Wydawca: Wydawnictwo Czarne
Wydawnictwo Czarne powstało w 1996 roku. Specjalizuje się w literaturze faktu, literaturze podróżniczej, eseistyce, współczesnej prozie polskiej i światowej, które ukazują w kilkunastu seriach (m.in. Reportaż, Sulina, mikrokosmos/makrokosmos, Przez Rzekę, Esej, Orient Express, Linie Krajowe, Proza Świata, Lilith, Dolce Vita, Ze Strachem oraz najnowszej Historia/Historie).

Nasi autorzy to m.in. Andrzej Stasiuk, Herta Müller, Jurij Andruchowycz, Martin Pollack, Swietłana Aleksijewicz, Mariusz Szczygieł, Jacek Hugo-Bader.

Książki Czarnego ukazują się również w formie audio i e-booków.
385
Ebook

Od Katowic idzie słońce

Anna Malinowska

Przedostatni sołtys wsi Katowice, który ani myślał zostać miastowym. Trzy licealistki skazane przez sąd za protest przeciw zmianie nazwy miasta na Stalinogród. Górnicy z Grupy Janowskiej tworzący po szychcie mistyczne obrazy. Córka znanego pisarza Wilhelma Szewczyka cierpliwie tłumacząca ojca z jego ONR-owskiej przeszłości. Miasto to opowieść, która się składa z tysięcy drobnych historii pisze Malinowska, po czym za pośrednictwem barwnych losów swoich bohaterów opowiada historię Katowic od czasów, gdy były jeszcze błotnistą wsią. Podejmuje temat masowej emigracji ze Śląska do RFN, bada świadectwa krwawo stłumionych protestów w kopalni Wujek, przygląda się złożonej i dla wielu kontrowersyjnej idei Ruchu Autonomii Śląska. Malinowska w swoim reportażu o Katowicach biegle korzysta z dwóch perspektyw krytycznej wychowanki przykopalnianej dzielnicy Giszowiec i czułej obserwatorki miasta zbudowanego na przemyśle, które musiało z niego zrezygnować, by określić swoją tożsamość na nowo.   Malinowska bierze się za bary z miastem wynalezionym, miastem osobnym, stolicą jedynego polskiego megalopolis. Poprzez ludzi opowiada biografię Katowic, o ich przeszłości pisząc w chwili, gdy kończą półtora wieku życia przemysłowego i muszą wymyśleć sobie siebie na nowo. Zbigniew Rokita

386
Ebook

Wszystkie me daremne żale

Miriam Toews

Pojechać na lotnisko, naprawić drzwi w samochodzie, rozwieść się. Ale najpierw uratować Elf. Czekając na samolot, Yolandi próbuje zrozumieć, dlaczego to właśnie jej starsza siostra nie chce żyć światowej sławy pianistka, ma wspaniały dom i szczęśliwe małżeństwo. Tymczasem Yolandi jest spłukana, dwukrotnie rozwiedziona, ciągle trafia na niewłaściwych kochanków, po raz kolejny zostawia w domu dorastające dzieci. Ruszając w drogę do siostry, zagłębia się w przeszłość w poszukiwaniu odpowiedzi na ignorowane przez lata pytania. Czy gen samobójstwa może być zapisany w DNA? Czy wolno za wszelką cenę ratować kogoś, kto obsesyjnie pragnie śmierci? Jak przygotować się na śmierć najbliższego człowieka? Kogo poprosić o pomoc, gdy najwierniejsza przyjaciółka menonickiej rodziny Biblia od lat nie daje nadziei i pocieszenia ? Wszystkie me daremne żale to poruszająca autobiograficzna powieść o sile siostrzanej miłości. Walka o życie ukochanej osoby, próba ratowania rodziny, ucieczka z surowej religijnej wspólnoty wszystko to w zestawieniu z codzienną próbą poskładania własnego życia wywołuje śmiech przez łzy. Toews swoją powieścią udowadnia, że to nie nadzieja umiera ostatnia, tylko poczucie humoru. Czy można o tragedii, traumie i samobójstwie ukochanej osoby opowiedzieć z ironią? Dlaczego ludzie postanawiają skończyć ze sobą, co zawiodło, czego zabrakło przy pozorach szczęścia, obfitości i dobrobytu? O tym jest ta opowieść o siostrzanej miłości silniejszej niż najczarniejsze myśli rodem z ostatniego kręgu piekła. Karolina Korwin-Piotrowska Książka odważna, zuchwała, napisana z dużym uczuciem []. Toews opowiada tę historię z punktu widzenia bohaterki, która brzmi jak skrzyżowanie Davida Fostera Wallacea i Robina Williamsa, gdyby byli wychowaną w menonickiej społeczności czterdziestoparoletnią kobietą nieuznającą żadnych autorytetów. Yoli to obdarzona wielkim sercem domorosła filozofka z wielkim talentem komediowym. The Dallas Morning News Miriam Toews z genialnym wyczuciem miesza ze sobą śmiech i łzy, tworząc magiczny eliksir, który przypomina esencję życia. Ron Charles, The Washington Post Wbrew pozorom nie jest to wcale przygnębiająca powieść. Miriam Toews z wdziękiem przełamuje ponurą tematykę za pomocą dużej dawki czarnego humoru i kreśli niezwykłe, dalekie od doskonałości, a przez to bardzo prawdziwe postaci. Trzeba nie lada talentu, by w obliczu tak poważnego tematu napisać tak zajmującą i dającą tyle przyjemności książkę. Library Journal Wszystkie me daremne żale to słodko-gorzka opowieść o tych, którzy przetrwali, i tych, którzy nie zdołali się przeciwstawić silnemu nurtowi. Minneapolis Star Tribune Mistrzowska literacko, oryginalna refleksja na temat miłości, utraty i przetrwania. Kirkus Reviews Proza tak surowa i pulsująca życiem jak świeżo zranione serce. The Boston Globe Toews patrzy na świat ostro i przenikliwie i powołuje do życia postaci oraz sceny tak dziwne, a zarazem tak trafnie opisane, że czytelnik nie może powstrzymać śmiechu. Booklist Książka, której nie sposób się oprzeć. [] Jej przenikliwość, szczerość, a przede wszystkim przepełniające ją współczucie działają niczym balsam i przynoszą ten rodzaj pocieszenia, który odczuwamy, kiedy możemy otworzyć butelkę wina i długo, serdecznie porozmawiać z najbliższym przyjacielem. Curtis Sittenfeld, The New York Times Book Review Poruszająca, lecz miejscami bardzo zabawna powieść []. Każda strona wywołuje śmiech, zaskoczenie albo przynosi takie zdanie, po którym nie sposób załapać tchu. Dan Kois, Slate

387
Ebook

Okręg Sinistra

Ádám Bodor

Pisarstwo Ádáma Bodora jest czymś wyjątkowym. Jego spokojny ton, pewien rodzaj fatalizmu narracji, w której wszystkie zdarzenia wydają się nieuniknione i nieodwołalne, to coś, z czym nigdy wcześniej się nie spotkałem. To pisarstwo, które ani przez moment nie próbuje się usprawiedliwiać czy zalecać do czytelnika. W skromnej biograficznej notce wyczytałem kilka ważnych dla mnie informacji: mieszkał w Transylwanii, studiował teologię, był więzieniem politycznym. W mojej prywatnej klasyfikacji zajęć okołopisarskich teologia i więzienie zawsze stały bardzo wysoko. No i jeszcze ta Transylwania Andrzej Stasiuk Ten wybitny zapis absurdu totalitarnego świata powstał trzydzieści lat temu, a jednak jak każda dobra literatura jest wciąż aktualny. A nawet w wielu kwestiach wyprzedził swój czas. Zimny wiatr Sinistry wciąż wieje nam po plecach. Małgorzata Komorowska-Fotek, tłumaczka Sinistra leży nie wiadomo gdzie, a przecież bardzo blisko, i chyba tylko od czytelnika zależy, czy znajdzie ją w sobie. Bodor buduje rzeczywistość Sinistry z detali, jakby przyglądał się jej przez lupę, a jednocześnie zanurza ją w bezkresie pokrytych śniegiem gór, w których można na własne życzenie przepaść bez śladu. Jakże mały i potworkowaty jest człowiek w takim świecie, jakby obijał się o ściany gabinetu luster widzimy jego wykrzywioną twarz, czujemy na karku ciężki, dyszący oddech, echo jego kroków osacza nas zewsząd. To pokurcz. Dorota Jovanka Ćirlić, Gazeta Wyborcza Książki Bodora budują świat alternatywny, odpychający, ale i magnetyzujący temu, kto tu przybędzie, niełatwo będzie wyjechać. Jest to świat ubogi w przedmioty, ale bogaty w zapachy takie, jakich nie spotyka się już w cywilizowanym kraju: zapachy ziemi i drewna, potu i ekskrementów. To, co zazwyczaj żyje ukryte, tu bezwstydnie paraduje na widoku: larwy, pająki, koszatki, łanie, nietoperze stają się równoprawnymi bohaterami, żyją z ludźmi w symbiozie. [] Okrucieństwo sąsiaduje z cudownością: w ustach zabitego Puiu Borcana ptaki wiją gniazdo, uwolniona z ciała dusza nie odchodzi na dobre, ale długo jeszcze unosi się w powietrzu, ptak zamarza siedząc na ramieniu, po czym spada na ziemię niczym sopel lodu. Juliusz Kurkiewicz, Tygodnik Powszechny

388
Ebook

Grunge. Bękarty z Seattle

Piotr Jagielski

Grunge. Brudny, chropawy rock and roll, wyrosły z miłości do punka i heavy metalu. Długie włosy, wojskowe buty i flanelowe koszule miały być symbolami buntu pokolenia, które w gazetach, telewizjach i stacjach radiowych uparcie nazywano straconym pokoleniem X. Szczycił się swoją odmiennością i sarkastycznym, mrocznym poczuciem humoru. Kapele nie stroiły się w szaty rockmanów i były dumne z tego, jak bardzo nie pasują do sławnych zespołów z MTV. Jednak z muzyki zwykłych dwudziestolatków i młodych buntowników grunge przerodził się w końcu w towar globalnego rynku, a nagły sukces okazał się dla niektórych śmiertelną pułapką. Piotr Jagielski jest przewodnikiem po zawiłych losach grungeu. Pisze nie tylko o największych gwiazdach sceny, jak Nirvana, Pearl Jam czy Soundgarden, ale z wnikliwością śledzi również losy jej prekursorów. Jego książka jest przede wszystkim opowieścią o grupie przyjaciół z miasta na końcu świata, którym udało się podbić rynek muzyczny. Jest też przestrogą, by uważać, czego się pragnie spełnienie marzeń może okazać się przekleństwem.     Zawsze porusza mnie i napełnia wdzięcznością, gdy dostaję szansę cofnięcia się w czasie i podzielenia się wspomnieniami mojej młodości. Czas mija, a moje spostrzeżenia dotyczące przeszłości się zmieniły, jestem jednak wdzięczny losowi, za to wszystko, co mogłem przeżyć. Piotr Jagielski zadzwonił do mnie, zbierając materiały o scenie Seattle. Jego błyskotliwe pytania sprawiły, że rozmowa ta była czystą przyjemnością. Dave Abbruzzese, perkusista Pearl Jam w latach 19911994

389
Ebook

Kobro. Skok w przestrzeń

Małgorzata Czyńska

Katia von Kobro już jako dziecko miała diabła za skórą i bunt we krwi. Dzieciństwo spędziła w dostatnim mieszczańskim domu, przyszło jej jednak dojrzewać i kształtować się zawodowo w okresie rewolucji, która zmiotła ten dom z powierzchni ziemi. Katarzyna dała się uwieść nowym ideałom, chociaż później nie bardzo wiedziała, jak je realizować w życiu. Jej życiowym celem i powołaniem okazała się sztuka rodząca się w nowym bolszewickim państwie. Kobro, dotąd znana głównie jako żona Władysława Strzemińskiego, była awangardową rzeźbiarką i propagatorką najnowocześniejszych rozwiązań w sztuce. Ambitna, pewna siebie i swoich koncepcji. Moja rzeźba mówiła nie jest tym, czego by chcieli w swych salonach zbankrutowani i spatynowani fabrykanci. Należała do grup Blok i Praesens i a.r. Spotykała na swojej artystycznej drodze wybitnych twórców awangardowej sztuki, Rosjan Kazimierza Malewicza czy Wassilego Kandinskiego, i Polaków Mieczysława Szczukę, Teresę Żarnower, Helenę i Szymona Syrkusów, Bohdana Lacherta, Juliana Przybosia, Jana Brzękowskiego. Gdzieś przemknął też Witkacy. Życie i twórczość poprowadziły ją przez hanzeatycką Rygę, Moskwę okresu rewolucji, Smoleńsk w czasie wojny polsko-bolszewickiej, aż po Wilno, Szczekociny, Brzeziny, Żakowice, Koluszki i Łódź, w której ostatecznie znalazła swoje miejsce i gdzie zmarła 21 lutego 1951 roku. W pogrzebie na prawosławnym cmentarzu na Dołach uczestniczyło zaledwie kilka osób córka i kilkoro przyjaciół. Władysław Strzemiński nie przyszedł. "Ta książkowa biografia, życiorys kobiety rozjechanej przez historię, jest nie tylko niezwykle ciekawa, ale też literacko unikatowa. Mamy wreszcie szansę poszerzyć naszą wiedzę o Katarzynie Kobro, wyjść poza plotkarskie klisze o znęcającym się nad nią sławnym mężu i specjalistyczne odsyłacze do jej twórczości. Wspaniała książka biograficzna i historia polskiej awangardy ze światową sztuką w tle." Katarzyna Kozyra

390
Ebook

Nic się nie działo. Historia życia mojej babki

Tomasz S. Markiewka

To babka wprowadziła mnie w świat opowieści. Gdy brakło jej innych historii, którymi mogła pobudzać moją wyobraźnię, zaczynała mówić o czasach swojego dzieciństwa spędzonego w górskiej wiosce. Rzeczy fantastyczne, jak zjawy bez głów, mieszały się tam z przyziemnymi: pierwsza podróż pociągiem, sklecanie obłącków z bibuły, pasanie krów, wyjazd za pracą. Jak to zwykle bywa, dopiero gdy dorosłem i na dobre opuściłem swoje środowisko, czyli polską wieś, zrozumiałem, że z niego wyrastam. Zacząłem widzieć opowieści babki nie jako zbiór anegdot przyprawionych szczyptą nadprzyrodzoności, ale jako historię trochę innej Polski niż ta, której uczyłem się z podręczników. Albo może tej samej ale widzianej z odmiennej perspektywy. Postanowiłem wrócić do tych opowieści: usłyszeć je na nowo i poznać ciąg dalszy. Zrozumieć własną przeszłość. Autor

391
Ebook

Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice

Maciej Czarnecki

Nie tylko Bałtyk oddziela Polskę od Szwecji. Jeszcze większą barierę tworzy diametralnie inne myślenie o wychowaniu dzieci, obowiązkach rodziców i roli państwa opiekuńczego, które uosabiają nauczyciele, pracownicy socjalni, sędziowie i urzędnicy. Wielu Polaków przeżywa tu szok kulturowy: Szwedom obce jest nakazywanie czegoś dzieciom, besztanie ich czy ograniczanie ich wolności, nie wspominając o karach fizycznych. Pojawia się nieufność: Pamiętaj, jak w socjalu wezmą ci dziecko, to już po nim!. I strach, gdy szwedzcy urzędnicy zapraszają rodzinę na spotkania, sprawdzają, jak żyje. Maciej Czarnecki, snując opowieści o losach polskich dzieci i rodziców w Szwecji, napisał wielowymiarowy reportaż o zderzeniu naszej mentalności ze skandynawskimi procedurami i tradycjami wychowawczymi.

392
Ebook

Sopoty

Tomasz Słomczyński

Sopot powstał zapewne około tysiąca lat temu. Pierwszy raz stał się modny i prestiżowy już w XVI wieku, kiedy zamożni gdańszczanie zaczęli budować tam letnie rezydencje. Sto lat później pojawili się pierwsi patoturyści. To szwedzcy żołnierze urządzający w swoich kwaterach hałaśliwe pijatyki. Minęły wieki, ale pewne rzeczy się nie zmieniły. Miasto, które w XIX wieku oficjalnie zyskało status uzdrowiska, do dziś zmaga się z nadmiarem uciążliwych gości. Sopot to jednak nie tylko polskie San Remo. Jego kształt i charakter przez stulecia tworzyli kolejni mieszkańcy ­ polscy, niemieccy, kaszubscy, żydowscy. Wszyscy zostawili w nim swoje ślady, podobnie jak kolejne władze, które kształtują miejski krajobraz. Sopocianie omijają Monciak i rzadko zaglądają na molo. Prawdziwe życie toczy się w bocznych uliczkach, na werandach, blokowiskach, wzgórzach, w sopockim lesie. Za przewodnika po tym świecie mamy Tomasza Słomczyńskiego bo Sopoty to również osobista historia autora i jego rodziny, opowieść o niełatwych relacjach z miastem, fascynacjach i rozczarowaniach, odejściach i powrotach.

393
Ebook

Powrót do Brideshead

Evelyn Waugh

Powrót do Brideshead to jedna z najsłynniejszych brytyjskich powieści, a Evelyn Waugh to klasyk uznawany ze jednego z najznakomitszych literackich stylistów XX wieku. Choć opisuje świat, którego już nie ma zniknął bezpowrotnie wraz z wybuchem II wojny światowej to snuje przede wszystkim ponadczasową opowieść o ludziach wplątanych w wielką machinę losu i dylematy wiary. To historia przesiąknięta tęsknotą za splendorem i beztroską przeszłości: za światem wiejskich posiadłości, wspólnego ucztowania, polowań, balów debiutantek, klubów dla dżentelmenów, debat o filozofii, literaturze i religii. Autorowi nie brakuje jednak ironicznego dystansu, z jakim opisuje swoich bohaterów, ekscentrycznych i pełnych słabości. Wyjątkowo odważna jak na swoje czasy powieść pozostaje aktualna do dziś: Waugh stworzył wyraziste postacie kobiet, które same decydują o swoim życiu, opisał dwuznaczne przyjaźnie między mężczyznami i swoisty trójkąt miłosny, w który uwikłani są bohaterowie. Powrót do Brideshead stanowi zapis szalonej młodości, a także niepokojów przypadających na burzliwe lata dwudzieste i trzydzieste XX wieku, które dla bohaterów okazały się czasem utraconej niewinności.   To przewrotna, słodko-gorzka opowieść o młodzieńcu, który w latach trzydziestych wyjeżdża do Oksfordu i zakochuje się w ekscentrycznych właścicielach starego domu zwanego Brideshead. Powieść Waugh oddaje ducha epoki, która zakończyła się gwałtownie wraz z nadejściem mrocznych dni II wojny światowej. Powrót do Brideshead to prawdziwe literackie arcydzieło. Time Barwna i sugestywna powieść opowiadająca zarazem o możliwości głębokich zmian, jak i niezłomności ludzkiego ducha. The Times Powrót do Brideshead ma ciężar i głębię, które cechują pisarza u szczytu świetności. Tę niezwykle wciągającą historię opowiada, poruszając i ożywiając wyobraźnię czytelników. Ta książka to największe literackie osiągnięcie Waugh. The New York Times Niezależnie od tego, co myślimy o bohaterach tej książki, ich świecie i religijności, Powrót do Brideshead pozostaje prawdziwą ucztą. The Guardian To książka wielowymiarowa, w dodatku pięknie napisana przez jednego z najlepszych prozaików naszych czasów. Newsweek [...] rozumienie ludzkiego doświadczenia jest u Waugh ponadczasowe. W Powrocie do Brideshead po mistrzowsku uchwycił siłę tęsknoty i przebaczenia. National Review

394
Ebook

Asortyment strapień

Lydia Davis

Lydia Davis, jedna z najwybitniejszych współczesnych amerykańskich prozaiczek, odważnie i z wielkim talentem narusza kanoniczną formę opowiadania i nadaje mu często zaskakującą postać od studium socjologicznego przez półstronicową rymowankę aż po dwuzdaniową nowelkę. Pisarka równie kunsztownie bawi się treścią: odkrywa źródła bezsenności i odtwarza męki Kafki w kuchni. Pyta, jak daleko należy się posunąć, by uratować życie gąsienicy (daleko), wyciąga zaskakujące wnioski płynące z posiadania dziecka (lenistwo) i zastanawia się, czy można obejrzeć dwadzieścia rzeźb w ciągu godziny (można). Asortyment strapień to nie tylko festiwal unicestwień, utrapień i udręk, ale przede wszystkim pełne humoru i fantazji literackie święto oraz dowód na to, że opowiadanie jako gatunek nie jest monolitem. I choć jak przekonuje Davis nie ma dwóch takich samych fikcji, jej historie mają wspólny mianownik: zachwyt życiem i nieustające nim zdziwienie.   Davis jest istną kuglarką samoświadomości. Niewielu współczesnych pisarzy nadaje słowom większy ciężar. Jonathan Franzen   Przenikliwa, zręczna, ironiczna, subtelna i konsekwentnie zaskakująca. Joyce Carol Oates   Każdy, kto zna twórczość [Lydii Davis], zapewne pamięta pierwsze z nią zetknięcie. Ten moment, gdy pada tak wiele założeń dotyczących zasad funkcjonowania krótkiej formy. Ja czytałem ją po raz pierwszy w wagonie metra linii F, jadąc ze stacji na Szóstej Alei do Park Slope to długa trasa, a książka wcale nie była aż tak gruba, więc u końca już poczułem się wyzwolony. Davis złamała bowiem wszystkie z ograniczających ją reguł. Niektóre jej opowiadania mają fabułę, ale większości jej brak. Niektóre osiągają powszechnie akceptowalny rozmiar opowiadania, ale większość wcale nie. Wiele siedzi okrakiem na barykadzie oddzielającej filozofię od poezji i prozy, choć te kategorie nic nie znaczą, skoro jej opowiadania po prostu działają. [] Intryga bierze tu raczej początek ze starań narratora, by wysłowić jakąś prawdę. Opowiadania są często ćwiczeniami myślowymi, wysiłkiem umysłu starającego się dojść do jakiejś konkluzji. [] Davis należy do naszych najbardziej precyzyjnych i oszczędnych pisarzy. Dave Eggers   Niezrównane pisarstwo jednocześnie imaginacyjna dżungla i świat twardej realności. Brian Lennon, The Boston Book Review   Davis to pisarka z rodzaju tych, których pojawienie się wywołuje okrzyk: No nareszcie!. Grace Paley   Amerykańska wirtuozka opowiadania. Salon   Często poetycka i bez wątpienia zapadająca w pamięć []. Davis majstruje przy każdej dającej się pomyśleć konwencji literackiej. Liam Callanan, The New York Times Book Review   Charakterystycznego głosu Davis nigdy nie dawało się łatwo wpasować w istniejące konwencje literackie []. To proza pochłaniająca, autoironiczna i najgłębiej szczera. Times Literary Supplement   Te opowiadania zostaną w was na zawsze. Ann Harleman, The Boston Globe   Elegancka i pozbawiona sentymentalizmu. Najlepsza stylistka w amerykańskiej prozie. Rick Moody   [Każde z tych opowiadań] to bijące serce tego gatunku, które z kolejnymi uderzeniami pompuje do krwioobiegu skomplikowane emocje z niezwykłą wprost wydajnością. Entertainment Weekly  

395
Ebook

Nie opuszczam rąk. Rozmowa z Leonem Tarasewiczem

Małgorzata Czyńska

Uznawany za jednego z najważniejszych polskich artystów współczesnych zdobył sławę w kraju i zagranicą. W swojej twórczości wychodzi poza blejtram, dosłownie i w przenośni maluje światłem i betonem, przełamuje schematy, przekłada rzeczywistość na język obrazu i przestrzeni. Leon Tarasewicz w rozmowie z Małgorzatą Czyńską opowiada o swojej białoruskiej tożsamości i skomplikowanych stosunkach Białorusinów z Polakami, o fascynacji naturą i zwierzętami, zwłaszcza kurami, które z pasją hoduje, wspomina czasy studenckie, ale przede wszystkim mówi o sztuce, której podporządkował całe swoje życie. Sztuka to jest poczucie niemożliwości. Twórca każdą kolejną pracą przekracza granice, o których sam jeszcze nie wie. I trzeba mocno wierzyć w to, że ma się przed sobą drzwi do otwarcia, drogi, którymi jeszcze nie szedłeś, ani ty, ani inni. Leon Tarasewicz (ur. 1957) malarz, profesor Akademii Sztuk Pięknych, wiceprezes Związku Hodowców Drobiu Rasowego Gallus w Polsce. Mieszka i tworzy we wsi Waliły. Laureat wielu nagród, między innymi Nagrody im. Jana Cybisa, Nagrody Fundacji Zofii i Jerzego Nowosielskich, Paszportu Polityki", Nagrody im. Jerzego Giedroycia, Nagrody im. prof. A. Gieysztora, Nagrody im. Cypriana Kamila Norwida, Nagrody Stulecia ZAiKS-u. Współpracuje z warszawską Galerią Monopol, Galerią Foksal, rzeszowską Galerią Tabot, poznańską Galerią Ego, a także lubelską Galerią Białą.

396
Ebook

Białe noce

Urszula Honek

Z pozoru nic się nie dzieje: mała podgórska miejscowość, kilka osób, nieuchwytny czas. A jednak światło się ściemnia, atmosfera gęstnieje, ktoś umiera w upalny dzień we własnym łóżku, ktoś spada ze skarpy, ktoś bezustannie krąży w ciemnościach. W debiutanckim zbiorze opowiadań Urszuli Honek, który spleciony jest delikatnymi nićmi powiązań niczym powieść, codzienność staje się niepokojąca i mroczna, choć źródła zagrożenia nie sposób odnaleźć. Ludzie rodzą się i umierają, tęsknią i marzą, smucą się i boją, aż w końcu niepostrzeżenie tracą zmysły. Mieszają się tu perspektywy czasowe, zmieniają narratorzy, coś się dzieje na jawie, coś w głowie szaleńca, a w górskich dolinach kładzie się ciemność.

397
Ebook

Podhale. Wszystko na sprzedaż

Aleksander Gurgul

Zakopane niegdyś tygiel artystyczny, dziś Las Vegas Podhala. I choć mieszkańcy nie ustają w walce o kształt swojego miasta, wciąż przegrywają z właścicielami firm i inwestorami, którym zależy głównie na pomnażaniu majątku dzięki masowej turystyce. Aleksander Gurgul przygląda się więc podhalańskiej patodeweloperce, przytacza litanię haseł reklamowych z zakopianki, zwanej przez internautów billboardzianką, rozlicza kierowców lokalnych busów i opisuje największe zaniedbania wynikające z ignorancji zarówno władz, jak i turystów. Nie boi się też trudnych tematów pisze o przemocy domowej i wykorzystywaniu zwierząt. Jego książka to opowieść o polskim kapitalizmie i jego pułapkach oraz reportaż o jednym z najliczniej odwiedzanych regionów w Polsce, w którym wszystko jest na sprzedaż. Wystarczy dodać parzenicę.

398
Ebook

Trylogia kopenhaska

Tove Ditlevsen

Wybitna Trylogia kopenhaska duńskiej poetki i prozaiczki Tove Ditlevsen w końcu trafia w ręce polskiego czytelnika. W podzielonej na trzy części książce urodzona przed wojną autorka opisuje kolejne etapy swojego burzliwego życia d­zieciństwo spędzone w ubogiej rodzinie w kopenhaskiej dzielnicy robotniczej, młodość wypełnioną pierwszymi próbami literackimi i miłosnymi tęsknotami oraz dorosłość naznaczoną nieudanymi związkami i głębokim uzależnieniem od opiatów. W opisach różnorodności kobiecego doświadczenia Ditlevsen jest bezkompromisowo szczera, a jednocześnie nieuchwytna, jakby pomimo wielkiego talentu nie mogła uwierzyć, że kilka słów zapisanych na kartce wystarczy, by przekazać prawdę o własnym życiu. Wiem, że to straszne nie być normalnym, i sama muszę się męczyć z udawaniem, że jestem normalna pisze nastoletnia Tove. A w jej życiu szczęście nieustannie miesza się ze smutkiem, pragnienie zmian ze stagnacją, a trzeźwość myśli z narastającym szaleństwem. Ditlevsen na wiele lat przed Eleną Ferrante stworzyła przejmującą opowieść o awansie społecznym, porzuceniu własnych korzeni i miłości pełnej poświęceń. Jednak podczas gdy autorka Genialnej przyjaciółki potrzebowała do tego dwóch głównych bohaterek, duńskiej pisarce wystarczy tylko jedna ona sama.

399
Ebook

Pył z landrynek. Hiszpańskie fiesty

Katarzyna Kobylarczyk

Pył z landrynek. Hiszpańskie fiesty to opowieść o kraju, gdzie wieje tramontana, szatański wiatr z opowiadania Márqueza, gdzie ludzie dla zabawy podpalają styropianowe figury większe od domów, a w święta obrzucają się cukierkami, błotem, zdechłymi szczurami i rzepą. To relacja z miejsc, gdzie w Wielki Piątek bije się w bębny, aż krwawią dłonie, a czarownice odpędza się ciepłą wódką. To także zbiór historii o bandytach, rzeźnikach, królach i tancerkach z zapomnianych miasteczek Kastylii-La Manchy, Andaluzji, Estremadury i Katalonii. Książka jest owocem trzech lat życia i podróży po Hiszpanii, a przede wszystkim pogoni za iberyjskimi fiestami.

400
Ebook

Na skraju świata

Katarzyna Archimowicz

Olga to ambitna i odnosząca sukcesy dyrektorka wielkiej korporacji. Od dziesięciu lat jest w szczęśliwym związku, ma zaufanych przyjaciół i kochającą rodzinę. Pewnego dnia jeden telefon wywraca jej życie do góry nogami. Wszystko zaczyna się rozpadać. Partner popada w uzależnienie i poważne kłopoty finansowe, a ukochany ojciec przyjeżdża z Włoch, by zdradzić pewną rodzinną tajemnicę Olga będzie musiała wyruszyć w podróż do swoich korzeni i zmierzyć się z narastającymi lękami, a przede wszystkim znaleźć odpowiedź na pytanie: kim jestem? Na skraju świata to pełna ciepła opowieść o poszukiwaniu własnego miejsca w świecie i o prawdziwej miłości, która potrafi zjawić się wtedy, kiedy najmniej jej oczekujemy.