Autor: Kazimiera Zawistowska
1
E-book

Chciałabym z tobą poszedłszy

Kazimiera Zawistowska

Chcia­ła­bym z to­bą po­szedł­szy... Chcia­ła­bym, z to­bą po­szedł­szy w za­świa­ty,  Wtu­lić się w ja­sność ja­kiejś bia­łej cha­ty  I wszyst­kie słoń­cu skra­dzio­ne uśmie­chy  Wpleść w mięk­kie zło­ta jej żyt­nia­nej strze­chy.  I w ta­kiej cha­cie od­cię­tej od sio­ła,  Po­jąc się ci­szą roz­la­ną do­ko­ła  I pa­trząc co dzień na wsta­ją­ce zo­rze,  Czuć w du­szy wła­snej to Kró­le­stwo Bo­że  Wiel­kiej mi­ło­ści -- i czuć przy swej gło­wie  Twą gło­wę, pięk­ną jak mło­dość i zdro­wie. [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

2
E-book

Epitaphium

Kazimiera Zawistowska

Epi­ta­phium O ma­ków pur­pu­ro­wych, kra­śnych ma­ków kwie­cie!  O usta ca­ło­wa­ne, dro­gie usta two­je!  Zło­te ży­cia na oścież otwar­te po­dwo­je,  Słoń­ce! Słoń­ce w upal­nym roz­go­rza­łe le­cie!    Słoń­ce, słoń­ce! I ma­ków pur­pu­ro­wych kwie­cie!  Pszen­nych ła­nów po­szu­my, psz­czół gra­ją­ce ro­je!  I usta ca­ło­wa­ne, dro­gie usta two­je,  I w li­po­wych ale­jach kwiet­nia­ne za­mie­cie!    Har­fo wspo­mnień! twe stru­ny z rdzy krwa­wych ko­ra­li  Dłoń mo­ja dziś otrzą­sa, ogrze­wa, roz­zła­ca,  Lecz me­lo­dia ta daw­na, sło­necz­na nie wra­ca,    Tyl­ko mo­tyw tę­sk­no­ty snu­je się i ża­li. [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

3
E-book

Herodiada

Kazimiera Zawistowska

He­ro­dia­da Czy wiesz, co roz­kosz?... Czy cię nie po­ru­szy  Szept bla­dych kwia­tów w ta­kie no­ce par­ne?  Pójdź! Ja ci wło­sy swe roz­plo­tę czar­ne,  Wę­żem po­żą­dań wej­dę do twej du­szy!    Pło­mien­nym szep­tem ode­mknę twe uszy,  Po­dam ci usta, drżą­ce i ofiar­ne,  I ust tych ogniem cia­ło twe ogar­nę,  Aż piesz­czot mo­ich fa­la cię ogłu­szy.    Pójdź! ja roz­ko­szą śćmię to­bie Je­ho­wę...  Za­po­mnisz, twa­rzą padł­szy na me ło­no,  Pi­jąc źre­ni­ce me bły­ska­wi­co­we. [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

4
E-book

Jesienną nocą

Kazimiera Zawistowska

Je­sien­ną no­cą O, przyjdź ty do mnie -- bom dziw­nie sa­mot­na!  Noc się na­de mną ro­ze­łka­ła słot­na,  I dziw­nie je­stem w tej no­cy sa­mot­na...    Stru­ga­mi desz­czu mży mgiel­na sza­ru­ga.  Noc, peł­na cie­ni, wy­sty­gła i dłu­ga,    Przed­zgon­nych psal­mów snu­jąc hymn po­kut­ny,  Łka w stru­nach desz­czu w rytm nie­zmier­nie smut­ny,  W mgłach odrę­twia­łych łka swój hymn po­kut­ny.    I jak wid śmier­ci le­ci mi nad gło­wą  Ta noc roz­gra­na ule­wą desz­czo­wą...    Więc przyjdź ty do mnie -- przyjdź w tę ci­szę mrocz­ną,  A oczy mo­je przy to­bie od­pocz­ną,  Oczy za­snu­te mgieł opo­ną mrocz­ną. [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

5
E-book

Lwy

Kazimiera Zawistowska

Lwy Dwa ciel­ska, krwią ocie­kłe, pod pu­styn­ną spie­ką:  Lwy, w mi­ło­snych za­pa­sach pier­sią o pierś wspar­te;  Dwa ciel­ska, kłów bia­ło­ścią wza­jem w sie­bie wżar­te,  Drga­ją­ce pod skier żar­nych zło­to­płyn­ną rze­ką.    Opo­dal -- świe­cąc w słoń­cu otwar­tą pasz­czę­ką,  Lwi­ca gib­kie swe cia­ło po­wo­li roz­prę­ża  I krew wie­trząc ru­cha­mi le­ni­we­go wę­ża,  Śle­dzi prze­bieg tej wal­ki przy­mknię­tą po­wie­ką.    I ci­sza. [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

6
E-book

Magdalena

Kazimiera Zawistowska

Mag­da­le­na O nie patrz na mnie!... Jam peł­na lę­ku...  Z am­fo­rą won­nych olei w rę­ku  Idę po­ma­zać Twe sto­py znoj­ne --  Nio­sę im nar­du wo­nie upoj­ne,  Żar po­ca­łun­ków i łez mych stru­gi --  I klę­cząc, war­kocz roz­pla­tam dłu­gi,  I z stóp Twych kor­nie bio­rę na wło­sy  Łez mo­ich zdro­je i oliw ro­sy...  O nie patrz na mnie... Dłu­gom cze­ka­ła,  Dłu­go pło­mien­na by­łam i bia­ła!...  Lecz te­raz od­wróć swe słod­kie oczy,  Bo trąd wy­stęp­ku cia­ło mi to­czy;  W proch skroń mi ze­trzyj sto­py bia­ły­mi,  Bom naj­grzesz­niej­sza mię­dzy grzesz­ny­mi!...  Bom jak owa ob­lu­bie­ni­ca,  Co w snach już wi­dząc mi­łe­go li­ca,  W przeded­niu ja­snym dnia go­do­we­go,  Zbie­gł­szy z wy­ży­ny pa­ła­cu swe­go,  Na łup słu­żal­czym pa­cho­łom da­ła  Kró­lew­ską kra­sę swo­je­go cia­ła!...    Lecz nie od­trą­caj!... Jam Two­je rę­ce  W snach wi­dy­wa­ła i w prze­czuć mę­ce...  I drżąc w bru­tal­nych ra­mion oplo­cie,  Du­szę mie­wa­łam w łzach i tę­sk­no­cie!...  I w skrach ognio­wych, w sza­łu pur­pu­rze,  Jam go­łąb by­łam o bia­łym pió­rze! [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

7
E-book

Moja dusza

Kazimiera Zawistowska

Mo­ja du­sza Mo­ja du­sza jest łą­ką cha­otycz­nych kwie­ci;  Cza­sem nę­cą ją gwiaz­dy, cza­sem usta świe­że,  A cza­sem księ­ży­co­we ście­le so­bie le­że,  I z nie­go w wir ży­cio­wych rzu­ca się za­mie­ci.    Cho­rą pie­śnią ma du­sza jest cho­rych stu­le­ci;  Cza­sem rzew­na, jak pro­ste pra­ba­bek pa­cie­rze,  Lub wmy­ślo­na po­sęp­nie w mord, krew i gra­bie­że,  Jak ru­mak bez­wę­dzi­dl­ny, roz­hu­ka­ny le­ci!    Tej du­szy śnią się świę­te lub też kur­ty­za­ny --  Dym ka­dzi­deł, ską­pa­ny w ba­chicz­nej won­no­ści --  I wów­czas jej we­sel­ne śpie­wa­ją pe­any,    Że roz­ko­szy po­tę­gą świat po­wstał z ni­co­ści;  Lecz nie­ba­wem po­kut­na zno­wu w pro­chu le­ży  I z ża­lu na twarz padł­szy, w nie­bo ja­sne wie­rzy. [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

8
E-book

Nimfa

Kazimiera Zawistowska

Nim­fa Są­cząc wo­dę z war­ko­czy, z łóz nad­brzeż­nych wsta­je  I w brzóz idzie uśpio­ne, bia­ło­pien­ne ga­je,  Lot­ną sto­pą z ziół ro­śnych chłod­ne kro­ple strą­ca,  Wstecz roz­kosz­nie po­da­na pod fa­lą mie­sią­ca.    Biódr na­gość otu­liw­szy w mgiel­ny zwój pu­szy­sty,  Ku gwiaz­dom ócz cie­ka­wych zwra­ca ame­ty­sty.  Ca­ła w przę­dzy sre­brzy­stej roz­włó­czo­nych cie­ni,  Gra na siat­ce drga­ją­cych, mie­sięcz­nych pro­mie­ni.  Ja­snych dźwię­ków ró­ża­niec -- wszyst­kie szmer­ne gwa­ry  Drżą na stru­nach tej śpiew­nej, mie­sięcz­nej cy­ta­ry. [...]Kazimiera ZawistowskaUr. w 1870 r. w Rasztowcach na Podolu Zm. 28 lutego 1902 r. w Krakowie Poetka i tłumaczka. Początkowo dzięki ojcu, publicyście i daw. powstańcu styczniowym, nawiązała kontakt z czasopismami literackimi; jej wiersze drukowało krakowskie ?Życie? i ?Krytyka? oraz warszawska ?Chimera?. Jednak zbiorek jej poezji ukazał się dopiero po jej samobójczej śmierci, w 1903 r. (w oprac. Zenona Przesmyckiego). Jest autorką poezji miłosnej, w tym śmiałych jak na owe czasy erotyków oraz liryki poświęconej przyrodzie wsi podolskiej; oba tematy prowadziły poetkę do progu mistyki. Tłumaczyła symbolistów i parnasistów francuskich i belgijskich: Ch. Baudelaire'a, P. Verlaine'a, A. Samaina, A. Mockela.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.