Publisher: Estymator
129
Ebook

Tęczowy cocktail

Helena Sekuła

Pierwsza, wydana w 1962 roku, książka popularnej autorki kryminałów. Potem napisała ich jeszcze ponad dwadzieścia. Jednak to właśnie „Tęczowy cocktail” jest uważany przez fanów milicyjnych kryminałów za jedną z jej najlepszych powieści! I słusznie, bowiem ta klasyczna, świetnie napisana pozycja, spełnia wszelkie wymogi jakie powinien spełniać dobry kryminał i, w ogólności, dobra powieść. Mamy tu solidnie zagmatwaną intrygę – ale nie na tyle, aby czytelnik się w niej zgubił. Doskonale przedstawioną pracę stróżów prawa (milicjantów), którzy niejednokrotnie stosują nieszablonowe metody śledcze w tym prowokację i infiltrację środowisk przestępczych przez zakamuflowanych agentów i agentki. Zaskakujące zwroty akcji. Intrygujące zagadki. Galerię pięknych, tajemniczych kobiet. Brutalnych, zdecydowanych na wszystko mężczyzn. Broń krótką i maszynową. Narkotyki. Drogocenne szmaragdy, złote sztabki, dolary. Solidną dawkę erotyki. Interesujące realia wczesnego PRL-u. A wszystko to przedstawione w sposób literacko wybitny – przez co dobrze się czyta. Czego chcieć więcej?! Jest to książka – widmo, książka – rarytas, gdyż w momencie wydania jej wznowienia w formie e-booka (październik 2021 r.) nie można jej było kupić w żadnej księgarni, antykwariacie czy na Allegro, ani nawet wypożyczyć w którejś z bibliotek publicznych! Pierwsze, drukowane wydanie „Tęczowego cocktailu” zostało opublikowane przez wydawnictwo Iskry w serii „Klub Srebrnego Klucza” w roku 1962 w nakładzie 30250 egzemplarzy. Fabuła: Na terenie Polski działa bardzo dobrze zorganizowana szajka przemytnicza. Major Andrzej Korosz z Warszawy dostaje polecenie od swojego szefa pułkownika Henryka Lisa rozpracowania jej. Akcja dostaje kryptonim „Atlas”. Zostają wyodrębnione miasta w których koncentruje się przemyt, są to: Warszawa, Gdańsk, Poznań, Katowice, Kraków i Wrocław. Służba wywiadowcza po kilku miesiącach pracy w końcu typuje 5 osób do obserwacji. Jedną z nich jest Jan Majerski z Poznania. Po kilku miesiącach obserwacji, nagle znika i parę dni później milicja znajduję go martwego – został wypchnięty z pociągu (o morderstwie świadczy obcy naskórek pod paznokciami zamordowanego). Przy sobie miał sfałszowane dokumenty, szmaragdy i zapisany w kalendarzu numer: 4789621, którego służby nie mogą przypisać do żadnego nr. telefonu polskiego ani zagranicznego. Tknięty przeczuciem Korosz porównuje pomiary czaszki denata ze starymi zdjęciami Majerskiego. Okazuje się, że...  Więcej oczywiście nie możemy zdradzić. (autorką tego akapitu jest Maria Hakenberg) HELENA SEKUŁA (1927–2020) to jedna z najlepszych polskich pisarek powieści kryminalnych, których napisała ponad dwadzieścia. Jej twórczość cechuje świetny, sugestywny styl pisarski, różnorodność i pogłębione portrety psychologiczne bohaterów, wnikliwa obserwacja obyczajowa, dbałość o realia i niebanalne poczucie humoru. W latach 50-tych i 60-tych XX wieku Helena Sekuła pracowała jako referent prasowy Komendy Głównej Milicji Obywatelskiej (dosłużyła się tam aż stopnia porucznika!), przez co przedstawiony w jej powieściach sposób pracy milicji i obraz świata przestępczego zyskują na wiarygodności. Jej powieści rozgrywają się w czasach PRL-u przez co stanową interesujący dokument tamtej epoki. Projekt okładki: Marcin Labus

130
Audiobook

Świnka

Marcin Wolski

Science fiction na wesoło. Inteligentna rozrywka z niebanalnym przesłaniem. „Świnka” opiera się na pomyśle transplantacji mózgów ludzkich do ciał zwierząt. Pomysł iście karkołomny, ale dający autorowi znanemu z ciętego humoru możliwość nieskrępowanej zabawy i zbudowania iście makiavelicznej intrygi. Oto mózg znanego naukowca, speca transplantologii, zostaje przez zazdrosnego rywala podstępnie przeniesiony w cielsko... świni. Mimo woli nasuwają się tu skojarzenia z filmami „Shrek” czy „Avatar”, w których proces zamiany „cielesnej powłoki” przy zachowaniu tego samego umysłu jest też obecny, skłaniając do refleksji nad wzajemnymi relacjami „ducha i ciała”. Książka ta jest zapisem nadawanego w odcinkach, radiowego serialu „Świnka” emitowanego w latach 70. XX stulecia, w Radiowej Trójce, w ramach kultowej audycji „60 minut na godzinę”. Poszczególne odcinki serialu zapowiadano w ten sposób: „Serial ten, osadzony mocno w nierealiach, autor dedykuje wszystkim zwierzętom ... w ludzkiej skórze, które dane mu było poznać”, a jego wydanie książkowe jest zadedykowane: „Doktorowi Barnardowi oraz indywidualnym producentom żywca wieprzowego”. ROBERT ZARĘBA: Główny bohater – William Holding – jest wybitnym specjalistą w dziedzinie transplantologii. Opracował metodę, dzięki której człowiekowi można przeszczepić dowolny organ bez ryzyka odrzutu przez organizm. Dokonała się więc rewolucja w medycynie, a Holding został uhonorowany nagrodą Nobla. W instytucie, w którym pracował na co dzień, nie cieszył się sympatią współpracowników, był wymagający i niezbyt towarzyski. Dwaj zawistni koledzy z pracy, jego najbliżsi współpracownicy zazdroszcząc mu sławy, uknuli perfidną intrygę: postanowili przeszczepić mózg docenta Holdinga w ciało świni, a w jego miejsce miał zostać wszczepiony mózg doktora O’Hary, zawistnego współpracownika Holdinga. Przeszczep udał się znakomicie. W ciele docenta Holdinga zamieszkała osobowość doktora O’Hary, natomiast Holding jako rasowa maciora trafił do zakładowego chlewu, skąd miał zostać zabrany do ubojni. Inteligentnej świni udało się jednak uciec. Przez wiele tygodni wędrowała do domu z nadzieją, że jej (jego) ukochana pomoże mu w odkryciu przestępstwa i powrocie do swego ciała. Powyższy opis, to jedynie początek tej zabawnej i pouczającej opowieści. Ciąg dalszy jest jeszcze ciekawszy. Projekt okładki: Karolina Lubaszko.

131
Ebook

Kochana moja. Rozmowa przez ocean

Małgorzata Kalicińska, Basia Grabowska

Dwie kobiety, a między nimi ocean. Matka i córka. Wzruszająca rozmowa o domu, patchworkach rodzinnych, miłości i zwykłych ludziach. Szczera i wzruszająca rozmowa najbliższych sobie osób. Obie tęskniące kobiety, są tak daleko od siebie, mama w Polsce, a córka w Australii, a jednak tak blisko. Autorkami tej książki są Małgorzata Kalicińska i jej córka Basia Grabowska. BASIA GRABOWSKA: z mamą można rozmawiać o wszystkim. Tęsknię za nią. Zawsze miałyśmy tyle tematów do obgadania, a tu nagle rozdzielił nas ocean, a wraz z nim różnica czasu. Co począć? Pisać! No to piszemy. Dużo i na każdy temat. Sami zobaczcie. MAŁGORZATA KALICIŃSKA: co za córę mam! Zawsze ceniłam Ją za mądrość, poczucie humoru i wrażliwość. To jest Piękny Człowiek. Tęsknię, więc piszę - (trawestując Skaldów). To nasza rozmowa przez ocean. Cudowna książka o życiu, wspomnieniach z dzieciństwa, doświadczeniach, rodzinie, przeszłości i miłości przedstawionych w formie listów/maili wymienianych między matką i córką. Dwie różne perspektywy, ze względu na wiek, doświadczenia i kraj w którym mieszkają, a które jednocześnie tak wiele łączy. [algaar, lubimczytac.pl] Refleksyjna, przyjacielska wymiana listów pomiędzy matką i córką. Piszą o wszystkich aspektach życia, czerpią z siebie wiedzę, doświadczenie i dzielą się wspomnieniami. Spojrzenie na wiele spraw bardzo mi bliskie. Kilkakrotnie przywracające mi wiarę, że nie tylko mi nie podoba się narzekactwo, powierzchowność, chodzenie na skróty, kombinatorstwo, a wartość rodziny i przyjaźń w rodzinie to podstawa równowagi życiowej. Jeżeli ktoś lubi takie klimaty to serdecznie polecam. [zosia_bm, lubimyczytac.pl] Piękne i wzruszające są te rozmowy, pachnące suszonymi kwiatami, nostalgią za przeszłością, wypełnione tęsknotą, ale i fascynacją dniem powszednim. W tekstach tych odnaleźć można wielką mądrość i doświadczenie, a także spokój, który otula czytelników podczas lektury. [Justyna Gul, granice.pl] Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

132
Ebook

Gdzie przykazań brak dziesięciu

Joe Alex

Joe Alex przybywa ze swoją narzeczoną do posiadłości jej krewnego, emerytowanego generała. Były wojskowy ma nadzieję, że Alex, pisarz i detektyw-amator, doradzi mu w pewnej kryminalnej sprawie. Nim jednak dochodzi między nimi do rozmowy, generał zostaje znaleziony martwy. Co więcej, okazuje się, że jego śmierć była zapowiedziana w anonimowych listach, które docierały do Scotland Yardu. Podejrzani są wszyscy goście obecni w rezydencji. Czy Joe Alex odnajdzie wśród nich winnego? PRZEMEK (lubimyczytac.pl): Jedna z najlepszych powieści tego autora jakie czytałem. Pisarz przygotował sobie przyzwoity „background” dotyczący rzeźby birmańskiej, przez co cała historia staje się jeszcze ciekawsza. Na plus powieści działa na pewno mnogość bohaterów i odmienne interesy które sprowadzają ich pod dach generała Somerville'a. No i oczywiście jak zwykle mamy tutaj do czynienia z mocnym i nietuzinkowym zakończeniem. Polecam. HELEN LOUISE (lubimyczytac.pl): Niesamowicie cieszę się, że natrafiłam na twórczość Joe Alexa, bo utwory jego autorstwa mają świetny klimat podobny do kryminałów Agathy Christie, które uwielbiam. Uważam, że ,,Gdzie przykazań brak dziesięciu" to jedna z najlepszych książek Joe Alexa z dobrze uknutą intrygą i z wyrazistymi bohaterami. MARZENA PUSTUŁKA (KlubMOrd.com): Książkę czyta się naprawdę z dużą przyjemnością. Widać na każdym kroku wszechstronne wykształcenie autora, ogrom jego zainteresowań, wiedzy ogólnej, umiejętność przekazu, łatwość pisania i bawienia się słowem. Chociaż największe zainteresowanie budzi w nas oczywiście rozwój intrygi kryminalnej, to jednak z równie dużym zaciekawieniem czytamy opisy, charakterystyki postaci oraz bardzo inteligentne i interesujące dialogi. Już sam tytuł, jak zresztą zawsze u Joe Alexa, jest niezwykle zachęcający. Jest to fragment wiersza Ryduarda Kiplinga (zresztą w przekładzie autora), który jako nastolatka umiałam na pamięć. Bo jakże można się oprzeć takim strofom: „płynąć chcę na wschód, za Suez, gdzie jest dobrem każde zło, gdzie przykazań brak dziesięciu, a pić można aż po dno”. W takim miejscu (konkretnie w Birmie) emerytowany generał Somerville spędził młodość i zakochał się w tradycyjnej rzeźbie indyjskiej do tego stopnia, że poświęcił kolejne pół życia na studiowanie jej historii, stając się jednym z największych na świecie autorytetów w tej dziedzinie i właścicielem imponującej galerii sztuki staroindyjskiej. Przypadek sprawił, że jest on jednocześnie stryjecznym dziadkiem Karoliny Beacon, znanej nam już z poprzednich powieści przyjaciółki Joe Alexa. Kiedy więc generałowi grozi niebezpieczeństwo, a przy tym knuje on swoją własną intrygę, nic dziwnego, że wzywa na pomoc właśnie naszego pisarza, detektywa-amatora. Joe i Karolina mają spędzić weekend w pięknym starym domostwie, położonym w malowniczym zakątku hrabstwa Devon, na skraju urwiska. W domu przebywają również współpracownicy generała – artysta rzeźbiarz Jowett, specjalista od pieców hutniczych Cowley, młoda doktorantka Meryl Perry, oraz goście – amerykański profesor, znawca rzeźby staroindyjskiej Snider wraz z córką. Jest oczywiście również służba – między nimi postać ze wszech miar godna uwagi, stary Birmańczyk Chanda, służący u generała ponad pięćdziesiąt lat. W takiej scenerii rozgrywać się będą jakże dramatyczne i nieoczekiwane wydarzenia, które doprowadzą w końcu do odkrycia przerażającej prawdy. JAREK212 (biblionetka.pl): Jest to klasyczny kryminał ze wszystkimi atrybutami tego gatunku: popełnione zostaje morderstwo, zabójca znajduje się w określonej grupie osób, a zagadkę rozwiązuje wybitnie uzdolniony analityk. Książka ma kilka niewątpliwych zalet. Intryga jest naprawdę pokrętna, ale możliwa do rozwikłania przez uważnego i logicznie myślącego czytelnika. Główni bohaterowie są bardzo sympatyczni, a ich dialogi aż skrzą się świetnym, inteligentnym humorem. Powieść jest napisana zwięzłym stylem i czyta się ją znakomicie. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Książka ta jest jedną z ośmiu klasycznych powieści kryminalnych, których bohaterem jest Joe Alex – detektyw-amator, a przy tym stuprocentowy angielski gentelman. W rozwiązywaniu kryminalnych zagadek pomaga mu Beniamin Parker, przyjaciel Alexa z czasów wojny, obecnie oficer Scotland Yardu, oraz archeolog Karolina Beacon, przyjaciółka i muza pisarza. Wszystkie te świetne powieści cechuje precyzyjnie nakreślona, trzymająca w napięciu akcja, chłodna logika kryminalnej zagadki, którą tytułowy bohater rozwiązuje posługując się jedynie dedukcją, oraz tytuł i motto zaczerpnięte z literatury starożytnej lub z angielskiej klasyki. Ich wielką zaletą jest też to, że są doskonale napisane – jest to po prostu dobra, ponadczasowa literatura, uwodząca czytelnika wartką narracją, świetnymi dialogami, niebanalnymi obserwacjami obyczajowymi i ciekawymi dygresjami. Wszystko to sprawia, że powieści z Joe Alexem w roli głównej ciszą się niesłabnącym powodzeniem wśród kolejnych pokoleń czytelników. O AUTORZE. Joe Alex napisał osiem powieści kryminalnych ze sobą w roli głównej, Były to, kolejno: (1) Powiem wam jak zginał, (2) Śmierć mówi w moim imieniu, (3) Jesteś tylko diabłem, (4) Cichym ścigałam go lotem, (5) Zmącony spokój Pani Labiryntu, (6) Gdzie przykazań brak dziesięciu, (7) Piekło jest we mnie, (8) Cicha jak ostatnie tchnienie. Książki te przetłumaczono na kilkanaście języków, a ich łączny nakład wyniósł około sześciu milionów egzemplarzy. Joe Alex, to pseudonim literacki polskiego pisarza i tłumacza literatury angielskiej Macieja Słomczyńskiego (1922-1998). Był on też autorem dziesięciu innych powieści sensacyjnych, scenariuszy do trzech filmów kryminalnych („Zbrodniarz i panna”, „Ostatni kurs”, „Gdzie jest trzeci król?”) i 18 spektakli telewizyjnych Teatru Sensacji. Projekt okładki: Olga Bołdok.

133
Ebook

Koniec wakacji

Janusz Domagalik

Słoneczne, letnie wakacje. Rozkwitające uczucie pomiędzy Elżbietą i Jurkiem – dwojgiem sympatycznych nastolatków. W tle miłość, która się kończy – bo okazuje się, że rodzice Jurka właśnie się rozwodzą. „Koniec wakacji” to świetnie napisana, wręcz kultowa powieść dla młodzieży, która spodoba się także dorosłym. Czytając ją przenosimy się w rzeczywistość lat 60-tych XX wieku, tak różną od obecnej, zdominowanej przez elektronikę, internet, smartfony. Podczas lektury nie sposób oprzeć się wrażeniu, że tamte czasy, mimo „niesłusznego” ustroju, miały wiele niebanalnego uroku. Fabuła. Piętnastoletni Jurek wrócił do rodzinnego Borzechowa na Śląsku już po dwóch tygodniach spędzonych na wsi u wujka – zbyt się tam nudził, a tu, w rodzinnym miasteczku jest przynajmniej staw, w którym można się kąpać i ruiny zamku, dokąd można pojechać na rowerze. Sytuacja w domu jest napięta, matka szykuje się do wyjazdu do sanatorium w Otwocku, ale ten wyjazd jakiś taki nagły i niespodziewany. Jurek niewiele jednak zważa na atmosferę domową, bo właśnie poznał Elżbietę, kuzynkę jednego z kolegów, która przyjechała z Warszawy. Szybko zaprzyjaźniają się mimo początkowego nieporozumienia – Elżbieta wjechała na Jurka rowerem – i spędzają razem coraz więcej czasu a to na kąpielach w stawie a to na wyjadaniu porzeczek na działce czy wreszcie wyprawach rowerowych. Tymczasem jednak do Jurka zaczyna docierać, że wyjazd matki mógł mieć inne przyczyny niż zdrowotne, zwłaszcza gdy odkrywa, że adres w Otwocku pokrywa się z adresem siostry matki, a nie sanatorium. Nie może się jednak zdobyć na zapytanie wprost ojca, co się dzieje. Nic mu nie chcą wyjaśnić i dziadkowie, do których obaj mężczyźni, pozostawieni na kawalerskim gospodarstwie, chodzą na obiady. Świat młodzieńczych rozterek i trudnych wyborów, jaki nagle staje się udziałem Jurka, na pewno pociągał młodzież przed laty – była to zresztą lektura szkolna w ósmej klasie – ale i dziś potrafi zafascynować. Wszak to problemy i tematy uniwersalne. [tekst tego akapitu pochodzi z bloga „To przeczytałem”] Książka została wpisana w 1974 roku na Listę Honorową H.Ch. Andersena, wyróżnienie przyznawane przez Międzynarodowe Kuratorium Książki Dziecięcej (IBBY) działające pod patronatem UNESCO oraz w tym samym roku otrzymała Austriacką Nagrodę Państwową. Na podstawie tej książki powstał równie dobry film, obsypany nagrodami na wielu festiwalach, z niezapomnianymi rolami Agaty Siecińskiej i Marka Sikory (ich zdjęcie z planu filmu zdobi okładkę tego e-booka). Projekt okładki: Iwona Białas

134
Ebook

Wiersze wybrane

Stanisław Grochowiak

Obszerny wybór wierszy Stanisława Grochowiaka obejmujący utwory od jego debiutanckiego tomu „Ballada rycerska” z 1956 roku do „Bilardu”, wydanego w roku 1975. Zbiór ten zawiera wszystkie najlepsze i najbardziej znane wiersze poety w tym na przykład takie jak „Płonąca żyrafa”,  „Tramwaj Wszystkich Świętych” czy „Do S...” („bunt nie przemija, bunt się ustatecznia”).

135
Ebook

Polowanie na Freuda. Opowiadania

Michał Choromański

Zbiór czternastu świetnych opowiadań, które są pełne erotycznego napięcia, zaskakujących zwrotów akcji i wyrafinowanego poczucia humoru. Pisarstwo Michała Choromańskiego (1904-1972) znakomicie przetrwało próbę czasu. Pisarz posiadł bowiem trudną sztukę nawiązywania bezpośredniego kontaktu z czytelnikiem – przyciągania jego uwagi oraz konstruowania oryginalnej, niebanalnej fabuły. Mocną stroną jego pisarstwa jest też pogłębiony portret psychologiczny bohaterów oraz aura niezwykłości i tajemniczości jaka ich otacza. Michał Choromański (1904-1972) dzieciństwo i młodość spędził na Ukrainie. Studiował pedagogikę i psychologię, pracując przy tym w najrozmaitszych zawodach: jako korepetytor, sanitariusz i intendent szpitalny, nauczyciel rysunku i kierownik literacki klubu robotniczego. W tym czasie współpracował z prowincjonalną prasą i drukował swoje pierwsze utwory w języku rosyjskim. W 1924 przyjechał z matką i siostrą do Polski. Chory na gruźlicę kości, leczył się w Rudce i w Zakopanem, na kuracje jeździł też do Szwajcarii i Francji. Uczył się w tym czasie języka polskiego i tłumaczył na rosyjski polską poezję. Jako prozaik zadebiutował w roku 1931 powieścią „Biali bracia”, która szybko zyskała uznanie krytyki i czytelników. Rok później publikuje swe najsłynniejsze dzieło – powieść „Zazdrość i medycyna”, która została przetłumaczona na 18 języków, a w roku 1973 powstał na jej podstawie film w reżyserii Janusza Majewskiego. Ekranizacji doczekały się także dwie inne powieści Choromańskiego: „Schodami w górę, schodami w dół” (1989) oraz „Skandal w Wesołych Bagniskach” (1996). W 1939 r. poślubił tancerkę i choreografkę Ruth Sorel, by następnie, w latach 1940-1957 doświadczyć losu emigranta – najpierw w Brazylii, potem w Kanadzie. W tym okresie nie publikował, jednak od momentu powrotu do kraju w 1957 r. niemal co roku wydawał nową powieść lub zbiór opowiadań. Projekt okładki: Marcin Labus

136
Audiobook

Brudne czyny

Marek Hłasko

Brudne czyny to pierwsza izraelska powieść Marka Hłaski i najdłuższa z dotychczas napisanych. To utwór człowieka dojrzałego, rozgoryczonego, doświadczonego nostalgią i poczuciem braku. Historia Abakarowa, pałającego żądzą zemsty pilota pozbawionego licencji, oraz Katarzyny, zgorzkniałej artystki tęskniącej za uznaniem, zagubionej w anonimowym świecie. [tylna strona okładki, Iskry 2019] Akcja powieści rozgrywa się w Hajfie, która opisana została od swojej bardzo ciemnej strony. W dokuczliwym skwarze w cieniu i w słońcu, za dnia jak i w nocy skorumpowani policjanci, prostytutki i alfonsi dokonują i doświadczają aktów podłości i bezprawia. W tym mieście nikt nie ma czystego sumienia a każdy ma za sobą trudną i traumatyczną przeszłość. Tutaj brudne są nie tylko czyny, ale nade wszystko brudni są ludzie. [Bartosz Guza, sztukater.pl] Hłasko od samego początku bardzo sprawnie stopniuje napięcie, podsuwając nam najpierw pojedyncze elementy nieco zagmatwanej układanki, które w miarę rozwoju akcji składają się w dość dramatyczną całość. Widać wyraźnie w tej książce fascynację autora Ameryką i Hollywood. Bohaterowie nierzadko wygłaszają swoje kwestie niczym aktorzy superprodukcji, mężczyźni biją się bardzo efektownie i w iście hollywoodzkim stylu, a główna bohaterka porusza się z gracją amerykańskich diw, paląc papierosy w hotelowym oknie. Jest jednak w tej powieści coś, co sprawia, że, mimo tak oczywistych analogii do kina amerykańskiego, trudno byłoby ją przekształcić w megaprodukcję, nie zabierając jej jednocześnie tego, co czyni świat konstruowany przez Hłaskę tak charakterystycznym i wyjątkowym. Jest to mianowicie jego zdolność do obrazowania ludzkiego nieszczęścia, które przez ponad trzysta stron "Brudnych czynów" ćmi w tle niczym bolący ząb. Hollywood nie karmi się ludzkim nieszczęściem bez happy endu, w przeciwieństwie do prozy Hłaski. [Joanna Chudzio, mojaprzestrzenkultury.pl] Przemierzając strony "Brudnych czynów" widzimy jak ewoluował w kunszcie pisarskim autor Pierwszego kroku w chmurach. Głęboka refleksja nad samotnością i beznadzieją przedstawiona została po mistrzowsku i jeszcze chyba nikt nie przedstawił jej w sposób doskonalszy. [Adam Kraszewski, natemat.pl] Proza Hłaski wręcz epatuje emocjami, swoistą burzą emocji, która nagle wkracza do naszego uporządkowanego i schematycznego światka i w krótkim czasie rozbija go w drobny mak. Hłasko jest niczym taran, który burzy zbudowany z komfortu mur. Pozwala zajrzeć nie tylko w głąb siebie, jako prozaika, mężczyzny, człowieka, lecz również ułatwia refleksję własną czytelnika. Bo taka właśnie jest proza Mistrza - wciąga niczym wir, atakuje ośrodki uśpionych uczuć, kiedy się tego najmniej spodziewamy i sprawia, że po każdym jego utworze czujemy się rozbici na tysiące kawałków, ale i przeszczęśliwi, bo obcowaliśmy z literaturą na naprawdę wysokim poziomie. [Anena, sztukater.pl] Brudna i wciągająca. Świetna fabuła, ciekawość każdej kolejnej kartki, nietuzinkowy bohater i jego życie, które poznajemy powoli, krok po kroku dowiadując się coraz ciekawszych rzeczy. No i klimat palonego słońcem Izraela. Warto przeczytać. [terpil, lubimyczytac.pl] TŁUMACZENIA: Marek Hłasko to jeden z najbardziej znanych polskich pisarzy w skali światowej. Jego książki zostały przetłumaczone m.in. na angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, holenderski, włoski, duński, węgierski, hebrajski, fiński, koreański i esperanto. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Tekst: Iskry, Warszawa 2021. Projekt okładki: Olga Bołdok.