Wydawca: E-bookowo
Wydawnictwo e-bookowo rozpoczęło działalność w październiku 2008 roku. Jak dotąd ukazało się ponad dwieście publikacji elektronicznych, które obecnie dostępne są w niemal wszystkich księgarniach internetowych. E-bookowo stawia przede wszystkim na debiutantów, którym niezwykle trudno jest zaistnieć na rynku wydawnictw papierowych, pomimo mnogiej ilości wydawców. Przez cały czas kieruje się zasadą, że Autor jest najważniejszy. Wydaje prace naukowe, teksty publicystyczne, prozatorskie, a także poezję, poradniki i… utwory muzyczne. Dzięki portalowi literackiemu strefaautora.pl, drukowi na życzenie i organizowaniu spotkań autorskich - jest jednym z najbardziej obiecujących wydawnictw internetowych w kraju.
577
Ebook

Ogród polskiej Safony

Sylwia Stolarczyk

Istnieje stosunkowo niewiele publikacji, które opisują znaczenie i dzieje symboliki roślin w kulturze europejskiej jak i światowej, a jednak motywy roślinne często pojawiają się w literaturze i sztukach plastycznych. Symbolika florystyczna stała się przedmiotem zainteresowań teologów i biblistów, rzadziej badaczy kultury. Jedną z najwybitniejszych dostępnych po polsku publikacji dotyczących motywów roślinnych jest Florarium christianum. Symbolika roślin - chrześcijańska starożytność i średniowiecze księdza Stanisława Kobielusa. Księga ta zawiera przegląd wiedzy o europejskiej symbolice roślin, której fundamentem jest Biblia i mitologia grecka. Godną uwagi pozycją traktującą o historii i symbolice roślin jest również Atlas roślin biblijnych. Pochodzenie, miejsce w Biblii i symbolika Barbary Szczepanowicz. Słownik symboli Władysława Kopalińskiego stanowi cenne uzupełnienie wiedzy o symbolice najważniejszych dla kultury europejskiej kwiatów i drzew. Mimo, iż rośliny kulturowo posiadają trwałe konotacje symboliczne, to ich znacznie na przestrzeni dziejów literackich uległo pewnym modyfikacjom. Apogeum tych przemian nastąpiło w czasie modernizmu i rozkwitu secesji. Młodopolska florystyka poetycka Ireneusza Sikory jest pracą opisującą szczegółowego symbolikę najpopularniejszych motywów kwiatowych występujących w polskiej poezji modernistycznej. Poza tym w książce pojawiają się fragmenty dziewiętnastowiecznych opracowań symboliki kwiatów, między innymi: Dziennik podróży do Turcji odbytej w roku 1814 Edwarda Raczyńskiego, Słownik znaczenia kwiatów Brunona Kicińskiego, Ogrody północne… Józefa Strumiłło, Znaczenie symboliczne kolorów i kwiatów Franciszka Baturewicza, Mowa kwiatów Józefa Dunin-Borkowskiego oraz Rozmowa kwiatami czyli znaczenia roślin, ułożone w polskim i łacińskim języku dla użytku i zabawy płci obojej. Część z tych prac ma charakter badań kulturowych, inne dotyczą modnej ówcześnie zabawy towarzyskiej zwanej flirtem kwiatowym. Aktualny stan badań nad symboliką roślin jest dość ubogi w informacje dotyczące kwiatów egzotycznych, które występują w twórczości wielu europejskich pisarzy czy artystów. Bez dostępu do fachowych opracowań florystycznych symbolika roślin zawarta w dziele literackim pozostanie dla czytelnika w dużej mierze nieczytelna. Poezja Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej zawiera różnorodną problematykę. Jerzy Kwiatkowski we wstępie do Poezji wybranych opisał i pokrótce scharakteryzował tematy pojawiające się w twórczości „polskiej Safony”, ukazując dobitnie, że liryka miłosna, choć przyniosła poetce zasłużoną sławę, nie jest bynajmniej jedynym tematem jej twórczości. Poezja Pawlikowskiej podejmuje przede wszystkim problematykę egzystencjalną, próbuje zrozumieć przemijanie i zmierzyć się ze śmiercią. W innych utworach pojawiają się motywy muzyczne, okultystyczne czy nawet językoznawcze. Utwory pisane po roku 1939 poświęcone są głównie refleksji nad okrucieństwem wojny i nostalgią za utraconą ojczyzną. Odrębne miejsce w poezji Pawlikowskiej zajmuje, jak to określił Jerzy Kwiatkowski Filozofia przyrody. Badacz zwraca uwagę na ewolucję, jaka zaszła w twórczości Pawlikowskiej. Tematyka poezji zmieniała się wraz z doświadczeniem życiowym autorki, jednak motywy florystyczne występują na każdym etapie jej twórczości. Elżbieta Hurnikowa w książce Natura w salonie mody jako pierwsza postanowiła bliżej i głębiej przyjrzeć się naturze, która zajmuje tak ważne miejsce w poezji „polskiej Safony”. Jednakże głównym celem jej pracy było wydobycie aspektów malarskości czy, jak pisze, specyfiki poetyckiego obrazowania, a nie badanie symboliki kwiatów. Innymi publikacjami traktującymi o wątkach florystycznych w poezji interesującej mnie poetki są artykuł Justyny Bajdy Secesyjna Maria Pawlikowska-Jasnorzewska oraz Zielnik poetycki Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej Anny Dzieniszewskiej. Aktualny stan badań nad motywami florystycznymi w poezji Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej jest dość ubogi, zapewne ze względu na dającą się zauważyć tendencję do lekceważenia jej twórczości, uchodzącej często za kobiecą i pozbawioną głębi. Za życia nieprzychylnie odnosili się do Pawlikowskiej krytycy, a po śmierci z przymrużeniem oka spoglądają na nią badacze literatury. W przedmowie do I tomu Poezji Pawlikowskiej Adam Mauersberger cytuje opinie przedwojennych krytyków literackich na twórczość „polskiej Safony”: „p. Pawlikowska robi wrażenie, jakby pisała dla zabawy – z lekkomyślnością prawdziwie kobiecą psuje najlepsze zamiary - żadnego przy pisaniu wysiłku, żadnego, broń Boże, opracowania – nie ma mowy o nietzscheańskim przykazaniu tworzenia ponad siebie – niech nikt nie szuka w wierszu poezji! […] pani Pawlikowska zbyt daleko zapędziła się w uprawie miniaturyzmu – wszystko sprowadzone do breloczkowych proporcji, filigranowe, kapryśne, powierzchowne, kruche – cacka błyskotliwe, świecidełka z Bożego drzewka […] pisze wiersze do sztambucha, do zawijania karmelków – słodka Dzidzi Colombina w różowym dominie – pisze wiersz do kręcenia papilotów przy rannej toalecie […] w tej rodzinie prawdziwie krwisty talent literacki posiada tylko malarz Wojciech Kossak”. Maria Pawlikowska nie była ceniona przez krytyków literackich, ale zyskała za to uznanie czytelników, a co istotniejsze także innych poetów i pisarzy takich jak Jan Lechoń, Julian Tuwim, Tadeusz Boy-Żeleński czy Stefan Żeromski, którzy niejednokrotnie stawali w obronie jej poezji. Badacze literatury, którzy uznali wartość poezji „Polskiej Safony”, nie docenili jednak, jak istotną kwestię odgrywa w jej twórczości symbolika roślin. Uwzględnienie tej tematyki otwiera nowe horyzonty interpretacyjne, bowiem poetyckie kwiaty Pawlikowskiej skrywają informacje nie tylko o sobie samych, ale także w istotny sposób nawiązują do biografii poetki. Powodem niedocenienia poetyckiej florystyki Pawlikowskiej przez polską krytykę literacką i historię literatury było – jak się wydaje, nie zauważenie, że poetka posiadała de facto dość rozległą wiedzę botaniczną i rzeczywiście potrafiła ją spożytkować na niwie poetyckiej. Ogród Pawlikowskiej przez wiele lat był zamknięty, ponieważ nie było interpretacyjnego klucza, aby go otworzyć. Tym kluczem okazał się symbolizm…

578
Ebook

Bajki dla grzecznych i niesfornych

Agnieszka Czerwonko

O czym marzy wampirek Irek? Co się robi na straszliwym balu wampirów? Jakie przygody czekają Irka?Nie tylko tego dowiecie się z wierszowanej opowieści o Irku Wampirku. Jest tu wszystko, co potrzebne bajce.Historia wzbogacona została niezwykle sugestywnymi ilustracjami Marty Święcek. Stworzenie "Bajek dla grzecznych i niesfornych" było konsekwencją chęci opisania świata, nieograniczonego tym, co realne.A cóż innego daje taką możliwość bardziej, aniżeli bajka właśnie? Pisząc, spory nacisk starałam się położyć na wykreowanie specyficznego klimatu tajemniczości i magii, okraszonego jednak często sporą dawką  humoru."Bajki dla grzecznych i niesfornych" traktują o perypetiach sympatycznego Irka Wampirka, zamieszkującego stary, ponury zamek, zagadkowych leśnych istot, trzech braci, którzy wyruszyli na poszukiwanie najpiękniejszego z miejsc świata oraz wielu innych, intrygujących postaci. Książeczkę tę napisałam krótko po moich 18 urodzinach w okresie wakacji. Stanowiło to swoisty eksperyment, gdyż nigdy wcześniej nie podjęłam się napisania bajek w formie wierszy (pomijając oczywiście nieśmiałe próby w początkowych klasach szkoły podstawowej). Kreowanie fantastycznych sytuacji i postaci było czystą zabawą a pomysły na nie rodziły się spontanicznie, często w trakcie pisania.Moim zamiarem było wzniesienie ze słów frapującego świata, do którego chce się wracać. Myślę, że ci, którzy zdecydują się z nim zapoznać, wyraźnie ów zamiar odczują.

579
Ebook

Kleszcze

Anna Dalia Słowińska

Książka z gatunku kryminał/thriller. Jednak humorystyczny język i narracja książki, odbiegają od tego standardu. W książce zawarte jest kilka wątków toczących się wokół zabójstwa w małym miasteczku na Podkarpaciu i głównego podejrzanego – męża zamordowanej Jagody Szutkowskiej. Nietypowo, jak na ten gatunek prozy, śledztwo prowadzi młoda prawniczka zmuszona wrócić do swojego rodzinnego miasteczka i zmierzyć się z bolesną przeszłością, oraz z najtrudniejszym zadaniem swojego życia - odnaleźć zabójcę. Śledztwo prowadzi wraz z detektywem Zbyszkiem Figurantem. Jak poradzi sobie ze sprawą, która dotyczy jej samej? W trakcie zbierania dowodów na niewinność swojego klienta, pani mecenas i detektyw, odkrywają, że niby przypadkowe, czy wydawać by się mogło naturalne liczne zgony w Nowej Dębie, niezupełnie są przypadkowe, a są dziełem seryjnego mordercy. Kto jeszcze musi zginąć żeby prawda wyszła na jaw? A co jeżeli seryjnym zabójcą jest…?

580
Ebook

Królewna Śnieżka

Magdalena Śliwińska

Chyba wszyscy znamy historię o Królewnie Śnieżce. W dobie internetu, facebooka i wszechobecnych aplikacji, warto poznać wersję „Śnieżki” jakiej jeszcze nie było! Debiutancka, ilustrowana książka Magdaleny Śliwińskiej pokazuje jak w dzisiejszych czasach łatwo wpaść w sidła "sieci" i zapomnieć o tym, co na prawdę daje nam w życiu szczęście. Bajka nie tylko dla dzieci. Magdalena Śliwińska - studentka Grafiki Warsztatowej w Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Laureatka wielu konkursów plastycznych, m.in. 2 miejsce w "Studenckim Obrazie Roku 2017", liczne wyróżnienia na "Międzynarodowym Festiwalu Rysowania w Zabrzu", nagroda główna "Pleneru malarskiego na Nikiszowcu". Zajmuje się ilustracją, grafiką oraz malarstwem. Swoje inspiracje czerpie z otaczającego ją świata oraz relacji z najbliższymi. W wolnych chwilach uwielbia gotować, uprawiać jogę oraz zwiedzać świat.

581
Ebook

Mroczne średniowiecze. Najzabawniejsze opowieści bardów wierszem spisane

Mander

Wiele osób pisze wiersze i niemal wszyscy opowiadają kawały, ale chyba mało, kto łączy jedno z drugim. Mroczne Średniowiecze opiera się na tym właśnie pomyśle. Zbiorek zawiera w większości mniej lub bardziej znane dowcipy. Oczywiście zostały one odpowiednio przygotowane, tak, aby trzymały klimat i pasowały do konwencji.Są to klasyczne wiersze, bez żadnych wyrafinowanych udziwnień, zachowujące rym i rytm. Pewnym wyróżnikiem jest jedynie zawarty w nich humor.Czytelnik nie musi się zastanawiać, co też autor miał na myśli, całość czyta się lekko i bez wysiłku. Oczywiście w każdej opowieści można się dopatrzyć drugiego dna i pewnego przesłania, ale taka jest w końcu rola poezji.Nie jest to żadna ambitna twórczość i z całą pewnością tak zwanym krytykom i znawcom gatunku, ten tomik raczej nie przypadnie do gustu, (chociaż, kto wie?). Nie pisałem go dla krytyków. Moi przyjaciele są normalnymi ludźmi. To właśnie oni byli pierwszymi cenzorami tych wierszy. Wszyscy, zgodnie twierdzili, że zbiorek jest świetny i powinien ujrzeć światło dzienne. Szczerze powiedziawszy, nie wierzyłem, że uda się go wydać.Dla tych z Państwa, którzy nigdy nie słyszeli wykorzystanych tutaj przeze mnie dowcipów, tomik powinien być zabawny ( niektórzy, reagowali na te wiersze, szczerym, spontanicznym śmiechem). Dla tych zaś, którzy te dowcipy znają, zbiorek, powinien być - interesujący. Oczywiście, są tutaj również nieznane nikomu historie, które sam od początku do końca wymyśliłem.W żadnym wypadku, nie neguję poezji, traktującej o wielkich sprawach i używającej wielkich, wyszukanych słów, ale czy tylko taka poezja może dostarczać wzruszeń i dawać do myślenia? Czemu właściwie mają służyć wiersze, których nikt nie rozumie? Mało, kto używa już dzisiaj rymów a przecież, można w ten sposób opowiedzieć każdą historię i wyrazić każde uczucie. Ten tomik, ma przede wszystkim dostarczyć rozrywki, czego państwu i sobie gorąco życzę a jeśli przypadkiem, będzie coś jeszcze... Tym lepiej. FRASZKA NIECO FRYWOLNAPuka rycerz w okieneczko.- Otwórz, piękna panieneczkoDeszcz mi strasznie zbroję rosi,Otwórz, otwórz! ? Rycerz prosi.- Wszak o tobie tylko marzę,Chcesz? Mój oręż ci pokażę!W odpowiedzi na te słówka,W oknie się pojawia główka.- Na twój oręż spojrzeć raczę,Pokaż! Niechże go zobaczę.Dobył tedy rycerz miecza:- Może chociaż od zaplecza?Panieneczka oddech chwytaI tak się rycerza pyta:- Czy ten oręż to już cały?Widzi mi się jakiś mały!Jakiś mały, jakiś krzywy,A czy aby jest ruchliwy?Rycerz wprawnie i dość gibko,Kilka pchnięć wykonał szybko.Panieneczka brwi zmarszczyłaI tak doń znów przemówiła:- Mój rycerzu z tym orężemNie zostaniesz moim mężem!Spis treściWSTĘP 6CZAROWNICA 8BURZA 9KONFESJONAŁ 16ORTODOKSJA 19FRASZKA NIECO FRYWOLNA 24PIEŚŃ O MAŁYM RYCERZU 26PORYPANA HISTORIA 31LENISTWO 34WYMIANA 40KAZANIE 42POKUTA 48DZBANEK WODY 52CYTRYNA 55BARA-BARA 58ŻART 62ŁABĄDKI 64GWAŁT 67SEKRET 70KRZYŻOWIEC 73GŁĄB 80MAŁY RYCERZ NA BALU 83ZAWIEDZENI 85POWAŻNA ROZMOWA 87DZIWNE MIEJSCE 90CZAPKA 93TROSKA 97PAS CNOTY 102WRÓŻKA 104MEDYK 106PODOBIEŃSTWO 109ZGODA 113POCHODZENIE 116MAJĄTEK 120STARUSZKOWIE 123EPILOG 126

582
Ebook

Krzyżówki małego przyrodnika

Katarzyna Michalec

Zbiór krzyżówek dla dzieci, które pragną sprawdzić swoją wiedzę ze znajomości otaczającego nas świata. Znajdziemy tu krzyżówki dotyczące roślin, zwierząt i zjawisk zachodzących w przyrodzie. Jest tu również mnóstwo krzyżówek obrazkowych ze zdjęciami przyrody.

583
Ebook

To tylko wiersze nic więcej

Kamil Jaszczak

Debiutancki tomik wierszy dwudziestoletniego nanopoety, którego motywem przewodnim jest przemijanie w szczególności to dotyczące uczuć i miłości. Tomik składa się z dwudziestu wierszy po jednym przypadającym na każdy rok życia autora. Utwory spotkały się z ciepłym przyjęciem wielu redaktorów Wspieramy Polską Młodą Twórczość jednego z największych wortali literackich w Polsce: Fenomenalny. Choć, tak myślę, i ten przymiotnik nie odda w pełni mojego zachwytu. (...) Zakończenie dosadne, jest uzupełnieniem całość, co lubię. Muszę się powtórzyć, ale według mnie ten wiersz jest cholernie dobry. Zuanshie o Historia nieopowiedziana Powiem ci również, że rzadko się wzruszałem (), a twoja ostatnia strofa spowodowała u mnie proste, ludzkie, męskie, emocjonalne ściśnięcie gardła. Czego ci osobiście gratuluję, bo ostatnio to u mnie ciężkie do wywołania... Zoso o Spóźniony Lekko opisowe, refleksyjne myśli, które tutaj pokazałeś, zostały uwieńczone przez "oddychanie pełnią tablicy Mendelejewa w Fukushimie". Genialna metafora sama w sobie, ale kiedy odniosę ją do kontekstu tego, w moich oczach, tryptyku - coś niesamowitego. Wrażenie robi to, że podmiot w swojej ckliwości i kruchości, jest, mimo wszystko, męski i stanowczy. aubrey (były Dyrektor Twórczości) o wierszach

584
Ebook

Odcienie nadziei

Hanna Krugiełka

Nadzieja…. Nadzieja i wiara w lepsze jutro są tym czego wszyscy potrzebujemy, tym co pozwala żyć i budzić się rano z myślą, że warto wstać. Czasem trudno nam znaleźć w sobie choćby maleńkie ich zasoby. Utwory, które prezentuję są odzwierciedleniem różnych nastrojów i refleksji. Czasem mroczne, czasem prawie euforyczne. Tworzą kalejdoskop codzienności i tego co ona niesie. Przewijają się przez nie motywy marzeń i nadziei, które malują tytułowe odcienie. Myślę, że w tym tomiku znajdziecie Państwo odbicie własnych emocji, a może też nadzieję… Życzę miłej lektury! Hanna Krugiełka

585
Ebook

Niezwykłe opowieści Podziomka Karolka

Barbara Niedźwiedzka

Książka dla dzieci w wieku 6-9 lat, opowiada o krasnalu Karolku kronikarzu klasy IB, który opisuje zabawne historie uczniów klas pierwszych, ich naukę na lekcjach i wycieczkach. W formie krótkich opowiadań, przedstawiony jest w niej cały rok szkolny, aż po rozdanie cenzurek. Historia pełna radości i optymizmu. Dzieci powinny być zachwycone. A ponieważ uwielbiają zajęcia z komputerem i doskonale posługują się nim, czytanie powinno im sprawić dodatkową frajdę.Dzieciaki!!! Zapraszam do zaczarowanego świata sympatycznego krasnala.Niedźwiedzka Barbara (ur. 1952), pisarka, pseudonim Pliska. Ukończyła studia na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Łódzkiego. Z wykształcenia pedagog-filozof, specjalistka w zakresie wychowania przedszkolnego. Pracowała jako nauczycielka do 2002 roku. Jest autorką licznych artykułów publikowanych przez czasopisma: Wychowanie na co dzień, Wychowanie w przedszkolu, Lider, Dylematy miesięcznik oświatowy województwa kaliskiego.W 2002 roku ukazała się jej książka Wakacje Kamy, w 2003 roku Niezwykłe opowieści podziomka Karolka. W 2009 opublikowano powieść dla młodzieży Na zakręcie, w 2010 nakładem wydawnictwa Radwan ukazał się zbiór opowiadań dla dzieci Przygody Agatki.Nakładem wydawnictwa Goneta ukazały się: Życie w cieniu serca ( 2011), Pucuś (2012), W Wesołkowie (2012).

586
Ebook

Podpalę wasze serca!

Marcin Brzostowski

      „Podpalę wasze serca!” – to zanurzona w grotesce i absurdzie powieść, ukazująca perypetie głównego bohatera, czterdziestoletniego pracownika korporacji, który zostaje uwikłany w „spisek” oraz w życiu którego pojawia się demoniczna postać z „innego wymiaru”. Gdy dotychczasowe życie głównego bohatera legnie w gruzach, jedyną szansą na odmianę losu stanie się SZALEŃSTWO. Czy faktycznie jest to dobre rozwiązanie, niech odpowie sam Czytelnik.

587
Ebook

Taniec z gronostajem

Maryla Ścibor Marchocka

Taniec z gronostajem powstał z prawdziwych opowieści kobiet, które doznały przemocy. Zaczyna się niewinnie: niczym romans, lecz romans ten wkrótce okaże się złym snem, horrorem, piekłem. Kolejne granice zostają przekroczone. Zdaje się, że nie ma powrotu… a jednak jest to opowieść o tym, że zawsze można się podnieść, zawsze – choć to niełatwe – można wstać. Napisana dwa lata przed publikacją słynnego Gnoja nie miała tyle szczęścia: opublikowana dopiero w 2007 roku, pozbawiona dystrybucji i promocji, choć używana przez terapeutów jako lektura dla podopiecznych (często powodująca decyzję o podjęciu terapii), czeka wciąż na swą szansę dotarcia do szerszego kręgu odbiorców. Zapraszam.

588
Ebook

Na tropie

Ewa Kołda

Nadchodzą wakacje - Audrey spędzi je pracując w sklepie, gdzie poznaje Damiana, homoseksualnego chłopaka, którego odmienność rodzi poważne problemy. Diana, modelka, nie może porozumieć się z rodzicami. Napięcia i kłótnie między nią i matką doprowadzają do tego, że podczas wyjazdu na sesję zdjęciową do Wiednia, dziewczyna decyduje się nie wracać do domu. Najmuje się jako pokojówka w pensjonacie emigrantki Grety. Odkrywa, że pod fasadą zwykłego hoteliku kryje się szokująca tajemnica. Artystyczna dusza twardo stąpająca po ziemi - Ewelina - wyjeżdża na kurs malarski, gdzie poznaje Paula. Choć z początku nie może znieść jego widoku, pod koniec pobytu zauważa w nim pokrewną duszę. Uwielbiająca imprezy Nina zostaje ukarana za nieposłuszeństwo: ma opiekować się schorowaną babcią, z dala od "zgubnego wpływu" rówieśników. Jednak nadmorska miejscowość nie jest tak spokojna i nudna, jak jej się wydawało. Dochodzi do morderstwa poważanej kobiety, a Nina postanawia znaleźć mordercę na własną rękę. Konflikty z rodzicami, trudne wybory, liczne sekrety oraz zbrodnia sprawiają, iż te wakacje szczególnie zapiszą się w ich pamięci.

589
Ebook

Tajemnica Adriana

Adrian Lukoszek

Tylko grubas zrozumie grubasa. Ktoś, kto nigdy nie miał problemów z nadwagą nie powinien wypowiadać się w tej kwestii. Nigdy nie zrozumie, co przeżywa i czuje osoba, która musi nosić nadmiar zbędnych kilogramów. Może jedynie teoretyzować, nie mając zielonego pojęcia o praktyce, którą znamy tylko my sami — ludzie otyli. Chcąc wyglądać atrakcyjnie, często chwytamy się przysłowiowej brzytwy. Stosujemy głodówki zalecane przez czasopisma albo płacimy duże pieniądze za specyfiki, które rzekomo mają nas w cudowny sposób odchudzić. W rezultacie pogarszamy naszą i tak ciężką sytuację. Waga wkrótce powraca, nierzadko z dużym nadmiarem, a wystarczy jedynie dobrze wszystko przemyśleć. Zacząć trzeba od głowy. Właśnie tu, w naszych głowach, winniś-my szukać odpowiedzi, dlaczego chcemy się zmienić, zmienić „na lżejsze”. Jeśli nie pomożemy sobie sami, nikt nam nie pomoże. Silna wola, upór i wiara — te trzy cechy stanowią klucz do naszego sukcesu. Mam nadzieję, że tak jak ja i Państwo otworzycie nim drzwi do lepszego życia. Życzę powodzenia! Adrian Lukoszek Podczas reportażu o Adrianie Lukoszku cała ekipa była pod wrażeniem osobowości bohatera. Rzadko się zdarza, taka umiejętność szczerego mówienia o najtrudniejszych problemach i najskrytszych emocjach. Otwartość docenili telewidzowie i obdarzyli Adriana zaufaniem szukając u niego pomocy w rozwiązywaniu swoich problemów. Teraz taką szansę będą mieli czytelnicy tej książki. Joanna Frydrych, autorka reportażu pt. „Tajemnica Adriana” Adrian Lukoszek urodził się 21.09.1970 w Zbrosławicach. Od czternastego roku życia jego życiową pasją jest muzyka. Pisze komponuje śpiewa.Ma nadzieję, że jego życiowa walka z otyłością przełoży się na szczęścia innych ludzi z nadwagą. Obecnie mieszka w Tarnowskich Górach.

590
Ebook

9 miesięcy. Ciąża i Ty

Młoda Mama

Właśnie dowiedziałaś się, że jesteś w ciąży. Jeszcze nie wiesz, co to tak naprawdę znaczy. Jesteś zdziwiona, przerażona i szczęśliwa jednocześnie. Wynik testu ciążowego powitałaś płaczem. Nie wiesz, czy bardziej z radości czy ze strachu. Nie ma odwrotu - zostaniesz mamą. Zanim jednak ta wiadomość do Ciebie w pełni dotrzeć, będziesz musiała codziennie ją sobie powtarzać, a i tak uświadomisz sobie to dopiero na kilka miesięcy po porodzie. Jeśli nie później.Ciąża to niezwykły czas oczekiwania na dziecko, czas zmian, niepokojów. Każdy tydzień przynosi coś nowego, zarówno w rozwoju dziecka rosnącego w brzuchu, jak i w psychice przyszłej mamy. E-book opisuje czas ciąży miesiąc po miesiącu, pokazując w przystępny sposób, na co należy zwrócić uwagę, czego się spodziewać w tym niezwykłym okresie i jak się przygotować do nowej roli.   Przygotuj się na częste wahania nastrojów od euforii do czarnej rozpaczy i to w ciągu zaledwie kilku godzin. Na pewno się zdarzy, że będą Cię wyprowadzać z równowagi drobiazgi typu: nie mam co na siebie włożyć, znowu po sobie nie pozmywałeś, gdzie jest moja szczotka i tak dalej i tak dalej. Sama rozszerzysz tą listę o kolejne pozycje, bo będzie ich nieskończoność. Bądź gotowa na płacz ?bez powodu", łkanie w poduszkę, chandrę, jakiej nie miałaś nawet przed okresem. To wszystko normalne reakcje przystosowawcze. Uprzedź o nich swoich bliskich, by nie dolewali oliwy do ognia. Hormony w Tobie szaleją jak nigdy wcześniej. Muszą się wyładować. Jeżeli możesz staraj się wyciszyć, myśl o dziecku, głaszcz się po rosnącym brzuszku, śpiewaj, czytaj, tańcz. Masz teraz, po raz ostatni, czas na wszystko. Jeżeli pracujesz, zwolnij tempo. Niech inni zrobią coś za Ciebie i dla Ciebie. Szybko się przekonasz, że świat bez Ciebie nie zginie. Musisz umieć się odprężać, machać ręką na rzeczy nieważne i cieszyć się każdym nowym dniem, bo z każdą chwilą Twoje Maleństwo staje się coraz większe i mądrzejsze. Uczy się świata od Ciebie. Przebywaj więc z miłymi ludźmi, słuchaj dobrej muzyki, oglądaj łagodne filmy. Bądź spokojna.   Spis treści:JESTEŚ W CIĄŻY PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY PIERWSZY TRYMESTR 1 MIESIĄC 1 - 4 TYDZIEŃ 2 MIESIĄC 5-8 TYDZIEŃ 3 MIESIĄC 9-13 TYDZIEŃ DRUGI TRYMESTR 4 MIESIĄC 14-17 TYDZIEŃ 5 MIESIĄC 18-22 TYDZIEŃ 6 MIESIĄC 23-27 TYDZIEŃ TRZECI TRYMESTR 7 MIESIĄC 28-31 TYDZIEŃ 8 MIESIĄC 32-35 TYDZIEŃ 9 MIESIĄC 36-40 TYDZIEŃ WYPRAWKA DLA DZIECKA WIELKI FINAŁ, CZYLI PORÓD    

591
Ebook

Love and fashion

Angela Barther

Kate works in a successful company as a fashion designer. She has been dating Brian for quite a while now yet suddenly she notices Steve, her colleague from work. Is true love possible in the world of show-business? Will she find the one and who is going to satisfy her desire for passion in the end? Some say that if you strongly believe, anything can happen. Angela Barther was born in 1984 in Kiev, Ukraine. In 1993 her family moved to Poland and then to Croatia, where she’s been living since then. She is a happy mother and wife. She runs a guesthouse on the coast of Croatia. Her passion is travelling, writing and photography. She often visits her grandparents in Poland.

592
Ebook

Prolis Mortem

Cassandra J. Ellen

Prolis Mortem to opowieść o przetrwaniu choroby, jedynej tak bezczelnie pogmatwanej, beznadziejnej i nieuleczalnej. O miłości. Kiedy Jacqueline gubi się między uczuciem do Henryego a Jeana, pojawiają się rysunki Julie Anne, na których żyje Potomstwo Śmierci. Nie byłoby w nich nic specjalnego, gdyby nie fakt, że czarne skrzydła i niebywałe szaty przedstawione są na naszkicowanych osobach Jacqueline i Henryego. Przekonania Julie Anne potwierdza Jean, który wraca z Kanady. Zwykła rzeczywistość artystów zmienia się w chaos, o którym nie śnili nawet w najgorszych koszmarach. Tabletki Jeana otwierają wrota Potomstwu Śmierci, siedzącemu w umysłach Jacqueline i Henryego. Zadania, które mają do wykonania przekraczają granice absurdu, świat, który zaczynają widzieć, wydaje się niemożliwy Ale wiara jest symptomem ich infekcji. Obydwoje chorują na miłość. Na to nie ma lekarstwa. Tego są jedynie przerażające skutki. Prolis Mortem to napisana pięknym językiem współczesna wersja Romea i Julii, w której poezja stanowi niezbywalną część stosunków między bohaterami. Bez warstwy językowej powieść nie miałaby takiego czaru, który nie pozwala o niej zapomnieć.

593
Ebook

Gdzie diabeł mówi dobranoc

Roman Burno

Gdzie diabeł mówi dobranoc WSPOMNIENIA od Monasterzysk przez Kazachstan i Ukrainę do Wrocławia (świadomość dziecka opisana z punktu widzenia świadomości dorosłego) Treścią książki jest dzieciństwo autora w kresowym miasteczku Monasterzyska, życie na zsyłce w Kazachstanie, pobyt w środkowej Ukrainie, i wreszcie powrót do Kraju i osiedlenie się w powojennym, zrujnowanym Wrocławiu. Opisy odzwierciedlają rzeczywistość postrzeganą przez autora od wczesnego dzieciństwa do wieku młodzieńczego. Okres dziecięcy to pasmo zabaw i ciekawych, nieraz wesołych przygód wynikających z dziecięcej fantazji autora i jego o półtora roku starszego braciszka. Duża swoboda pozostawiona malcom przez zaabsorbowanych rodziców i ich wszędobylstwo wypełniały ciekawą i pełną przygód młodość. Życie w miasteczku oraz wydarzenia na świecie przedstawiane są z perspektywy świadomości dziecka. Wybuch wojny nie wzbudza w dzieciach strachu, wręcz zapowiada ciekawe zdarzenia na wzór opisów walk kowbojów z Indianami. Wkroczenie Armii Czerwonej na wschodnie tereny Rzeczpospolitej i zajęcie przez nią Monasterzysk chłopcy odbierają po swojemu. Szybko dostosowują się do nowych warunków i wykorzystują je do swoich przygód, ciekawych, a niekiedy nawet niebezpiecznych. Niemniej jednak opis życia w miasteczku pod rządami Sowietów dokumentuje postępowanie nowej władzy i jej poczynania w likwidacji polskości. Następują ponure dni dla mieszkańców pod względem zaopatrzenia i zagrożeń swobód politycznych i obywatelskich. Sowieccy najeźdźcy w towarowych wagonach wywożą rodzinę autora na zsyłkę w stepy Kazachstanu. Nieświadome sytuacji dzieci nie podzielają dramatu dorosłych. W bezkresnych stepach spodziewają się nowych przygód. W pasących się w stepie tabunach koni, stadach bydła i owiec widzą nawiązanie do przygód Buffalo Billa. Rzeczywistość wkrótce okazała się mniej przygodowa. Nastała sroga zima i trudności aprowizacyjne. Wszystko bardziej doskwierało nowo przybyłym, natomiast miejscowa ludność kołchozowa była do tych warunków przystosowana, ponadto egzystuje jeszcze z dala od wydarzeń które nas Polaków dotknęły. Dla niej wojna i jej skutki nastąpiły dopiero po napaści hitlerowskich Niemiec na ZSRR Wcześnie, bo już w wieku 14 lat kończy się dzieciństwo i rozpoczyna dramatyczna dla autora i wyniszczająca dla nieletniego organizmu przymusowa praca w kołchozie. Praca i stosunki z miejscową ludnością zajmują znaczne miejsce w opisie. Na koniec następuje powrót z zesłania w nastroju euforii. Kończy się dramat wywózki , zaczyna się nowe życie w Polsce. Fragment: Zaczął się dla mnie nowy etap dzieciństwa - wszedłem w wiek szkolny. Z nauką nie miałem żadnych trudności. Byłem raczej pilnym uczniem, chociaż niczym szczególnym, gdy chodzi o naukę, nie wyróżniałem się. Bardzo ciążyła mi moja inność. Miałem jasno-złoty kolor włosów i byłem cały pokryty piegami. To dawało pretekst do złośliwych uwag otoczenia w rodzaju: rudy do budy, rudzielec, piegacz. Nie należałem do najsilniejszych. Byłem w klasie naj­młodszy, stąd nie mogłem sobie pozwolić na fizyczny odwet, bo tylko taki mógłby być skuteczny. Musiałem cierpliwie znosić zniewagi, obiecując zemstę w przyszłości. Gdy ukończyłem pierwszą klasę wybraliśmy się na wakacje do babci,  w województwie wileńskim, na drugi kraniec Polski, a jak twierdził ojciec: na koniec świata, gdzie diabeł mówi dobranoc. Pamiętając powiedzenie ojca,  spytaliśmy wujka jak daleko do tego końca świata? Wujek wskazał ręką las i powiedział: za tym lasem. Toteż za kilka dni, korzystając z nieuwagi dorosłych, wybraliśmy się we wskazanym kierunku. Uszliśmy kilka kilo­metrów, końca świata nie widać, las też się nie kończy, a zatem trzeba iść dalej. Słońce miało się już ku zachodowi, gdy zza zakrętu wyłoniła się furmanka. Jadący na niej chłop zapytał, kto my i dokąd zmierzamy. Zaprosił nas na wóz, mówiąc że podwiezie. Byliśmy szczę­śliwi, gdyż odczuwaliśmy już trud kilkugodzinnej wędrówki. Jakież było nasze zdumienie, gdy z ciemności wyłoniły się zna­jome  Jody i dom naszej babci, a na podwórku tonące we łzach: mama, babcia i reszta rodziny. Mama chwyciła pas, żeby nam wybić z głowy koniec świata, ale babcia nie dopuściła jej do nas. Wybuch wojny nie wywarł na nas większego wrażenia. Byli­śmy z bratem przygotowani, a nawet na swój sposób uczestni­czyliśmy w niej, i niepojętym było dla nas, po co zaczyna się rok szkolny, jeżeli tyle jest do zrobienia w przygotowa­niach do starcia z wro­giem. Front, toczącej się z Niemcami wojny był dla nas dzieci nie­wyobra­żalnie daleko, więc my będąc przekonani, że zwycię­żymy, mieliśmy poczucie bezpieczeństwa. W tym prze­świadczeniu trwaliśmy aż do 17 września, do dnia napaści Związku Sowieckiego na Pol­skę. Pożegnaliśmy się z ojcem, który odjeż­dżał do Rumunii razem z załogą miejscowego posterunku Policji. Spotkaliśmy się z nim dopiero po 26 latach. Strach przed Armią Czerwoną opanował naszą mamę. Spłonęły w piecu dokumenty ojca i pozostałości jego policyjnego umundu­rowania. Los ich podzie­liły niektóre książki, w tym o ?czerwonym kacie" Feliksie Ed­mundowiczu i album ze zdjęciami policjantów, kolegów ojca. Nastąpiły liczne aresztowania. Objęły one Polaków wyróżniających się stanowiskami, pozycją zawodową i społeczną. Byli to nauczyciele, urzędnicy, działacze Strzelca, Sokoła, dyrektor Monopolu Tytonio­wego, a także jeden aktywi­sta Bund-u, ogółem kilkanaście osób. Po wszystkich ślad zagi­nął. Naiwnością byłoby przypuszczać, że nie będzie to dotyczyć nas. Ale co robić? Rozważaliśmy ukrycie się lub wyjazd. Mama my­ślała żeby przenieść się na Wileńszczyznę, do babci, lub do Miłosny pod Warszawą, bo tam mieszkał dziadek ze strony ojca. Czyniliśmy już przygotowania do wyjazdu, aż tu w nocy z 12. na 13 kwietnia 1940 roku pod  eskortą stłoczono nas w towarowych wagonach  i powieziono w nieznane. Po 10 dniach wjechaliśmy na teren Baszkirii i tj za­atako­wała nas burza piaskowa o niebywałej sile. Niebo zasnuwał czarny pył i mimo wczesnego popołudnia było ciemno, jak przy zaćmieniu słońca. Piasek unoszony po­dmuchami wiatru wciskał się w oczy, do nosa, zgrzytał w zębach i pokrywał wszystko w wagonie. To oczywiście nie przeszkadzało w pędzie do przodu. Ten jakby pośpiech pociągu bardzo niepokoił wiezionych. Wy­dawało się, że wjeżdżamy w jakąś otchłań. Wszystkich opano­wał lęk. Pozostał płacz i modlitwa. Po kilku godzinach, gdy doje­chaliśmy do Ufy, stolicy tej autonomicznej republiki, burza ustała. Kiedy pociąg stanął, dobiegło nas stukanie w ściany są­siedniego wagonu i jakieś rozpaczliwe krzyki. Okazało się, że umarła pani Tymichowa. Zwłoki zostały zabrane. Zagadką było, co zrobią z jej synkiem. Moja mama wystą­piła do dowódcy transportu z prośbą o przejęcie opieki nad dzieckiem, uzasad­niając to bliską znajomością z państwem Tymichami, a nawet dalekim z nimi pokrewieństwem. Nie wyrażono na to zgody i dziecko zostało wzięte, jak oświad­czono, do domu dziecka. Jeszcze cztery dni jechaliśmy, by stanąć w szczerym polu. To co mogliśmy dojrzeć przez nasze okienko, wyda­wało się dziwne. Jak okiem sięgnąć pustkowie. Żadnego drzewa czy krzewu, aż po horyzont. Nie dotarło jeszcze do nas, że jest to kres naszej jazdy koleją. Samochód wiózł nas traktem przecinającym idealną równinę stepową, po morzu gęstej, skołtunionej trawy, w scenerii prerii amerykańskiej, którą doskonale znaliśmy z książek przygodowych. Bawołów zastę­powały pasące się tu stada krów, a kowbojów czabany na koni­kach. Przed samochodem pierzchnął tabun źrebaków. Szybko uznaliśmy z Tadkiem, że będzie ciekawie. Jednak, gdy do­strze­gliśmy zapłakane oczy i bruzdy wyżłobione przez łzy na zaku­rzonych twarzach matki i innych kobiet, zdających sobie sprawę z sytuacji - przestaliśmy snuć plany przygo­dowe. Horyzont drgał od unoszą­cego się, ciepłego powietrza.  Na horyzoncie, o czym jeszcze nie wiedzieliśmy, leżała nasza wieś - Zatyszynka. Kiedy już do niej dotarli­śmy, wydała się na pierwszy rzut oka kopią wcześniej mi­janych wsi. Właśnie ją przyszło nam pozna­wać w szcze­gółach przez kilka lat.  

594
Ebook

Historia Pajączka Robina

Sylwia Gliniewicz

,,Historia Pajączka Robina’’ to opowieść o pajączku, sympatycznym mieszkańcu lasu, który ze względu na swój wygląd i charakter, traktowany jest przez większość zwierząt jak odmieniec. Pajączek, pomimo odrzucenia, nie traci optymizmu i pogody ducha, które pozwalają mu przezwyciężyć każde niepowodzenie. Dzięki wrażliwości i sile wyobraźni zmienia się w prawdziwego bohatera. Zyskuje imię, uznanie i wiernych przyjaciół. No i ratuje las od powodzi… śmieci. Mały Wielki Pajączek! Myślę, że ta bajka jest nie tylko opowieścią o małym bohaterze i jego wewnętrznej przemianie. Mam nadzieję, że to przyjemnie opowiedziana historia o przyjaźni, przełamywaniu stereotypów i ekologii.

595
Ebook

2012: Polityka, pieniądze, służby specjalne

Kazimierz Turaliński

Rok 2012 bezpowrotnie odmienił oblicze Polski. To, co dawniej wydawało się wręcz nieprawdopodobne, wraz z jego końcem zapisało się już na kartach jak najbardziej realnej historii, a najważniejsze wydarzenia tego czasu oscylowały wokół siedmiu haseł-kluczy: •    Polityka – bezpardonowa walka rządu z opozycją doprowadziła do pogłębienia podziału Polaków na dwa, trwale już skłócone obozy •    Pieniądze – miliardy złotych z defraudacji środków przeznaczonych na budowę autostrad oraz z przemytu papierosów stały się głównymi celami przestępczości zorganizowanej i białych kołnierzyków •    Służby specjalne – uznane przez obywateli o prawicowych poglądach za wroga nr 1 polskiej demokracji wdały się, wbrew prognozom, w otwarty konflikt z premierem Donaldem Tuskiem •    Mafia – Polska, jako wschodnia rubież Unii Europejskiej, przyjęła rolę punktu tranzytowego dla organizowanego przez Włochów przemytu, nad Wisłą masowo stosować zaczęto metody oszustw gospodarczych z Półwyspu Apenińskiego, zorganizowane struktury przestępcze połączyły siły, a wszelkie godzące w nie śledztwa zostały faktycznie zablokowane •    Terroryzm – koniec roku przyniósł zatrzymanie pierwszego w III RP polskiego podejrzanego o organizowanie zamachu bombowego na posłów, premiera i prezydenta oraz spadek liczby Polaków niewierzących w zamach w Smoleńsku do 56% obywateli •    Samobójstwo – w tajemniczych okolicznościach życie utraciło wiele znanych osób oraz świadków kluczowych śledztw, a do kanonu żartów politycznych przeszły te, o grasującym w Polsce „seryjnym samobójcy” •    Rosja – piętno kilku stuleci konfliktów oraz zimnowojennej doktryny mocarstwowej Kremla do dziś kształtuje wizerunek polityki rosyjskiej, co dodatkowo utwierdza ekspansja tamtejszych służb wywiadowczych, oskarżanych nie tylko o powrót do agresywnego szpiegostwa, ale też o zabójstwa na tle politycznym i kreowanie decyzji rządów obcych państw Wybór artykułów i komentarzy prasowych Kazimierza Turalińskiego przedstawia najważniejsze wydarzenia 2012 roku z perspektywy często wymykającej się mainstreamowym mediom.  Wszyscy przywykliśmy już do tego, że ani członkowie rządu, ani parlamentarzyści, nie znają polskiego i europejskiego prawa, podstaw ekonomii, czy nawet filozoficznych fundamentów ustroju, w którym władzę przyszło im sprawować. Swe funkcje pełnią „na wyczucie”, co niestety nie umniejsza ogromu popełnianych błędów i wynikających z nich konsekwencji, zwłaszcza w zakresie tolerowania zorganizowanej działalności przestępczej na szkodę rodzimych przedsiębiorców, czy bagatelizowania innych źródeł zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego. Polityka, pieniądze – w tym środki unijne, służby specjalne, mafia, terroryzm, samobójstwa i Rosja to najważniejsze tematy wypełniające czołówki gazet w minionym, przełomowym roku. Wokół nich też skupiony został niniejszy zbiór materiałów prasowych i komentarzy. Uważna analiza znów pozornie tylko odległych wydarzeń ujawnia, jak poważna choroba trapi współczesną Polskę. Obok słabej władzy i agresywnych białych kołnierzyków najpoważniejszy problem to koniunkturalne media, które, zamiast przekazywać informacje, w ślepej pogoni za sensacją często wprowadzają odbiorców w błąd. Niczym krzywe zwierciadło zniekształcają rzeczywistość, a historię i wiedzę naukową omijają szerokim łukiem. Dziś nadszedł czas by parę trudnych tematów wyciągnąć spod klosza propagandy dobrobytu – wprost na światło dzienne, a inne, nazbyt dobrze już nagłośnione, odkłamać.

596
Ebook

Dzieje Śląska - na swojską nutę

Jan Kochańczyk

Czarna ziemia, pełna górniczych hałd i dymiących kominów. Takie jest stereotypowe widzenie Śląska. Owszem, są tu hałdy, są kominy, ale są także miejsca magiczne na ziemi – zielone lasy i parki; bogate pałace, wspaniałe kościoły – pery europejskiej architektury. Historię najbardziej wielokulturowego regionu w Europie kształtowały barwne postaci. Każdy z bohaterów książki zasługuje na scenariusz filmowy lub powieść przygodową. Księżna Agnieszka to najbardziej czarny charakter naszych dawnych dziejopisów, od Kadłubka poczynając. Czy słusznie? Święty Jacek spod Opola, bohater Cervantesa, wielbiony w wielu krajach Europy Zachodniej i Ameryki Łacińskiej. Godula. Niesamowita kariera, od nędzarza do milionera. Daisy z Pszczyny, uznawana niegdyś za najpiękniejszą kobietę świata, w której się kochali książęta i królowie… Stanisław Ligoń, gwiazda katowickiego radia i – osobisty wróg Hitlera! August Hlond spod Mysłowic, najuboższy biskup w Polsce, nawet wtedy, gdy był prymasem. Korfanty; Morcinek, a także gwiazdy światowej piłki – urodzeni na Śląsku Klose i Podolski. Fascynujące kariery! Wrocław i Katowice to europejskie stolice kultury. „Wrocław? Tak” – powiedzą w Warszawie – „ale Katowice?” W „Dziejach Śląska na swojska nutę” można znaleźć dowody na to, że liczni artyści ze stolicy Górnego Śląska osiągnęli rangę światową. Autor sięga po stary wzór „Śpiewów historycznych” Niemcewicza. Czy dawny wzór na bardziej nowoczesną nutę sprawdzi się w epoce Internetu? Oto jest pytanie.

597
Ebook

Niedziela z Pati w muzeum

Paweł Zapendowski

Niedziela z Pati w muzeum wiersze z różnych lat, skojarzone w jednym miejscu: muzeum odwiedzanym w niedzielne przedpołudnie. E-tomik zawiera: Niedzielę z Pati w muzeum, projekt zima 05 wiersze wizualne, eksperymenty z tekstem i obrazem; parę z nich dotarło na wystawę poezji elektronicznej w Urugwaju; z Female in @llenstein wiersze z poematu gotycko-internetowego, który jako część instalacji pokazany był w olsztyńskiej galerii BWA w 06; przekłady / translations wiersze w przekładzie na angielski, niemiecki i francuski, m.in. autorstwa Anthoniego Oscara Milosza, syna poety, tłumacza jego utworów na angielski. "Pierwsze publiczne czytanie moich wierszy miało miejsce późno, jak na długą przygodę z układaniem poezji, bo jesienią 2009 w Paryżu, na polsko-francuskim salonie artystycznym Fibert. Utwory czytała aktorka i reżyserka polskiego pochodzenia Monique Stalens, matka wielkiej aktorki filmowej Juliette Binoche. Wiersze te: godzina smutku i Gasną Gwiazdy pierwszy o młodej kobiecie w Paryżu, z dalekiego kraju, drugi, elegia o Stockhausenie zabrzmiały w przekładzie na francuski i znalazły się w tym zbiorze." Paweł Zapendowski Patronat medialny: Gazeta Paryska

598
Ebook

Bajki znad Wisły

Maryla Ścibor Marchocka

  Bajki zaprezentowane w tym zbiorze powstały na podstawie badań etnograficznych przeprowadzonych w początku XXI wieku przez Mazowiecki Instytut Kultury i Sztuki we wsiach mazowieckich położonych nad Wisłą, Bugiem i Narwią. Motywy zebrane przez etnografów wzbogaciłam kilkoma uniwersalnymi wątkami (jak choćby o budowaniu domów – pierwotnie jest to prastara baśń bliskowschodnia) zachowując realia miejsc i życia mieszkańców wsi nadwiślańskich minionych wieków.  Pragnęłam też przywrócić motyw charakterystyczny dla polskich baśni wędrującego po świecie Pana Jezusa, Apostołów, świętych – na ile owo ludowe bajanie może być mistyczną prawdą przekonać się można odwiedzając Łagiewniki pod Krakowem, gdzie w klasztorze wisi tabliczka przypominająca pewne doświadczenie świętej Faustyny… Bajki zaprezentowane w tym zbiorze powstały na podstawie badań etnograficznych przeprowadzonych w początku XXI wieku przez Mazowiecki Instytut Kultury i Sztuki we wsiach mazowieckich położonych nad Wisłą, Bugiem i Narwią. Motywy zebrane przez etnografów wzbogaciłam kilkoma uniwersalnymi wątkami (jak choćby o budowaniu domów – pierwotnie jest to prastara baśń bliskowschodnia) zachowując realia miejsc i życia mieszkańców wsi nadwiślańskich minionych wieków.  Pragnęłam też przywrócić motyw charakterystyczny dla polskich baśni wędrującego po świecie Pana Jezusa, Apostołów, świętych – na ile owo ludowe bajanie może być mistyczną prawdą przekonać się można odwiedzając Łagiewniki pod Krakowem, gdzie w klasztorze wisi tabliczka przypominająca pewne doświadczenie świętej Faustyny…

599
Ebook

Podróże, włóczęgi, peregrynacje

Marcin Pielesz

Turystyka jest obecnie czymś tak powszechnym i banalnie prostym, iż bardziej popularne wydaje się jedynie pisanie o turystyce. Co więc zrobić, aby w jakiś sposób oddalić się od banału, zjechać z utartych szlaków, a na zdjęciach przywiezionych z podróży znaleźć szczyptę własnej, indywidualnej wizji?Co wspólnego ma król Jan Kazimierz z prowincjonalnymi miasteczkami Prowansji? Czy bukowińskie malowane monastery mogą zachwycić amatora cysterskich opactw? Czy warowne kościoły Transylwanii były miejscem schronienia przed wampirami? Jak wejść na Triglav i się nie namęczyć? Czy św. Jan Sarkander sprowadził lisowczyków na Morawy? Na te, a także na kilka innych pytań poszukiwał odpowiedzi autor w czasie kilku swoich podróży po różnych krajach Europy. Czy je znalazł, pozostawiam do oceny łaskawemu czytelnikowi.FRAGMENTMonaster Dragomirna wart jest zobaczenia, gdyż stanowi przykład innej niż wcześniej obejrzana, architektury. Według przewodnika Bezdroży, klasztor bardziej przypomina zabytki zorientalizowanych Jass. Ufundowany został w 1607 roku przez metropolitę mołdawskiego Anastasie Crimca, a w latach dwudziestych i trzydziestych XVII wieku hospodar Miron Barnovschi otoczył go potężnymi (10 m wysokości) fortyfikacjami, które nie sprostały wojskom Tymofieja Chmielnickiego. W 1691 roku, zajęli go żołnierze Jana III Sobieskiego. Potężna cerkiew zesłania Ducha Świętego, zajmuje większą częśd dziedzioca klasztornego. Jest to jedyny w Mołdawii zabytek, który można nazwad gotyckim, chod w ornamentyce widad wpływy renesansowe i wschodnie. Szczególną uwagę zwracają perskie łuki okien, sklepienie przedsionka, wzniesione na wzór gotyckiego sklepienia sieciowego i potężny, kuty w kamieniu gzyms w formie zaplecionego sznura. Element ten pochodzi ze średniowiecznej Armenii i Gruzji, a po raz pierwszy na ziemiach rumuoskich pojawił się w cerkwi metropolitalnej w Curtea de Argeş. Obok surowego korpusu świątyni wyróżnia się wieża, ozdobiona bogatym ornamentem. Gwiaździstym cokołom, dwuczłonowym wnękom i przyporom, towarzyszą drobne w formie rozetki i geometryczne palmety. SPIS TREŚCIWędrówka po Transylwanii 4Drum bun, czyli Rumunia w dwa lata później 25Podróżując po Prowansji 62Słowenia - czyli dlaczego nie do Chorwacji 81Z wizytą na Morawach 96

600
Ebook

Słodka bomba Silly

Marcin Brzostowski

„Słodka bomba Silly” – to powieść (thriller), której główną bohaterką jest bomba lotnicza o imieniu Silly, wyposażona w namiastkę indywidualnego procesu myślowego, czyli w pewnego rodzaju inteligencję. W wyniku zbiegu przeróżnych okoliczności zostaje wplątana w konflikt pomiędzy dwoma zwalczającymi się armiami. Ponieważ myśli i czuje, z wyjątkowym zainteresowaniem przygląda się ludziom, którzy dążą do wywołania kolejnej wojny. Poznając ich motywacje, „uczy się życia” oraz odkrywa swoją prawdziwą naturę. Czym to się skończy dla bomby Silly, niech przekona się sam Czytelnik. Marcin Brzostowski (ur. 1969) – autor powieści „Pozytywnie nieobliczalni”, „Radio miłość nadaje!”, „I tak skończymy w więzieniu! czyli Tryptyk Polski (bez trzeciej części)”, „Podpalę wasze serca!”, „Zemsta kobiet”, „The vengeance of women”; zbioru miniatur „Szach-Mat! czyli Szafa wychodzi, ja zostaję” oraz tomiku poezji „Teraz dni pachną kawą”. Laureat konkursu Ad Absurdum zorganizowanego przez wydawnictwo Indigo. Fragment nagrodzonego tekstu został opublikowany w książce „Śmiertelnie absurdalne zebranie, edycja 2007/08”. Jest także zdobywcą II miejsca w konkursie na opowiadanie, zorganizowanym przez portal literacki kochamksiazki.pl (2013). Strona autora: www.brzostowski.org