Ebooki
49561
Ebook

Wizerunek publiczny w internecie. Kim jesteś w sieci?

Sergiusz Trzeciak

Nie ma Cię w sieci? Wielu powie: „Nie istniejesz!” Choćbyś był autorem najlepszych książek, ulubionym ekspertem programów telewizyjnych i radiowych, nie zaistniejesz w wirtualnym świecie, jeśli nie masz swojej strony WWW, nie prowadzisz bloga, nie korzystasz z mediów społecznościowych. Albo będzie jeszcze gorzej: zaistniejesz w sieci, nawet o tym nie wiedząc — jako bohater prześmiewczych memów. Każdy może stworzyć stronę internetową czy bloga i kręcić filmy na YouTubie ze sobą w roli głównej. Pytanie tylko, czy to, co robisz, i sposób, w jaki to robisz, przemawia do internautów? Ta książka odpowie Ci na to pytanie, a także na wiele innych. Poprowadzi Cię krok po kroku do stworzenia wyjątkowej osobowości internetowej. Z kolejnych rozdziałów dowiesz się, jak budować wizerunek w sieci. Ta wiedza przyda Ci się zarówno na początku kariery zawodowej, jak i w jej trakcie, kiedy już zdobędziesz status profesjonalisty. Książka skierowana jest do menedżerów, doradców, trenerów, coachów, ekspertów, naukowców, prawników, PR-owców, dziennikarzy, freelancerów i studentów oraz wszystkich, którzy chcą stać się liderami biznesu, nauki czy polityki.

49562
Ebook

Wizerunek w marketingu przedsiębiorstw

Iwona Wilk

Monografia przybliża zagadnienia związane z kreowaniem wizerunku przedsiębiorstwa w świetle jego aktywności marketingowej na rynku, uwzględniając zarówno relacyjny, jak i proekologiczny aspekt tych działań. W trzech rozdziałach omówiono kolejno: wizerunek przedsiębiorstwa, public relations oraz zielony marketing, a szczegółowo przedstawiono takie zagadnienia, jak: relacyjny aspekt marketingu, znak towarowy, reklama korporacyjna, employer branding czy społeczna odpowiedzialność biznesu. 

49563
Ebook

Wizerunek wiedźmy w piśmiennictwie staropolskim XVI i XVII wieku

Sabina Kowalczyk

Tematyka czarownic jest dość często rozpatrywana przez historyków, antropologów i kulturoznawców. Do tej pory znacznie mniej uwagi poświęcali jej badacze literatury. Książka Wizerunek wiedźmy w piśmiennictwie staropolskim XVI i XVII wieku jest pierwszą na polskim rynku literaturoznawczą monografią w pełni poświęconą konstruktowi czarownicy w tekstach I Rzeczpospolitej. Wspomniane w tytule stulecia to czas, kiedy w dawnej Polsce rozkwitła fascynacja postacią czarownicy z uwagi na ferment religijny wzbudzany przez ruchy reformacyjne i kontrreformacyjne oraz wzrost zainteresowania literaturą demonologiczną, co znajduje odbicie w tekstach tego okresu. Autorka gruntownie przeanalizowała wiele gatunków literackich i na podstawie obszernej literatury podmiotu (między innymi romansów, eposów, nowel, pieśni, kazań, satyr, kronik, diariuszy, pamiętników, traktatów, zielników, poradników gospodarczych) odtworzyła portret czarownicy, w tym preferowane przez nią miejsca pobytu i aktywności, jej wygląd, osobowość oraz zakres mocy. Zbadała ponadto powtarzające się na kartach dawnej literatury wątki kobiet władających magią, znane z mitologii i Biblii. Książka prezentuje wielowymiarowy obraz staropolskiej wiedźmy, a przy tym uzupełnia dokonania badaczy innych dyscyplin zajmujących się problematyką czarów. Niewątpliwą zaletą pracy jest wykorzystanie […] źródeł dotąd marginalizowanych. Autorka nie ignoruje przy tym najwybitniejszych autorów (Jan i Piotr Kochanowscy, Maciej Kazimierz Sarbiewski, Szymon Szymonowic, Jan Andrzej Morsztyn, Samuel Potocki, Wacław Potocki i in.) i najgłośniejszych dzieł demonologicznych […]. Uwzględnia adaptacje i parafrazy dzieł obcych autorów, z powodzeniem interpretując znaczenia i literackie funkcje czarownic w tych utworach. Szczególnie chętnie odwołuje się do tekstów inspirowanych grecko-rzymskim antykiem, co nie może dziwić w odniesieniu do czasów, w których tradycja starożytna była tradycją kluczową. Z recenzji dr hab. Danuty Kowalewskiej, prof. UMK Bardzo szeroko zakrojone badania świadczą o erudycji Autorki, która swobodnie porusza się w takich dziedzinach, jak antropologia kultury, elementy religioznawstwa, filozofii, etnografii, socjologii […]. Autorka podjęła trud żmudnego rekonstruowania wizerunku staropolskiej wiedźmy na podstawie niejednokrotnie skąpych, lakonicznych wzmianek, które wytrwale wyszukiwała w piśmiennictwie epok dawnych. Wymagało to czasochłonnej, solidnej, różnorodnej naukowej kwerendy oraz umiejętności spójnego, logicznego opracowania wielorakich wniosków […]. Na pochwałę zasługuje język i styl Autorki, która posiada rzadką w pracy naukowej umiejętność pisania o tematach trudnych w sposób wyjątkowo przystępny i rzeczowy […], dzięki czemu pracę czyta się z prawdziwą przyjemnością. Z recenzji dr hab. Małgorzaty Krzysztofik, prof. UJK Sabina Kowalczyk pracuje w Katedrze Literatury Polskiej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Jej zainteresowania badawcze skupiają się na przejawach słowiańskich i chrześcijańskich wierzeń opisanych w dawnym piśmiennictwie, a także na staropolskich zielarstwie i przekazach dotyczących sytuacji ekstremalnych oraz dwudziestowiecznej autobiograficznej twórczości kobiet żyjących na terenie Warmii i Mazur. Współpracowała z Fundacją Współpracy Polsko-Niemieckiej (Młoda Redakcja 2015) oraz z Instytutem Badań Literackich PAN w Warszawie w ramach projektu „Archiwum Kobiet: kontynuacja”. Obecnie jest wykonawczynią w grancie Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki Źródła do dziejów Czapskich w XVIII wieku. Egodokumenty członków rodziny wojewody pomorskiego Piotra Jana (1685–1736) – opracowanie filologiczno-historyczne i edycja (pod kierownictwem prof. Iwony Maciejewskiej).  

49564
Ebook

Wizerunek władców bizantyńskich w Historii kościelnej Ewagriusza Scholastyka

Kazimierz Ginter

Prezentowana książka poświęcona została odtworzeniu i analizie obrazu cesarzy bizantyńskich (od Teodozjusza II do Maurycjusza) w Historii kościelnej Ewagriusza Scholastyka, bizantyńskiego historyka Kościoła z VI w. Dla Autora na obraz cesarzy składa się zarówno bezpośredni ich opis (charakteru, wad, zalet, wyglądu zewnętrznego etc.), jak i opis pośredni - poprzez przedstawienie prowadzonej przez nich polityki, a także zachodzących w czasach ich rządów wydarzeń, które Ewagriusz mógł uważać za skutki ich panowania. Książka nie tylko wzbogaca naszą wiedzę na temat Ewagriusza Scholastyka, jego pisarskiego warsztatu i literackich inspiracji, ale stanowi również interesującą panoramę dziejów wschodniej części imperium rzymskiego w V-VI w. "Charakteryzując pracę wypada podnieść jeszcze jeden cenny aspekt metodologii badań. Kazimierz Ginter to uczony zaliczający się do pokolenia chętnie sięgającego po nowoczesne narzędzia pracy naukowej i wzbogacającego warsztat badawczy historii późnoantycznej. Analizując teksty sięgnął po narzędzie pozwalające identyfikować miejsca zbieżne i wskazywać ich proweniencję (w ramach Thesaurus Linguae Graecae), co umożliwiło mu na ustalenie powiązań podstawowego źródła z innymi tekstami antycznymi i bizantyńskimi. Jestem przekonany, że praca Kazimierza Gintera (...), ukazująca postać i dzieło Ewagriusza z nowej perspektywy zasługuje na opublikowanie." prof. dr hab. Maciej Salamon Uniwersytet Jagielloński

49565
Ebook

Wizja

Zdzisław Dębicki

Wi­zja Po ta­jem­ni­czym cho­dzę sa­dzie,  gdzie z drzew spa­da­ją srebr­ne pu­chy,  gdzie śród mir­to­wych ga­jów błą­dzą  sa­mot­ne, ja­sne du­chy...    W ja­kimś ma­rze­niu i sło­dy­czy  przez peł­ne kwia­tów stą­pam grzę­dy,  i nie wiem, ile ra­zy no­cą  prze­sze­dłem już tam­tę­dy...    Na­de mną gwiaz­dy zło­te pło­ną  i srebr­no­li­cy księ­życ świe­ci;  cza­sem mi­stycz­ny mi nad gło­wą  z sze­le­stem ptak prze­le­ci...    A po­tem ci­sza, wiel­ka ci­sza,  że ser­ca swe­go sły­szę tęt­no,  aż gdzieś śród mir­tów pieśń za­dzwo­nią  sło­wi­ki prze­na­mięt­ną...    I wten­czas z gąsz­czy się wy­ła­nia  świe­tli­sta po­stać w bla­sku ca­ła  i ku mnie idzie roz­tę­sk­nio­na  po­wiew­na, ci­cha, bia­ła...    I w swe ra­mio­na mnie za­my­ka,  jak w nie­uchwyt­ne dwie ob­rę­cze,  a na jej roz­kaz w du­szy mo­jej  cu­dow­ne wsta­ją tę­cze. [...]Zdzisław DębickiUr. 19 stycznia 1871 w Warszawie Zm. 7 maja 1931 w Warszawie Najważniejsze dzieła: Ekstaza (1899), Święto kwiatów (1904), Kiedy ranne wstają zorze (1907), Ojcze nasz. Modlitwy wieczorne (1907),  Kryzys inteligencji polskiej (1918),  Podstawy kultury narodowej (1922),  Narodziny ideału (1923), Grzechy młodości (1929), Sam na sam. Złudy i prawdy (1930), Iskry w popiołach (1931) Poeta okresu Młodej Polski i publicysta dwudziestolecia międzywojennego. Współpracował jako krytyk z ?Kurierem Warszawskim", był redaktorem ?Tygodnika Ilustrowanego" oraz kierownikiem literackim ?Biblioteki Dzieł Wyborowych". Syn powstańca styczniowego, w czasach gimnazjalnych i studenckich kilkakrotnie wchodził w konflikt z władzami szkolnymi i państwowymi; w 1894 aresztowany za udział w manifestacji ku czci Jana Kilińskiego, spędził pół roku w więzieniu i rok na zesłaniu w uralskim Orsku. W 1896 został członkiem Ligi Narodowej. W czasie I wojny światowej w legionach (por. Ta, co nie zginęła 1915, współaut. z E. Słońskim). Jest autorem wierszy początkowo utrzymanych w stylistyce Tetmajerowskiej, później w duchu dość schematycznej religijności i patriotyzmu. Proza - o charakterze publicystycznym lub wspomnieniowym pisana była dla publiczności sympatyzującej z obozem narodowo-demokratycznym (Miasteczko z 1907, Kryzys inteligencji polskiej,  Podstawy kultury narodowej, Narodziny ideału). Pesymistycznie oceniał współczesną cywilizację i wieścił jej kres (por. tom zbeletryzowanej publicystyki Sam na sam).Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

49566
Ebook

Wizja

Waldemar Krynicki

WIZJA (przekroczenia dotychczasowości) Drogi Czytelniku,Być może zgodzisz się ze mna, że...Jedyny możliwy rozwój wynika zawsze z przekraczania tego, co jest. Każdy człowiek, ale nade wszystko każdy naród, o ile podąża drogą postępu i rozwoju, jest inny, nowy, każdego ranka. Zastyga w bezruchu tragicznego marazmu ten człowiek i ten naród, który nie ma odwagi wybrać przyszłości. A przyszłość to przekroczenie tego, co było i jest w nas liche, mdłe, słabe i złe. Jako lekarz, lekarz ludzkiej psychiki, wiem, że nadzieja na uzdrowienie jest realna dopóty, dopóki zarówno dotknięty cierpieniem człowiek, ale także i ja - jego terapeuta, jesteśmy zgodni w jednym, a mianowicie, ponad wszystko gotowi jesteśmy stać się kimś innym, innym niż byliśmy dotychczas. Wyzdrowieć oznacza stać się kimś innym, odnowionym, nowym. Więcej! Nie tylko zdrowienie z cierpienia, ale także utrzymanie się przy zdrowiu, a nade wszystko wszelki rozwój wymaga gotowości przekraczania dotychczasowości. To prawda słuszna dla pojedynczego człowieka, ale także dla całych narodów. Jako Polak wiem, że Polska dzisiaj także takiej gotowości potrzebuje, gotowości do odnowy życia politycznego. Trzeba ją rozpocząć od odfałszowania tego życia, jego obrazu, znaczeń, pojęć a nawet słów z nim związanych. Trzeba rozminować linię demarkacyjną stworzoną przez elity polityczne, aby oddzielała społeczeństwo od polityki. To, co winniśmy zrobić na początku tego Dzieła, to wreszcie wyjaśnić, że polityka nie jest zła z natury. Ani zła, ani dobra. Polityka po prostu jest. Tak, jak jest ekonomia, kultura, społeczeństwo, gospodarka. W tej książce zwracam się do dorosłego i dorastającego pokolenia, bo przywracanie polityki społeczeństwu wymaga obecności nas wszystkich. Przed nami, obym się mylił, długa droga do demokracji. Już nie deklaratywnej, wyśpiewanej przez klasę polityczną, jak zwykle w naszej historii jedynie "ku pokrzepieniu serc", ale żywej demokracji, demokracji będącej sumą aktywności politycznej każdego z nas. Tyle demokracji, ile bezpośredniego udziału społeczeństwa, mojego, Twojego udziału w życiu politycznym mojego osiedla, wsi, gminy, powiatu, regionu i państwa... Oto moja "Wizja", może stanie sie także i Twoja. Zapraszam! Waldemar Krynicki Fragment: O tym się mówi. O tym się pisze. Tym się żyje, zdaje się, aż do przesady. Jedni są za, inni przeciw. Jedni stawiają warunki, drudzy mogliby i bezwarunkowo, byle szybciej... Ale tak naprawdę, o co cały ten zgiełk, ta gorączka niemalże? Kto ją rozpala? I po co?A może by tak bez pośpiechu, tego pośpiechu, który zawsze winien budzić czujność, zwłaszcza, gdy z zacisza ministerialnych gabinetów wpędza całe narody w ryzykowną awanturę? Może by jednak bez tego pośpiechu właśnie zastanowić się nad Europą? Nad Europą dziś...Zwolennicy zjednoczonej Europy często używają argumentu tak zwanej "wspólnej Europy". My, którzy w Unii Europejskiej jesteśmy od niedawna, ulegamy wrażeniu, być może celowo rozpowszechnianemu przez euroentuzjastów, iż "wspólna Europa" oznacza "wspólne" korzystanie z jej bogactwa. To z tego powodu zapewne było pilno do Unii krajom rozwijającym się Europy Środkowowschodniej. Ale przecież głęboka mądrość tkwiąca w tych narodach sprawia, że nie wszyscy ulegają złudzeniom. Bardzo wielu z nas zdaje się rozumieć, że bogactwem nikt się chętnie nie dzieli. Przeciwnie, jak świat światem, każdy je chce mieć na swój wyłączny użytek, o czym możemy się przekonać w dobie tzw. kryzysu finansowego. Rządy bogatej Europy skoncentrowały się w nim na ratowaniu swoich własnych gospodarek jedynie. (Jak bardzo Zachodni Europejczyk umie liczyć pieniądze, przekonał się niejeden podczas "turystycznych" podróży po Europie trwających bywało całymi latami.)Odrzućmy przeto, już na wstępie, pierwszy mit, jakoby Zachód miał czy chciał się z nami dzielić dobrobytem. Jeśli nie dobrobytem, to, czym w takim razie? Co w tej Europie, "wspólnej Europie" jest wspólne?Wspólni są eurobiurokraci... Gdyby to miało oznaczać zastąpienie narodowych biurokracji - jedną brukselską, to byłaby to nawet kolosalna oszczędność! Ale nie łudźmy się. Biurokraci w Polsce pozostają wszędzie tam, gdzie byli. Więcej, mamy podstawy, by twierdzić, że jeszcze ich przybyło dla tłumaczenia języka brukselskiej biurokracji na język polskiej biurokracji. Kto za to płaci? Wiadomo! My. "Wspólna Europa", gdy powstawała w latach 50-tych ubiegłego stulecia jako porozumienie o charakterze ściśle gospodarczym, była przedsięwzięciem ze wszech miar uzasadnionym. W tamtych zamierzeniach, jako ciało koordynujące przede wszystkim przemysł węgla i stali oraz energii atomowej, a także promujące współpracę gospodarczą dążąc do uproszczenia procedur transgranicznych, jako takie porozumienie winna była powstać. Uwzględniwszy zaś fakt, iż w roku 1949 powstała Rada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (RWPG), organ o podobnych celach w odniesieniu do państw bloku socjalistycznego, w takich warunkach EWG powstać musiała.Skoro na płaszczyźnie militarnej istniały dwa bloki: Układ Warszawski i NATO, tak i na płaszczyźnie gospodarczej takie opozycyjne bloki musiały się wyłonić. Nowa generacja polityków już bowiem zrozumiała, że narzędziem ewentualnej wojny w Europie będzie nie czołg i karabin, ale tym narzędziem będzie pieniądz. Więcej! Najświatlejsi spośród tamtejszych mężów stanu rozumieli, że nowa wojna wybuchła już nazajutrz po zakończeniu II wojny światowej, wybuchła wojna o dobrobyt społeczeństw, postęp gospodarczy oraz dostęp do surowców.Czy można zaryzykować stwierdzenie, tak chętnie wygłaszane przez wschodnioeuropejskich eurosceptyków/realistów, iż przyłączenie krajów Wschodniej Europy do Unii Europejskiej jest w istocie kontynuacją niemieckiej ?drang nach Osten", że jest to podbój w nowym stylu, uwieńczenie wieloletnich dążeń gospodarki zachodniej do zdobycia nowych rynków zbytu? Czy takie obawy są uzasadnione? Oczywiście. Choć trzeba zachować wstrzemięźliwość w sądach. Faktem pozostaje jednak, że rywalizacja dwóch obozów gospodarczych i militarnych zakończyła się niespodziewanie: jeden obóz, obóz socjalistyczny, po prostu zniknął - powstała próżnia. Zagospodarowanie jej nie było oczywiście kwestią militarną, ale przede wszystkim gospodarczą. Ze względu zaś na naturę próżni, fizycznie niemożliwą do utrzymania, było tylko kwestią czasu i to niedługiego. Wiemy poza tym, że próżnia ssie. Nie inaczej stało się w przypadku próżni wschodnioeuropejskiej. Od momentu otwarcia granic zaczęła wsysać w swoją otchłań wszystko, co się dało: zachodnioeuropejskie używane samochody, modę, styl życia. Zachód Europy starał się, co zrozumiałe, uchronić przed wyssaniem wszystko to, co miał cenne i najcenniejsze. A więc co? Spis treści: Może się ze mną zgodzisz, może nie... 4I EUROPA I MY 6II Człowiek i Państwo 40III RZECZPOSPOLITA FUNKCJONALNA 64IV NAPRAWA PAŃSTWA - krok po kroku 80Krok pierwszy - ZROZUMIEĆ POLSKĘ 81Krok drugi - CHCIEĆ ODNOWY 86Krok trzeci - ZGODZIĆ SIĘ NA DEMOKRACJĘ 94Krok czwarty - UWIERZYĆ W NASZĄ SIŁĘ I... DŁUŻEJ NIE CZEKAĆ 102Krok piąty - ROZPOCZĄĆ DZIEŁO ODNOWY 109Krok decydujący - STRZEC ZASAD MORALNYCH 116X PRZYKAZAŃ ŻYCIA POLITYCZNEGO 116V CZŁOWIEK I PRACA 129Praca własnością państwa 133Agencje Pracy 133Konstytucja (propozycja obywatelska) Rzeczypospolitej Polskiej 142VI  Will we ever live in the STATE? 145Może też tak myślisz? Widzisz? Nie jesteś sam! 164    

49567
Ebook

Wizja

Bronisława Ostrowska

Wi­zja (Pa­mię­ci Sta­ni­sła­wa Brzo­zow­skie­go) -- I by­ła ma­ła po­la­na wśród gór,  gdzie ro­sły dziw­ne kwia­ty z bla­sków tka­ne;  wy­bły­ski­wa­ły na kształt błęd­nych ogni­ków,  co no­ca­mi la­ta­ją przez ciem­nie,  i tłu­mi­ły, i ga­si­ły się wza­jem­nie,  wy­iskrzo­ne, jak oczy za­pa­śni­ków  w wal­ce na śmierć i ży­cie.    By­ły tam cho­re kwia­ty cie­plar­nia­ne,  jak ży­ran­do­le w ba­lo­wych sa­lach pło­ną­ce,  i ta­kie jak bły­ska­wi­ce  na­wal­nych chmur,  i ta­kie jak gwiaz­dy spa­da­ją­ce,  i ta­kie jak łu­na na po­god­nym błę­ki­cie.  i ta­kie jak grom­ni­ce  za­pa­lo­ne w za­dusz­ny dzień na cmen­ta­rzu,  i ta­kie jak war­ko­cze zło­wróżb­nej ko­me­ty,  i ta­kie jak źre­ni­ce na­mięt­nej ko­bie­ty,  i ta­kie jak lamp­ka na oł­ta­rzu.    By­ły tam tę­czo­we tu­li­pa­ny,  i re­ze­dy zie­lo­nej po­świa­ty mie­sią­ca,  i pło­mie­ni­ste lia­ny  bez koń­ca,  był ja­kiś po­lip krwa­wy  wy­sy­sa­ją­cy bla­ski z kwia­to­wych kie­li­chów;  i bia­łe li­lie mi­stycz­ne,  i pal­my  wy­bu­ja­łe wy­so­ko, asce­tycz­ne,  ni­by klasz­tor­ne ro­ze­łka­ne psal­my  wy­bla­dłych mni­chów. [...]Bronisława OstrowskaUr. w listopadzie 1881 w Warszawie Zm. 18 maja 1928 roku w Warszawie Najważniejsze dzieła: Liryka francuska (1910-11, przekłady), Bohaterski miś (1919), Tartak słoneczny (1928, poezje) Poetka, tłumaczka literatury francuskiej (m. in. Artura Rimbauda), autorka książek dla dzieci. Z domu Mierz-Brzezicka, używała pseudonimu Edma Mierz. Jako poetka reprezentowała estetyzm, tworząc wyrafinowaną lirykę, początkowo nawiązującą do francuskiego symbolizmu, później zaś operującą bardziej konkretnym obrazowaniem. Jej Bohaterski miś to przeznaczona dla dzieci opowieść o maskotce, która dziwnym zrządzeniem losu trafia kolejno na wszystkie fronty I wojny światowej, na których walczyli Polacy. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

49568
Ebook

Wizja Arydeusza Plutarcha z Cheronei

George Robert Stow Mead

Historia Arydeusza jest najbardziej szczegółową i obrazową wizją Hadesu zachowaną od starożytności, a bogactwem informacji przewyższa ona nawet ‘Historię Era’ Platona i ‘Sen Scypiona’ Cycerona, nie mówiąc już o mniej znanych ‘Wizjach’ Kratesa i ‘Zosimusa’. Można dojść do zaskakujących konkluzji po przeczytaniu traktatu Plutarcha, którego tytuł przetłumaczony z greki brzmi: ‘O zwłoce Bóstwa w ukaraniu niegodziwców’ lub ‘O zwłoce Boskiej sprawiedliwości’. Plutarch z Cheronei w Beocji żył w ostatniej ćwierci II wieku (ok. 50 – ok.120 n.e.). Był jednym z najbardziej oświeconych starożytnych autorów, doskonale zorientowanym w szczegółach filozofii religijnej i innych nauk swoich czasów. Posiadał również zdolności krytyczne; był także człowiekiem o szerokim doświadczeniu religijnym, zajmującym wysokie urzędy w Delfach jako kapłan Apollina, znał także obrzędy dionizyjskie, a wreszcie miał i głęboką wiedzę o wewnętrznych stopniach Misteriów Ozyrysa. Kształcił się w Atenach i Aleksandrii, wykładał natomiast w Rzymie. Plutarch jest jednym z naszych najcenniejszych źródeł informacji na temat greckiej i hellenistycznej teologii, teozofii i mistagogii pierwszego wieku, a zatem jest niezbędny w każdym porównawczym badaniu gnozy.

49569
Ebook

Wizja Krasińskiego

Wilhelm Adolf Bruchnalski

Wizja Krasińskiego pióra Bruchnalskiego to opowieść o doświadczeniach mistycznych jednego z naszych trzech wieszczów narodowych, Zygmunta Krasińskiego. Debiutował on w 1828 jako autor przepojonych makabrą opowieści gotyckich. Już wtedy ujawniły się najbardziej charakterystyczne cechy pisarstwa Krasińskiego: jego obsesja cierpienia, zagłady i śmierci, a przy tym wewnętrzny konflikt między życiowym konwenansem a etosem romantycznej walki narodowowyzwoleńczej, dały obfity plon w postaci twórczości literackiej pełnej frenezji, obrazów piekielnych oraz ostrych dysonansów na tle religijnym i społecznym. W późniejszym czasie około roku 1847, wraz z wydaniem Ostatniego Wieszcz zastąpił skrajną rozpacz dotychczasowych dzieł przesłaniem etyki chrześcijańskiej, która z czasem, uzupełniona o myśl mesjanistyczną, przerodzi się w żarliwe zawołania do ewangelicznej miłości. (https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Krasiński)

49570
Ebook

Wizja skąpa

Tadeusz Gajcy

Wi­zja ską­pa Astral­nych ro­ślin wa­zon czar­ny  i księ­życ szczu­pły, twarz jak ze­gar,  dwa kwia­ty w krzyż i sen bez bar­wy  i pu­sta dłoń. Znów cień ma­rze­nia    tu jest. Ko­la­nem na­gim trą­cić moż­na  jak tra­wy włos lub stal za­ra­zem  i paść na pło­mień jak na ostrze  pod li­ści błysk jak pod że­la­zo.    Sły­szy­my głos. Ma­leń­ka zie­leń  idzie pod dzwo­nów ran­nych tur­kot  i mo­tyl róż­ki chy­li z tru­dem  jak świe­ca głów­kę al­bo je­leń;    bo ka­mień lżej­szy jest. Pod snem  bły­ska­nie świa­ta wi­dać ja­śniej  i cia­ła bia­ły krót­ki bieg  w po­wie­trzu spa­da ni­by ja­śmin    lub lek­ki mlecz­ny chmur ry­su­nek. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

49571
Ebook

Wizja sukcesu

Agnieszka Białomazur

Alan zostaje zaproszony na kolację przez multimilionera. Wydarzenie to otwiera szereg kolejnych spotkań, podczas których chłopak dowiaduje się, w jaki sposób powinien postępować i na czym skupiać się, aby jego dokonania zostały zwieńczone sukcesem.

49572
Ebook

Wizja świata. Opowiadania wybrane

John Cheever

W wyborze i ze wstępem Juliana Barnesa Ach, te niedzielne wieczory w suburbiach, ach, ta chandra niedzielnej nocy! wykrzykuje ironicznie jeden z bohaterów Wizji świata. A my wtórujemy mu i z zachwytem wchodzimy w podmiejski świat, gdzie przynajmniej w teorii czci się monogamię, niewinne dzieciństwo i szczęście domowego ogniska, a wszystko urządzone jest przyzwoiciej niż w królestwie niebieskim. John Cheever, łącząc wyczucie groteski z wnikliwością, znakomicie ukazuje kondycję współczesnego człowieka, a za scenografię przyjmuje przede wszystkim nowojorskie przedmieście lat czterdziestych i pięćdziesiątych ubiegłego wieku. W pierwszym opowiadaniu pisze o radiu, przez które można podsłuchiwać sąsiedzkie życie, w kolejnych sam staje się nadajnikiem podmiejskich sekretów. Obsceniczne fantazje mieszają się tu z sennym mirażem, a utracony talent i młodość z miłosną tęsknotą. Cheever, genialny amerykański klasyk, jak nikt inny opisuje paradoks istnienia i uniwersalną wizję świata nierozłączny splot bólu i słodyczy życia.

49573
Ebook

Wizje i re-wizje. Wielka księga estetyki w Polsce

Krystyna Wilkoszewska

Wielka Księga Estetyki w Polsce Wizje i re-wizje to pierwszy tego rodzaju dokument dający przegląd problemów analizowanych współcześnie przez estetyków polskich. Tytuł zapowiada projekt objęcia refleksją problemów estetyki w czasie jej przełomu, ponowne rozważenie (re-wizje) koncepcji historycznie zaistniałych, jak i rysowanie wizji przyszłych kierunków rozwoju, i to w nowej sytuacji, gdy re-wizji podlega samo pojęcie wizji jako podstawowej metafory kultury europejskiej.

49574
Ebook

Wizje przyszłości

Herbert George Wells

„Wizje przyszłości” to utwór autorstwa Herberta George’a Wellsa, uznanego za jednego z pionierów gatunku science fiction.   “Wizje przyszłości czyli o wpływie rozwoju wiedzy i mechaniki na życie i myśl ludzką” to rozważania jednego z najważniejszych twórców gatunku science fiction, dotyczące przyszłości człowieka i otaczającego go świata.  

49575
Ebook

Wizualizacja danych. Pulpity nawigacyjne i raporty w Excelu

Dick Kusleika

Dziś nawet małe firmy mają niespotykany wcześniej dostęp do dużych ilości danych. Osoby zarządzające przedsiębiorstwem mogą z nich korzystać przy podejmowaniu decyzji biznesowych, w tym celu jednak konieczne jest przetworzenie surowych danych. Tym właśnie zajmuje się analityka biznesowa, a jednym z najpopularniejszych programów stosowanych w tej dziedzinie jest MS Excel. Od jakiegoś czasu oprogramowanie to zawiera wyspecjalizowane funkcje i narzędzia, dzięki którym analizę i wizualizację danych można wykonać bez potrzeby sięgania po inne aplikacje. Lektura tej książki nauczy Cię myśleć o danych inaczej niż dotychczas. Przekonasz się, że to nie tylko wypełnione kolumny i wiersze. Nie poprzestaniesz na prostej pracy z danymi, a nauczysz się je układać w historie obfitujące w cenne wnioski. Dowiesz się, jak sobie radzić z wartościami, które wyraźnie odstają od innych, i nauczysz się odpowiedniego grupowania danych. Zobaczysz, że można je pokazywać ― nawet jeśli są to ogromne ilości ― bez zasypywania i dezorientowania odbiorców. W końcu odkryjesz, jak przejść od arkusza z nieprzetworzonymi danymi i wykresami do pełnych wartościowych informacji raportów i paneli nawigacyjnych. W ten sposób, dzięki wizualizacji danych biznesowych, łatwiej Ci będzie przekonać swoich partnerów do własnych pomysłów. Dzięki książce poznasz sposoby: analizowania bardzo dużych ilości danych  prezentowania danych z kilku perspektyw efektywnego rozdzielania danych na różne widoki  automatyzowania procesów przygotowywania raportów i przeprowadzania analiz tworzenia atrakcyjnych paneli nawigacyjnych przygotowania analiz typu „co, jeśli” MS Excel: najbardziej przydatne wnioski wyciągniesz ze swoich danych!

49576
Ebook

Wizualizacja i dziennikarstwo danych w mediach

Piotr Szews

We współczesnych mediach oprócz szybkości przekazu liczy się sposób, w jaki treści trafiają do odbiorcy oraz używane platformy czy atrakcyjność i kondensacja informacji. Dominacja urządzeń mobilnych, nie tylko jako środków komunikacji, ale również jako środków konsumpcji materiałów dziennikarskich, powodują, że nad tekstem często przeważają treści wizualne i multimedialne. Pomaga to w efektywnym odwołaniu się do wyobraźni odbiorcy, ale też maksymalizuje skuteczność przekazu. Na procesie wizualizacji danych autor koncentruje się w pierwszej części publikacji, podkreślając, że mimo obecności niemal w każdej dziedzinie piktogramów, map, infografik, operowania obrazem w różnych mediach i na różnych poziomach, odbiorca dla prawidłowego odczytania takich komunikatów musi posiadać odpowiednie kompetencje. W drugiej części z kolei prezentuje stosunkowo nową, rozwijającą się gałąź dziennikarstwa - opartego na danych, przedstawiając możliwości, jakie niosą one ze sobą w połączeniu z umiejętnością dostrzegania w nich historii i opowiedzenia jej w formie cyfrowej informacji.

49577
Ebook

Wizualizacje architektoniczne. 3ds Max 2011 i 3ds Max Design 2011. Szkoła efektu

Joanna Pasek

Stwórz projekt i pokaż innym swoje najlepsze pomysły! Jak błyskawicznie opanować korzystanie z 3ds Max 2011 i 3ds Max Design 2011? O czym koniecznie trzeba wiedzieć, by tworzyć precyzyjne i perfekcyjne projekty? Jak oświetlić zaprojektowany budynek i przedstawić go w określonym otoczeniu? Stworzenie dobrego projektu architektonicznego wymaga wiele pracy i uwzględnienia setek rozmaitych szczegółów. Nie wystarczy z grubsza naszkicować planu budynku i stwierdzić, że będzie dobrze wyglądał. Oprócz samej wizji dotyczącej jego bryły pojawiają się pytania o to, z jakich materiałów ma być wykonany, jak będą wyglądały różne elementy elewacji, w którą stronę będzie zwrócony i jak będzie prezentował się w konkretnym otoczeniu. To wszystko można perfekcyjnie zwizualizować, by przekazać swoją wizję innym, a także by móc na bieżąco korygować własne ustalenia. Wystarczy odrobina wiedzy o programach takich, jak 3ds Max 2011 i 3ds Max Design 2011. Tę wiedzę możesz znaleźć w książce "Wizualizacje architektoniczne. 3ds Max 2011 i 3ds Max Design 2011. Szkoła efektu". Jej autorka szybko wprowadzi Cię w arkana modelowania w tych programach, nawet jeśli nigdy wcześniej o nich nie słyszałeś. Pokaże Ci, jak skonfigurować interfejs programu, tworzyć i transformować obiekty. Podpowie, jak zająć się modelowaniem schodów, drzwi, okien czy konstrukcji dachu. Wskaże, gdzie szukać materiałów i tekstur, jak odpowiednio oświetlić obiekt i umieścić go na fotografii miejsca, w którym w przyszłości miałby stanąć. Krótko mówiąc, za rękę przeprowadzi Cię przez cały proces projektowania i zrobi to tak, byś mógł być dumny z efektów swojej pracy. Interfejs programu, konfiguracja okien i przełączanie się pomiędzy widokami Tworzenie obiektów, tryby wyświetlania, zapisywanie plików Splajny, bryły i precyzyjne transformacje Tworzenie brył obrotowych, "rzeźbienie" siatek Importowanie danych z innych programów Wytłaczanie po ścieżce, deformacja skali i zmiana przekroju Modelowanie bryły budynku oraz terenu Schody, okna i drzwi, wytłaczanie ścian i podłóg Konstrukcja dachu, przeszklenia i modyfikator Lattice Tworzenie kamer, dopasowanie i animacja kamery Renderowanie podglądu animacji Przypisywanie materiałów i tekstury Kanały mapowania i obiekty parawanowe Samoświecenie i ograniczanie wpływu oświetlenia Światła i rendering Po co Ci szkicownik? Wypróbuj 3ds Max 2011 i 3ds Max Design 2011!

49578
Ebook

Wizualizacje architektoniczne. 3ds Max 2013 i 3ds Max Design 2013. Szkoła efektu

Joanna Pasek

Projektuj domy z 3ds Max Design 2013! Jak skonfigurować program 3ds Max (Design) 2013 i zacząć się nim posługiwać? Jak zaprojektować właściwe bryły i utworzyć potrzebne obiekty? Jak dobrać materiały i tekstury, by model architektoniczny był możliwie najbardziej realistyczny? Bez profesjonalnie przygotowanej wizualizacji architektonicznej trudno sprzedać nawet najbardziej funkcjonalny pomysł. Obecnie żaden klient nie zapłaci za projekt architektoniczny, który opierać się będzie wyłącznie na opisie czy schematycznym rysunku przyszłego domu. Dlatego jest rzeczą niezmiernie ważną, by każdy architekt umiał stworzyć szczegółową prezentację proponowanych rozwiązań, z uwzględnieniem dokładnego wyglądu budynku i rozkładu pomieszczeń, widoku z różnych stron (od wewnątrz i od zewnątrz) oraz materiałów, z których będą wykonane poszczególne elementy domu. Ta książka pomoże Ci wejść w świat projektowania w programie 3ds Max Design 2013 lub 3ds Max 2013. Jej autorka skupiła się na tym, by w serii praktycznych ćwiczeń stworzyć kompletną wizualizację domu jednorodzinnego, czyli krok po kroku zamienić pomysł na szczegółową prezentację projektu. Jeśli posłuchasz jej wskazówek, szybko nauczysz się obsługiwać program w zakresie najczęściej używanych narzędzi i funkcji. Dowiesz się, jak stworzyć i modelować obiekty czy bryły. Nauczysz się rysować bryłę budynku, wytłaczać w nim ściany i podłogi, wytyczać okna i drzwi oraz nakładać dach. Odkryjesz, jak przypisywać materiały do poszczególnych obiektów i jak ustawiać kamery, by wyeksponować to, co najciekawsze w projektowanym budynku. Zrozumiesz też, jak ważne jest ustawienie świateł i do czego służy rendering obrazu. Zacznij się uczyć już dziś! Interfejs programu Tworzenie obiektów i tryby wyświetlania Splajny, bryły i precyzyjne transformacje Modelowanie bryły budynku Ustawienie widoku Materiały Światła i rendering Korzystanie z dołączonych plików Stwórz doskonałą wizualizację… Klienci to docenią!

49579
Ebook

Wizualizacje życia codziennego w badaniach interakcjonistycznych / Visualizations of Everyday Life in Interactionist Inquiry

Krzysztof T. Konecki, Anna Kacperczyk

Możemy zrozumieć więcej, gdy zobaczymy więcej. Wzrok jest niezbędny do zrozumienia codziennego życia, będącego dla nas jedynym i bezpośrednio dostępnym światem. Używamy zmysłów, aby pojąć rzeczywistość. [...] Prezentowany album pomyślany jest jako monografia naukowa, w której artystyczne i dokumentalne wizualizacje zjawisk społecznych opatrzone są komentarzem socjologicznym, analizowane i omawiane za pomocą pojęć i narzędzi wywodzących się ze studiów wizualnych, antropologii oraz socjologii. Staramy się przedstawić różnorodne wymiary analiz życia codziennego, odwołując się do socjologicznej i kulturologicznej refleksji nad ich fotograficznymi wizualizacjami. Z Wprowadzenia We can understand more when we see more. Sight is indispensable in understanding the everyday life that is our only directly available world. We use our senses to perceive and to understand it. [...] This album is conceived as a scientific monograph in which artistic and documentary visualizations of social phenomena are provided with a sociological commentary, and are analyzed and discussed with the help of generic concepts and tools derived from visual studies, anthropology, and sociology. We try to present various dimensions of analyses of everyday life with the help of a sociological and cultural reflection on their photographic visualizations. From Introduction

49580
Ebook

Wizya

Henryk Zbierzchowski

Henryk Zbierzchowski Impresye Wizya Noc przez stłoczone chmurami niebiosy Ciemność bezkresna spływa na świat cały, Wiatr jęczy dziko wśród załomów skały, Niby z otchłani potępionych głosy. Tam, gdzie ku niebu sterczą gór kolosy, Ogromne oczy w przestrzeniach się chwiały Martwe świecące jak złote kryształy Okropne oczy! Na dole tłum bosy... Henryk Zbierzchowski Ur. 19 listopada 1881 we Lwowie Zm. 6 listopada 1942 w Krynicy Najważniejsze dzieła: Małżeństwo Loli, Żongler. Rzeczy wesołe i smutne, Człowiek o dwu twarzach Pisarz związany całe życie ze Lwowem. Debiutował w 1898 r. na łamach krakowskiego czasopisma "Życie", dwa lata później wydał pierwszy tomik poezji, Impresje. Ukończył studia prawnicze. W latach 1906--1910 pracował jako redaktor czasopisma "Nasz Kraj", publikował też w "Gazecie Porannej". Od 1920 r. prowadził czasopismo satyryczne "Szczutki". W 1928 r. miasto Lwów przyznało mu nagrodę literacką, w 1937 r. otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, rok później Złoty Wawrzyn Akademicki Polskiej Akademii Literatury. W czasie wojny znalazł się w Krynicy i tam zmarł. Pisał liryki, powieści, nowele, piosenki (patriotyczne i kabaretowe) i sztuki teatralne (przeważnie komedie i wodewile). Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

49581
Ebook

Wizyta

Stanisława Fleszarowa-Muskat

Ostatnia część losów bohaterów powieści Pozwólcie nam krzyczeć" i Przerwy na życie". Od śmierci Piotra minęło wiele lat. Magdalena ponownie wyszła za mąż. Jej wybrankiem został Gaston. Para niesiona ścieżkami kariery dyplomatycznej mężczyzny emigruje z Polski. Podróżują po świecie ciesząc się wolnością i łączących ich uczuciem. Wydawałoby się, że nic nie jest w stanie zakłócić ich szczęścia. Wszystko zmienia się, gdy wracają do nich odgłosy przeszłości. Małżeństwo trafia do niemieckiego miasteczka Edelheim, gdzie poznali się podczas przymusowych prac w trakcie II wojny światowej. Czy odnajdą ślady z przeszłości? Jak wpłynie to na ich małżeństwo?

49582
Ebook

Wizyta

Karol Bołoz Antoniewicz

Karol Bołoz Antoniewicz Wizyta Że wzbudzę współczucie samém siebie łudził; Wchodzę do ón leży i chrapie, O Nieba! zmą Xiążką, zasnął na kanapie Ja drzwiami trzasnął, i on się przebudził! Nieszczęsny Poeto! iakześ mnie wynudźił! Czym Cię iuż skączył? sam siebie zapytał Gniew mnie ogarnął: a czemuś mnie czytał? Krzyknąłem czemuś do końca si... Karol Bołoz Antoniewicz Ur. 6 listopada 1807 w Skwarzawie koło Lwowa Zm. 14 listopada 1852 w Obrze Najważniejsze dzieła: Pieśni religijne: Chwalcie łąki umajone, W krzyżu cierpienie, W krzyżu zbawienie, Do Betlejemu pełni radości, Nazareński śliczny kwiecie, Nie opuszczaj nas, O Józefie uwielbiony, O Maryjo, przyjm w ofierze, Panie, w ofierze Tobie dzisiaj składam Polski poeta, duchowny katolicki pochodzenia ormiańskiego. Studiował na Uniwersytecie Lwowskim. Biegle znał łaciński, francuski, włoski, angielski i niemiecki. Pasjonowała go muzyka i poezja - pierwsze wiersze publikował w czasopismach lwowskich. W 1828 r. rozpoczął prace nad dziełem dotyczącym historii Ormian. Walczył w powstaniu listopadowym. W 1832 r. ożenił się z Zofią Nikorowiczówną i miał z nią piątkę dzieci - niestety wszystkie wcześnie zmarły. W swoim domu założyli przytułek i szpital dla chorych i ubogich, by poprzez pomoc potrzebującym ukoić własne cierpienie po utracie dzieci. Zofia również podupadła na zdrowiu i w 1839 r. umarła na suchoty. Po śmierci żony Antoniewicz zdecydował o wstąpieniu do zakonu Jezuitów w Starej Wsi. Szybko otrzymał funkcję przełożonego nowicjuszy i był darzony szacunkiem. W wolnych chwilach komponował pieśni religijne, śpiewane potem w kaplicy klasztornej. Antoniewicz rozdał majątek między krewnych i ubogich. Z Francji sprowadził zakonnice Serca Jezusowego. W 1846 r. prowadził misje na wsiach po buntach chłopskich. Pisał czytanki, powiastki, żywoty świętych, w których w przystępny sposób przedstawiał chłopom religijne nakazy. W 1852 r. wybuchła epidemia cholery i Antoniewicz zajął się opieką nad chorymi. Został wybrany przełożonym klasztoru w Obrze, gdzie sam zachorował na cholerę i zmarł. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

49583
Ebook

Wizyta kapitana Stormfielda w niebie

Mark Twain

„Wizyta kapitana Stormfielda w niebie” to opowiadanieamerykańskiego pisarza Marka Twaina, którego William Faulkner nazwał "ojcem amerykańskiej literatury". Znany jest przede wszystkim jako autor „Przygód Tomka Sawyera”.  „Wizyta kapitana Stormfielda w niebie” opowiada ciekawą i nietypową historię kapitana Stormfielda. Gdy tytułowy bohater przemierza Niebo, dowiaduje się, że znany na całej Ziemi obraz aniołów jest tylko iluzją stworzoną na korzyść ludzi. Okazuje się, że w Niebie wszyscy mieszkańcy wybierają swój wiek, w którym byli najszczęśliwsi, oraz że rodziny nie zawsze są razem z powodu decyzji podjętych przez tych, którzy zmarli jako pierwsi. Stormfield dowiaduje się, że królowie nie są królami w niebie, a zakazy różnią się od tych obowiązujących na Ziemi.

49584
Ebook

Wizyta kapitana Stormfielda w niebie

Mark Twain

Gdy Stormfield przemierza Niebo, dowiaduje się, że konwencjonalny obraz aniołów jako uskrzydlonych postaci w białych szatach z aureolami , harfami i liśćmi palmowymi jest tylko iluzją stworzoną na korzyść ludzi, którzy mylą język figuratywny z dokładnym opisem (skrzydła są częścią ich mundurów, a nie skrzydłami funkcjonalnymi); że wszyscy mieszkańcy Nieba wybierają swój wiek, dopasowując się w ten sposób do okresu życia, w którym byli najbardziej zadowoleni; że wszystko, czego pragnie, jest przyznawane jej poszukiwaczowi, jeśli nie narusza żadnego zakazu; że same zakazy różnią się od tych obowiązujących na Ziemi; że każdy z podobnych do Ziemi regionów Nieba obejmuje każdą ludzką istotę, która kiedykolwiek na nim żyła; że rodziny nie zawsze są razem na zawsze z powodu decyzji podjętych przez tych, którzy zmarli jako pierwsi; że białoskórzy ludzie stanowią mniejszość w Niebie; że królowie nie są królami w niebie itp.