Kategorien
E-Books
-
Wirtschaft
- Bitcoin
- Geschäftsfrau
- Coaching
- Controlling
- E-Business
- Ökonomie
- Finanzen
- Börse und Investitionen
- Persönliche Kompetenzen
- Computer im Büro
- Kommunikation und Verhandlungen
- Kleines Unternehmen
- Marketing
- Motivation
- Multimedia-Training
- Immobilien
- Überzeugung und NLP
- Steuern
- Sozialpolitik
- Handbȕcher
- Präsentationen
- Führung
- Public Relation
- Berichte, Analysen
- Geheimnis
- Social Media
- Verkauf
- Start-up
- Ihre Karriere
- Management
- Projektmanagement
- Personal (HR)
-
Für Kinder
-
Für Jugendliche
-
Bildung
-
Enzyklopädien, Wörterbücher
-
E-Presse
- Architektura i wnętrza
- Sicherheit und Gesundheit am Arbeitsplatz
- Biznes i Ekonomia
- Haus und Garten
- E-Business
- Ekonomia i finanse
- Finanzen
- Persönliche Finanzen
- Unternehmen
- Fotografie
- Informatik
- HR und Gehaltsabrechnung
- Frauen
- Computer, Excel
- Buchhaltung
- Kultur und Literatur
- Wissenschaftlich und akademisch
- Umweltschutz
- meinungsbildend
- Bildung
- Steuern
- Reisen
- Psychologie
- Religion
- Landwirtschaft
- Buch- und Pressemarkt
- Transport und Spedition
- Gesundheit und Schönheit
-
Geschichte
-
Informatik
- Office-Programme
- Datenbank
- Bioinformatik
- IT Branche
- CAD/CAM
- Digital Lifestyle
- DTP
- Elektronik
- Digitale Fotografie
- Computergrafik
- Spiele
- Hacking
- Hardware
- IT w ekonomii
- Wissenschaftliche Pakete
- Schulbücher
- Computergrundlagen
- Programmierung
- Mobile-Programmierung
- Internet-Server
- Computernetzwerke
- Start-up
- Betriebssysteme
- Künstliche Inteligenz
- Technik für Kinder
- Webmaster
-
Andere
-
Fremdsprachen lernen
-
Kultur und Kunst
-
Lektüre
-
Literatur
- Anthologien
- Ballade
- Biografien und Autobiografien
- Für Erwachsene
- Drama
- Tagebücher, Memoiren, Briefe
- Epos
- Essay
- Science Fiction
- Felietonys
- Fiktion
- Humor, Satire
- Andere
- Klassisch
- Krimi
- Sachbücher
- Belletristik
- Mity i legendy
- Nobelpreisträger
- Kurzgeschichten
- Gesellschaftlich
- Okultyzm i magia
- Erzählung
- Erinnerungen
- Reisen
- Gedicht
- Poesie
- Politik
- Populärwissenschaftlich
- Roman
- Historischer Roman
- Prosa
- Abenteuer
- Journalismus
- Reportage
- Romans i literatura obyczajowa
- Sensation
- Thriller, Horror
- Interviews und Erinnerungen
-
Naturwissenschaften
-
Sozialwissenschaften
-
Schulbücher
-
Populärwissenschaft und akademisch
- Archäologie
- Bibliotekoznawstwo
- Filmwissenschaft
- Philologie
- Polnische Philologie
- Philosophie
- Finanse i bankowość
- Erdkunde
- Wirtschaft
- Handel. Weltwirtschaft
- Geschichte und Archäologie
- Kunst- und Architekturgeschichte
- Kulturwissenschaft
- Linguistik
- Literaturwissenschaft
- Logistik
- Mathematik
- Medizin
- Geisteswissenschaften
- Pädagogik
- Lehrmittel
- Populärwissenschaftlich
- Andere
- Psychologie
- Soziologie
- Theatrologie
- Teologie
- Theorien und Wirtschaftswissenschaften
- Transport i spedycja
- Sportunterricht
- Zarządzanie i marketing
-
Handbȕcher
-
Spielanleitungen
-
Professioneller und fachkundige Leitfaden
-
Jura
- Sicherheit und Gesundheit am Arbeitsplatz
- Geschichte
- Verkehrsregeln. Führerschein
- Rechtswissenschaften
- Gesundheitswesen
- Allgemeines. Wissenskompendium
- akademische Bücher
- Andere
- Bau- und Wohnungsrecht
- Zivilrecht
- Finanzrecht
- Wirtschaftsrecht
- Wirtschafts- und Handelsrecht
- Strafrecht
- Strafrecht. Kriminelle Taten. Kriminologie
- Internationales Recht
- Internationales und ausländisches Recht
- Gesundheitsschutzgesetz
- Bildungsrecht
- Steuerrecht
- Arbeits- und Sozialversicherungsrecht
- Öffentliches, Verfassungs- und Verwaltungsrecht
- Familien- und Vormundschaftsrecht
- Agrarrecht
- Sozialrecht, Arbeitsrecht
- EU-Recht
- Industrie
- Agrar- und Umweltschutz
- Wörterbücher und Enzyklopädien
- Öffentliche Auftragsvergabe
- Management
-
Führer und Reisen
- Afrika
- Alben
- Südamerika
- Mittel- und Nordamerika
- Australien, Neuseeland, Ozeanien
- Österreich
- Asien
- Balkan
- Naher Osten
- Bulgarien
- China
- Kroatien
- Tschechische Republik
- Dänemark
- Ägypten
- Estland
- Europa
- Frankreich
- Berge
- Griechenland
- Spanien
- Niederlande
- Island
- Litauen
- Lettland
- Mapy, Plany miast, Atlasy
- Miniführer
- Deutschland
- Norwegen
- Aktive Reisen
- Polen
- Portugal
- Andere
- Przewodniki po hotelach i restauracjach
- Russland
- Rumänien
- Slowakei
- Slowenien
- Schweiz
- Schweden
- Welt
- Türkei
- Ukraine
- Ungarn
- Großbritannien
- Italien
-
Psychologie
- Lebensphilosophien
- Kompetencje psychospołeczne
- zwischenmenschliche Kommunikation
- Mindfulness
- Allgemeines
- Überzeugung und NLP
- Akademische Psychologie
- Psychologie von Seele und Geist
- Arbeitspsychologie
- Relacje i związki
- Elternschafts- und Kinderpsychologie
- Problemlösung
- Intellektuelle Entwicklung
- Geheimnis
- Sexualität
- Verführung
- Aussehen ind Image
- Lebensphilosophien
-
Religion
-
Sport, Fitness, Diäten
-
Technik und Mechanik
Hörbücher
-
Wirtschaft
- Bitcoin
- Geschäftsfrau
- Coaching
- Controlling
- E-Business
- Ökonomie
- Finanzen
- Börse und Investitionen
- Persönliche Kompetenzen
- Kommunikation und Verhandlungen
- Kleines Unternehmen
- Marketing
- Motivation
- Immobilien
- Überzeugung und NLP
- Steuern
- Sozialpolitik
- Handbȕcher
- Präsentationen
- Führung
- Public Relation
- Geheimnis
- Social Media
- Verkauf
- Start-up
- Ihre Karriere
- Management
- Projektmanagement
- Personal (HR)
-
Für Kinder
-
Für Jugendliche
-
Bildung
-
Enzyklopädien, Wörterbücher
-
E-Presse
-
Geschichte
-
Informatik
-
Andere
-
Fremdsprachen lernen
-
Kultur und Kunst
-
Lektüre
-
Literatur
- Anthologien
- Ballade
- Biografien und Autobiografien
- Für Erwachsene
- Drama
- Tagebücher, Memoiren, Briefe
- Epos
- Essay
- Science Fiction
- Felietonys
- Fiktion
- Humor, Satire
- Andere
- Klassisch
- Krimi
- Sachbücher
- Belletristik
- Mity i legendy
- Nobelpreisträger
- Kurzgeschichten
- Gesellschaftlich
- Okultyzm i magia
- Erzählung
- Erinnerungen
- Reisen
- Poesie
- Politik
- Populärwissenschaftlich
- Roman
- Historischer Roman
- Prosa
- Abenteuer
- Journalismus
- Reportage
- Romans i literatura obyczajowa
- Sensation
- Thriller, Horror
- Interviews und Erinnerungen
-
Naturwissenschaften
-
Sozialwissenschaften
-
Populärwissenschaft und akademisch
- Archäologie
- Philosophie
- Wirtschaft
- Handel. Weltwirtschaft
- Geschichte und Archäologie
- Kunst- und Architekturgeschichte
- Kulturwissenschaft
- Literaturwissenschaft
- Mathematik
- Medizin
- Geisteswissenschaften
- Pädagogik
- Lehrmittel
- Populärwissenschaftlich
- Andere
- Psychologie
- Soziologie
- Teologie
- Zarządzanie i marketing
-
Handbȕcher
-
Professioneller und fachkundige Leitfaden
-
Jura
-
Führer und Reisen
-
Psychologie
- Lebensphilosophien
- zwischenmenschliche Kommunikation
- Mindfulness
- Allgemeines
- Überzeugung und NLP
- Akademische Psychologie
- Psychologie von Seele und Geist
- Arbeitspsychologie
- Relacje i związki
- Elternschafts- und Kinderpsychologie
- Problemlösung
- Intellektuelle Entwicklung
- Geheimnis
- Sexualität
- Verführung
- Aussehen ind Image
- Lebensphilosophien
-
Religion
-
Sport, Fitness, Diäten
-
Technik und Mechanik
Videokurse
-
Datenbank
-
Big Data
-
Biznes, ekonomia i marketing
-
Cybersicherheit
-
Data Science
-
DevOps
-
Für Kinder
-
Elektronik
-
Grafik / Video / CAX
-
Spiele
-
Microsoft Office
-
Entwicklungstools
-
Programmierung
-
Persönliche Entwicklung
-
Computernetzwerke
-
Betriebssysteme
-
Softwaretest
-
Mobile Geräte
-
UX/UI
-
Web development
-
Management
Podcasts
Gdyby Polacy nie byli Polakami. Kresowa apokalipsa: reportaże i perory
Kolejny zbiór reportaży Wojciecha Pestki o mieszkańcach wschodnich ziem II Rzeczpospolitej. Poprzedni – „Do zobaczenia w piekle” – został doceniony przez czytelników i obsypany licznymi nagrodami. Tytuł zbioru reportaży nawiązuje do pełnych pogardliwej wyższości słów carskiego historyka Mikołaja Berga. Pisał o nas w 1906 roku: „[...] gdyby Polacy nie byli Polakami, tj. gdyby byli zgodniejsi i nie rozpadali się na tyle różnorodnych stronnictw, gdyby w swych działaniach politycznych okazali więcej ładu organicznego i wytrwałości, już by się Polska dawno wyzwoliła. Nieraz Polakom kładziono do ust wolność […]”. W książce znalazły się m.in. reportaże o rosyjskich szpiegowskich radioteleskopach i Wiktorze Bagieńskim z Windawy, o Litwie, nazwanej przez Miłosza ziemią mitów i poezji, o Jozefie Dobkiewiczu z Łatgalii, bitwie pociągów pancernych i frachtowcu „Athen” w roli obozu zagłady, największym w Europie cmentarzu jeńców wojennych w Dęblinie i rosyjskich przygotowaniach w 1981 r. do interwencji wojskowej w Polsce… Wojciech Pestka nadaje swoim reportażom obiektywny wymiar: unika uproszczeń, nie wypowiada łatwych sądów, dokumentując życiowe doświadczenia swoich bohaterów. Znakiem rozpoznawczym jest opanowana do perfekcji technika „cudzego głosu” – narracji budowanej z wypowiedzi bohaterów, relacji medialnych, informacji faktograficznych. Reportaże Wojciecha Pestki były wielokrotnie nagradzane, m.in. Międzynarodową Nagrodą Literacką im. Hryhorija Skoworody (Ukraina), Międzynarodową Nagrodą Literacką im. Mikołaja Gogola (Ukraina), Ogólnopolską Literacką Nagrodą im. B. Prusa. Wydanie książki zostało dofinansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Cody Boggs i Louisa Chambers przyrzekli sobie, że niezależnie od tego, jak potoczą się ich losy, wrócą pod latarnię morską na wyspie Nantucket w dniu swoich wspólnych trzydziestych urodzin. Jednak miało to miejsce, zanim doszło do wypadku, który zupełnie wywrócił ich życie. Ścieżki tej dwójki przecinają się na kilka miesięcy przed umówioną datą. Cody trafił na wyspę jako zastępca dowódcy Straży Wybrzeża, a firma eventowa Louisy dostaje zlecenie od miejscowej jednostki. Razem planują regaty, które mają być okazją do kwesty oraz poprawy wizerunku Straży wśród lokalnej społeczności. Każde ich spotkanie wywołuje dreszcz emocji, jednak wspólna praca budzi wspomnienia dnia, w którym zginął ojciec Cody'ego. Na jaw wychodzą fakty, które stawiają pod znakiem zapytania ich dotychczasowe opinie i uczucia, jakie żywili wobec siebie i swoich bliskich.
Historia pierwszego zimowego wejścia na Mount Everest Opowieść Leszka Cichego legendarnego lodowego wojownika O ambicji, pragnieniu przekraczania granic i sensie eksploracji świata Gdyby to nie był Everest, tobyśmy chyba nie weszli to słynne zdanie wypowiedział Leszek Cichy 17 lutego 1980 roku. Tego dnia wraz z Krzysztofem Wielickim dokonał czegoś, co wydawało się niemożliwe. Jako pierwsi ludzie stanęli zimą na szczycie ośmiotysięcznika. I to od razu najwyższego! Jak do tego doszło? Dlaczego polscy himalaiści zdecydowali się oblegać szczyt Góry Gór zimą? Przecież było powszechne przekonanie, że Mount Everestu o tej porze roku zdobyć się nie da. Grupa śmiałków dowodzona przez Andrzeja Zawadę podjęła wyzwanie. Leszek Cichy ze swadą i szczerością opowiada o wydarzeniach sprzed czterdziestu lat. Już opis samych przygotowań do wyprawy w końcówce lat 70. powoduje szybsze bicie serca. I zdumienie ekipa dysponowała jednym porządnym namiotem szturmowym, a Krzysztof Wielicki wspinał się w okularach do spawania. Odwaga i strach, racjonalizm i brawura, ambicja, brak pokory i chęć zapisania się w historii z jednej strony, z drugiej - liczne chwile zwątpienia i słabości. Książka Gdyby to nie był Everest..., ukazująca się w czterdziestą rocznicę pierwszego zimowego wejścia na najwyższą górę świata, to świetny dokument, w którym Leszek Cichy i słuchający jego wspomnień Piotr Trybalski nie tylko odtworzyli całą drogę na szczyt Everestu, ale też uchwycili niezwykły, najważniejszy moment złotej epoki polskiego himalaizmu. Książkę Gdyby to nie był Everest... wzbogacają publikowane po raz pierwszy rozmowy z bazy i obozów pod Mount Everestem z 1980 roku spisane z oryginalnych taśm, nieznane, wyjątkowe fotografie ze słynnej wyprawy oraz fascynująca historia początków batalii o Górę Gór.
Cora Green ma trzydzieści siedem lat i żyje bez zobowiązań. To zapalona dziennikarka, która pisuje reportaże z różnych zakątków świata. Jest rzeczowa i nieustraszona w swojej pracy, często pierwsza dociera do najciekawszych historii. Tym razem ma przygotować nowy materiał z Mombasy w Kenii. Była już tu wielokrotnie i w Afryce czuje się jak w domu. Na miejscu kobieta trafia na fotografa i operatora kamery, Juliana Dextera. Ten pewny siebie przystojniak na początku ją irytuje, ale z czasem Cora się orientuje, że mężczyzna może się przydać w nowym projekcie. I nie tylko… Gorący klimat, egzotyczna przyroda, drzewa mango i palmy kokosowe, a wśród nich dwie niespokojne dusze.
Wciągający thriller bestsellerowej autorki - Lisy Jackson! Rodzina Cahillów wiedzie swoje bogate życie w San Francisco. W północnej Kalifornii dochodzi do wypadku samochodowego. Jedna z kobiet ginie, natomiast druga zapada w śpiączkę. Kiedy ocalała budzi się, okazuje się, że straciła pamięć, a jej twarz została zrekonstruowana... Rodzina zapewnia ją, że nazywa się Marla Cahill, jednak wszyscy wydają jej się obcy. Dochodząc do siebie w odizolowanej rezydencji czeka na coś, co uda jej się rozpoznać. Jednak jedynym poczuciem jest to, że nie jest tym za kogo wszyscy ją uważają. Marla wie, że jest w niebezpieczeństwie. Nie tylko ona czeka na moment, w którym wszystko sobie przypomni... Zamożna rodzina. Sekrety i kłamstwa. Wielkie pieniądze i tajemnice, które nigdy nie powinny zostać odkryte...
Gdybym była aniołem. Historie prawdziwe, dziwne, śmieszne
[...] Gdybym była Bogiem, powiedziałabym do siebie: "Boże! Coś ty narobił!". I zaczęłabym wszystko od początku; od raju z Adamem i Ewą. A potem się zobaczy... (Fragment książki) Gdybym była aniołem... historie prawdziwe, dziwne, śmieszne - to druga zaskakująca książka Autorki, po jej znakomitej autobiografii Hodowcy lalek. Wszystkie opowiadania zostały oparte na motywach prawdziwych wydarzeń! Jak mówi Urszula Sipińska - w autobiografii udało się skompletować najciekawsze fragmenty jej życia z okresu totalitaryzmu. Hodowcy lalek to jednak książka z przesłaniem politycznym! Dlatego wiele intrygujących zdarzeń spoza polityki musiało poczekać. Znajdą się w tej książce. Nie tylko one. Są też wątki z obecnej rzeczywistości w Polsce; miejscami wesołe, miejscami jak z filmów sensacji czy thrillerów psychologicznych. Niesamowite opowieści o dziwnych, ludzkich losach. Będzie nawet coś o Niemenie, Rodowicz i o cudownych rodzicach. Lubię takie kobiety. Niezależne, z charakterem, bezkompromisowe. Po lekturze autobiografii Uli Hodowcy lalek wypatrywałam jej następnej książki. Doczekałam się. Rozdział "O NIEMENIE" wprawił mnie w zadumę, bo jeszcze nikt, kto nie znał go tak dobrze jak ja, nie opisał Czesława tak trafnie, mądrze, serdecznie, jak Ula. Małgorzata Niemen
„Czując mdłości, Audrey poszła usiąść w swojej sypialni, czując mdłości, i odkryła,. Odkryła, że nadal zazdrości Eve Dawson – podobnie jak przez całe swoje życie. [(…]) Z radością oddałaby wszystko, co ma, za to, by móc się stać się Eve.”. 1950 Po zakończeniu wojny Audrey Clarkson opuszcza swoją rodzinną rezydencję w Anglii, by wraz ze swoim synkiem rozpocząć życie na nowo – w Ameryce. Jako owdowiała wojenna panna młoda, Audrey potrzebuje wsparcia swoich teściów, których nigdy jeszcze nie poznała. Po przybyciu odkrywa jednak, że zastana rzeczywistość nie jest taka, jakiej się spodziewała. Jej marzenie o nowym, spokojnym życiu wisi na włosku... 1940 Od dnia, gdy poznały się w Wellingford Hall, gdzie matka Eve pracowała jako osobista służąca matki Audrey, Eve i Audrey różniły się od siebie tak bardzo, jak to tylko możliwe w przypadku dwóch przyjaciółek. Było tak od dnia, kiedy poznały się w Wellingford Hall, gdzie matka Eve pracowała jako osobista służąca matki Audrey. Gdy stały się młodymi kobietami, te różnice odsunęły je od siebie, dopóki zagrożenie inwazją nazistów i wojna znów ich do siebie nie zbliżyły. Pewien Amerykanin stacjonujący w Anglii przynosi Audrey szansę na miłość, zaś upadek systemu klasowego daje Eve nadzieję na wspólną przyszłość z bratem Audrey. Jednak wskutek druzgocących stratz powodu doświadczonych strat obydwie kobiety muszą podjąć przełomowe decyzje, które przyczynią się do stworzenia sieci kłamstw i doprowadzą je obydwie do granic wytrzymałości.
Emma Woodson ma nadzieję, że brukowane uliczki Nantucket i urok rodzinnego domu jej zmarłego męża otworzą w jej życiu nowy rozdział, którego bardzo potrzebuje dla siebie i syna. Zdobycie pracy w galerii sztuki to kolejny krok, który ma ją zbliżyć do upragnionego celu... i pozwolić się odciąć od przeszłości. Jednak tego, że zakocha się w sympatycznym przystojniaku, którego zatrudnia do sprzątania, Emma wcale nie miała w planie. Jameson Shaw przybył do Nantucket tylko w jednym celu: przekazać Emmie list. Lecz kiedy nadarza się okazja, by jej pomóc, wykorzystuje szansę na odpokutowanie grzechów z przeszłości. Nie sądził, że kobieta zrobi na nim aż takie wrażenie. Ale gdyby wiedziała, kim Jamie naprawdę jest...
Przyjaciółki od zawsze i na zawsze. Kamila, Magda, Ramona i Julia, dawne koleżanki z tej samej klasy, po ukończeniu szkoły spotykają się co pięć lat na wspaniałych imprezach w domu Julii. Ich spotkania zawsze przebiegają podobnie i wzbudzają zainteresowanie mieszkańców miasteczka. Cztery przyjaciółki są dumne z łączącej je więzi i przekonane, że znają wszystkie swoje sekrety. Akceptują swoje wybory życiowe, wspierają się w trudnych chwilach, a w imię przyjaźni byłyby gotowe przekroczyć wiele granic. Wszystko się zmienia, gdy na kolejnym spotkaniu pada strzał. Następne wydarzenia stają się pretekstem do pokazania czterech bogatych, odrębnych, a jednak mocno połączonych ze sobą historii. Czy gdyby można było cofnąć czas, przyjaciółki uniknęłyby nadciągających kłopotów? "Gdybyś wiedziała" to przepiękna opowieść o przyjaźni, silnych emocjach, poświęceniu, zdradzie i zemście, a także o kompromisach, które nieodwracalnie zmieniają nasze życie. "Gdybyś wiedziała" to poszerzona wersja książki, która w 2008 roku ukazała się pod tytułem "Oczy Marzanny M". Grażyna Jeromin-Gałuszka - uwielbiana przez czytelniczki autorka powieści obyczajowych, łączących romans, kryminał i magię. Jej książki to zaproszenie do podróży w głąb ludzkich serc i poszukiwania prawdy o życiu. Od wielu lat zafascynowana jest powieściami Gabriela Garcii Marqueza. Otoczona przez rodzinę, zwierzęta i przepiękne krajobrazy, mieszka i tworzy w podradomskiej wsi. Absolwentka bibliotekoznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim oraz scenopisarstwa w PWSFTViT w Łodzi. Publikowała utwory poetyckie i krótkie formy prozatorskie w czasopismach oraz w antologiach poetyckich. Laureatka ogólnopolskiego konkursu na temat filmowy zorganizowanego przez Agencję Scenariuszową i tygodnik "Film". Współautorka scenariusza jednego z popularnych seriali telewizyjnych. Jej debiutancka powieść "Złote nietoperze" (2007) otrzymała pierwszą nagrodę w konkursie literackim "Kolory życia". Niedawno wydana saga "Dwieście wiosen" podbiła serca polskich czytelniczek.
Mieczysław Braun Przemysły Gdynia Płyną kupieckie korabie po gęsiach morza spienionych. Na ciemnobławej powłoce ryją koryta dziobami. Skarby zasobne przywożą, zdobyte w odległych stronach, Ciężkie rzucają kotwice w prostej, głębokiej przystani. Ciżba robocza w pośpiechu, ludzie biegnący, zdyszani, Krany chwytliwe podnoszą, brzemię zdejmują lewary, Krążą nad brzegiem parowce, huc... Mieczysław Braun Ur. 29 maja 1902 w Łodzi Zm. 17 grudnia 1941 lub 2 lutego 1942 w Warszawie Najważniejsze dzieła: Sonety, Żywe stronice, Rzemiosław: poezje, Sygnał z Marsa, Liść dębowy, Przemysły, Rzemiosła Polski poeta i adwokat żydowskiego pochodzenia. Właśc. Aleksander Mieczysław Bronsztejn. Syn Izaka Bronsztejna i Natalii z domu Szuman. Nauki pobierał w państwowej Szkole Realnej w Łodzi, z której przeniósł się od trzeciej klasy do prywatnego Ośmioklasowego Gimnazjum Męskiego Bogumiła Brauna. Nauka w Gimnazjum i wydarzenia I wojny światowej rozbudziły w nim zainteresowanie literaturą. Po ukończeniu szkoły w 1920 roku wstąpił do wojska i wyjechał na front pod Warszawę, walczył w szeregach 31 Pułku Strzelców Kaniowskich oraz 2 Pułku Piechoty Brygady Syberyjskiej. W październiku 1920 roku został zwolniony z wojska i wrócił do szkoły. W maju 1921 zdał maturę. Ukończył studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, następnie wrócił do Łodzi i rozpoczął praktykę adwokacką. W 1926 roku zdobył tytuł magistra, a od 1930 prowadził własną kancelarię adwokacką Działalność literacką rozpoczął już w 1918 roku - wraz z grupą chłopców i pod patronatem Juliana Tuwima oraz innych poetów, założyli czasopismo literackie "Tańczący Ogień", którego pierwszy i jedyny numer ukazał się w 1919 roku. Po zakończonych studiach, oprócz pracy zawodowej, poświęcił się również twórczości poetyckiej, o której wiedzieli tylko najbliżsi. W 1919 roku publikował wiersze w "Głosie Polskim", później również m.in. w "Skamandrze", "Wiadomościach Literackich", "Nowej Sztuce", "Expressie Ilustrowanym". Po wybuchu II wojny światowej przedostał się z żoną do Lwowa. W 1940 roku wrócił do Warszawy, został przesiedlony do getta warszawskiego, gdzie pracował na poczcie. Zmarł na tyfus plamisty. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.
Gdynia: najbardziej polskie z polskich miast, powstałe w kontrze do niemieckości Gdańska i Sopotu. Do dziś pielęgnuje odrębność. Gdynianie mają poczucie, że muszą strzec tego skarbu: polskości, własności, kapitalizmu tłumaczy jeden z rozmówców Aleksandry Boćkowskiej. Autorka z reporterską wnikliwością prowadzi nas przez powojenne dekady życia miasta, które istnieje od ledwie stu lat. Rozmawia z mieszkańcami, społecznikami i politykami, opowiada losy miejsc niemożliwie pięknych, jak basen na Polance Redłowskiej, i niemożliwie zapomnianych, jak osiedle Pekin. Sprawdza, jak działa pamięć o tragicznym Grudniu 1970. Na wypucowanych fasadach modernistycznych kamienic szuka rys. W latach dziewięćdziesiątych znajduje źródła ważnych dla Gdyni słów: prestiż, przedsiębiorczość, nowoczesność, by się przekonać, że najważniejsze to przecież miłość. Reportaż Aleksandry Boćkowskiej to pasjonująca opowieść o złożonej historii Gdyni, miasta, które od dziesięcioleci zajmuje szczególne miejsce na mapie Polski tej właściwej i wyobrażonej. Nie jestem gdynianką. Przyjechałam tu w lecie 2021 roku z ciekawości. Wcześniej, jak wiele osób z głębi Polski, wracałam do Gdyni przy każdej okazji, wiedziona szumem fal i urodą śródmiejskiego modernizmu. Wreszcie postanowiłam sprawdzić, o czym szumią fale i co się kryje pod modernistyczną fasadą. Nie zliczę, jak często słyszałam, że przyjezdnym lub przyjeżdżającym nie przystoi pisać o Gdyni, bo nikt tutaj nie potrzebuje, by warszawiacy urządzali miasto. Jednak od pisania do urządzania droga jest tak długa, że ryzykuję. Trudno. Autorka
(Gdzie bluszcz po zimnym grobie się wije...)
Karol Bołoz Antoniewicz (Gdzie bluszcz po zimnym grobie się wije) Gdzie błuszcz po zimnym grobie się wiie, Starżec nad grobém, duma iuż zgrzybiały; W myśli przerzuca, przeciąg życia cały; W przeszłości tylko i czuie i życie! Lecz zegar śmierci niebawem wybiie, Geniusz się smutno unosi nad skały; Temu za życia, świat ieszcze za mały, Co go po śmierci, zi... Karol Bołoz Antoniewicz Ur. 6 listopada 1807 w Skwarzawie koło Lwowa Zm. 14 listopada 1852 w Obrze Najważniejsze dzieła: Pieśni religijne: Chwalcie łąki umajone, W krzyżu cierpienie, W krzyżu zbawienie, Do Betlejemu pełni radości, Nazareński śliczny kwiecie, Nie opuszczaj nas, O Józefie uwielbiony, O Maryjo, przyjm w ofierze, Panie, w ofierze Tobie dzisiaj składam Polski poeta, duchowny katolicki pochodzenia ormiańskiego. Studiował na Uniwersytecie Lwowskim. Biegle znał łaciński, francuski, włoski, angielski i niemiecki. Pasjonowała go muzyka i poezja - pierwsze wiersze publikował w czasopismach lwowskich. W 1828 r. rozpoczął prace nad dziełem dotyczącym historii Ormian. Walczył w powstaniu listopadowym. W 1832 r. ożenił się z Zofią Nikorowiczówną i miał z nią piątkę dzieci - niestety wszystkie wcześnie zmarły. W swoim domu założyli przytułek i szpital dla chorych i ubogich, by poprzez pomoc potrzebującym ukoić własne cierpienie po utracie dzieci. Zofia również podupadła na zdrowiu i w 1839 r. umarła na suchoty. Po śmierci żony Antoniewicz zdecydował o wstąpieniu do zakonu Jezuitów w Starej Wsi. Szybko otrzymał funkcję przełożonego nowicjuszy i był darzony szacunkiem. W wolnych chwilach komponował pieśni religijne, śpiewane potem w kaplicy klasztornej. Antoniewicz rozdał majątek między krewnych i ubogich. Z Francji sprowadził zakonnice Serca Jezusowego. W 1846 r. prowadził misje na wsiach po buntach chłopskich. Pisał czytanki, powiastki, żywoty świętych, w których w przystępny sposób przedstawiał chłopom religijne nakazy. W 1852 r. wybuchła epidemia cholery i Antoniewicz zajął się opieką nad chorymi. Został wybrany przełożonym klasztoru w Obrze, gdzie sam zachorował na cholerę i zmarł. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.
Powieść zdobyła nagrody HUGO, JUPITERA I LOCUSA. Najlepsza z dotąd napisanych powieści o klonowaniu. - Locus Świat znalazł się na krawędzi gwałtowne zmiany w przyrodzie, choroby o zasięgu globalnym, konflikt nuklearny i powszechna bezpłodność zagrażają istnieniu gatunku ludzkiego. Bogata rodzina Sumnerów postanawia walczyć o przetrwanie, tworząc w Appalachach odizolowany ośrodek naukowy. Nadzieję na ratunek widzi w klonowaniu ludzi, ale po kilku pokoleniach planuje wrócić do naturalnych metod prokreacji. Gdy dojrzewają pierwsze klony, zaczynają się pojawiać poważne problemy. Eksperyment z wolna wymyka się spod kontroli... Pełna napięcia i emocji, zapadająca w pamięć, zmuszająca do refleksji powieść. Przepięknie i wciągająco opowiada o losie rodziny, jednostki i społeczeństwa w ekoapokaliptycznej scenerii.
Powieść przygodowa autora znanego z miłości do przyrody, zwłaszcza rejonów północnej Polski. Wartka akcja, opisywane ze znawstwem piękno otoczenia, sprawnie zarysowane cechy osobowe bohaterów. Rzecz dzieje się na Mazurach, w Puszczy Piskiej. Sensacyjna fabuła współgra tutaj z przyrodą, jednocześnie jest to chyba najbardziej wędkarska powieść tego wybitnego prozaika. (powyższy akapit zaczerpnięto z iwonazmyslona.blogspot.com) MICHAŁ (pansamochodzik.net.pl) Powieść o resocjalizacji Edka Krasawczyka, który jest takim drobnym olsztyńskim niebieskim ptakiem i wskutek swoich wybryków musi uciekać z miasta na mazurską wieś i tam zaczyna się jego metamorfoza. Wszystko w tle pięknej przyrody, oczywiście do tego wątek miłosny, przygody łowieckie i wędkarskie. Gorąco polecam. KAMEE (lubimyczytac.pl) Ta książka przypomniała mi czytanie, jakiemu oddawałam się jako nastolatka. I może niekoniecznie mam tu na myśli fabułę, narrację czy rodzaj literatury. Bardziej rys bohatera przypomina mi takie pełne nadziei patrzenie w przyszłość, jakim charakteryzują się bardzo młodzi ludzie. I w ten sam sposób oddałam się tej książce – zaczytanie bez pamięci. Przyjemnie było. Projekt okładki: Pola Augustynowicz
Gdzie diabeł mówi dobranoc WSPOMNIENIA od Monasterzysk przez Kazachstan i Ukrainę do Wrocławia (świadomość dziecka opisana z punktu widzenia świadomości dorosłego) Treścią książki jest dzieciństwo autora w kresowym miasteczku Monasterzyska, życie na zsyłce w Kazachstanie, pobyt w środkowej Ukrainie, i wreszcie powrót do Kraju i osiedlenie się w powojennym, zrujnowanym Wrocławiu. Opisy odzwierciedlają rzeczywistość postrzeganą przez autora od wczesnego dzieciństwa do wieku młodzieńczego. Okres dziecięcy to pasmo zabaw i ciekawych, nieraz wesołych przygód wynikających z dziecięcej fantazji autora i jego o półtora roku starszego braciszka. Duża swoboda pozostawiona malcom przez zaabsorbowanych rodziców i ich wszędobylstwo wypełniały ciekawą i pełną przygód młodość. Życie w miasteczku oraz wydarzenia na świecie przedstawiane są z perspektywy świadomości dziecka. Wybuch wojny nie wzbudza w dzieciach strachu, wręcz zapowiada ciekawe zdarzenia na wzór opisów walk kowbojów z Indianami. Wkroczenie Armii Czerwonej na wschodnie tereny Rzeczpospolitej i zajęcie przez nią Monasterzysk chłopcy odbierają po swojemu. Szybko dostosowują się do nowych warunków i wykorzystują je do swoich przygód, ciekawych, a niekiedy nawet niebezpiecznych. Niemniej jednak opis życia w miasteczku pod rządami Sowietów dokumentuje postępowanie nowej władzy i jej poczynania w likwidacji polskości. Następują ponure dni dla mieszkańców pod względem zaopatrzenia i zagrożeń swobód politycznych i obywatelskich. Sowieccy najeźdźcy w towarowych wagonach wywożą rodzinę autora na zsyłkę w stepy Kazachstanu. Nieświadome sytuacji dzieci nie podzielają dramatu dorosłych. W bezkresnych stepach spodziewają się nowych przygód. W pasących się w stepie tabunach koni, stadach bydła i owiec widzą nawiązanie do przygód Buffalo Billa. Rzeczywistość wkrótce okazała się mniej przygodowa. Nastała sroga zima i trudności aprowizacyjne. Wszystko bardziej doskwierało nowo przybyłym, natomiast miejscowa ludność kołchozowa była do tych warunków przystosowana, ponadto egzystuje jeszcze z dala od wydarzeń które nas Polaków dotknęły. Dla niej wojna i jej skutki nastąpiły dopiero po napaści hitlerowskich Niemiec na ZSRR Wcześnie, bo już w wieku 14 lat kończy się dzieciństwo i rozpoczyna dramatyczna dla autora i wyniszczająca dla nieletniego organizmu przymusowa praca w kołchozie. Praca i stosunki z miejscową ludnością zajmują znaczne miejsce w opisie. Na koniec następuje powrót z zesłania w nastroju euforii. Kończy się dramat wywózki , zaczyna się nowe życie w Polsce. Fragment: Zaczął się dla mnie nowy etap dzieciństwa - wszedłem w wiek szkolny. Z nauką nie miałem żadnych trudności. Byłem raczej pilnym uczniem, chociaż niczym szczególnym, gdy chodzi o naukę, nie wyróżniałem się. Bardzo ciążyła mi moja inność. Miałem jasno-złoty kolor włosów i byłem cały pokryty piegami. To dawało pretekst do złośliwych uwag otoczenia w rodzaju: rudy do budy, rudzielec, piegacz. Nie należałem do najsilniejszych. Byłem w klasie najmłodszy, stąd nie mogłem sobie pozwolić na fizyczny odwet, bo tylko taki mógłby być skuteczny. Musiałem cierpliwie znosić zniewagi, obiecując zemstę w przyszłości. Gdy ukończyłem pierwszą klasę wybraliśmy się na wakacje do babci, w województwie wileńskim, na drugi kraniec Polski, a jak twierdził ojciec: na koniec świata, gdzie diabeł mówi dobranoc. Pamiętając powiedzenie ojca, spytaliśmy wujka jak daleko do tego końca świata? Wujek wskazał ręką las i powiedział: za tym lasem. Toteż za kilka dni, korzystając z nieuwagi dorosłych, wybraliśmy się we wskazanym kierunku. Uszliśmy kilka kilometrów, końca świata nie widać, las też się nie kończy, a zatem trzeba iść dalej. Słońce miało się już ku zachodowi, gdy zza zakrętu wyłoniła się furmanka. Jadący na niej chłop zapytał, kto my i dokąd zmierzamy. Zaprosił nas na wóz, mówiąc że podwiezie. Byliśmy szczęśliwi, gdyż odczuwaliśmy już trud kilkugodzinnej wędrówki. Jakież było nasze zdumienie, gdy z ciemności wyłoniły się znajome Jody i dom naszej babci, a na podwórku tonące we łzach: mama, babcia i reszta rodziny. Mama chwyciła pas, żeby nam wybić z głowy koniec świata, ale babcia nie dopuściła jej do nas. Wybuch wojny nie wywarł na nas większego wrażenia. Byliśmy z bratem przygotowani, a nawet na swój sposób uczestniczyliśmy w niej, i niepojętym było dla nas, po co zaczyna się rok szkolny, jeżeli tyle jest do zrobienia w przygotowaniach do starcia z wrogiem. Front, toczącej się z Niemcami wojny był dla nas dzieci niewyobrażalnie daleko, więc my będąc przekonani, że zwyciężymy, mieliśmy poczucie bezpieczeństwa. W tym przeświadczeniu trwaliśmy aż do 17 września, do dnia napaści Związku Sowieckiego na Polskę. Pożegnaliśmy się z ojcem, który odjeżdżał do Rumunii razem z załogą miejscowego posterunku Policji. Spotkaliśmy się z nim dopiero po 26 latach. Strach przed Armią Czerwoną opanował naszą mamę. Spłonęły w piecu dokumenty ojca i pozostałości jego policyjnego umundurowania. Los ich podzieliły niektóre książki, w tym o ?czerwonym kacie" Feliksie Edmundowiczu i album ze zdjęciami policjantów, kolegów ojca. Nastąpiły liczne aresztowania. Objęły one Polaków wyróżniających się stanowiskami, pozycją zawodową i społeczną. Byli to nauczyciele, urzędnicy, działacze Strzelca, Sokoła, dyrektor Monopolu Tytoniowego, a także jeden aktywista Bund-u, ogółem kilkanaście osób. Po wszystkich ślad zaginął. Naiwnością byłoby przypuszczać, że nie będzie to dotyczyć nas. Ale co robić? Rozważaliśmy ukrycie się lub wyjazd. Mama myślała żeby przenieść się na Wileńszczyznę, do babci, lub do Miłosny pod Warszawą, bo tam mieszkał dziadek ze strony ojca. Czyniliśmy już przygotowania do wyjazdu, aż tu w nocy z 12. na 13 kwietnia 1940 roku pod eskortą stłoczono nas w towarowych wagonach i powieziono w nieznane. Po 10 dniach wjechaliśmy na teren Baszkirii i tj zaatakowała nas burza piaskowa o niebywałej sile. Niebo zasnuwał czarny pył i mimo wczesnego popołudnia było ciemno, jak przy zaćmieniu słońca. Piasek unoszony podmuchami wiatru wciskał się w oczy, do nosa, zgrzytał w zębach i pokrywał wszystko w wagonie. To oczywiście nie przeszkadzało w pędzie do przodu. Ten jakby pośpiech pociągu bardzo niepokoił wiezionych. Wydawało się, że wjeżdżamy w jakąś otchłań. Wszystkich opanował lęk. Pozostał płacz i modlitwa. Po kilku godzinach, gdy dojechaliśmy do Ufy, stolicy tej autonomicznej republiki, burza ustała. Kiedy pociąg stanął, dobiegło nas stukanie w ściany sąsiedniego wagonu i jakieś rozpaczliwe krzyki. Okazało się, że umarła pani Tymichowa. Zwłoki zostały zabrane. Zagadką było, co zrobią z jej synkiem. Moja mama wystąpiła do dowódcy transportu z prośbą o przejęcie opieki nad dzieckiem, uzasadniając to bliską znajomością z państwem Tymichami, a nawet dalekim z nimi pokrewieństwem. Nie wyrażono na to zgody i dziecko zostało wzięte, jak oświadczono, do domu dziecka. Jeszcze cztery dni jechaliśmy, by stanąć w szczerym polu. To co mogliśmy dojrzeć przez nasze okienko, wydawało się dziwne. Jak okiem sięgnąć pustkowie. Żadnego drzewa czy krzewu, aż po horyzont. Nie dotarło jeszcze do nas, że jest to kres naszej jazdy koleją. Samochód wiózł nas traktem przecinającym idealną równinę stepową, po morzu gęstej, skołtunionej trawy, w scenerii prerii amerykańskiej, którą doskonale znaliśmy z książek przygodowych. Bawołów zastępowały pasące się tu stada krów, a kowbojów czabany na konikach. Przed samochodem pierzchnął tabun źrebaków. Szybko uznaliśmy z Tadkiem, że będzie ciekawie. Jednak, gdy dostrzegliśmy zapłakane oczy i bruzdy wyżłobione przez łzy na zakurzonych twarzach matki i innych kobiet, zdających sobie sprawę z sytuacji - przestaliśmy snuć plany przygodowe. Horyzont drgał od unoszącego się, ciepłego powietrza. Na horyzoncie, o czym jeszcze nie wiedzieliśmy, leżała nasza wieś - Zatyszynka. Kiedy już do niej dotarliśmy, wydała się na pierwszy rzut oka kopią wcześniej mijanych wsi. Właśnie ją przyszło nam poznawać w szczegółach przez kilka lat.
„Gdzie diabeł nie może” to opowieść o przeprawie w zaświatach duszyczki pewnej młodej, temperamentnej i sprytnej dziewczyny. Wykorzystując w swojej książce wszelkie absurdy PRL, autorka maluje niezwykle barwne tło. Wplecenie magii mieszkańców zaświatów, wszelkiego typu aniołów diabłów i ich pomocników, wyraziste osobowości i cała gama intryg, sprawiają, że te relacje bez reszty wciągają czytelnika. Barwny, dowcipny język powoduje łatwość przemieszczania się wraz z Duszyczką po przedziwnych miejscach do których trafia, gnana emocjami. Każda kobieta czytająca to opowiadanie chętnie identyfikuje się z przesympatyczną, choć „charakterną” bohaterką. Na tle magicznych miejsc i wśród plejady najróżniejszych typów rodzi się głębokie uczucie pokonujące wszystkie siły w niebie, piekle i czyśćcu razem wziętych. Przenikanie przygód na różnych poziomach przestrzeni zaświatów jest przeprowadzone po mistrzowsku. Powieść „Gdzie diabeł nie może” można porównywać z „Hary Potterem” i pod względem ilości przygód w nierealnej przestrzeni, fantazji i pomysłów scen, wartkości akcji i jednoznaczności wszystkich występujących bohaterów. Gdybym miała wyjeżdżać na wakacje, pierwszą książkę którą obowiązkowo wzięłabym ze sobą to „Gdzie diabeł nie może” Doroty Ostrowskiej. Można mieć pewność, że w mniej słoneczny dzień, gdy otworzy się książkę to pogoda, humor i relaks są zapewnione. Joanna Rodowicz PIEKIELNIE dobra zabawa! Iście SZATAŃSKA fabuła. Niepowtarzalna okazja poznania najpilniej strzeżonych tajemnic NIEBA I PIEKŁA! To wszystko czeka czytelnika w książce “Gdzie diabeł nie może”. Ja przeczytałam trzykrotnie i to pewnie jeszcze nie koniec, bo urzekły mnie zaświaty stworzone przez Autorkę. Serdecznie polecam! Anna Biedrzycka Jeżeli ktoś kiedykolwiek powiedział, że nie ma nic nudniejszego niż życie księgowej, to z pewnością nigdy nie poznał bohaterki powieści “Gdzie diabeł nie może”. Samo jej imię – Duszyczka – może sugerować czytelnikowi, że oto w jego ręce trafiła lekka książeczka o zabarwieniu miłosnym. Nic bardziej mylnego. W jego ręce trafił kawał porządnej książki, gdzie zabarwienie miłosne bardzo często ustępuje miejsca przygodzie, a wspomniana już Duszyczka nijak się ma do filigranowej sylfidy usychającej z miłości. W szpitalnej koszuli dziewczyna ląduje w ponurej poczekalni stacji kolejowej Nieba, która ani trochę nie przywodzi na myśl przytulnego bujania na niebiańskim obłoku. I tu zaczyna się szereg perypetii. Nie będzie przesadą jeżeli napiszę, że Duszyczka stawia na nogi całe piekło, bo tam właśnie postanawia się udać w tylko sobie znanym celu. Problem pojawia się, kiedy Duszyczka staje się obiektem westchnień szaleńczo zakochanego diabła, który ku jej niezadowoleniu zrobi wszystko, żeby ją zdobyć. Jak to się stało, że jednej, zabłąkanej niewieście udało się w samym piekle urządzić diabłom niezłe… piekło? Czy uda jej się uniknąć gorącego łoża Azazela, a może jednak ulegnie czarowi przystojnego jak diabli uwodziciela? Jedynym wyjściem jest przeniesienie się do miejsca gdzie diabeł mówi: czuj się jak u siebie, oraz towarzyszenie Duszyczce. Autorka książki “Gdzie diabeł nie może” doskonale wprowadza nas w coraz to ciekawsze światy. Razem z Duszyczką przemierzamy Piekło, Czyściec i Niebo. Napotykamy szereg postaci, które są istotami tak rzeczywistymi, że niemal wydają się być naszymi dobrymi znajomymi. Nie można przejść obojętnie obok żadnej z osób pojawiających się w książce. Są tak wyraziste i charakterystyczne, że każda z nich zapadnie czytelnikowi w pamięć. W efekcie, podczas czytania „ Gdzie diabeł nie może” nie trzeba się skupiać na wyobrażaniu sobie każdego detalu. Właśnie o to zadbała już autorka pozwalając czytelnikowi wejść w świat Duszyczki i skupić się na odczuwaniu tego samego co główna bohaterka. Książka posiada jeden istotny minus. Niestety kiedyś się kończy. Agnieszka Wilczyńska
Kontynuacja przygód Duszyczki w zaświatach. Wykorzystując w swojej książce wszelkie absurdy PRL, autorka maluje niezwykle barwne tło. Wplecenie magii mieszkańców zaświatów, wszelkiego typu aniołów diabłów i ich pomocników, wyraziste osobowości i cała gama intryg, sprawiają, że te relacje bez reszty wciągają czytelnika. Barwny, dowcipny język powoduje łatwość przemieszczania się wraz z Duszyczką po przedziwnych miejscach do których trafia, gnana emocjami. Dorota Ostrowska Urodziłam się we Wrocławiu, mieście krasnoludków, ale nigdy tak naprawdę tam nie mieszkałam. Zapewne stąd biorą się moje tęsknoty za równoległą rzeczywistością. W realnym świecie jestem wykładowcą akademickim, a w wolnych chwilach piszę książki o szalonej księgowej i jej piekielnych przygodach.
Gdzie diabeł nie może. Morderczynie i filutki
Poeci przez wieki opiewali cnoty kobiet, a malarze z lubością uwieczniali na płótnach ich zalety. Możemy być pewni, że niejednemu zadrżałaby ręka, gdyby poznał choć jedną femme fatale opisaną w naszej książce... Nie chciały walczyć o równouprawnienie, ale o władzę. Nie pragnęły szacunku, ale wielkiej fortuny. Nie cofnęły się przed niczym, by zrealizować swoje cele. Wstąpiły na drogę zbrodni i występku. Mariusz Gadomski, autor świetnie przyjętej książki „Jak zabijać, to tylko we Lwowie”, zabiera nas w podróż przez epoki i prezentuje sylwetki pięciu dam, które doskonale wiedziały, do czego służy trucizna, sztylet i proch strzelniczy. Jakie intrygi uknuła Teresa Karolina z Rzewuskich, druga żona sławnego Karola Stanisława Radziwiłła „Panie Kochanku”? Jakie skandale w całej Europie wywołała Maria Teresa Dogrumowa? Kim była kobieta, którą międzywojenna prasa nazwała „Czarną Damą”? Na te i inne pytania odpowiada najnowszy e-book „Gdzie diabeł nie może. Morderczynie i filutki”. Jedno jest pewne: z tymi kobietami lepiej nie zadzierać! Mariusz Gadomski (ur. 1961) – absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW. Autor książek: „Z Lublina donoszą. Ohydny mord” i „Jak zabijać, to tylko we Lwowie”, współpracownik m.in. „Tygodnika Zamojskiego” i „Magazynu Reporter”. Interesuje się historią Lublina i dawnych Kresów. Miłośnik turystyki rowerowej, mocnych thrillerów i równie mocnej kawy.
Gdzie dom styka się ze światem. Cztery punkty uważności życia
Seria: Oikos. Komparatystyka Literacka i Kulturowa (4), ISSN 2720-1104 Niewielka rzecz: cztery eseje oikologiczne, poprzedzone słowem wprowadzającym, o naszym uwikłaniu w „domowe – światowe”. Gdybyśmy potraktowali tytuł jako pytanie: „Gdzie dom styka się ze światem?”, odpowiedź na nie byłaby taka: „W punktach wymagających naszej uważności życia”. Uważność domaga się zachowania dyscypliny i precyzji, i nie chodzi tylko o precyzję w działaniach i obserwacji, ale o nasze bycie w domu i świecie, w zmiennych rytmach zakorzenienia i wędrowania. Uważne bycie kieruje nas ku miejscu i trosce rozciągniętej w czasie, by w końcu naprowadzić na dom. Dom to swoisty (bez)czas, to dynamicznie pojęte i otwarte miejsce, które pozwala kierować swe pragnienie ku temu, co dalekie, nieobejmowalne i niepojęte. Mówiąc „dom”, nie mamy na myśli swojskiej i zamkniętej warowni, ale dom zakorzeniony w idei kosmosu. Idea Heimat jest tu na miejscu. Cztery punkty styku domu i świata zostają znalezione za sprawą: (1) humanistyki, (2) człowieka, (3) przyjaźni z miejscem i (4) uniwersytetu. Cztery eseje oikologiczne zaglądają w sploty, nałożenia, ale i najprawdziwszy brak nieokreślonego na granicy domu, w okolicach progu, który symbolicznie nie tylko zaświadcza o tym, co graniczne w rytuałach, ale wyznacza przestrzeń uważności. W tych punktach, gdzie dom styka się ze światem, wydobyte zostaje nasze uwikłanie w „domowe – światowe”.
Co powinna zrobić kobieta zdradzona przez męża? Gdy upora się z lawiną myśli: Dlaczego ja?! Dlaczego spotkało to właśnie mnie?! Co ludzie powiedzą?! Gdzie ja miałam oczy?! Zraniona kobieta może robić wszystko! Los dał jej właśnie kolejną szansę! Na początek najlepiej zmienić otoczenie. Tak też czyni Marta główna bohaterka powieści. Swoim nagłym przyjazdem burzy senny spokój prowincjonalnego miasteczka i chociaż stara się trzymać na uboczu, jakimś dziwnym trafem wciąż znajduje się w centrum wydarzeń. Kochająca matka i troskliwi przyjaciele robią wszystko, by ponownie wydać ją za mąż. A ona sama powolutku zaczyna marzyć, powolutku zaczyna wierzyć, że: Jutro będzie lepiej! Inne mają gorzej! Dam sobie radę! Gdzie ja miałam oczy?! Niedługo będzie wiosna! Kotarska udowadnia, że miłość można znaleźć tuż obok. Że stoi i czeka. Że jej dotykamy. Że ją czujemy. Niestety często po prostu jej nie widzimy. Stąpamy obok niczym ślepcy. Może nie chcemy, przyjąć do świadomości faktu, że tak jest. Może nie chcemy, jej zobaczyć. Jest to powieść lekka, przyjemna, napisana z dużym poczuciem humoru, a także z klasą, inteligentnie. Wyraziste postaci, żywe dialogi, wciągająca od pierwszej strony, niebanalna akcja. Po prostu dobra literatura. Okładka: Katarzyna Drewek-Wojtasik
Kolejna powieść obyczajowa z wątkami kryminalnymi, w której Danka Braun zaskakuje czytelnika bogactwem postaci, pomysłowością fabuły i nieprzewidywalnym zakończeniem. Prywatny detektyw Mirek Filer, trzydziestodwulatek z syndromem Piotrusia Pana, zmuszony jest podjąć się najtrudniejszego w swoim życiu zadania: samotnego wychowywania pięcioletniej córeczki. Tymczasem w tajemniczych okolicznościach ginie przyjaciel rodziny Filerów Roman Głowacki, a jego żona Olga znika bez śladu. Krewni Głowackich zlecają Filerowi odnalezienie kobiety. Czy uda mu się odszukać Olgę?
Gdzie podziewa się nasza pamięć. Od pamięci autobiograficznej do pamięci zbiorowej
Każdy z nas ma swoją pamięć to dzięki niej wiemy, kim jesteśmy. Ale czy istnieje jakieś My, które swoją tożsamość również buduje na pamięci? A jeśli tak, to czy pamięć owego My, pamięć zbiorowa, składa się z pamięci indywidualnych, autobiograficznych? To byłoby zbyt proste. Tak jak zbiorowość nie jest wyłącznie sumą jednostek, tak samo pamięć zbiorowa nie może być sumą jednostkowych pamięci. Istnieją wprawdzie pewne analogie, lecz mogą one posłużyć tylko jako wskazówki do badania tego złożonego zjawiska, interesującego zarówno dla psychologów, jak i dla historyków, antropologów, socjologów czy literaturoznawców. Zagadnienie pamięci zbiorowej ma więc charakter interdyscyplinarny. Przedstawiciele różnych dziedzin szukają odpowiedzi na pytanie, co owa pamięć zawiera, jakie informacje trafiają do jej zasobów, a jakie z niej znikają lub są wymazywane. Z pamięcią zbiorową łączą się bowiem pewne procesy: jej formowania, zniekształcania, a nawet zawłaszczania. To, do jakiej pamięci się odwołujemy czy tej, która gloryfikuje naszą przeszłość, celebruje męczeństwo i chwali dokonania, czy może tej, w której obraz naszej wspólnoty jest nieco mniej idealizowany wywiera istotny wpływ na to, jak traktujemy samych siebie, a także innych ludzi, tych, którzy tworzą odrębne zbiorowości. Znacząco wpłynie też na naszą przyszłość, którą dopiero zbudujemy. Książka Tomasza Maruszewskiego jest cennym źródłem wiedzy psychologicznej nie tylko o tym, jak tworzy się i jak funkcjonuje pamięć zbiorowa, lecz przede wszystkim o tym, w jaki sposób jest użytkowana w społecznej codzienności. Ma to szczególne znaczenie w społeczeństwach trapionych przez konflikty światopoglądowe czy polityczne, bo skonfliktowane strony tworzą odmienne wersje zbiorowej pamięci dotyczącej tych samych faktów, zdarzeń czy idei. Zrozumienie istoty wielu konfliktów społecznych jest tym samym niemożliwe bez rekonstrukcji różnych wersji pamięci zbiorowej. Z recenzji Wiesława Łukaszewskiego Książka podejmuje ważne zagadnienie relacji między pamięcią jednostki, zwłaszcza autobiograficzną, a pamięcią zbiorową. Ta ostatnia często bywała i wciąż bywa przedmiotem rozważań historyków i socjologów, jak również politologów i antropologów kulturowych. Ale zarówno ich pojmowanie, jak i sposoby badania stosowane w tych dziedzinach wiedzy albo w ogóle ignorowały osiągnięcia psychologii akademickiej, albo też czerpały z niej bardzo selektywnie. Tomasz Maruszewski, wychodząc od ustaleń swojej nauki dotyczących funkcjonowania pamięci jednostkowej, twórczo porównuje ją z pamięcią zbiorową. Znajduje wiele podobieństw między nimi, ale też znaczące różnice. Z recenzji Macieja Dymkowskiego Tomasz Maruszewski profesor psychologii, wybitny badacz pamięci autobiograficznej, od pewnego czasu zajmuje się też pamięcią zbiorową. Pracuje na Wydziale Zamiejscowym Uniwersytetu SWPS w Sopocie. Specjalizuje się w psychologii poznawczej, ale w kręgu jego zainteresowań badawczych znajdują się również zagadnienia z pogranicza psychologii poznawczej i psychologii emocji, takie jak poznawcza reprezentacja emocji. Autor Psychologii poznania i Pamięci autobiograficznej, współautor monografii Emocje aleksytymia poznanie (wspólnie z Elżbietą Ścigałą) oraz Psychologii. Podręcznika akademickiego. Opublikował wiele artykułów naukowych, a także prac popularyzatorskich. Ma dwoje dzieci Joannę i Krzysztofa. Pasjonuje się muzyką barokową i fotografią.
Gdzie postawić przecinek? Teoria i ćwiczenia
Przecinki Cię stresują? Masz wrażenie, że interpunkcja jest zagmatwana, a jej reguły niejasne? Mamy dla Ciebie ratunek. Proponujemy Ci polowanie na przecinek. Siedem krótkich lekcji oraz kilkanaście ćwiczeń, by poznać bliżej najważniejsze zasady rządzące tym znakiem interpunkcyjnym. Co znajdziesz w tym e-booku? Ręka w górę, kto nigdy nie zadał sobie pytania: "Czy tu powinien być przecinek?". Koniec z tym! Czas na polowanie na przecinek. Z tego e-booka dowiesz się: jakie są główne zasady rządzące przecinkiem, w jakich sytuacjach zawsze należy postawić przecinek, gdzie przecinek nigdy się nie pojawia, w jaki sposób ułatwić sobie tropienie przecinków. Przygotowaliśmy najważniejsze zasady dotyczące przecinka, dzięki którym łatwiej będzie Ci stawiać go we właściwym miejscu. Siedem krótkich lekcji oraz kilkanaście ćwiczeń pomogą Ci poznać tajemnice tego znaku interpunkcyjnego. Zostań tropicielem przecinków! Polowanie na przecinek, czyli jak rozgryźć go w 7 dni Nadchodzi przecinek - postrach wielu użytkowników języka polskiego. W tym e-booku udowodnimy Ci jednak, że: - nie jest tak groźny, jak go malują, - jest bardzo potrzebny - czasem ratuje życie, - da się poznać jego zwyczaje, - można się z nim zaprzyjaźnić. A tak całkiem serio - nauczymy Cię prawidłowo go używać. Wbrew pozorom interpunkcja w języku polskim jest całkiem logiczna! W ciągu siedmiu krótkich lekcji poznasz najważniejsze zasady dotyczące przecinka. Gotowa? Gotowy? No to zaczynamy.
Gdzie przykazań brak dziesięciu
Joe Alex przybywa ze swoją narzeczoną do posiadłości jej krewnego, emerytowanego generała. Były wojskowy ma nadzieję, że Alex, pisarz i detektyw-amator, doradzi mu w pewnej kryminalnej sprawie. Nim jednak dochodzi między nimi do rozmowy, generał zostaje znaleziony martwy. Co więcej, okazuje się, że jego śmierć była zapowiedziana w anonimowych listach, które docierały do Scotland Yardu. Podejrzani są wszyscy goście obecni w rezydencji. Czy Joe Alex odnajdzie wśród nich winnego? PRZEMEK (lubimyczytac.pl): Jedna z najlepszych powieści tego autora jakie czytałem. Pisarz przygotował sobie przyzwoity „background” dotyczący rzeźby birmańskiej, przez co cała historia staje się jeszcze ciekawsza. Na plus powieści działa na pewno mnogość bohaterów i odmienne interesy które sprowadzają ich pod dach generała Somerville'a. No i oczywiście jak zwykle mamy tutaj do czynienia z mocnym i nietuzinkowym zakończeniem. Polecam. HELEN LOUISE (lubimyczytac.pl): Niesamowicie cieszę się, że natrafiłam na twórczość Joe Alexa, bo utwory jego autorstwa mają świetny klimat podobny do kryminałów Agathy Christie, które uwielbiam. Uważam, że ,,Gdzie przykazań brak dziesięciu" to jedna z najlepszych książek Joe Alexa z dobrze uknutą intrygą i z wyrazistymi bohaterami. MARZENA PUSTUŁKA (KlubMOrd.com): Książkę czyta się naprawdę z dużą przyjemnością. Widać na każdym kroku wszechstronne wykształcenie autora, ogrom jego zainteresowań, wiedzy ogólnej, umiejętność przekazu, łatwość pisania i bawienia się słowem. Chociaż największe zainteresowanie budzi w nas oczywiście rozwój intrygi kryminalnej, to jednak z równie dużym zaciekawieniem czytamy opisy, charakterystyki postaci oraz bardzo inteligentne i interesujące dialogi. Już sam tytuł, jak zresztą zawsze u Joe Alexa, jest niezwykle zachęcający. Jest to fragment wiersza Ryduarda Kiplinga (zresztą w przekładzie autora), który jako nastolatka umiałam na pamięć. Bo jakże można się oprzeć takim strofom: „płynąć chcę na wschód, za Suez, gdzie jest dobrem każde zło, gdzie przykazań brak dziesięciu, a pić można aż po dno”. W takim miejscu (konkretnie w Birmie) emerytowany generał Somerville spędził młodość i zakochał się w tradycyjnej rzeźbie indyjskiej do tego stopnia, że poświęcił kolejne pół życia na studiowanie jej historii, stając się jednym z największych na świecie autorytetów w tej dziedzinie i właścicielem imponującej galerii sztuki staroindyjskiej. Przypadek sprawił, że jest on jednocześnie stryjecznym dziadkiem Karoliny Beacon, znanej nam już z poprzednich powieści przyjaciółki Joe Alexa. Kiedy więc generałowi grozi niebezpieczeństwo, a przy tym knuje on swoją własną intrygę, nic dziwnego, że wzywa na pomoc właśnie naszego pisarza, detektywa-amatora. Joe i Karolina mają spędzić weekend w pięknym starym domostwie, położonym w malowniczym zakątku hrabstwa Devon, na skraju urwiska. W domu przebywają również współpracownicy generała – artysta rzeźbiarz Jowett, specjalista od pieców hutniczych Cowley, młoda doktorantka Meryl Perry, oraz goście – amerykański profesor, znawca rzeźby staroindyjskiej Snider wraz z córką. Jest oczywiście również służba – między nimi postać ze wszech miar godna uwagi, stary Birmańczyk Chanda, służący u generała ponad pięćdziesiąt lat. W takiej scenerii rozgrywać się będą jakże dramatyczne i nieoczekiwane wydarzenia, które doprowadzą w końcu do odkrycia przerażającej prawdy. JAREK212 (biblionetka.pl): Jest to klasyczny kryminał ze wszystkimi atrybutami tego gatunku: popełnione zostaje morderstwo, zabójca znajduje się w określonej grupie osób, a zagadkę rozwiązuje wybitnie uzdolniony analityk. Książka ma kilka niewątpliwych zalet. Intryga jest naprawdę pokrętna, ale możliwa do rozwikłania przez uważnego i logicznie myślącego czytelnika. Główni bohaterowie są bardzo sympatyczni, a ich dialogi aż skrzą się świetnym, inteligentnym humorem. Powieść jest napisana zwięzłym stylem i czyta się ją znakomicie. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Książka ta jest jedną z ośmiu klasycznych powieści kryminalnych, których bohaterem jest Joe Alex – detektyw-amator, a przy tym stuprocentowy angielski gentelman. W rozwiązywaniu kryminalnych zagadek pomaga mu Beniamin Parker, przyjaciel Alexa z czasów wojny, obecnie oficer Scotland Yardu, oraz archeolog Karolina Beacon, przyjaciółka i muza pisarza. Wszystkie te świetne powieści cechuje precyzyjnie nakreślona, trzymająca w napięciu akcja, chłodna logika kryminalnej zagadki, którą tytułowy bohater rozwiązuje posługując się jedynie dedukcją, oraz tytuł i motto zaczerpnięte z literatury starożytnej lub z angielskiej klasyki. Ich wielką zaletą jest też to, że są doskonale napisane – jest to po prostu dobra, ponadczasowa literatura, uwodząca czytelnika wartką narracją, świetnymi dialogami, niebanalnymi obserwacjami obyczajowymi i ciekawymi dygresjami. Wszystko to sprawia, że powieści z Joe Alexem w roli głównej ciszą się niesłabnącym powodzeniem wśród kolejnych pokoleń czytelników. O AUTORZE. Joe Alex napisał osiem powieści kryminalnych ze sobą w roli głównej, Były to, kolejno: (1) Powiem wam jak zginał, (2) Śmierć mówi w moim imieniu, (3) Jesteś tylko diabłem, (4) Cichym ścigałam go lotem, (5) Zmącony spokój Pani Labiryntu, (6) Gdzie przykazań brak dziesięciu, (7) Piekło jest we mnie, (8) Cicha jak ostatnie tchnienie. Książki te przetłumaczono na kilkanaście języków, a ich łączny nakład wyniósł około sześciu milionów egzemplarzy. Joe Alex, to pseudonim literacki polskiego pisarza i tłumacza literatury angielskiej Macieja Słomczyńskiego (1922-1998). Był on też autorem dziesięciu innych powieści sensacyjnych, scenariuszy do trzech filmów kryminalnych („Zbrodniarz i panna”, „Ostatni kurs”, „Gdzie jest trzeci król?”) i 18 spektakli telewizyjnych Teatru Sensacji. Projekt okładki: Olga Bołdok.