Literaturoznawstwo

17
Ebook

Apokryficzność i ekfrastyczność jako komplementarne poetyki intertekstualne

Julia Dynkowska

We wszystkich przywołanych w książce tekstach da się zaobserwował podstawową łączącą je kwestię (można ją dostrzec także w innych utworach mierzących się z kanonem): każdy z nich dotyczy szeroko pojmowanej utraty "niewinnego spojrzenia" na wizualne pre-teksty, sposoby myślenia, których są wytworami, kanoniczne interpretacje, a także na idealizowanie i fetyszyzowanie samych obrazów, ich twórców oraz bohaterów. Apokryficzne prze-pisywanie dzieł sztuki - co jedynie pozornie oczywiste - ułatwia postrzeganie ich jako przedmiotów nie tylko estetycznych, ale także (a może nawet przede wszystkim) jako przedmiotów nacechowanych etycznie. Z Zakończenia

18
Ebook

Aporie sobości. Problem tożsamości osobowej w powieściach Wiesława Myśliwskiego

Damian Michałowski

Jest to książka „pytań”. Jej pytajny charakter jest czytelny od pierwszych stron i jeśli użyć „świetlnej” metafory rzec można, że to światło pytania prowadzi uczonego w gąszcz świata przedstawionego twórczości autora Nagiego sadu. Cenne przy tym jest, że nie wdając się w rozważania natury literaturoznawczej wchodzi on od razu w istotę filozoficznych zagadnień. (…) Autor stawia przede wszystkim pytania o tożsamość osoby ludzkiej, tworzenia się jej, jej statusu i ostatecznego powołania. Wydobywa te kwestie z materii świata przedstawianego w sposób nadzwyczaj sprawny warsztatowo, dając popis kunsztu analitycznego oraz interpretacyjnego, (…) pokazuje wyjątkową umiejętność przekładu materii literackiej na problematykę filozoficzną, przy czym znakomicie stosuje kategorie filozoficzne do analiz świata przedstawionego, nie wprowadza zbędnej terminologii i aparatu pojęciowego, nie narzuca arbitralnie pojęć, lecz stara się niejako wyprowadzić je z analizowanej materii świata literackiego. Z recenzji prof. dr hab. Jana Krasickiego

19
Ebook

Architektura słowa i inne szkice o Norwidzie

Henryk Siewierski

„Najpierw chyba było odkrycie, że poeta trudny wcale nie jest niezrozumiały. Zrozumienie wymagało trudu uważnej, dociekliwej lektury, rozwiązywania czasem filologicznych i kulturowych zagadek. Ale trud się po stokroć opłacał, bo prowadził do odkrycia niespodziewanych znaczeń i możliwości słowa, wolnego słowa sztuki, które jednak w swej wolności służyło też niezależnej i stawiającej sobie wysokie wymagania poznawcze myśli. A jeśli były niedomówie-nia, jeśli nie wszystko dało się jednoznacznie zrozumieć, to sam Norwid podpowiadał, że może tak zostać, bo kto zanadto chce coś odkryć, może gdzieś zasłonić, bo w tej rzeczywistości, o której mówi jego poezja, nie brak rzeczy mistycznych i nieodgadnionych” (ze Wstępu).   Henryk Siewierski, profesor w Departamencie Teorii Literatury i Literatur Universidade de Brasília. Był adiunktem w Instytucie Filologii Polskiej UJ, a w latach 1981-1985 wykładowcą języka i literatury polskiej na Uniwersytecie Lizbońskim. Opublikował m.in. Spotkanie narodów (1984), Jak dostałem Brazylię w prezencie (1998), História da literatura polonesa (2000), Raj nie do utracenia. Amazońskie silva rerum (2006). Przełożył na język portugalski m.in. dzieła Brunona Schulza, a na język polski wiersze Fernanda Pessoi.   SPIS TREŚCI

20
Ebook

Artykulacje traumy: Andrzej Strug, Tadeusz Konwicki

Grażyna Maroszczuk

Artykulacje traumy: Andrzej Strug, Tadeusz Konwicki to monografia poświęcona prozie pisarzy doświadczonych wojną. Analizowane utwory pozwalają uchwycić pewne skomplikowanie, splot, w którym spotyka się tak silne doznanie wzniosłości, że poraża, obezwładnia i odbiera mowę. Traumatyczne wydarzenie może być zrozumiane jako takie wyłącznie po fakcie przez reminiscencje, powtórzenie. Następstwem tego mocnego, nagłego doznania jest rozciągnięcie w czasie, wpisane w traumę opóźnienie. Wzniosłość zatem, sama w sobie będąca mocnym afektem, paradoksalnie skutkuje artykulacją słabą, niedopowiedzeniem, słabością doświadczenia.

21
Ebook

Arystoksenos z Tarentu. "Harmonika"

Anna Maciejewska

 Muzyka towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów, a jej teoretyczne badania na gruncie europejskim zapoczątkowali starożytni Grecy. W klasycznej Grecji była obecna wszędzie tam, gdzie w grę wchodziło świętowanie i rozrywka: podczas obrzędów religijnych, zarówno publicznych, jak misteryjnych, na uroczystościach publicznych o charakterze bardziej państwowym czy społecznym niż sakralnym, przy świętach prywatnych i spotkaniach towarzyskich. Gdyby wymienić typy utworów wykonywanych przy poszczególnych okazjach, otrzymalibyśmy wykaz niemal tożsamy z listą antycznych gatunków poetyckich. Polski przekład „Harmoniki” Arystoksenosa z Tarentu jest pierwszym w pełni naukowym i jednocześnie najstarszym zachowanym – choć jedynie w części – greckim traktatem muzykologicznym. Zachowane partie tekstu zawierają przegląd pojęć z zakresu antycznej teorii muzyki oraz niepełne, lecz bardzo systematyczne i drobiazgowe rozważania na temat budowy ówczesnych skal muzycznych. Jego lektura pozwala ponadto prześledzić praktyczne zastosowanie metody badawczej Arystotelesa, którego bezpośrednim uczniem był Arystoksenos. Przekład traktatu został poprzedzony obszernym wstępem, który, oprócz danych na temat samego dzieła i jego autora, zawiera podstawowe informacje o miejscu muzyki w starożytnej Grecji oraz ogólny zarys jej struktur, szczegółowo analizowanych w samym dziele, a znacznie się różniących od stosowanych obecnie w muzyce artystycznej.

22
Ebook

Autopowieść. Dyskurs autobiograficzny w prozie Kazimierza Brandysa

Anna Foltyniak-Pękala

Pisarstwo Kazimierza Brandysa stanowi interesujący przykład twórczej biografii autora, który przez ponad półwiecze, ulegając koniunkturalnym wyborom, równocześnie kształtował swoją pisarską indywidualność. Trudna, pełna wstydliwych momentów biografia, z której wyrastają jego kolejne powieści, stawia przed badaczami i czytelnikami szereg trudnych pytań o prawdziwość wyborów, znaczenie literatury w opisie doświadczenia, wreszcie biograficzną prawdę podmiotu. Zapomniana dziś proza pisarza odczytana została w nowoczesnych kontekstach, ale także poprzez to, co nieoczywiste: pęknięcia, szczeliny, afektywne drobiazgi, które pojawiają się w intelektualnym, starannie wyreżyserowanym prozatorskim portrecie pisarza, a także przez organizującą rozważania, zaproponowaną przez samego Brandysa kategorię „autopowieści”. Dzięki temu jego teksty nabierają nowych znaczeń, aktualizując pytania o rolę literatury w budowaniu podmiotowej tożsamości i doświadczenia. „Moc  wielkiej i ważnej literatury polega na tym, że nigdy nie bywa ona miałka, a umieszczana w nowych kontekstach wyłania sensy nieoczywiste i prowokuje do formułowania kolejnych pytań i wypróbowywania nieoczekiwanych odpowiedzi. Tej właściwości dowodzi rozwijający się ostatnio trend odświeżania pisarzy dwudziestowiecznych, czytania ich poprzez pryzmat pojęcia nowoczesności, która wprawdzie była dla nich otoczeniem naturalnym, jednak de facto nierozpoznanym”. Prof. dr hab. Bogumiła Kaniewska   „Dzięki otwartej formule dochodzenia do ostatecznych konkluzji lektura książki wciąga i powoduje, iż prezentowane wywody ani przez chwilę nie przekształcają się w nużący, uporządkowany chronologicznie czy strukturalnie naukowy dyskurs o twórczości Kazimierza Brandysa, ale stanowią pasjonującą wielowątkową „opowieść literaturoznawczą”. Prof. ATH, dr hab. Marek Bernacki   Anna Foltyniak-Pękala, dr – absolwentka polonistyki i psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Autorka książki „Między pisać Nałkowską, a Nałkowskiej czytaniem siebie” (Kraków 2004). Publikowała m.in. w „Tekstach Drugich”, „Pamiętniku Literackim”, „Dekadzie Literackiej”. Laureatka X edycji Konkursu Prac Magisterskich im. J.J. Lipskiego (Warszawa 2005), wyróżniona w konkursie Kobiety kontra lektury, Fundacji Nowoczesna Polska (Warszawa 2008) oraz w II edycji konkursu „Biuletynu Polonistycznego” Publikuj.dr  na najlepszą prezentację obronionej pracy doktorskiej (Warszawa 2017). Stypendystka programu ­MNiSW „Top500Innovators” na University of California, Berkeley (2015). Pracuje w Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej.

23
Ebook

Autor jako marka. Literatura w kulturze audiowizualnej społeczeństwa informacyjnego

Dominik Antonik

Książka stanowi próbę opisu literatury, która powstaje i funkcjonuje w audiowizualnej kulturze społeczeństwa informacyjnego. Wnioski na temat współczesnego życia literackiego, specyfiki obiegu literatury i możliwości, przed jakimi stają pisarze, formułowane są na podstawie analizy twórczości Jacka Dehnela i Michała Witkowskiego, których twórczość w szczególny sposób korzysta z możliwości zapewnianych przez infrastrukturę technologiczną współczesnego typu kultury i charakterystycznych dla niego zachowań odbiorczych konsumentów. Powieści, publicystyka, marketing i szeroko pojęta aktywność pisarzy w sferze publicznej ukazane są jako rozproszone składniki transmedialnej przestrzeni autorskiej kreacji, którą interaktywny czytelnik może przemierzać w dowolnym kierunku. Kluczową figurą dla takiego modelu twórczości jest marka autorska, która wyłania się z serii medialnych przepływów i integruje rozproszoną przestrzeń literatury, nadając jej wartość i tożsamość. Dominik Antonik, doktorant w Katedrze Antropologii Literatury i Badań Kulturowych Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, absolwent Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych UJ. Zajmuje się teorią literatury i kultury, bada najnowszą polską literaturę i jej związki ze sferą publiczną. Przygotowuje rozprawę doktorską o statusie i funkcji autora we współczesnej kulturze. Publikował m.in. w „Tekstach Drugich”, „Res Publice Nowej”, „Wielogłosie” i „Zagadnieniach Rodzajów Literackich”.  

24
Ebook

Balaghan. Mikroświaty i nanohistorie

red. Mariusz Jochemczyk, Magdalena Kokoszka, Beata Mytych-Forajter

Książka pomyślana została jako dzieło ofiarowane Profesorowi Aleksandrowi Nawareckiemu, twórcy mikrologii literackiej, historykowi i teoretykowi literatury, znanemu autorowi prac śląskoznawczych. Teksty, zgromadzone w prezentowanym tomie, wyrastają z bliskich Mu fascynacji – z poszukiwania literackich osobliwości, przygody studiowania detali i sięgania po sztukę mikrochwytu. Pisane przez przyjaciół Profesora, kolegów, uczniów, miłośników i „zazdrośników” – zachowują przy tym cenną różnojęzyczność i przyjmują odmienne formy: od poezji po literacką prozę; od obszernych, drobiazgowych studiów, uważnych prac dokumentacyjnych czy popisowych przykładów sztuki interpretacji po mikrolektury i erudycyjne eseje, niekiedy fabularyzowane. Wielość form, tematów, kontekstów, inspiracji i sposobów czytania koresponduje z wieloznacznością słowa „balaghan” (m.in. namiot, dom, bałagan, objazdowy teatr) umieszczonego w tytule książki. O znaczeniach, które ze sobą niesie, redaktorzy tomu piszą szczegółowo we wstępie. Wskazują też na twórczy charakter „bałaganiarskiego” nadmiaru, z jeden strony – na produktywną wielość języków, z drugiej – nomadyczność tych, których domem jest litera. Recenzja książki ukazała się w czasopiśmie „Nowe Książki” 6/2016, s. 42–43 (Wojciech Kaliszewski: Wszystko, co drobne).

25
Ebook

"Bardzo potrzebna mi jest przyjaźń Pana" - Zbigniew Herbert, Heinrich Kunstmann: Listy 1958-1970

Marek Zybura

„Bardzo lubię pisać listy i myślę, że jest to taka sama sztuka jak pisanie wierszy” – taką refleksję zawarł Zbigniew Herbert w liście do Jerzego Turowicza w 1950 r.Z biegiem lat miał stać się jednym z najpłodniejszych i najważniejszych epistolografów literatury polskiej drugiej połowy XX w. Listy, będące „komunikatami z życia” (M. Wyka), stanowią część jego pisarstwa. Choć nie można o nich mówić jako o „listach artystycznych” w sensie statusu, jaki posiadają w jego twórczości wiersze, eseje czy dramaty, to jednak są nieodzownym komentarzem do jego życia i dzieła. Korespondencja z polonistą i tłumaczem (przekładającym m.in. Witkacego i Gombrowicza) Heinrichem Kunstmannem jest w tym kontekście o tyle istotna, że torował mu on drogę do literackiej sławy w Niemczech, gdzie pisarz miał później odnosić swoje największe sukcesy. Stawiający pod koniec lat pięćdziesiątych XX w. pierwsze literackie kroki na Zachodzie Herbert miał do Kunstmanna stosunek szczególny, czemu dawał wyraz: „jest Pan jedynym intelektualistą, którego znam w Niemczech” (...), „każdy list Pana otwieram z niecierpliwością”, i wyznawał po kilku latach: „Bardzo potrzebna mi jest przyjaźń Pana. To pozwala żyć”. Inspirowany listami tłumacza, pisał: „Lubię listy Pana także dlatego, że zmuszają mnie one zawsze do myślenia o pisaniu, do precyzowania moich literackich idei”, którymi to przemyśleniami też się z nim dzielił. Wreszcie kontakty z Kunstmannem pisarz traktował jako część szerszego kontekstu polsko-niemieckich relacji po tragedii II wojny światowej i świadomie pielęgnował je jako swój wkład do pracy nad pojednaniem obydwu narodów. „Bardzo chciałbym – pisał do niego pod koniec lat pięćdziesiątych – aby Pan lubił ten naród. Serdeczny stosunek z Panem jest dlatego dla mnie drogi, że ponad tym szerokim rowem krzywd, krwi i głupoty pleciemy naszą nitkę porozumienia”.  Po upływie przeszło półwiecza od wojny, umyka powszechnej świadomości fakt, jakiego mentalnego wysiłku wymagało od pokolenia wojennego podjęcie wówczas dialogu z wczorajszym wrogiem – i to z intencją pojednania się z nim. Dzisiaj, w drugiej dekadzie XXI w., okazuje się, że w Polsce to zadanie wciąż jest aktualne. Marek Zybura

26
Ebook

Baśń w literaturze i w filmie. Rola baśni filmowej w edukacji filmowej dzieci w wieku wczesnoszkolnym

Ewelina Konieczna

Walory wychowawcze i edukacyjne mediów elektronicznych, zwłaszcza w dobie ich gwałtownej ekspansji i zwiększającego się wpływu na wiele dziedzin współczesnego życia społeczno-kulturalnego, ciągle rodzą wiele dyskusji w gronie pedagogów i teoretyków kultury. Współczesna szkoła musi dostrzegać wiążące się z tym zagadnieniem możliwości i zagrożenia, gdyż edukacja przez kulturę filmową wydaje się interesującą propozycją pedagogiczną, sprzyjającą wychowaniu młodego pokolenia w świadomości istnienia epoki „przedelektronicznej”. Książka Eweliny Koniecznej analizuje zagadnienie odbioru baśni ekranowej przez siedmio-, ośmio- i dziewięciolatków, stanowiąc próbę określenia jej roli i znaczenia w edukacji filmowej dzieci oraz możliwości jej wykorzystania przez nauczycieli w zakresie zintegrowanej edukacji wczesnoszkolnej.  

27
Ebook

Bądź szybszy od śmierci. Studia z antropologii kultury

Joanna Ślósarska

Fraza Limy – „bądź szybszy od śmierci” – oddaje w metaforyczny sposób jeden z podstawowych tematów, łączących kolejne rozdziały prezentowanych rozważań. Tematem tym jest idea totalnej egzystencji podmiotu, spajającego w wyobraźni heterotopiczną rzeczywistość, obejmującą życie i śmierć jako dokonującą się w nieograniczonym, nieliniowym czasie projekcję „cogito marzyciela”. Zasada „bądź szybszy od śmierci” oznacza w konsekwencji pragnienie upodmiotowienia wszelkich dostępnych kreacyjnej wyobraźni reprezentacji bytu, pojmowalnego jako „świat zadany” człowiekowi, by nie tylko rozpoznawał „dane” sobie, ograniczające „miejsce”, ale „miejsce” to otwierał, dokonując nieskończenie zróżnicowanych gestów transcendencji i transgresji.

28
Ebook

Beckett. Przewodnik

Stanley E. Gontarski, Michał Lachman

Beckett. Przewodnik Stanleya Gontarskiego to zwięzłe, ale bardzo wnikliwe i cenne wprowadzenie do dramatycznej i teatralnej twórczości jednego z największych pisarzy anglo-irlandzkich. Polski czytelnik sięgając po tę pozycję, może spodziewać się nie tylko szczegółowego omówienia wszystkich dramatów, które prezentowane są w sposób interesujący i zazwyczaj niezwykle oryginalny. Lektura książki amerykańskiego badacza daje również wgląd w materiały archiwalne, notatniki reżyserskie i korespondencję Samuela Becketta z wieloma twórcami teatralnymi. Źródła te nie są dostępne w przekładach na język polski, co utrudnia ich wykorzystanie przez polskich badaczy. Omówione i przedstawione w krytycznym ujęciu Gontarskiego materiały te mogą otworzyć wiele ścieżek interpretacyjnych nieobecnych w polskiej recepcji twórczości Becketta. Gontarski dzieli swoje prezentacje na część poświęconą większym i najbardziej znanym dramatom Becketta (Czekając na Godota, Końcówka, Ostatnia taśma i Szczęśliwe dni) oraz na część omawiającą mniejsze dzieła dramatyczne. Książkę uzupełniają również krótkie, ale niezwykle cenne rozdziały dotyczące reżyserskich dokonań Becketta oraz związków jego twórczości z filmem. Michał Lachman ze Wstępu do wydania polskiego

29
Ebook

Belgiem być. Fikcja i tożsamość we francuskojęzycznej literaturze Belgii (od końca XIX do początku XXI wieku)

Renata Bizek-Tatara, Marc Quaghebeur, Joanna Teklik, Judyta Zbierska-Mościcka

Komiks i kryminał, zbuntowana awangarda, melancholijne „mgły Północy”, realizm fantastyczny, wyparta historia z bohaterskim Dylem Sowizdrzałem w tle, flamandzkie malarstwo czy wreszcie artystyczna francuszczyzna belgijskich twórców, ochrzczona w końcu XIX wieku mianem „małpiego wykwitu” – oto Belgia i jej różnorakie wcielenia, ukazujące kulturową niejednorodność, złożoność i bogactwo. Trzy języki, trzy wspólnoty i jedna, dwujęzyczna Bruksela w samym sercu zjednoczonej Europy.          Niniejsza publikacja ma przybliżyć polskiemu czytelnikowi specyfikę francuskojęzycznej Belgii, poszukującej swojego oblicza nieprzerwanie od ukonstytuowania się belgijskiej państwowości, czyli od początków XIX wieku. Mowa tu będzie o literaturze, która stała się dla Belgów ważnym narzędziem definiowania tożsamości, żywo reagującym na wszelkie przemiany zachodzące w historii, zarówno politycznej, jak i społecznej. Nieobojętna jest jej ani dekolonizacja, ani emancypacja kobiet, ani los współczesnych uchodźców, ani dziewiętnastowiecznych emigrantów. Żywi się chwalebną przeszłością walecznej Flandrii i traumatycznymi wydarzeniami dwudziestowiecznych wojen. Pisana jest piórem i pędzlem, zapatrzona w niepokojące wizje Breughla czy Boscha, zafascynowana maskami Ensora i nadrealistycznymi refleksjami Magritte’a. Odpowiedzi na pytania: kim jesteśmy i jacy jesteśmy, szuka w światach równoległych Raya lub dystopijnej rzeczywistości Sternberga czy Quiriny’ego. Nurtuje ją wreszcie – choć może przede wszystkim – brak języka, który należałby wyłącznie do niej. A ponieważ język belgijski nie istnieje, trzeba go wymyślić.           Książka Belgiem być to więcej niż historia literatury belgijskiej. To podróż w poszukiwaniu tożsamości, prowadząca nas krętą ścieżką między przeszłością i pulsującą teraźniejszością, między Flandrią, Brukselą, Walonią i Paryżem, między snem i jawą, tekstem i obrazem.  

30
Ebook

Between the Orient and the Occident. Transformations of "The Thousand and One Nights". Wyd. 2 zm

Marta Mamet-Michalkiewicz

Jedna z ważniejszych tez książki Marty Mamet-Michalkiewicz zawiera się w przeświadczeniu, że Księga tysiąca i jednej nocy poddawana jest procesowi niekończących się przekształceń. Autorka skupia się zatem na prześledzeniu owych przeobrażeń dzieła literackiego, natomiast w szerszym kontekście jej praca stanowi również studium badające trajektorie zmieniających się relacji pomiędzy kulturą Wschodu i Zachodu. Książka składa się z trzech rozdziałów. Dla przejrzystości oraz spójności wywodu każdy z nich podzielony został na cztery części, co daje w sumie dwanaście odrębnych analiz, których lejtmotywami są idee lustra i cykliczność oraz sam proces transformacji. Z uwagi na złożoność i polifoniczność tłumaczeń na języki europejskie, a również mitologizację, której obiektem stały się opowieści tysiąca i jednej nocy, Księga i jej współczesne permutacje analizowane są w kontekście dialogu kultury brytyjskiej z Orientem. Z kolei analiza Księgi jako intertekstu w literaturach współczesnych pozwala na zestawienie zachodniej wizji Orientu z jego wizerunkiem obecnym w twórczości pisarzy anglojęzycznych, którzy wywodzą się z byłych brytyjskich kolonii. Autorka zamyka dysertację, sugerując nieskończoność procesu przeobrażeń Księgi tysiąca i jednej nocy. Dzieło to zostaje bowiem umieszczone w kontekście nieustających prób konstruowania go na nowo za pomocą współczesnych metafikcji i metanarracji.

31
Ebook

Bez zaszeregowania. O nowej poezji kobiet

Karol Maliszewski

Przez trzydzieści lat najczęściej pisałem o wierszach poetów, a tylko okazjonalnie próbowałem rozumieć lirykę kobiet. Kiedy dostrzegłem tę rażącą dysproporcję, dojrzałem do rewizji, do ponownej lektury pominiętych, a może zlekceważonych, zasobów. Mówię o  zasobach mojej biblioteki, w której kilku wielkim półkom z tomikami mężczyzn odpowiada tylko jedna z poetyckimi książkami kobiet. Nie wymyśliłem tej dysproporcji, ona wynika ze średniej statystycznej dotyczącej publikacji autorstwa kobiet. Nie ma jednak potrzeby jej dodatkowego celebrowania. Powinno się ją analizować i w miarę możliwości także kontestować. Z takiej idei wyrasta ta książka – z pragnienia kontestowania wspomnianej dysproporcji i jednocześnie chęci zrewidowania własnej pracy krytycznoliterackiej. Tym bardziej, że te statystyczne uogólnienia zaczynają się kruszyć. Coraz więcej kobiet publikuje, a w ostatnich latach liczba tomików ich autorstwa zaczyna dorównywać liczbie publikacji mężczyzn. Tak, jakby wspomniane poetki chciały zaprzeczyć tezie, że podobno nie można nadrobić zaległości związanych z nieobecnością w kulturze. A ta nieobecność, czy raczej „słaba” obecność, wynikała z uwarunkowań społecznych akcentujących kobiecą uległość i bierność, w efekcie – nieistotność. I tu widać poważne zmiany, wskazujące na wysiłek kobiet walczących o swoją podmiotowość. Wiersz, czy nawet cały ich zbiór, jest tylko fragmentem rosnącej w siłę aktywności, wycinkiem większej przestrzeni artystyczno-społecznych działań kobiet.   Z „Wprowadzenia” Karola Maliszewskiego     Najnowsza poezja wydaje się znacznej części odbiorców bezkształtną magmą; diagnoza Maliszewskiego stwarza możliwość jej względnego uporządkowania, choćby dlatego zasługuje na miano mocnej. Swoją diagnozę uzasadnia autor Bez zaszeregowania w sposób niezwykle prosty: wskazuje kilkadziesiąt poetek tworzących obok nas, zapisujących tu i teraz własne odczuwanie świata, mówiących nowe rzeczy nowymi językami. Rozpoznania Maliszewskiego są punktowe i konkretne; są raczej momentalnymi wglądami w światy piszących kobiet, niż rozbudowanymi analizami ich twórczości. Poznawczy potencjał takich wglądów bywa wielki.   Z recenzji prof. Mariana Stali       bo kosmos potrzebuje mojego szaleństwa bo kosmos potrzebuje mojej ha ha śmierci! Kamila Janiak

32
Ebook

Bezbronne myśli. Eseje i inne pisma o Górnym Śląsku

Zbigniew Kadłubek

Prezentowana książka to zbiór esejów, szkiców i wspomnień. Zawiera też mowę sejmową oraz próby poetyckie. Niektóre w innych wersjach, pod innymi zazwyczaj tytułami były publikowane w czasopismach „Śląsk”, „Przegląd Polityczny”, „Fabryka Silesia” oraz „Borussia”. Wszystkie jednak – jako teksty literackie – poświęcone są różnym aspektom tożsamości górnośląskiej. Są to próby zdiagnozowania, czym jest współczesny regionalizm, czym jest Górny Śląsk na początku XXI wieku, czym jest tzw. przebudzenie górnośląskie, jakie są perspektywy śląszczyzny jako języka regionalnego etc. Pewna grupa tekstów to próby sportretowania ważnych dla Autora nieżyjących już postaci górnośląskiego życia kulturalnego (Stefan Szymutko, Michał Smolorz, Jan F. Lewandowski, Feliks Netz). Niektóre eseje mają charakter teoretyczny – chodzi o poszukiwanie metody badawczej, w  której uwzględniona zostałaby zarówno dzisiejsza egzystencja ludzi identyfikujących się z Górnym Śląskiem, jak i wolna od propagandy i przekłamań perspektywa historyczna. Książkę zamyka autentyczna mowa sejmowa wygłoszona w Sejmie RP 9 października 2014 roku, ukazująca prawdziwą bezbronność śląskich myśli i jednocześnie uzasadnia tytuł całego zbioru. Swoimi refleksjami po lekturze owych „bezbronnych myśli” podzielił się z czytelnikami  w Posłowiu Ingmar Villqist.