglądy Babeufa i Saint-Simone'a. Powrót w rodzinne strony był dla Büchnera niczym zesłanie, w porównaniu z ożywieniem intelektualnym i pozostającym pod wpływem kultury francuskiej Strasburgiem, Giessen było prowincjonalne i konserwatywne; wkrótce wskutek przygnębienia Büchner podupadł na zdrowiu i przeszedł zapalenie mózgu. Powróciwszy do zdrowia, zaangażował się w działalność polityczną, współpracując z Friedrichem Weidigiem, rektorem szkoły w Butzbach, liberalnym chrześcijańskim demokratą, od którego miał znacznie radykalniejsze poglądy. Założył partię pod nazwą Towarzystwo Praw Człowieka (Gesellschaft der Menschenrechte), do której, na jego wniosek, oprócz studentów należeli mieszczanie i rzemieślnicy. W maju 1834 r. napisał manifest polityczny p.t. Goniec Heski (Der Hessige Landbote), akcentujący sprzeczność interesów między klasami posiadającymi i nieposiadającymi, występujący przeciw monarchii, dobremu samopoczuciu burżuazji i liberalizmowi, pokazujący zakłamanie ówczesnego parlamentaryzmu; był to najbardziej radykalny dokument, jaki powstał przed ogłoszeniem Manifestu Komunistycznego; przed jego opublikowaniem Wedig wprowadził zmiany, łagodząc wymowę pisma. Adresatem manifestu w intencji Büchnera miała być klasa najuboższa: chłopi, bez których jego zdaniem rewolucja nie mogła się obejść. W tym czasie na terenie Niemiec, podzielonych po kongresie wiedeńskim na 34 drobne księstwa tworzące Związek Niemiecki kontrolowany przez Prusy i Austrię, panował Metternichowski klimat polityczny - obowiązywały uchwały karlsbadzkie z 1818 r., na mocy których osoby podejrzane o udział w niemieckim ruchu narodowym określano jako ,,demagogów", śledzono, poddawano kontroli policji i prewencyjnym aresztowaniom, a druki cenzurowano. Tuż po publikacji drugiego nakładu Gońca Heskiego, jesienią 1834 jeden z członków Towarzystwa, Minnigerode, zostaje aresztowany (nie powiodły się późniejsze próby jego uwolnienia; popadł w obłąkanie w więzieniu), skonfiskowano przy nim 150 egzemplarzy manifestu autorstwa Büchnera, który też stał się obiektem zainteresowania policji. Przeprowadzono rewizję w jego mieszkaniu, został wezwany do sądu na przesłuchanie; chwilowo uwolniony od zarzutów, na wezwanie ojca przenosi się do Darmstadt, do domu rodziców, gdzie spędza kilka miesięcy od sierpnie 1834 do marca 1835. W tym czasie, w ciągu zaledwie pięciu tygodni, napisał dramat Śmierć Dantona, w którym dotychczasowy przywódca rewolucji staje się kontrrewolucjonistą, hamując rewolucję plebejską i dlatego musi zginąć, ustępując miejsca tym, którzy poprowadzą dalsze konieczne przemiany. Pisząc w pośpiechu swoją sztukę, Büchner liczył na to, że honorarium za jej wydanie pozwoli mu na ucieczkę przed policją, będącą już na jego tropie. Nadzieje te zostały zawiedzione, Karl Gutzkow, który zajął się publikacją, nie mógł zaoferować nieznanemu w kręgu literatów autorowi satysfakcjonującego wynagrodzenia. Zresztą sztuka została uznana za niemoralną. Tymczasem 1 marca 1835 r. Büchner był zmuszony opuścić miasto; udał się potajemnie do Strasburga, gdzie pozostał do końca października 1836 r. Był to niezwykle płodny literacko okres jego życia. Powstała wówczas nowela Lenz (1835), nawiązująca do historii Jakuba Michała Reinholda Lenza, wybitnego dramatopisarza okresu Sturm und Drang, związanego z Goethem więzami uwielbienia i zawiści; ustami literackiej postaci Lenza Büchner wyłożył swoje poglądy estetyczne (nowela została opublikowana po śmierci autora w czasopiśmie ,,Telegraf" pod red. Gutzkowa). Następnie w odpowiedzi na konkurs wydawnictwa Cotty Büchner napisał komedię romantyczną Leonce i Lena (1836) o silnym zabarwieniu ironicznym, w której pod fasadą przedstawiającą perypetie miłosne kryje się ostra krytyka społeczna i polityczna. Niedotrzymanie terminu nadsyłania prac spowodowało, że sztuka nie została uwzględniona w konkursie i została wystawiona dopiero po sześćdziesięciu latach, 31 maja 1895 r. Kolejnym owocem literackim okresu strasburskiego jest najbardziej dziś znany dramat Büchnera, Woyzeck (1836), oparta na faktach autentycznych historia zbrodni i szaleństwa, będących rezultatem sytuacji materialnej i społecznej tytułowego bohatera, biednego fryzjera wojskowego. Ponadto przed opuszczeniem Strasburga Büchner przetłumaczył jeszcze dwie sztuki Victora Hugo: Maria Tudor i Lucrezia Borgia oraz ukończył pracę doktorską o systemie nerwowym ryb oraz opracował kilka wykładów z zakresu przyrodoznawstwa. W jego rodzinnych stronach doszło tymczasem do aresztowania Weidiga, który w więzieniu popełnił samobójstwo, zaś członkowie tajnego Towarzystwa Praw Człowieka ulegli rozproszeniu. Büchner opuścił Strassburg 18 października 1836, udając się do Zurichu, gdzie otrzymał posadę docenta na wydziale przyrodniczym tamtejszego uniwersytetu. W Szwajcarii ukończył Woyzecka, powtórnie nawiązał korespondencję z rodzicami (poprzez objęcie stanowiska uniwersyteckiego znalazł uznanie w oczach surowego, konserwatywnego ojca), pozostawał w przyjaznych stosunkach z kolegami na uczelni; czuł się jednak zmęczony. Wkrótce zachorował i zmarł na tyfus 19 lutego 1837 roku; w chorobie pielęgnowała go narzeczona. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

65819
Aудіокнига

Afirmacje. Afirmacje pewności siebie wersja dla kobiet

- Maxx-Audio

Afirmacje to pozytywne twierdzenia, wykorzystujące mechanizmy autosugestii i medytacji. Posiadają moc wpływania na podświadomość, która kontroluje nasze przekonania i zachowania. Stosując je systematycznie, zaczynamy identyfikować się z ich treścią, a w efekcie odpowiednio dostrajamy nasze myśli. Odpowiednio sformułowane, dostosowane do zamierzonego celu, afirmacje stanowią potężne narzędzie, które może realnie przybliżyć do osiągnięcia upragnionej zmiany. Afirmacje pewności siebie to zbiór stwierdzeń wpływających pozytywnie na samoocenę. Słuchaczka zostanie naprowadzona na myśli wzmacniające jej poczucie własnej wartości, co z kolei może przełożyć się na łatwość w osiąganiu zamierzonych celów. Sesję afirmacyjną warto wzmocnić wizualizacjami - wyobrażać sobie, że cel został już osiągnięty i próbować poczuć pozytywne emocje z tym związane. Nagranie składa się z trzech części. Rozpoczynając od afirmacji klasycznych wraz z akompaniamentem muzycznym oraz przekazem podprogowym, przechodząc do podkładu muzycznego z przekazem podprogowym, kończąc na samym przekazie. Przekaz podprogowy polega na wsłuchiwaniu się w delikatne trzaski oraz kojącą ciszę, dzięki czemu słuchający po ukończeniu pierwszej części może skupić się na części medytacyjnej oraz wzmocnić działanie podświadomości.

65820
Eлектронна книга

Uścisk umierającego

Darek Foks

Darek Foks Wiersze o fryzjerach Uścisk umierającego Jeśli wierzyć przekazom ustnym, na tym sedesie siadywała pierwsza dama polskiej poezji. Kotek, który zrobił tu swoje przede mną, zostanie współbohaterem niezłej elegii. Z pokładami gołębiego gówna na balkonie zmagała się cała antologia liryki kobiecej. Książ... Darek Foks ur. 1966 Najważniejsze dzieła: Wiersze o fryzjerach (1994), Co robi łączniczka (wspólnie ze Zbigniewem Liberą, 2005), Sigmund Freud Museum (2010), Liceum (2012), Kebab Meister (2012), Rozmowy z głuchym psem (2013), Historia kina polskiego (2015), Wołyń Bourne'a (2016) Poeta, prozaik, scenarzysta. Podpisuje się zdrobniałą formą swojego imienia. Studiował wiedzę o teatrze na Akademii Teatralnej w Warszawie, jest absolwentem scenariopisarstwa w PWSFTviT w Łodzi. Redaktor działu prozy miesięcznika Twórczość. Współautor (wraz ze Zbigniewem Liberą) książki Co robi łączniczka. Dwukrotnie nominowany do Paszportu Polityki, laureat Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius (2014). Cechami charakterystycznymi jego twórczości są wykorzystanie języka potocznego, nawiązania do popkultury, lekkość formy, liczne nawiązania literackie, stylizacja na niedojrzałość i wszechobecna ironia. Autor najkrótszej definicji wiersza (Z lewej równo, z prawej poszarpane). Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

65821
Eлектронна книга

Nieudolni

Sebastian Markiewicz

Powieść kryminalno-sensacyjna, w której główną postacią jest Ernest Czarnowski, emerytowany oficer wywiadu, który po mniejszych lub większych osiągnięciach w pracy operacyjnej osiada w Lublinie, by wieść życie spokojnego, choć młodego jeszcze emeryta. Nie jest mu to jednak dane – wracają postacie z przeszłości, a on zostaje wciągnięty w wir śledztwa, dotyczącego mordowania młodych kobiet, których pozornie nic nie łączy oprócz jednego – pochodzą zza wschodniej granicy. Tytuł jest świadomym nawiązaniem do tetralogii szpiegowskiej Vincenta Severskiego: „Nielegalni”, „Nieśmiertelni”, „Niewierni”, „Niepokorni”, w której oficerowie polskich służb przedstawiani są jako półbogowie. W „Nieudolnych” autor pokazuje funkcjonariuszy naszego państwa – mundurowych i cywilnych, tajnych i jawnych w innym, prawdziwszym świetle. Akcja powieści rozgrywa się współcześnie w Lublinie, jednak reminiscencje sięgają początku bieżącego stulecia i dzieją się w Warszawie, Kijowie, Tyraspolu i kilku innych miejscach. Znakiem firmowym tego niebanalnego kryminału jest ironia i czarny humor – można się więc przy jego lekturze solidnie pośmiać. Można się też z niego sporo dowiedzieć w kwestiach dotyczących zagadnień Europy wschodniej.  „Nieudolni” są wreszcie satyrą na działanie polskich urzędów państwowych na każdym szczeblu. Autor, który pracował w kilkunastu takich instytucjach, a z wieloma innymi, cywilnymi i mundurowymi, jawnymi bądź mniej, współpracował jako tłumacz – ma w tej materii dużo do powiedzenia. ZDZISŁAW A. RACZYŃSKI (autor powieści sensacyjno-szpiegowskich „Harib” i „Janczarzy Kremla”): Powieść Sebastiana Markiewicza „Nieudolni” ukazuje w prawdziwym świetle funkcjonowanie polskiej administracji publicznej, w tym służb niejawnych, odzierając ją z pokutującego w polskiej literaturze kryminalno-politycznej mitu o jej wszechwładności, i o jej mądrych, obytych i nieprzekupnych funkcjonariuszach. Ukazuje ignorancję i nieobycie jej pracowników. To jednocześnie spora dawka dobrego humoru, wiedzy z zakresu historii najnowszej dotyczącej Polski i krajów ościennych, wyraziste, zapadające w pamięć postaci i celne opisy warszawskiej i lubelskiej rzeczywistości. Nie zdradzając fabuły i zakończenia, mam nadzieję, że główny bohater – Ernest Czarnowski – objawi się nam w kolejnych tomach. Projekt okładki: Dmitrij Miłowanow. Znajduje się na niej fotografia dworca autobusowego w Lublinie – w tle Zamek Lubelski – którą wykonał w 2011 roku artysta fotografik Grzegorz Pawlak.

65822
Aудіокнига

Koh-i-Noor. Historia najsłynniejszego diamentu świata

William Dalrymple, Anita Anand

Pierwsza pełna historia najsłynniejszego diamentu świata, Koh-i-Noora, czyli Góry światła. 29 marca 1849 roku dziesięcioletni maharadża Pendżabu został wprowadzony do sali tronowej Pałacu Luster we wspaniałym forcie Lahaur. Tam w czasie publicznej ceremonii, wystraszony, ale zachowujący godność chłopiec, formalnie przekazał prawdziwe skarby najbogatszego państwa Indii prywatnej korporacji Kompanii Wschodnioindyjskiej. Został również zmuszony do podarowania brytyjskiej monarchini, królowej Wiktorii, prawdopodobnie najcenniejszego przedmiotu na subkontynencie: słynnego brylantu o nazwie Koh-i-Noor. Na historię klejnotu, będącego przede wszystkim symbolem władzy, składały się w tamtym czasie głównie plotki z bazarów Delhi, niemniej uznawane za obowiązującą wersję. Dopiero teraz kamień został odmitologizowany. W rezultacie świat może nareszcie poznać jego prawdziwe dzieje, pełne chciwości, zbrodni, tortur i morderstw, kolonializmu i grabieży autorom udało się bowiem dotrzeć do wielu, nieznanych wcześniej źródeł, znajdujących się między innymi w południowej i środkowej Azji. Historia kończy się na opisie budzącego kontrowersje obecnego miejsca przechowywania drogocennego kamienia: londyńskiej Tower, gdzie w muzeum klejnotów królewskich zdobi koronę królowej matki.

65823
Eлектронна книга

Bogactwo polszczyzny w świetle jej historii. T. 7

red. Wioletta Wilczek

Siódmy tom cieszącej się dużym zainteresowaniem serii Bogactwo polszczyzny w świetle jej historii jest publikacją, która przedstawia dorobek ogólnopolskiej konferencji naukowej studentów, doktorantów i młodych doktorów (Katowice, 9 XI 2016). Autorzy zgromadzonych w tomie artykułów skupiali się zwykle na takich kwestiach, jak: 1) opis leksyki dawnej (też współczesnej) zorientowany słowotwórczo, semantycznie czy etymologicznie; 2) analiza dawnych tekstów; 3) zagadnienia poprawności ortograficznej i językowej. Wskazane kręgi tematyczne stały się podstawą podziału niniejszej książki na trzy części. Na pierwszą z nich (Język a słowo) złożyły się prace poświęcone analizom słownictwa, a zatem: rozwojowi semantycznemu czasownika ciec, leksemom wyrażającym w polszczyźnie następstwo, terminologii stosowanej w tekstach naukowych z zakresu językoznawstwa na przełomie XIX i XX wieku, nazwom własnym w twórczości Juliana Tuwima, zarysowi pola nazw ubioru w gwarze śląskiej. W drugiej części (Język a tekst) znalazły się artykuły, w których autorzy podjęli się analiz na poziomie dawnego tekstu. Artykuły dotyczyły: tekstu „Rozmyślania przemyskiego” i porównania go z jednym z prawdopodobnych źródeł części pasyjnej apokryfu, czyli „Passio Christi et opera Christi” Jakuba z Vitry, polszczyzny Jana Andrzeja Morsztyna, perswazyjności w felietonistyce Bolesława Prusa dotyczącej zagadnienia nauczania języków obcych, obrazu rodziny żydowskiej w piosence Mein jidysze mame oraz językowych wyznaczników relacji między pracodawcą a pracownikiem w prasie zakładowej na przykładzie czasopisma „Echo Chełmka”. W zamykającej tom części trzeciej (Język a ortografia) poddano oglądowi badawczemu następującą problematykę: kwestię skrótowców w świetle reformy ortograficznej z 1956 roku oraz zagadnienia wątpliwości pisownianych Polaków nadsyłanych do poradni językowych (w latach 1958-1967 oraz na początku XXI wieku). Autorzy zebranych w tej publikacji prac udowodnili po raz kolejny, że językoznawstwo historyczne jest interesującą dla młodych badaczy języka dyscypliną, której rozpoznanie przybliża nas do zrozumienia nie tylko epok minionych, ale także współczesnych tendencji rozwojowych polszczyzny i polskiej kultury. Tom jest adresowany do wszystkich osób zainteresowanych historią języka polskiego – językoznawców, studentów kierunków humanistycznych (zwłaszcza filologicznych) oraz licealistów. Szczegółowe ustalenia i proponowane rozwiązania dyskutowanych problemów, jakie znajdujemy w kolejnych artykułach publikacji, mogą zostać wykorzystane w dalszych badaniach nad językiem, kulturą i człowiekiem.   Wioletta Wilczek, doktor nauk humanistycznych, adiunkt w Zakładzie Historii Języka Polskiego, w Instytucie Języka Polskiego Uniwersytetu Śląskiego. W roku 2015 uzyskała stopień doktora nauk humanistycznych na podstawie pracy Język hobbystycznych portali internetowych w perspektywie lingwistyki płci i socjolingwistyki (na przykładzie portali motoryzacyjnych). Od 2014 roku opiekun Sekcji Historycznojęzykowej Studenckiego Naukowego Koła Językoznawców UŚ. Członkini Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego oraz Stowarzyszenia Przyjaciół Instytutu Języka Polskiego UŚ „Via Linguae”.   Zainteresowania badawcze: lingwistyka płci, socjolingwistyka, polszczyzna śląska, lingwistyka kulturowa i język Internetu.   Wybrane publikacje: monografia Polski język motoryzacyjny początku XXI wieku (na materiale portali hobbystycznych) (Katowice, 2016); współredaktorka szóstego tomu Bogactwo polszczyzny w świetle jej historii (Katowice, 2016). [21.12.2017]

65824
Eлектронна книга

Fałsz. Kto pisał w imieniu Boga i dlaczego autorzy Biblii nie są tymi, za których ich mamy

Czy istnieje prawdopodobieństwo, że niektóre z ksiąg Nowego Testamentu nie zostały napisane przez apostołów figurujących jako ich autorzy? I że niektóre z listów Pawła napisał nie sam Paweł, lecz ktoś podający się za niego? Że listy Piotra nie były spisane przez Piotra? I że Jakub i Juda nie napisali ksiąg im przypisywanych? Albo wreszcie [], że Ewangelie Mateusza, Marka, Łukasza i Jana nie zostały spisane przez Mateusza, Marka, Łukasza i Jana? Uczeni od ponad stu lat zdają sobie sprawę, że właśnie tak jest pisze Bart D. Ehrman w swojej fascynujące książce. W świecie starożytnym fałszerstwo nie było tym, czym jest dzisiaj. Autor fałszywki nie stawał się przestępcą w świetle prawa. A jednak nie miano wówczas wątpliwości: legalne czy nielegalne, przekazywanie innym fałszywych informacji jest oszustwem. Co więc mają począć ze uświęconymi oszustwami chrześcijanie, dla których prawda jest kwestią najwyższej wagi? Przecież dla wyznawców Chrystusa wiara w rzeczy prawdziwe oznacza, że mają rację, a wiara w nieprawdziwe że się mylą. A jeśli się mylą, to, cóż narażają się na wieczne męki w ogniu piekielnym. Świetnie udokumentowana i błyskotliwa książka jednego z najgłośniejszych dzisiaj badaczy Nowego Testamentu.