Wydawca: Wydawnictwo Literackie
Założone w 1953 roku, Wydawnictwo Literackie od ponad pół wieku swego istnienia inspiruje najciekawsze zjawiska literackie oraz publikuje najwybitniejszych twórców polskich i światowych: pisarzy, poetów, eseistów, historyków, badaczy kultury. Jesteśmy przede wszystkim wydawcami literatury, szczególnie pięknej polskiej i obcej, literatury faktu – w tym cenionych książek wspomnieniowych, historycznych, popularnonaukowych – oraz literatury dla młodzieży.


113
Ebook

Ogród ciemności i inne opowiadania

Stanisław Lem

Opowiadania Stanisława Lema w subiektywnym wyborze Tomasza Lema, syna pisarza Odkrywanie Lema nigdy się nie kończy. Do jego opowiadań zawsze można wracać i mieć pewność, że odnajdziemy w nich nowe wątki i pokusimy się o nowe interpretacje. To lektura pełna wiedzy i genialnych pomysłów, podtekstów filozoficznych, zmuszająca do zastanowienia, ale też w wielu fragmentach nadzwyczaj zabawna.  Czytając teksty Lema nie sposób nie zadać sobie pytań, skąd pisarz czerpał inspiracje i czy jego inwencja twórcza miała jakiekolwiek granice? Niniejszy tom ma wyjątkowy charakter wyboru tekstów dokonał syn pisarza, Tomasz Lem. Obok opowiadań znanych z różnych cykli czytelnik odnajdzie tu także teksty, które nawet dla lemologów stanowią nie lada gratkę. Młodzieńcze powiadanie Ogród ciemności wcześniej ukazało się jedynie w prasie, a utwór Czarne i białe po raz pierwszy publikowany jest w książce Stanisława Lema. Pewien eklektyzm niniejszego zbioru spowodowany jest względami osobistymi. Na przykład bez Ogrodu ciemności moja przyszła matka nie zainteresowałaby się Stanisławem Lemem jako kandydatem na męża i nie mógłbym napisać tych kilku słów. Natomiast Czarne i białe to opis alegorycznego snu, który przyśnił się ojcu w Wiedniu w okresie, kiedy pożegnał się już z beletrystyką zaskakująco odległy od jego literackiego emploi. Pomiędzy tymi dwoma biegunami znalazły się opowiadania zarówno młodzieńczego jak i dojrzałego Lema. To oczywiście subiektywna ocena, ale odnoszę wrażenie, że w tym zestawieniu nawet utwory znane czytelnikowi ukazują swoje nowe, zaskakujące oblicze. Tomasz Lem

114
Ebook

Halina. Dziś już nie ma takich kobiet

Anna Kamińska

Książka Górska Roku 2019 Grand Prix Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady Pierwsze szczyty zdobywała w chustce na głowie, w czasach, gdy kobiety w górach były traktowane przez wspinaczy jak dodatkowy plecak. To od niej zaczął się alpinizm kobiecy! Uznanie zdobyła spektakularnie. Ta droga uchodziła za przejście dla szaleńców. Zwłaszcza od czasu tragicznego wypadku z 1929 roku, utrwalonego przez Juliana Przybosia w wierszu Z Tatr. Siostry Skotnicówny wyszły ze swojego zakopiańskiego domu, by samodzielnie przejść Zamarłą Turnię. I nigdy nie wróciły do domu. Od tamtej pory żaden kobiecy zespół nie próbował pójść ich szlakiem, utrwalając fatalistyczny mit szczytu. Aż do lata 1960 roku, kiedy rankiem Halina Krüger-Syrokomska wyruszyła z Morskiego Oka, by niedługo być na ustach wszystkich i stać się środowiskową legendą. A potem się zaczęło Pierwsza Europejka na ośmiotysięczniku, polski rekord wysokości kobiet w Pamirze, wiele pierwszych kobiecych przejść w Tatrach, drogi w Alpach francuskich i szwajcarskich, zdobycie filaru Trollryggen w Norwegii. Należała do pierwszego pokolenia powojennych wspinaczy. Brała udział we wszystkich najważniejszych wyprawach swoich czasów, usilnie promując ideę wspinania się w kobiecych zespołach. Aż nagle odmówiono jej paszportu Sukcesy Haliny przetarły drogę na najwyższe szlaki świata kolejnym himalaistkom, w tym Wandzie Rutkiewicz, która wielokrotnie towarzyszyła jej podczas wypraw. Te dwie czołowe polskie himalaistki różniło wiele. Nade wszystko: Krüger-Syrokomska nie chciała zginąć w górach Góry? To ważne jak cholera, ale oprócz tego jest też inne życie mawiała. Po olbrzymim sukcesie Simony oraz Wandy Anna Kamińska powraca w góry z fascynującą opowieścią o Halinie Krüger-Syrokomskiej kobiecie, niczym Simona Kossak, nieodkrytej, a zarazem himalaistce, bez której nie byłoby Wandy Rutkiewicz.

115
Ebook

Król

Szczepan Twardoch

Żydowski gangster. Polskie piekło. Warszawa 1937. Serial na podstawie bestsellerowej powieści na antenie Canal + Piękne samochody, kobiety, zimna wódka i gorąca krew. Boks, dzielnice nędzy i luksusowe burdele, błoto Woli i eleganckie ulice Śródmieścia. Żydzi i Polacy. Getto ławkowe i walki uliczne. Etniczny, społeczny, religijny i polityczny tygiel Warszawy 1937 roku. A ponad wszystkimi podziałami zasady gangsterskiego świata, w którym siła jest najcenniejszą walutą. Wszystko zaczyna się w zatłoczonej sali Kina Miejskiego, gdzie rozentuzjazmowana publiczność przygląda się walce bokserskiej. Trwa ostatnie starcie w meczu o drużynowe mistrzostwo stolicy. Polscy kibice dopingują reprezentanta Legii znanego falangistę Andrzeja Ziembińskiego. Z żydowskich trybun dobiegają okrzyki na cześć zawodnika klubu Makabi Warszawa, Jakuba Szapiry. Ten wieczór należy do niego. Wśród wiwatów jednych i gwizdów drugich, triumfowi Szapiry przyglądają się siedemnastoletni Mojżesz Bernsztajn oraz Kum Kaplica stary bojownik PPS, socjalista i król warszawskiego półświatka. Czterdzieści lat później, w Tel Awiwie, emerytowany żołnierz Mosze Inbar pochyla się nad maszyną do pisania, by powrócić do wieczoru, w którym po raz pierwszy ujrzał na ringu pięknego, zuchwałego i niezmiernie pewnego siebie boksera. Wówczas nie wiedział jeszcze, że w 1937 roku to właśnie Szapiro, prawa ręka Kaplicy, zabił jego ojca z powodu niespłaconego długu. Nie przypuszczał też, jak wiele w jego życiu zmieni jeden wieczór i spotkanie z Kumem Kaplicą Targani namiętnościami bohaterowie, żywe konflikty i emocje, wciągająca akcja i jej nieprzewidywalne zwroty. Do tego pierwszy w polskiej powojennej literaturze tak ciekawy i wolny od mitologizowania portret żydowskiego bohatera oraz pasjonujące realia Warszawy lat 30. XX wieku. Literacki knock-out. AUDIOBOOK W INTERPRETACJI MACIEJA STUHRA

116
Ebook

Po piśmie

Jacek Dukaj

Koniec pisma i człowiek tracący podmiotowość w nowym dziele Jacka Dukaja. Intelektualna podróż wokół najbardziej fascynujących zagadnień współczesnej cywilizacji aż do jej kresu i do kresu człowieka. Przez ostatnich kilka tysięcy lat pismo, książki i biblioteki były nośnikami i skarbnicami wiedzy. Technologia pisma stworzyła cywilizację człowieka. Myślenie pismem oznacza myślenie symbolami, ideami i kategoriami. Daje bezpośredni dostęp do wnętrza innych: ich emocji, przeżyć i poczucia ja. Wyniósłszy tę umiejętność na wyżyny sztuki, w istocie tworzy nasze życie duchowe. W Po piśmie Dukaj pokazuje ludzkość u progu nowej ery. Kolejne technologie bezpośredniego transferu przeżyć od fonografu do telewizji, internetu i virtual reality wyprowadzają nas z domeny pisma. Stopniowo, niezauważalnie odzwyczajamy się od człowieka, jakiego znaliśmy z literatury od podmiotowego ja. Mechanizm wyzwalania z pisma napędzają miliardy codziennych wyborów producentów i konsumentów kultury. Nie napiszę listu zadzwonię. Nie przeczytam powieści obejrzę serial. Nie wyrażę politycznego sprzeciwu w postaci artykułu nagram filmik i wrzucę go na jutjuba. Nie spędzam nocy na lekturze poezji gram w gry. Nie czytam autobiografii żyję celebów na Instagramie. Nie czytam wywiadów słucham, oglądam wywiady. Nie notuję nagrywam. Nie opisuję fotografuję. Literatura, filozofia, popkultura, neuronauka i fizyka zaglądamy za kulisy cywilizacji i odkrywamy, że to nie człowiek posługuje się stworzonymi przez siebie narzędziami, ale to one coraz częściej posługują się człowiekiem. Nadchodzą czasy postpiśmienne, gdy miejsce człowieka-podmiotu i jego ja zajmują bezpośrednio przekazywane przeżycia. Czy mogę powiedzieć o sobie: jestem oglądaniem serialu, jestem śledzeniem celebów na Instagramie? Człowiek staje się maszyną do przeżywania.

117
Ebook

Iść, jak prowadzi busola

Jerzy Łukaszewski

Wspomnienia Jerzego Łukaszewskiego, wybitnego prawnika i dyplomaty, wieloletniego rektora Kolegium Europy w Brugii i ambasadora RP we Francji w latach 19911996. Zapis niezwykłej drogi życiowej prowadzącej z Kresów przez Sosnowiec, Poznań, Lublin, Cambridge (Massachusetts) i Genewę do Brugii i Paryża. O najważniejszych wydarzeniach zadecydował rok 1959. Jerzy Łukaszewski po zakończeniu studiów w USA został zatrudniony w biurze Międzynarodowej Organizacji Pracy w Genewie. Rząd PRL zaprotestował przeciw tej nominacji i zażądał usunięcia go z Organizacji. Łukaszewski postanowił więc pozostać na emigracji i podjął pracę w Kolegium Europy w Brugii, któremu jako profesor nauk politycznych i rektor poświęcił trzydzieści lat życia. Opowieść o latach kształcenia kadr urzędników, polityków i dyplomatów europejskich, latach zmagań o przetrwanie i rozwój uczelni, pokazują siłę, energię i niezłomność w realizacji celów. Wspomnienia tych lat, z perspektywy Polaka mieszkającego na zachodzie Europy, wiernego całe życie tradycjom rodzinnym i patriotycznym, stanowią bezcenne świadectwo osobiste i historyczne. Kiedy przebiegam myślą minione lata, to wydaje mi się, że miałem szczęście. Przeżyłem wojnę i doczekałem się końca komuny. Byłem świadkiem tego cudu, jakim było zjednoczenie narodów Europy. Jak każde dzieło ludzkie integracja przeżywa kryzysy i porażki. Gorąco pragnę, aby mogła trwać i postępować. Dla dobra narodów, rodzin i jednostek. Jerzy Łukaszewski Jerzy Łukaszewski (ur. 1924) studiował ekonomię i nauki polityczne na Uniwersytecie Poznańskim. Od 1951 do 1957 był nauczycielem akademickim na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W latach 19571959 uzupełnił studia na Uniwersytecie Harvarda jako stypendysta Fundacji Forda. Zmuszony pozostać na emigracji, związał się na wiele lat, jako profesor, a potem rektor, z Kolegium Europy w Brugii, jednocześnie wykładając na Uniwersytecie w Namur. Po wypełnieniu misji ambasadora RP w Paryżu (19911996) był w latach 19982002 członkiem Komitetu Integracji Europejskiej rządu RP. Jest autorem licznych publikacji w różnych językach, na tematy historyczne, polityczne i związane z integracją europejską.

118
Ebook

Światełko

Piotr Szewc

W nowym cyklu utworów lirycznych Piotr Szewc opisuje pozornie zwyczajne zdarzenia uważnie i rzeczowo, z czułością i dyskrecją, bez artystycznej ostentacji. Nie lekceważy najmniejszego sygnału płynącego ze świata, znaku ze strony życia. Pisarz nie przestał i tu być prozaikiem jego teksty oscylują między opowiadaniem i medytacją. Wracam lub nie mogę odejść. Zmienił się pejzaż znajomych miejsc, odeszli ludzie, a bez nich mój prywatny świat przestał być pełnią. Piszę z poczucia wielkiego braku, utraty, wiersze mają ten stan uczynić mniej dotkliwym. Przybliżyć oddalone, zatrzymać znikające. Piotr Szewc

119
Ebook

Kresowy kalejdoskop. Wędrówki przez Ziemie Wschodnie Drugiej Rzeczypospolitej 1918-1939

Włodzimierz Mędrzecki

KRESY POLSKA ATLANTYDA Raj utracony, skarb zdobyty za cenę krwi bohaterów szerzących cywilizację wśród ludów Wschodu? A może raczej kolonia panów i miejsce ucisku podbitej ludności? Pierwszy obraz wyłania się ze wspomnień polskich sierot po Kresach. Drugi znany jest z propagandy nieprzyjaciół II Rzeczypospolitej. Włodzimierz Mędrzecki przekonuje, że oba są dalekie od prawdy. Kresowy kalejdoskop to książka potrzebna od lat. Przedwojenne polskie Kresy, stanowiące połowę terytorium kraju, są miejscem ścierania się różnych opcji politycznych, sporów o język nauczania. To wielokulturowe społeczności i konflikty nacjonalizmów. Energiczne metropolie i setki małych miasteczek. Chłopska walka o byt, aspiracje klasy średniej, hermetyczny świat ziemian. To również sławna na cały świat lwowska szkoła matematyki, borysławskie kopalnie, wileńskie lokale, znane przed wojną uzdrowiska. Ten świat dwunastu milionów ludzi warto poznać naprawdę. Przystępnie napisany i pięknie ilustrowany, Kresowy kalejdoskop jest najbogatszą i najprawdziwszą panoramą historyczną polskiej Atlantydy.

120
Ebook

Powstania śląskie 1919-1920-1921. Nieznana wojna polsko-niemiecka

Ryszard Kaczmarek

Był 15 sierpnia 1919 roku. Oczekujący od wielu godzin na wypłatę tłum górników stracił cierpliwość i wtargnął na plac mysłowickiej kopalni. Oddziały niemieckiego Grenzschutzu otworzyły ogień do nieuzbrojonych ludzi. Według oficjalnych danych zginęło sześć osób, w tym dwoje dzieci, a mysłowicka masakra stała się iskrą, która rozpoczęła otwarty konflikt o najcenniejsze i najlepiej rozwinięte gospodarczo ziemie zamieszkałe wówczas przez Polaków. Ryszard Kaczmarek, niezrównany znawca historii Ślązaków, określa powstania śląskie mianem nieznanej wojny polsko-niemieckiej. Powstania śląskie 1919-1920-1921 to pierwsza od dekad popularna publikacja dotycząca tych najgłośniejszych we współczesnej historii Śląska wydarzeń. Ryszard Kaczmarek dał się dotychczas poznać jako autor, który z równą uwaga przygląda się i spisom regimentów, i relacjom cywilów również tym razem w ręce czytelników trafia pasjonująca książka nie tylko o realiach bitewnych, lecz także o życiu zwykłych Ślązaków wtrąconych w tryby wielkiej historii. Powstania śląskie składają się, wraz z Polakami w Wehrmachcie i Polakami w armii kajzera, na wielki tryptyk pozwalający poznać i w pełni zrozumieć historyczne uwarunkowania skomplikowanej śląskiej tożsamości.