Інтерв'ю та спогади

1
Eлектронна книга

/e_2pmq/e_2pmq/p

- , , . , , , . , . , - .

2
Eлектронна книга

/e_391i/e_391i/p

- , , , , , , XX XXI . : , , , , , , ,

3
Eлектронна книга

, ,

Віолетта Хачатурова

- . . , . , , , . , , ' . , , , , , , .

4
Eлектронна книга

70 lat mojego dzieciństwa, czyli niech pan powie coś wesołego

Stefan Friedmann

Ta opowieść to mówiona niebiografia Stefana Friedmanna, chodzącej, a raczej biegającej historii polskiego teatru, filmu, radia i estrady. Jest jak jej bohater barwna, szybka, pełna anegdot i nie po kolei. Dowcip z dużą dawką inteligencji, doprawiony niebagatelną wyobraźnią i nutą absurdu to receptura tej lektury. Fabularny rollercoaster opowiedziany kolorowym słowem i okraszony licznymi żartami. Brawurowa podróż od krakowsko-warszawskiego dzieciństwa do młodzieńczej dojrzałości na scenach wielu teatrów, w filmach i programach telewizyjnych. Od radiowej rodziny Matysiaków do reżyserowania komedii. A po drodze Czterdziestolatek, Zmiennicy, Lalka, pamiętne sceny w Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz, Na kłopoty Bednarski, reżyser kina akcji z Poranka kojota czy Młody Wilk z Kiler-ów 2-óch, Cienki Bolek, aż po tak lubianego przez widzów Modrego w M jak miłość. Friedmann to współtwórca kultowych kreacji w dawnej radiowej Trójce m.in. Majstra w Fachowcach, Globtrotuara w Ahoj, przygodo! czy jednego z dwóch rozmówców w Dialogach na cztery nogi. Życiową podróż odbywał w znakomitym towarzystwie sławnych twórców: Jonasza Kofty, Wojciecha Młynarskiego, Erwina Axera, Andrzeja Wajdy, Jerzego Gruzy, Tadeusza Różewicza, a nawet Wisławy Szymborskiej. A co lubi najbardziej? Przełamywać powagę! Wspomnienia pisałem na gorąco. Przez to są świeże i aktualne. Pomogła mi w tym pamięć i nabyta wyobraźnia. Pamięć, żeby odtworzyć wydarzenia, w których brałem udział, a wyobraźnia gdybym o czymś zapomniał. Lata pędzą, czas się zmienia, trudno pisze się wspomnienia. Codziennie budzisz się, jak nowonarodzony, w nowej rzeczywistości. Zanim dorośniesz już wita cię kolejny dzień. Jak mawiał Winston Churchill, pamiętniki i wspomnienia to najlepiej pisać po śmierci. I miał rację! Zgoda. Jak mnie już nie będzie, to nie napiszę ani słowa. Daję słowo!

5
Eлектронна книга

Ani żadnej wyspy. Rozmowy o Rosji i Ukrainie

Piotr Brysacz, Jędrzej Morawiecki

Książka jest cegiełką, ze sprzedaży której część dochodu przekazana zostanie Polskiej Akcji Humanitarnej na rzecz pomocy Ukrainie. "Siedzieliśmy kiedyś w Moskwie z przyjaciółką, Rosjanką, w telewizji leciał jakiś materiał o tym, że zaczęły się rozmowy pomiędzy Rosją a Japonią w sprawie podpisania traktatu pokojowego. Rzuciłem luźno, czy nie lepiej byłoby wyrzec się tej jednej, bezludnej, nikomu niepotrzebnej wyspy, by podpisać pokój i mieć święty spokój i nagle zobaczyłem jak jej twarz tężeje i jak nie huknie na mnie: - Jak to: wyrzec się! Przecież to nasze, to krew naszych przodków! Nie oddamy nikomu ani skrawka stałego lądu, ani żadnej wyspy!". Paweł Reszka "Ukraina to jest skandal, który leży na sumieniach nas wszystkich, także, a może przede wszystkim, na sumieniu tego zakichanego Zachodu! Wszyscy doskonale wiedzieli, w którym kierunku zmierza Rosja, bo Putin na początku swoich rządów dokładnie to wszystkim w oczy powiedział, no ale łatwiej udawać głupka i mówić: "O mój Boże! Wszedł na Ukrainę? I kto by się spodziewał?" niż przyznać się do tego, że się od początku wiedziało, jak się to może skończyć, tylko nic się z tą wiedzą - ze względu na rozmaite interesy - nie robiło!". Krystyna Kurczab-Redlich "Często zadawano mi pytanie: - Gdzie zatrzyma się Rosja?. Odpowiadałem: - Tam, gdzie będzie zatrzymana". Adam Daniel Rotfeld "Mylą się ci, którzy przypuszczają, że wraz z odejściem Putina zakończy się agresywna polityka Rosji. To nie Putin winien jest agresji, a mieszkańcy Rosji, przekonani, że wszystkie Majdany zorganizowali Amerykanie. To nie pranie mózgów, propaganda wpłynęły na świadomość Rosjan. W telewizji i w radio zaczęto po prostu mówić ich archaicznym językiem". Andrzej de Lazari "Wyobrażano sobie, że Rosjanie grzecznie ustawią się w kolejce do Europy obok Estończyków, Węgrów czy Słowaków. Wiadomo, że w zjednoczonej Europie pierwsze skrzypce grają Niemcy, Francja i Wielka Brytania i do tej trójki Rosja pewnie by chętnie dołączyła, ale skoro do gry zaproszono także pozostałych, to być ledwie jednym z nich Rosji już się nie podobało. Cóż, skoro sami nie potrafimy uwolnić się od europocentrycznego myślenia, to jak mogliśmy oczekiwać, że Rosjanie w kilka lat zapomną o swojej imperialnej przeszłości?". Wojciech Jagielski "Upatrzyła sobie ta Rosja nas, Europę, na wrogów. A co ich z naszej strony może spotkać złego, no co? W imię czego to obrzydliwie bogate społeczeństwo ma się pogrążyć w chaosie wojny? Czy można sobie wyobrazić niemieckiego chłopca, który chciałby znowu pomaszerować na Stalingrad? Już widzę, jak się ten dzieciak wbija w mundur i w błocie po kolana zasuwa na wschód... A oni, zaślepieni, właśnie w tym upasionym Zachodzie widzą zagrożenie...". Jacek Hugo-Bader O KSIĄŻCE Ani żadnej wyspy. Rozmowy o Rosji i Ukrainie, to - przygotowane specjalnie na potrzeby tej książki - wywiady z reporterami, pisarzami, dziennikarzami i specjalistami od spraw Wschodu: Krystyną Kurczab-Redlich, Wojciechem Jagielskim, Wacławem Radziwinowiczem, Wojciechem Góreckim, Pawłem Reszką, Piotrem Pogorzelskim, Maciejem Jastrzębskim, Ziemowitem Szczerkiem, Jackiem Hugo-Baderem, Andrzejem de Lazarim, Adamem Danielem Rotfeldem i Tadeuszem Klimowiczem. Wraz ze swoimi rozmówcami szukamy odpowiedzi na pytania o to, co działo się ze Wschodem przez ostatnie ponad ćwierć wieku i o to, co dzieje się teraz: o przyczynę wojny i napięć między Rosją i Ukrainą, których początkiem były wydarzenia z 2013 roku na kijowskim Majdanie, a potem - w 2014 roku - aneksja Krymu i wojna na wschodzie Ukrainy, która trwa do dziś. Pytamy tych, którzy ze Wschodem związani są "od zawsze" i byli świadkami ważnych procesów, jakie w tej części świata zachodziły: rozpadu sowieckiego imperium, kolorowych rewolucji, wojen czeczeńskich, wojny Rosji z Gruzją... Czy Rosjanie są w stanie pogodzić się z utratą imperium? Czy rosnący w siłę nacjonalizm rosyjski to głównie efekt putinowskiej propagandy, czy też Rosjanie usłyszeli wreszcie to, na co od dawna czekali? Czy Ukraińcy naprawdę pozbywają się tożsamości homo sovieticus? Czy Ukraina może zbudować stabilne, demokratyczne państwo? Czy Europa może mówić o grzechu zaniechania wobec tej części świata? To tylko kilka z mnóstwa pytań, z których ułożyliśmy tę książkę... Nie jest ona doraźną relacją z frontu, lecz próbą namysłu nad tym, co działo się przez ostatnie 30 lat z jedną szóstą świata. Brak tu prostych, jednoznacznych odpowiedzi - każdy z rozmówców widział te same zdarzenia, ale różnie je interpretuje. Wierzymy, że ów brak kategorycznych sądów zmusza do refleksji i do wyciągania własnych wniosków, i że ten swoisty wielogłos pomoże zrozumieć Wschód, mimo że mało w nim pogodnych, pastelowych barw i optymizmu... Bo Wschód to nie jest miejsce "gdzieś dalej, gdzieś indziej", lecz "tuż obok"... Piotr Brysacz, Jędrzej Morawiecki O AUTORACH Piotr Brysacz (ur. 1976), absolwent polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim, dziennikarz, wydawca. Autor książek Patrząc na Wschód. Przestrzeń, człowiek, mistycyzm, Ani żadnej wyspy. Rozmowy o Rosji i Ukrainie (wspólnie z Jędrzejem Morawieckim) oraz Czyżyk na drogę. Rozmowy o przyrodzie. Finalista Nagrody im. Barbary N. Łopieńskiej za najlepszy wywiad prasowy (2014). Założyciel wydawnictwa Paśny Buriat. Dyrektor artystyczny festiwalu literackiego Patrząc na Wschód, organizowanego w Budzie Ruskiej nad Czarną Hańczą. Wyróżniony Nagrodą im. Zygmunta Glogera za działalność publicystyczną i organizatorską w zakresie dialogu wschodniego (2020). Mieszka w Kielcach, z których - gdy tylko nadarza się okazja - wymyka się rowerem po cichu, by patrzeć z coraz większą miłością na Góry Świętokrzyskie. Jędrzej Morawiecki (ur. 1977), doktor filologii słowiańskiej oraz socjologii. W latach 1998-2008 pracował jako reportażysta dla "Tygodnika Powszechnego", był także reporterem Agencji Reuters, współpracował z Sekcją Polską BBC. W roku 2011 ukazały się dwie jego książki: Głubinka. Reportaże z Polski i Schyłek zimy. Bajka dokumentalna. Za książkę Łuskanie światła. Reportaże rosyjskie (2010) otrzymał nominację do Nagrody im. Beaty Pawlak. Autor (wspólnie z Bartoszem Jastrzębskim) reporterskich książek: Krasnojarsk zero (2012 - Nagroda im. Beaty Pawlak), Cztery zachodnie staruchy. Reportaż o duchach i szamanach (2014), Jutro spadną gromy (2015). Jest laureatem m.in. Nagrody Specjalnej Stowarzyszenia Filmowców Polskich na Krakowskim Festiwalu Filmowym za film dokumentalny pt. "Syberyjski przewodnik" (z Maciejem Migasem). Otrzymał stypendium im. Jacka Stwory za reportaż radiowy pt. "Kartoszka", a także stypendium Erasmus Mundus Multic 2 Russia, grant Higher School of Economics w Moskwie i nominację do nagrody Grand Press w kategorii publicystycznej za tekst o stygmatyzacji Rosji w polskich mediach. W 2022 roku ukazała się jego najnowsza reporterska książka - Szuga. Krajobraz po imperium.

6
Eлектронна книга

Apteka w getcie krakowskim

Tadeusz Pankiewicz

Historia krakowskiego getta opowiedziana przez polskiego aptekarza. Tadeusz Pankiewicz z okien swojej apteki, znajdującej się w sercu krakowskiego getta, widział rozgrywającą się tragedię. Zagłada Żydów pochłonęła życie jego przyjaciół i sąsiadów. Spisując wiernie dzieje getta, udało mu się uratować ich przed zapomnieniem. Apteka Pod Orłem była jedyną, która funkcjonowała w utworzonym w 1941 roku getcie, a Pankiewicz był jedynym Polakiem z prawem stałego przebywania w nim. W tym miejscu nie tylko sprzedawano leki szybko zaczęło ono pełnić rolę azylu i punktu kontaktowego dwu światów: zamkniętej w getcie społeczności żydowskiej i ludzi poza jego murami, cieszących się okupacyjną, ale jednak swobodą. Tu można było przeczytać ostatnie wiadomości z frontu, zapoznać się z treścią prasy podziemnej, a nawet znaleźć schronienie podczas nocnych aresztowań. Tu również zostawiano listy i paczki dla osób mieszkających po stronie aryjskiej, jak również odbierano od nich wiadomości i przesyłki. Książkę Tadeusza Pankiewicza, bezcenne i wzruszające świadectwo tamtych dni, opublikowano po raz pierwszy w 1947 roku. Nieliczni mieszkańcy getta, którzy zdołali przeżyć opisywany przez aptekarza okrutny czas wojny, zachowali do dziś we wdzięcznej pamięci aptekę Pod Orłem i jej właściciela.

7
Eлектронна книга

Awangarda między kuchnią a łazienką. Maria Pinińska-Bereś i Jerzy Bereś

Bettina Bereś

Historie opowiedziane przez Bettinę Bereś są informacjami bezcennymi, bo pochodzą bezpośrednio od córki, która była uczestniczką wielu opisanych wydarzeń. Jej subiektywne spojrzenie pozwala zajrzeć w głąb, poznać szczegóły niewidoczne dla oczu obserwatora zewnętrznego. Oprócz tego niektóre legendy związane z funkcjonowaniem Marii i Jerzego w świecie artystycznym zostają w książce zweryfikowane. Dodatkowo Bettina ma niezwykły dar opowiadania. Robi to w sposób szczery, bezpośredni, niepozbawiony humoru, jednocześnie nie pomijając faktów, które mogą być przykre czy wstydliwe. Ten sposób pisania sprawia, że uznani na kartach historii sztuki artyści, jakimi byli Maria Pinińska i Jerzy Bereś, stają się dla nas bliskimi osobami, z którymi czujemy bezpośrednią więź. Długo namawiałam Bettinę do spisania tych historii rodzinnych, gdyż jestem ich ogromną fanką. A teraz cieszę się, że dzięki tej publikacji zostały one ocalone na zawsze. dr hab. Iwona Demko Książka Bettiny Bereś jest dla historii sztuki niezwykle cenna, ponieważ z perspektywy córki dwojga osób artystycznych, wręcz ikonicznych dla sceny artystycznej PRL-u, pokazuje to, co nieoficjalne, prywatne i zakulisowe. Doskonale uzupełnia zatem stan badań o Marii Pinińskiej-Bereś i Jerzym Beresiu, informując o kontekstach, które nie zawsze możemy wyczytać z samych dzieł. prof. dr hab. Marta Smolińska Wspaniale opisana historia kilku pokoleń niezwykłej rodziny, piórem artystki i córki wybitnych polskich artystów. Rozpięta między XIX i XXI wiekiem, jest cenną kroniką życia artystycznego w czasach PRL-u. Bettina Bereś kreśli jednocześnie galerię barwnych postaci, które ukształtowały autorkę, a następnie pokolenie jej dzieci. To biograficzna narracja, która odsłania przed czytelnikami i czytelniczkami zaskakujące kulisy powstawania prac, a jednocześnie dla nas wszystkich może być lekcją pielęgnowania najdrobniejszych wspomnień i historii. Książka jest dla mnie niezwykle bliska nie tylko ze względu na przyjaźń artystki z Cricoteką, ale też z perspektywy mieszkanki będącego kolejnym bohaterem książki osiedla zamieszkiwanego przez rodzinę Beresiów. Natalia Zarzecka Dyrektorka Ośrodka Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka w Krakowie Bettina Bereś - artystka wizualna, malarka, hafciarka, ceramiczka, graficzka. Wraz z Martą Tarabułą założyła i prowadziła przez cztery lata jedną z pierwszych niekomercyjnych, prywatnych, niezależnych od władz PRL galerii, Galerię Zderzak. Współtworzyła galerię i stowarzyszenie Otwarta Pracownia. Wystąpiła z niego w 2019 roku. Aktywnie uczestniczy w życiu artystycznym, urządziła ponad czterdzieści wystaw indywidualnych często o znaczących tytułach: Obrazy w czasie zarazy (1995), Bez gruntu (2002), Wyprałam (2018), Nie wyglądaj przez cudze okno (2023). Uczestniczyła w wielu wystawach zbiorowych: Krzątaczki i Decydentki w Domu Norymberskim w Krakowie (2015 i 2018), Wieża Bab 2 w Galerii Białej w Lublinie (2021), Niech szyją! Współczesna rzeźba uszyta w Studio Cannaregio w Wenecji oraz w CSW w Toruniu (2022 i 2023). Jest autorką dwóch realizacji efemerycznych w ramach Land Art Festiwalu w Bubel-Granna nad Bugiem: Uczta w Bublu (2018) i Ogród wspomnień (2019). W 2015 roku założyła Wypożyczalnię obrazów, z której każdy może skorzystać, nie angażując środków finansowych.

8
Eлектронна книга

Bez strachu. Dziennik współczesny

Józef Hen

Wstrząsający i liryczny, smutny i wesoły, pełen ciepła i ostro tnący łajdaków, melancholijny i szyderczy… zapis czy urywki z bardzo bogatego życia sprzed wojny, z czasów ludobójstwa, czasów mniejszych i większych świństw Polski socjalizmu i wreszcie współczesnych, w których życie autora, jak i nasze przeplata się z bezsensowną polityką. Wspaniała literatura w chronologicznym zapisie miesięcy i lat, o których autor tak subiektywnie i sugestywnie opowiada, że wystarczy na chwilę się w niej zagłębić, by poczuć to co on.   …X 1945 - W hotelu Sejmowym przyjmował grupę towarzysz Szleyen, „Hiszpan”, teraz wysoki działacz partyjny, erudyta. Tak, to wszystko jeszcze byli inteligenci. Szleyenową uważano za wybitną tłumaczkę literatury hiszpańskiej. Po wojnie Szleyenowie adoptowali dwie dziewczynki, sieroty. W marcu 1968 odchowane już dorosłe panny zwróciły się do władz partyjnych, że nie chcą być córkami żydowskich rodziców. Żeby unieważniono adopcję. Partia przywróciła im katolickie nazwisko. Samotna już wtedy Szleyenowa została opuszczona przez dziewczyny, które zdążyła pokochać…

9
Eлектронна книга

Białe kwiaty

Cyprian Kamil Norwid

“Białe kwiaty” to utwór Cypriana Kamila Norwida, polskiego poety, prozaika i dramatopisarza. Często jest on uznawany za ostatniego z czterech najważniejszych polskich poetów romantycznych.    “Białe kwiaty” to część cyklu prozy którego drugim fragmentem są “Czarne kwiaty”. W obydwu autor nie starał się narzucać sobie jakiegokolwiek stylu literackiego – zależało mu na wierności faktom. Uważane są one często, za arcydzieło polskiej prozy. “Białe kwiaty” tworzą zbiór fragmentów zaczerpniętych z dziennika autora. Zawierają opisy estetyki ciszy, nieobecności i "przemilczenia", charakterystycznego dla twórczości Norwida. Brak w tym cyklu patosu i pretensjonalnej ekspresywności.  

10
Eлектронна книга

Bitwa pod Grunwaldem

Tadeusz Borowski

Opowiadanie przedstawia wydarzenia rozgrywające się w obozie dipisów (od angielskiego "displaced persons"), czyli osób, które w wyniku wojny znalazły się poza swoją ojczyzną i potrzebują zorganizowanej pomocy, by wrócić do kraju lub osiedlić się poza jego granicami. Ludzie skrzywdzeni przez los, ofiary bestialskich prześladowań. Serce nakazywałoby im współczuć, ale obserwowanie ich zachowań budzi raczej niechęć, a nawet strach. Większość z nich przeżyła obóz właśnie dlatego, że nauczyła się realizować swoje podstawowe potrzeby za wszelką cenę. To świat bez hierarchii wartości i wyrzutów sumienia. Utwór z cyklu "Pożegnanie z Marią", stworzony na bazie przeżyć samego autora, który po wyzwoleniu trafił do takiego obozu. W 1970 r. Andrzej Wajda nakręcił na jego podstawie film pt. "Krajobraz po bitwie".

11
Eлектронна книга

Bliscy

Annie Ernaux

Czy da się uciec od swojego pochodzenia? Jak pragnienie awansu społecznego wpływa na kolejne pokolenia? I czy nasze życie mogą kształtować ci, którzy odeszli, zanim się urodziliśmy? Wokół tych pytań krążą rozważania noblistki Annie Ernaux w trzech autobiograficznych prozach składających się na zbiór Bliscy. Zbierając słowa, gesty i wydarzenia z życia ojca, matki i siostry, rekonstruuje ich losy i odbija je w lustrze własnych doświadczeń. Opowiada o ojcu, który w dzieciństwie zamiast chodzić do szkoły, musiał pomagać w żniwach, a w dorosłości zajął miejsce wśród ludzi prostych i milczących. O matce pełnej gwałtowności i dumy, marzącej o pozycji, dorobieniu się i szacunku otoczenia. O przedwcześnie zmarłej siostrze, której odejście rzuciło długi cień na relacje rodzinne i zdefiniowało życie Ernaux. Ta, niczym archiwistka pamięci, opisuje dziedzictwo swoich najbliższych, łącząc kobietę, którą jest teraz, z dzieckiem, którym była w przeszłości. I choć twierdzi, że beznamiętna opowieść przychodzi jej naturalnie, opisane przez nią brzemię pamięci porusza czytelnika do głębi.   Literacki Nobel dla Ernaux to nagroda za odwagę i chirurgiczną precyzję, z jaką odkrywa korzenie, wyobcowanie i zbiorowe ograniczenia osobistej pamięci. Z uzasadnienia Akademii Szwedzkiej Ernaux dokonała niezwykle ważnej rewolucji formalnej w literaturze, z dala od metafor, ładnych zdań i wyrazistych bohaterów. Nie próbowała wpisać się w ustalone ramy literatury ani tego, co uznawane jest za piękne. Zdefiniowała się sama. Édouard Louis Annie Ernaux jest nie tylko pisarskim wzorem dzięki niej możemy też w końcu mówić o przemocy i traumie związanych z pochodzeniem klasowym. Ernaux w jednym zdaniu potrafi zawrzeć to, czego mnie nie udałoby się opisać na całej stronie. Nobel dla niej to wspaniała wiadomość, a jej dzieła wyznaczają czas odrodzenia francuskiej literatury. Didier Eribon

12
Eлектронна книга

Błogosławiony Józef Ulma. Opowieść pisana życiem

Jerzy Ulma

Miałem około osiem lat, gdy usłyszałem po raz pierwszy o tym, że wujek Józef, jego żona a moja ciocia Wiktoria i moi kuzyni: Stasia, Basia, Władzio, Antoś, Franio, Marysia oraz jeszcze jedno nienarodzone dziecko zostali zamordowani przez Niemców. Mój tata nie mówił zbyt wiele na temat swojego brata Józefa czy jego rodziny. Nie wracał w rozmowach do lat przedwojennych i wojennych. Bardzo często, gdy wspominano o tym, pozostawał zamyślony. Dziś myślę, że ta cisza miała w sobie coś z tajemnicy świętych obcowania, w tym sensie, że na pewno tata bardziej intensywnie modlił się w tym czasie. Mówi się, że najciekawsze książki to te, które pisze życie, a ta z pewnością do takich należy. Zapraszam wszystkich Czytelników na spotkanie z moją rodziną, z której wywodzą się nowi błogosławieni pierwsza w historii Kościoła rzymskokatolickiego rodzina w całości wyniesiona na ołtarze, a wśród niej mój nienarodzony kuzyn bądź kuzynka, wyjątkowy bohater przypominający o godności każdego poczętego dziecka. Jerzy Ulma (ur. 1963 r.) pracownik Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej. Od lat gromadzi wspomnienia i stoi na straży dziedzictwa swoich krewnych bł. Józefa i Wiktorii wraz z Dziećmi. Współtwórca albumu beatyfikacyjnego pt. Samarytanie z Markowej. Błogosławiona Rodzina Ulmów. Członek komitetu budowy pomnika poświęconego rodzinie Ulmów oraz propagator idei nadania ich imienia zespołowi szkół w Markowej. Uczestnik licznych wydarzeń kulturalnych mających na celu kultywowanie pamięci o tych Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Godna podkreślenia jest jego pomoc w powstawaniu wystawy organizowanej przez IPN Błogosławieni Sprawiedliwi, albowiem Opowieść o Rodzinie Ulmów. Wśród wielu akcentów działalności bratanka bł. Józefa warto również wspomnieć o jego partycypacji w powstawaniu nowatorskiej wystawy Zawołani po imieniu zrealizowanej przez Instytut Pileckiego oraz o uczestnictwie w filmach dokumentalnych: Chleba naszego powszedniego oraz Świat Józefa, w którym pełnił rolę narratora.

13
Eлектронна книга

Bóg nie jest automatem do kawy. Rozmowa z księdzem Zbigniewem Czendlikiem

Markéta Zahradníková, Zbigniew Czendlik

Najbardziej znanym księdzem w bezbożnych Czechach jest Polak. Ks. Zbigniew Czendlik (ur. 1964) przyjechał do Náchodu dwadzieścia pięć lat temu z Chorzowa. Kapłan z prowincji szybko zdobył popularność. Dzisiaj nadal jest proboszczem w małej miejscowości Lanškroun, a także prowadzi w telewizji swój talk-show. Kardynał Dominik Duka powiedział kiedyś dziennikarzom, że jeden Czendlik w czeskim Kościele to jeszcze nie problem, ale dziesięciu takich Czendlików oznaczałoby spore kłopoty. Ksiądz Zbigniew mówi, co myśli, nie chodzi w sutannie ani koloratce, a poranne msze przeniósł na dziewiątą, bo kto by wstał na szóstą? Ta książka – w oryginale pod tytułem Postel, hospoda, kostel, czyli: łóżko, knajpa, kościół – w głosowaniu czytelników zdobyła najważniejszą nagrodę literacką Magnesia Litera i była bestsellerem. Nic dziwnego, że dzięki księdzu Czendlikowi coraz więcej Czechów lgnie do Boga, skoro ich pasterz potrafi wywiesić na drzwiach swojej sypialni tabliczkę: „Budzić w razie pożaru lub zniesienia celibatu”.   Gdybym był księdzem, byłbym Czendlikiem – Mariusz Szczygieł Charyzmy nie można się nauczyć, człowiek się z nią rodzi. Nie można też jej marnować – lepiej się z tym darem podzielić. Ks. Czendlik to potrafi. Zrozumiał swoje przeznaczenie, a niestandardowym podejściem do życia roztapia zamarzłe serca. Spowiednik, przyjaciel artystów, ksiądz XXI wieku. Niezwykły człowiek – Halina Mlynková   Ta książka to spotkanie z duszpasterzem ludzkim i trochę szalonym. Oto ksiądz otwarty, zgodnie ze słowami św. Pawła: aby stać się „wszystkim dla wszystkich”. Mimo słabości i trudności ks. Czendlik stara się być wiernym tej wizji kapłaństwa. Zbigniew nie chce wypalać kąkolu, jeśli miałby na tym ucierpieć choć jeden kłos pszenicy, który jest przecież w każdym z nas. Nie chce bowiem doprowadzić się do stanu, w którym spełniałby obrzędy bez dostrzegania ich sensu. Ksiądz z Polski w zlaicyzowanych Czechach może wiele nauczyć swoich polskich współbraci, coraz bardziej zagubionych w podobno bardzo katolickiej ojczyźnie – ks. Andrzej Luter

14
Eлектронна книга

Był sobie piłkarz cz. II. Niezwykłe historie zawodników nie tylko z pierwszych stron gazet

Antoni Bugajski

Oto druga odsłona intrygujących opowieści o polskich piłkarzach, którzy podbijali serca kibiców, a na co dzień nierzadko zmagali się z problemami trudniejszymi niż boiskowy przeciwnik. Nie jest to prosta książkowa kontynuacja. Każdy rozdział to zamknięta opowieść, więc po lekturze drugiej części można i warto sięgnąć po część pierwszą. Bohaterami są zawodnicy z różnych piłkarskich epok, od czasów przedwojennych aż po okres wolnej Polski. I znowu mamy czterdzieści dynamicznych narracji. Nie ma miejsca na dłuższy oddech, bo każda historia toczy się w tempie godnym energetycznego meczu, od którego nie wolno odrywać wzroku. Nie ma również mowy o powielaniu schematu historie się różnią, ponieważ stoją za nimi nieprzeciętni sportowcy oraz ludzie z wadami i zaletami. Nie wszyscy brylowali w reprezentacji Polski, ale mieli lojalną publiczność, dla której byli ważni i rozpalali emocje. Każdy zasłużył na to swoim talentem i pasją do futbolu, choć zwykle droga na własny piłkarski szczyt była kręta i wysypana ostrymi kamieniami. Każdy piłkarz to historia zasługująca na osobną interesującą książkę. Tutaj mamy czterdzieści wciągających, skondensowanych, a przez to jeszcze bardziej zdynamizowanych futbolowych opowieści. Jest jak w dobrym piłkarskim meczu akcja goni akcję! Dobór piłkarzy nie był oczywisty, tak jak nieoczywiste są ich kariery. Jest tu miejsce dla medalistów mistrzostw świata, mistrzów olimpijskich, ale także dla zawodników, którzy w najlepszym wypadku ledwie otarli się o kadrę narodową. Ich piłkarskie losy fascynująco łączyły się z ważnymi życiowymi decyzjami, nierzadko dramatycznymi i nieodwołalnymi. Opisywani zawodnicy reprezentują kluby rozsiane po całej Polsce i pochodzą z różnych epok - od czasów przedwojennych, aż do momentu, kiedy upadał mur berliński. Wszyscy mają wspólny mianownik ich historie są warte poznania lub odkrycia w innym wymiarze. Autor z wieloma bohaterami rozmawiał osobiście, a gdy było to niemożliwe, próbował kontaktować się z ludźmi, którzy na ich temat mieli coś ważnego do powiedzenia, analizował ważne fakty z biografii i starał się je na nowo interpretować.

15
Eлектронна книга

Był sobie piłkarz... Niezwykłe historie zawodników nie tylko z pierwszych stron gazet

Antoni Bugajski

Każdy piłkarz to historia zasługująca na osobną interesującą książkę. Tutaj mamy czterdzieści wciągających, skondensowanych, a przez to jeszcze bardziej zdynamizowanych futbolowych opowieści. Jest jak w dobrym piłkarskim meczu - akcja goni akcję! Dobór piłkarzy nie był oczywisty, tak jak nieoczywiste są ich kariery. Jest tu miejsce dla medalistów mistrzostw świata, mistrzów olimpijskich, ale także dla zawodników, którzy w najlepszym wypadku ledwie otarli się o kadrę narodową. Ich piłkarskie losy fascynująco łączyły się z ważnymi życiowymi decyzjami, nierzadko dramatycznymi i nieodwołalnymi. Opisywani zawodnicy reprezentują kluby rozsiane po całej Polsce i pochodzą z różnych epok - od czasów przedwojennych, aż do momentu, kiedy upadał mur berliński. Wszyscy mają wspólny mianownik - ich historie są warte poznania lub odkrycia w innym wymiarze. Autor z wieloma bohaterami rozmawiał osobiście, a gdy było to niemożliwe, próbował kontaktować się z ludźmi, którzy na ich temat mieli coś ważnego do powiedzenia, analizował ważne fakty z biografii i starał się je na nowo interpretować. Autor Antoni Bugajski, urodzony w Limanowej. Ukończył filologię polską na Uniwersytecie Wrocławskim. Dziennikarski wychowanek krakowskiego Tempa, od 1998 roku w Przeglądzie Sportowym i przez kilka lat szef działu piłka nożna. Współautor albumu Biało-Czerwone Mundiale (2006), nominowany razem z Pawłem Rusieckim do nagrody Grand Press (2006) za cykl artykułów pt. Lista Fryzjera.

16
Eлектронна книга

Był taki świat Mój wiek XX

Halina Donimirska-Szyrmerowa

Był taki świat... ukazuje życie polskich ziemian w Prusach Wschodnich, odciętych w 1920 roku kordonem od Polski. Świat dworów i dworków będących ostoją polskości, zasłużonych dla kraju rodów, działających w tyglu zawiłych relacji polsko-niemieckich. Taka była kraina dzieciństwa Haliny Donimirskiej-Szyrmerowej, która przywołuje w swoich wspomnieniach obrazy tamtych czasów i miejsc. Dalsza część opowieści to lata okupacji hitlerowskiej, kiedy polskie ziemiaństwo poddano planowanemu zniszczeniu, to pełne nadziei dni walki w Powstaniu Warszawskim, sowieckie wyzwolenie i wreszcie powojenne czasy powrotu do małej ojczyzny. Historia bowiem zatoczyła koło i po wojnie autorka wróciła do byłych Prus Wschodnich na Warmię, by z ocalałymi ziomkami zacząć wszystko od nowa. I choć wkrótce nastała szara epoka PRL-u, jej życie płynęło zgodnie z rodzinnymi tradycjami. Wraz z innymi zaangażowała się w odbudowę Pomorza, Warmii i Mazur, o których wolność i polskość walczyli przodkowie. Autorka, odtwarzając swój rodzinny świat, ukazuje zarazem szerszą perspektywę. W mnogości okresów XX stulecia i różnorodności regionów, w których spędziła swoje życie, tkwi źródło bogactwa jej przeżyć, obserwacji i wspomnień. Moja książka jest hołdem dla tych wszystkich, których dane mi było spotkać na mojej drodze, a którzy poświęcili czas, mienie, zdrowie, a często i życie, Polsce, zwłaszcza dla polskości mej rodzinnej Ziemi Malborskiej. Autorka