Podróże

1
Ebook

14:57 do Czyty. Reportaże z Rosji

T. Miecik Igor

Pociąg osobowy do Czyty jedzie pięć dni. Do stacji końcowej, Władywostoku, okrągły tydzień Tak zaczyna się podróż, która może pomóc zrozumieć rosyjski fenomen. Jak pojąć ten wielki kraj rozpięty na dwóch kontynentach, w którym nic nie jest tym, czym powinno? W jaki sposób spojrzeć na to egzotyczne miejsce, gdzie dobrą wiadomością jest to, że w Murmańsku ociepli się do minus 30 stopni Celsjusza, a dzień będzie trwać godzinę i siedem minut? To tutaj polski ksiądz, były jeniec cudem ocalony z Katynia, w podziemiach dawnej siedziby twerskiego NKWD gdzie rozstrzeliwano jeńców Ostaszkowa dokonuje kolejnego cudu, nawracając pułkownika Armii Czerwonej. To tutaj młodzież uczy się w szkole, że prawa człowieka i wolność jednostki są wartością najwyższą, a jednocześnie, że narody nie mają prawa do samostanowienia. To tutaj przechodzenie od komunizmu do demokracji polega na tym, że wczorajszy komunista nazywa siebie dziś demokratą. 14:57 do Czytyto zbiór pasjonujących reportaży o kraju, który fascynuje, zaskakuje i nieustająco zdumiewa.

2
Ebook

555 zagadek o Tatrach

Czesław Momatiuk

Ryba z baranią głową żyła, a być może żyje jeszcze do dziś w Morskim Oku. Tetmajer przytacza nazwiska znajomych górali, którzy widzieli ją „na własne oczy”. Wojtek Samek strzelał nawet do tej ryby, a inny góral opowiada, że „jechała z pół stawu z oździawionym pyske w biały dzień”. Miała to być ryba ogromna, a na owym baranim łbie między oczyma tkwił podobno wielki diament. Sceptycy utrzymują, że najprawdopodobniej była to wydra, tę wersję podtrzymuje też znany tatrolog Józef Nyka. Ale widział to kto wydrę z baranią głową i w dodatku z diamentem między oczyma? Bezwzględnie wersja z rybą brzmi prawdopodobniej... Ta i 500 innych opowieści umilą niejeden wieczór pełen wspomnień o Waszych tatrzańskich „wyrypach”. Jedna z najciekawszych książek o Tatrach, jaką kiedykolwiek napisano, teraz w nowej odsłonie. Zadawajcie pytania i zgadujcie. Czytajcie i bawcie się razem z autorem Czesławem Momatiukiem. 55 zagadek panoramicznych, dodanych do nowego wydania, jeszcze bardziej uatrakcyjni tatrzańską „zgadywankę”. Radości .... Pamiętam, jak mój ojciec przygotowywał tę książkę. Były to godziny spędzone w bibliotekach, czytelniach, na rozmowach z ludźmi... Ponadto „duchy opiekuńcze” były nie byle jakie: Paryscy, Nyka, Podoscy... Jeszcze dziś stoi mi przed oczyma widok sterty książek, kartotek, pudełek, notatek, broszur i wypisów, rozkładanych po mieszkaniu dopiero wieczorem, gdy nasza dziecięca trójca była już w „swojej strefie” i wreszcie było trochę miejsca. Treści tej książki dotyczące samych Tatr są właściwie nieprzemijające – nie mogły się wiele zdezaktualizować.Bo, mimo ciągłego rozwoju cywilizacji, Tatry wciąż zachowują swój niezmienny, tajemniczy i groźny wizerunek. Wspomnienie syna autora, Michała Momatiuka (ze wstępu do drugiego wydania 500 zagadek o Tatrach)

3
Ebook

8 tysięcy mil motocyklowej przygody

Leszek Domagała

Zostawiam czytelnikowi publikację opartą na faktach. To dziennik podróży przez Amerykę polskim motocyklem Sokół 1000 z 1936 roku w znanym rajdzie wytrzymałościowym Cannonball 2014. Osoby, wydarzenia, sytuacje, miejsca i spotkania są prawdziwe. Spośród 115 załóg z całego świata, na metę dojechały tylko 24 motocykle bez straty punktów, w tym nasz Sokół z Bartkiem Mizerskim za kierownicą. Nasza załoga zajęła 11 miejsce, a 7 - me w swojej klasie. Wyścig przez Stany był czasem niesamowitej przygody, w której zaprezentowaliśmy to, co najlepsze w Polsce – serce, odwagę, fantazję i naszego Sokoła 1000. Polecam tę publikację wszystkim fanom przygody oraz miłośnikom polskiej motoryzacji. Miłego odbioru i wszystkiego motocyklowego życzy autor Leszek Domagała, urodzony 3 czerwca 1973 roku w miejscowości Kuczki k. Radomia, tam uczęszczał do szkoły podstawowej. Od 1988 roku uczeń Technikum Mechanicznego im. Tadeusza Kościuszki w Radomiu. Po egzaminie maturalnym w 1993 roku wstępuje do Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, gdzie przygotowuje się do kapłaństwa. W 1999 roku kończy studia, zdobywając magisterium na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, po czym przyjmuje święcenia kapłańskie. Pracę duszpasterską rozpoczyna w radomskiej parafii jako wikariusz i katecheta w dwóch liceach ogólnokształcących. W 2001 roku bp Jan Chrapek kieruje go na studia specjalistyczne w KUL z zakresu teologii pastoralnej. W 2007 roku kończy studia, otrzymując tytuł doktora teologii. Po studiach pracuje w Duszpasterstwie Akademickim oraz jako asystent Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Jest jednocześnie kierownikiem Radomskiej Kolumny Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Autor kilku książek formacyjnych dla KSM. Pasjonuje się turystyką szeroko rozumianą – wędruje p górach, jeździ na nartach, pływa kajakiem, żegluje. Od wielu lat interesuje się zabytkowa motoryzacją, a w szczególności zabytkowymi motocyklami.

4
Ebook

Absurd Everestu

Denis Urubko

Mówią na niego "Denis-rozrabiaka". Rosyjski łobuz z polskim obywatelstwem Zdobył Koronę Himalajów i Karakorum, wspiął się na dziesięć siedmiotysięczników i wytyczył nową drogę na Cho Oyu. Denis-rozdrabiaka. Cyborg-rozrabiaka. Nie mierzy tętna i nie łyka leków, nie bierze odżywek, ocieplacze uważa za niedozwolone, butle z tlenem za wykluczone. W górach nawet z jedzeniem jest na bakier: kiedy się wspina, pości. Tylko przed i po wysiłku zagryza ser i czekoladę. Uwielbia rywalizacje, tak z innymi jak i z samym sobą. Powtarza, że bycie pierwszym na szczycie to honor. Ale honorem jest też pomóc innym: w górach partnerstwo jest dla niego wszystkim. W 2001 roku sprowadził z Lhotse (8516 m npm) polską himalaistkę Annę Czerwińską, w 2018, z Nanga Parbat, Elizabeth Revol. Jak sam mówi: kocha życie i nie zamierza akceptować zwyczajności. Absurd Everestu opowiada o początkach himalajskiej przygody Denisa - pierwszym pobycie w najwyższych górach świata i przyjaźni z Simone Moro. Wyprawa w Himalaje była spełnieniem jednego z marzeń młodego ambitnego sportowca z Kazachstanu. Urubko nie tylko relacjonuje przebieg wyprawy, ale też pisze o tym, że góry uczą cenić życie.   Media o książce: "Człowiek o zagadkowej osobowości: zdolny do wyrzeczeń sybaryta; smakosz uroków płci pięknej, którego prawdziwą miłością są góry; niepokorny pogromca pionowych ścian górskich, który przez 20 lat akceptował hierarchiczność struktur wojskowych; wytrawny sportowiec, który skupia się przede wszystkim na estetyce; z natury oszczędny, szczodrze obdarza swych przyjaciół prezentami; z zawodu aktor, który nigdy nie udaje; prawdziwy samiec alfa, co „do morza adrenaliny wlewa odrobinę romantyzmu”; realista, który reinterpretuje wykładnię starogreckich mitów" wspinanie.pl "Niesamowite uczucie osiągnięcia celu dawało szczęście i wprawiało w ekstazę bliską narkotycznej. Tak długo walczyłem o zwycięstwo, tak długo i wbrew wszystkiemu marzyłem o najwyższych górach świata. Odczuwałem radość całym swoim jestestwem. Uśmiech był może niezgrabny i niefotogeniczny, ale całkowicie szczery. Dzięki ci, losie, że dałeś mi to mgnienie na Evereście, chwilę, której nigdy nie zapomnę". menway.interia.pl "Jest pan uzależniony od gór? Może mi pan nie uwierzyć, ale kiedy nie będę miał ochoty już się wspinać, to przestanę i bez problemu skoncentruję się na czymś innym. Mogę być dziennikarzem, mogę pisać książki, wkrótce na polskim rynku pojawi się moja kolejna pozycja – „Absurd Everestu". Mogę też prowadzić treningi dla osób, które będą się do czegoś przygotowywać. Góry dają mi teraz emocje, których szukam, ale jak je znajdę, to skończę z karierą wspinacza górskiego. Ryzyko nie jest dla mnie niezbędne do życia, nie szukam go na siłę. Teraz jestem w Warszawie, w hotelu dużo pracuję na komputerze, a jak chcę się poruszać, to idę do siłowni." www.rp.pl "A trawers Everest - Lhotse, to Cię jeszcze interesuje?  Nie, już nie. Jak ty coś robiłaś wiele lat temu, to teraz niekoniecznie chcesz do tego wracać. Pomysł dobry był parę lat temu. Teraz jest nieaktualny. W książce "Absurd Everestu" opisałem historię jak chcieliśmy ten trawers zrobić z Simone Moro. Nie udało się, ale historia jest bardzo piękna. Nie chcę tam wracać dla następnej historii. Jak bym popełnił jakiś błąd to powstałaby zła opowieść, a ja tego nie chcę." www.polskieradio.pl "Mówią o nim „Denis-rozrabiaka” i „Denis-cyborg”! Zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. To on uratował życie Elisabeth Revol na Nanga Parbat… „Nie mierzy tętna i nie łyka leków, nie bierze odżywek, ocieplacze uważa za niedozwolone, butle z tlenem za wykluczone. Kiedy się wspina, pości“! W PnŚ w męskiej rozmowie - nieokiełznany Denis Urubko, człowiek skazany na góry!" www.pytanienasniadanie.tvp.pl  

5
Ebook

Afryka dzisiaj Piękna biedna różnorodna

Gilarowski Jerzy

Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma jednej Afryki. Afryka, jak i każdy kraj tego kontynentu, ma wiele twarzy. Pod każdym względem przyrodniczym, ekonomicznym i przede wszystkim społecznym. W Demokratycznej Republice Konga żyje ponad 400 grup etnicznych, na Wybrzeżu Kości Słoniowej około 100, a w Tanzanii 124. I o każdej z tych grup krążą opowieści dumny jak Masaj, zdolny jak Czaga czy leniwy jak Gogo. Ta afrykańska mozaika została opisana barwnie i z humorem, choć nie brak tu refleksji i analitycznego podejścia. Książka opowiada o miejscach, zdarzeniach, ale przede wszystkim o ludziach, których autor spotkał na swojej drodze. To spojrzenie na świat oczami podróżnika, dla którego Afryka stała się drugim domem. Jerzy Gilarowski jest geografem, specjalizuje się w problematyce afrykańskiej. Wykłada na uczelniach polskich (Uniwersytet Warszawski, Almamer Szkoła Wyższa, Wyższa Szkoła Gospodarki Euroregionalnej) i afrykańskich (University of Dar es Salaam, University of Dodoma, University of Rwanda). Jest autorem prac naukowych oraz popularyzujących wiedzę o Afryce, do których należy niniejsza książka.

6
Ebook

Afryka. Kraje i ludzie

Ferdynand Ossendowski

Znakomity pisarz i podróżnik okresu międzywojennego tym razem prowadzi czytelników przez Afrykę, opisując w interesujący sposób kraje, które odwiedza i ludzi, których poznaje w podróży. Książka zawiera rozdziały: Nad Nilem. W kraju piratów i szeików. W dżungli. Ciężka droga. Zachęcamy do lektury!

7
Ebook

Afryka. Opowieści podróżne

Marcin Jamkowski, Wojciech Jagielski, Marcin Kydryński, Piotr Lipiński, ...

Afryka oglądana z perspektywy nieśpiesznego podróżnika, przemierzającego rozliczne kraje i niezmierzone przestrzenie. Chłonącego obrazy, poznającego obrzędy, zwyczaje, religie i mity. A przede wszystkim chcącego zrozumieć drugiego człowieka. Część 2. antologii tekstów z kwartalnika „Kontynenty”. „W tej książce zebraliśmy opowieści o Afryce oglądanej z perspektywy podróżnika – nieśpiesznego przechodnia. Przemierzającego uważnie rozliczne kraje i niezmierzone przestrzenie. Chłonącego obrazy, poznającego dzieje, zwyczaje, religie, mity, obrzędy. A przede wszystkim chcącego zrozumieć drugiego człowieka. Reportaże, proza literacka, eseje, relacje z podróży znanych polskich – współczesnych – autorów. Wszystkie były publikowane w „Kontynentach” w latach 2012–2017. A kryterium ich doboru? Proste, jak to w „Kontynentach”: liczy się opowieść. Zatem: Tu opowiada się o Afryce” – redaktor naczelny „Kontynentów”, Dariusz Fedor

8
Ebook

Alchemia Czarnych Lodowców

Wawrzyniec Jan Dąbrowski

O KSIĄŻCE To, przesycona symboliką i realizmem magicznym, powieść drogi. Dwaj muzycy, Henry i Harry, wyruszają w tajemniczą podróż, która początkowo przynosi upragnioną ulgę oraz wyczekiwane od dawna uczucie świeżości i zachwytu. Przemierzane kilometry zdają się jednak w osobliwy sposób oddziaływać również na tektonikę ich stanów psychicznych. Niepostrzeżenie znajoma rzeczywistość zaczyna się rozklejać i tracić wyraźne kontury, a bohaterowie stają przed pytaniem: czy to ucieczka, czy dążenie ku czemuś? A może ich podróż odbywa się w g ł ą b ? Kiedy siatka współrzędnych geograficznych znika całkowicie, egzystencjalne otwarcie przybiera charakter tak gwałtowny, iż nieuchronnie prowadzi do pytań o własną poczytalność... O AUTORZE: Wawrzyniec Jan Dąbrowski (ur. 1982), choć urodzony na warszawskim Żoliborzu, mawia, że z gór był od zawsze. Komponuje, gra i pisze. Na swoim koncie ma 19 wydawnictw fonograficznych i przeszło pół tysiąca koncertów, w tym występy na takich festiwalach jak Open'er Festival (2010) czy Off Festiwal (2018). Od 2017 roku oddany niszowemu projektowi na poły muzycznemu, na poły podróżniczemu, jednoosobowemu, obwoźnemu zakładowi koncertowemu - Henry No Hurry. Włóczykij, samotnik i umiarkowany eskapista. Przez kolegów muzyków określany mianem pustelnika arystokraty. Od ponad 15 lat związany z myślą wschodu oraz tym, co nazywa praktyką bezruchu. Mieszka w różnych miejscach, obecnie w Górach Kaczawskich. FRAGMENT KSIĄŻKI: "Przebyło się więc wreszcie ten nieskończenie martwy dystans, tę drogę widmo - od końca do początku. Zaczynało się znowu chcieć. Zaczynało się znowu żyć. Znów się zaczynało. Gnało nas na peryferia, na rubieże, ku kresom. Przeczuwaliśmy, że poza orbitami rozpędzonych miast musi przecież istnieć jakiś zupełnie inny wymiar. I teraz, właśnie teraz, potrzeba sprawdzenia tego stała się silniejsza od całej reszty. Byliśmy gotowi na wszystko! Chcieliśmy włożyć palec w ranę życia, poczuć ból, poczuć przyjemność, poczuć c o k o l w i e k, co wyrwałoby nas z tego stanu nieznośnej bylejakości. Uciekaliśmy z raju, który niepostrzeżenie stał się dla nas zdecydowanie za ciasny".