Wydawca: Karakter
Istniejemy od 2008 roku. Dzielimy się z czytelnikami tym, co nas interesuje i co uważamy za ważne. Chcemy zrywać z kulturowymi stereotypami i uprzedzeniami, wprowadzać w obieg polskiej kultury nowe tematy, inne wrażliwości i świeżą estetykę. Publikujemy literaturę piękną i literaturę faktu tworzone przez autorów z Afryki, Azji i Karaibów. Wydajemy eseistykę oraz książki poświęcone projektowaniu, architekturze i sztuce. Wraz z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie współtworzymy serię "mówi muzeum". Czerpiemy z tradycji i doświadczeń europejskiej sztuki książki; nazwa zobowiązuje — słowo „karakter” w szesnastowiecznej polszczyźnie oznaczało krój pisma.
65
Ebook

Wspomnienia z nieistnienia

Rebecca Solnit

Amerykańska eseistka, autorka kultowej książki Mężczyźni objaśniają mi świat, wraca tu wspomnieniami do młodości w San Francisco lat osiemdziesiątych. Opowiada o tym, jak rozpierały ją wtedy ciekawość i apetyt na życie, i jak deprymował i przerażał świat, w którym nie tylko nie było dla niej miejsca, ale gdzie na każdym rogu czyhała na nią przemoc. Opisuje trudny okres dorastania i budowania siebie - jako kobiety i niezależnej intelektualistki. Tytułowe nieistnienie niesie tu wiele znaczeń. Jest lirycznym namysłem nad młodzieńczą potencjalnością i wspomnieniem kogoś, kogo już nie ma, bo wraz z upływem czasu zmieniamy się w inną osobę. Jest gniewnym wezwaniem do tego, by zwrócić kobietom władzę nad ich ciałami, oddać im głos i godność. Jest upomnieniem się o prawo kobiet do życia wolnego od lęku. Jest pełnym buntu manifestem w obronie miejsca kobiet w języku, historii, kulturze, przestrzeni publicznej. Solnit szuka w tej książce źródeł swojego pisarstwa i odnajduje je przy biurku podarowanym jej przez przyjaciółkę, która była ofiarą przemocy. To ono kazało jej odnaleźć własny głos. Zastanawia się też nad własnymi strategiami przetrwania we wrogim świecie: "Stałam się specjalistką od usuwania się w cień, od wymykania się i wycofywania, od wysmykiwania się z niewygodnych sytuacji, od unikania niechcianych uścisków, pocałunków i dłoni, od zajmowania coraz mniej miejsca w autobusie, gdy kolejny mężczyzna zawłaszczał ciałem moją przestrzeń, od stopniowego dystansowania się i nagłej nieobecności. Od sztuki nieistnienia, ponieważ istnienie było jednym wielkim zagrożeniem". Osobista książka o mocnym politycznym wydźwięku.

66
Ebook

Czarna skóra, białe maski

Frantz Fanon

Pierwsze polskie wydanie legendarnego eseju, jednego ze zrębów ruchu antykolonialnego, który stał się później ważnym punktem odniesienia dla studiów postkolonialnych na całym świecie. Głównym tematem książki jest analiza dziedzictwa kolonializmu z perspektywy psychologicznej. Fanon skupia się w niej na języku oraz na relacji między czarnym i białym. Odwołując się do świadectw historycznych, literackich, do myśli filozoficznej i do własnego doświadczenia, stawia tezę, że piętno kolonializmu nosi wszelkie znamiona zbiorowej neurozy i że trzeba się zastanowić nad tym, jak uleczyć ten stan. Pokazuje, jak stworzony przez kolonialną represję mechanizm poczucia wyższości i niższości reprodukuje się w świadomych i nieświadomych zachowaniach, postawach i lękach. Zastanawia się też nad tym, jak wyjść z bezustannie nakręcającej się spirali stereotypów i uprzedzeń. Opublikowany w 1952 roku esej nie stracił swej profetycznej mocy i wciąż pozostaje jednym z najważniejszych tekstów poświęconych rasizmowi.

67
Ebook

Brutalizm

Achille Mbembe

Oryginalna diagnoza współczesności dokonana z perspektywy Afryki łączy elementy teorii krytycznej, myśli postkolonialnej i psychoanalizy. Tytułowy brutalizm to metafora naszej epoki, w której zachłanny kapitalizm w coraz bardziej bezwzględny sposób kruszy, rozszczepia i drenuje zarówno planetę, jak i ludzkie ciała. Paradoksalnie, technologie cyfrowe tylko pogłębiają politykę ekstrakcji, przyczyniając się do zagłady wszystkiego, co żywe. Umożliwiają też one uprawianie na niespotykaną dotąd skalę rasistowskiej polityki segregacji i sortowania ludzi, zmieniając ich w przemieszczające się ciała-granice i sprawiając, że nigdy nie będą mogli znaleźć się "u siebie". W chwili, gdy prawicowi populiści straszą widmem "wielkiego zastąpienia" białej populacji niebiałą, dokonuje się rzeczywisty proces wymiany ludzi na cyfrowe awatary i inteligentne maszyny. Ciało staje się teraz bowiem wyłącznie narzędziem w osiąganiu chwilowej rozkoszy albo obiektem poddanym obróbce termopolityki. Cyfrowy neoliberalizm doprowadził do tego, że to, co nieświadome, przestało być przedmiotem represji i wybucha w paroksyzmach narcystycznego hedonizmu i maskulinizmu. Prawdziwym laboratorium tego rodzaju brutalistycznych praktyk przez wieki była i wciąż pozostaje Afryka, poddawana kolonialnej przemocy, ekstrakcji ciał, dóbr naturalnych i obiektów sztuki. I dlatego to właśnie w Afryce - w afrykańskiej myśli, historii i doświadczeniu - szuka Mbembe odpowiedzi na pytania, jak naprawić to, co zniszczone, jak wypracować nowe formy globalnego współistnienia.

68
Ebook

Kobiety, rasa, klasa

Angela Y. Davis

Pierwsze polskie wydanie jednej z najważniejszych książek w dziejach feminizmu. Angela Y. Davis, ikona ruchu na rzecz wyzwolenia Afroamerykanów i praw kobiet, członkini Czarnych Panter i akademiczka, opisuje relacje, jakie w XIX i XX wieku zachodziły między abolicjonizmem i feminizmem. Przyglądając się postawom najważniejszych osób tworzących te ruchy i analizując historię emancypacji Afroamerykanek i Afroamerykanów, pokazuje decydującą rolę, jaką odgrywał w niej splot czynników rasowych, klasowych i związanych z płcią. Pisze między innymi o tym, jak nierówności między białymi i czarnymi kobietami wpływały na kwestie praw reprodukcyjnych czy pracy opiekuńczej. Równocześnie dowodzi, że ilekroć grupy angażujące się w walkę działały solidarnie i wspólnie przeciwstawiały systemowi globalnego kapitalizmu, osiągały zamierzone cele. Książka Angeli Y. Davis dała podstawę myślenia w kategoriach intersekcjonalności i jako taka pozostaje jedną z najbardziej aktualnych prac we współczesnej debacie na temat feminizmu i zmiany społecznej. Polskie wydanie zostało opatrzone posłowiem profesorki Małgorzaty Fidelis.

69
Ebook

Z rzeczy pierwszych

Eliot Weinberger

Osobliwe, niepodobne do innych, eseje Eliota Weinbergera przesuwają granice gatunku, oscylują między prozą poetycką a naukowym zapisem czy opowiadaniem. Autor, znawca kultury starożytnych Chin i Ameryki Południowej, tłumacz Borgesa, Paza i poezji chińskiej na język angielski, dzieli się tu swoimi pasjami - antropologa, archeologa, miłośnika natury - i wprowadza nas w świat zapomnianych wierzeń, mało znanych zjawisk, fascynujących analogii, zadziwiających powiązań między kulturami. Rozmach jego zainteresowań jest ogromny - od wierzeń Azteków po symbolikę gestów w średniowiecznym klasztorze benedyktyńskim i buddyzmie, od znaczenia wiatru w kulturze Chin po poezję Pounda i Yeatsa, nie pomijając świata roślin, zwierząt i czterech żywiołów. Te precyzyjne, wyciszone eseje są wyjątkowo oryginalną formą kontemplacji piękna i różnorodności świata.

70
Ebook

Mój Giovanni

James Baldwin

Powojenny Paryż. Szaroperłowe niebo, ciasne pokoje, gwarne kawiarnie i nocne bary, w których toczy się życie. W jednym z takich barów młody Amerykanin, David, pod nieobecność swojej narzeczonej, Helli, spotyka emanującego zmysłowością i osobliwym smutkiem Giovanniego. Targany sprzecznymi uczuciami - pożądaniem i wstydem, namiętnością i lękiem - bohater wchodzi w pełną ambiwalencji relację, która na zawsze zmieni życie tych trojga. Wspaniała, intensywna proza, klasyka światowej literatury.

71
Ebook

Fotka. O zdjęciach i mediach społecznościowych

Nathan Jurgenson

Nathan Jurgenson, młody badacz społeczeństwa, stawia pytanie o to, jak rozumieć fotografię w epoce mediów społecznościowych i zalewających nas zewsząd nowych obrazów: niekończących się selfie, postarzanych widoków, zdjęć jedzenia i znikających w sieci fotek. I odpowiada na nie w nieoczywisty sposób: zamiast potępiać strumień fotek jako nieprawdziwą i nieartystyczną fotografię, proponuje ich pogłębione rozumienie – jako filtru, przez który widzimy otaczającą nas rzeczywistość, i jako sposobu porozumiewania się z innymi. Obiektyw aparatu fotograficznego, który nosimy w kieszeni, zmienił spojrzenie na nas samych i świat, w którym żyjemy – fotka to nieustanna komunikacja, a świat istnieje tylko o tyle, o ile jest komunikowany.  Fotografię społecznościową rozumiem nie tyle jako stadium w rozwoju fotografii albo jako awans amatorskich zdjęć błyskawicznych w hierarchii fotograficznej, ile jako przemianę o większym zasięgu – dotyczącą wyrażania siebie, pamięci i tego, co społeczne. Przeciwstawiam się zatem tendencji panującej wśród krytyków do przyglądania się najpierw gadżetom – do rozpoczynania od rzeczy, w najbardziej dosłownym sensie. Dyskusje o zdjęciach społecznościowych rzadko wykraczają poza obszar urządzeń i platform, szczegółów technicznych – tego, której firmie się udaje, która ponosi porażkę, kto inwestuje i kto kogo kupuje. Tymczasem myślenie o fotografii społecznościowej po prostu jako fotografii wykonywanej urządzeniami przenośnymi, albo fotografii w mediach społecznościowych, jest myśleniem zbyt prostym, dosłownym i technocentrycznym. W zamian proponuję rozumienie fotografii społecznościowej jako praktyki kulturowej, zwłaszcza sposobu widzenia, mówienia i uczenia się.  fragment książki

72
Ebook

Rondo Wiatraczna

Marek Bieńczyk

Wieloznaczna proza, której narrator, podatny na objawienia, krąży ulicami warszawskiego Grochowa, drogami własnych natchnień i wyobraźni. Trudno powiedzieć, co tu jest czystą fantazją, co mistyfikacją, a co śladem pamięci; jak poważny jest każdy żart i jak żartobliwa jest powaga. Łatwo za to wpaść w nieoznaczony prześwit, zanurzyć się w mnogość dźwięków i barw, dać się porwać logolewitacji, wybrykom słowa, i spotkać mniej lub bardziej widmowe postaci zaludniające ten mikroświat. Bieńczyk tworzy wspaniałą, schulzowsko-bułhakowską mitologię swojej dzielnicy - niedokończonej, niepełnej, a przez to właśnie tym bardziej domagającej się opowieści: "Tego potrzebuje wyobraźnia, kiedy już pojmiemy, że miejsce, w którym przyszło nam żyć, okazuje się ostateczne, przez co niejako dla pocieszenia lub równowagi nabiera głębi i zdaje się odsłaniać korytarze wiodące wstecz, do pierwszych pokoleń pterodaktyli czy do bakterii rozpoczynających ciężkie zadanie przerobu".