Видавець: Wydawnictwo Czarne
Wydawnictwo Czarne powstało w 1996 roku. Specjalizuje się w literaturze faktu, literaturze podróżniczej, eseistyce, współczesnej prozie polskiej i światowej, które ukazują w kilkunastu seriach (m.in. Reportaż, Sulina, mikrokosmos/makrokosmos, Przez Rzekę, Esej, Orient Express, Linie Krajowe, Proza Świata, Lilith, Dolce Vita, Ze Strachem oraz najnowszej Historia/Historie).

Nasi autorzy to m.in. Andrzej Stasiuk, Herta Müller, Jurij Andruchowycz, Martin Pollack, Swietłana Aleksijewicz, Mariusz Szczygieł, Jacek Hugo-Bader.

Książki Czarnego ukazują się również w formie audio i e-booków.
593
Eлектронна книга

Nowy Jork. Od Mannahatty do Ground Zero

Magdalena Rittenhouse

Czy holenderscy osadnicy naprawdę kupili Manhattan od Indian za garść paciorków? Czemu budową Brooklińskiego Mostu kierowała kobieta bez inżynieryjnego wykształcenia? Co późną nocą robiła grupa bankierów uwięzionych w bibliotece pełnej drogocennych rękopisów? Magdalena Rittenhouse odpowiada na te pytania błyskotliwie i z pasją łącząc reporterską rzetelność z dociekliwością miłośnika historii i miejskiego przewodnika. Pisze o współczesnych reklamach przy Times Square i o legendarnym założycielu New Yorkera, po trosze hipisie, a po trosze chasydzie; opowiada o wielkich transakcjach finansowych i najdroższych sukienkach, których prototypy powstają w kuchenkach mikrofalowych. Spacerując po mieście, przemieszcza się w przestrzeni i czasie i układa ze swych opowieści wielobarwny kolaż. Efektem jest książka, która zaprasza do wędrówki po tym fascynującym, mitycznym i wciąż nieznanym mieście. Próba opisania tego miasta to zadanie karkołomne. Albo bardzo łatwe: cokolwiek powiedzieć będzie prawdą. Chaos i energia, megalomania i frustracja, forsa i bieda, okrucieństwo i ekstaza, neuroza i schizofrenia można ciągnąć w nieskończoność... Można też zaufać Magdalenie Rittenhouse, która po Nowym Jorku wędruje swoim szlakiem, w czasie i przestrzeni. I zrozumieć fenomen krótkiej uliczki o nazwie Wall Street czy dawnego indiańskiego szlaku zwanego Broadway. To książka napisana z erudycją i wielką czułością. Ewa Winnicka Rittenhouse prowadzi nas po tajemnych zakamarkach Nowego Jorku. Dostarcza nam również klucza do nowego poznania najbardziej opatrzonych miejsc tej metropolii. Myśleliście, że znacie Nowy Jork? Po lekturze tej książki zrozumiecie, jak bardzo się myliliście. Piotr Mucharski

594
Eлектронна книга

Bałkańskie upiory. Podróż przez historię

Robert D. Kaplan

Po raz pierwszy oczy całego świata zwróciły się na Bałkany w 1914 roku, kiedy serbski nacjonalista zastrzelił w Sarajewie habsburskiego następcę tronu. Po raz drugi gdy na półwyspie rozgorzała krwawa, bratobójcza wojna. Europa patrzyła wtedy na Bałkany z przerażeniem i niedowierzaniem, bo zignorowała ostrzeżenie. Kiedy pod koniec lat osiemdziesiątych Robert D. Kaplan alarmował, że na Bałkanach wrze, a Jugosławii grozi rozpad, został zlekceważony. Przez wydawców, którzy nie chcieli opublikować Bałkańskich upiorów w obawie, że temat nie przyciągnie czytelników, i przez polityków, którzy nie dostrzegali zagrożenia. W tym pasjonującym połączeniu reportażu i eseju historycznego autor dociera do źródeł narodowych resentymentów. Pokazuje splot gwałtownych namiętności, które doprowadziły do pełnej okrucieństwa wojny. Jego książka to również przestroga. Na świecie wiele jest miejsc podobnych do bałkańskiego kotła, etnicznych i religijnych beczek prochu, które w każdej chwili mogą niespodziewanie wybuchnąć... "Książka Roberta D. Kaplana nie tylko pomaga zrozumieć źródła konfliktów na Bałkanach, a zwłaszcza w byłej Jugosławii, ale w znakomity sposób ukazuje tło tych konfliktów i zaskakujące często motywy działań polityków i zwykłych ludzi. Po lekturze tej książki rozumiemy nie tylko więcej, ale także inaczej, bardziej w kategoriach konkretu niż politologicznego banału." prof. dr hab. Marcin Król

595
Aудіокнига

Białe. Zimna wyspa Spitsbergen

Ilona Wiśniewska

Spitsbergen to największa wyspa norweskiego archipelagu Svalbard w Arktyce i najbardziej na północ wysunięte siedlisko ludzkie na świecie. Mieszkają tu obywatele prawie pięćdziesięciu krajów, którzy przyjechali żyć i pracować w ciągłym zimnie, śniegu, ciemnościach nocy polarnej albo wiecznym słońcu dnia polarnego. Jedną z takich osób jest Polka Ilona Wiśniewska, która z pasją odkrywcy i znajomością realiów pełnokrwistego mieszkańca opowiada historię niezwykłych miejsc Spitsbergenu. Opisuje opuszczone osady, kopalnie węgla, hotele, ale też międzynarodowy bank nasion czy Polską Stację Polarną w Hornsundzie. Białe to swoista kronika dalekiej Północy i zapis losów współczesnych osadników, a nade wszystko galeria barwnych postaci zamieszkujących lodowaty archipelag, których języki, tradycje i temperamenty tworzą niepowtarzalny tygiel kulturowy. Trzeba mieć w sobie dużo odwagi, by zamierzyć książkę reporterską z miejsca, gdzie jak zauważa sama autorka latem jest jasno i zimno, a zimą ciemno i bardzo zimno, ludzi dwa i pół tysiąca, a niedźwiedzi polarnych pół tysiąca więcej, dróg raptem ze czterdzieści kilometrów i ani jednego drzewka, ani jednego kota. Czy w takiej przestrzeni może dziać się coś interesującego? Sięgnijcie po tę książkę, by się przekonać jak wiele i jak bardzo! Bo tu wszyscy są skądś, przywieźli kawałki swoich światów, a ich splątane losy tworzą odrębny mikrokosmos i dużo mówią o świecie w ogóle. W tej z pozoru statycznej przestrzeni odkrywamy ślady wielkiej historii, ludzkich miłości i dramatów. Leszek Będkowski, Polityka

596
Aудіокнига

Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców

Jul Łyskawa

Literacki pocisk, językowa bomba, powieść totalna. Welcome to Copperfield! Wjeżdżacie do miasta wirtuozów stolarki, mistrzyń ciasta z wiśniami i zachwycających daglezji. W pozornie sennym miasteczku stojącym hartem ducha i siłą drwalskich mięśni powstaje Jeffrey Waters. Z prowincjonalnych lasów trafia na pierwsze strony gazet i do kartotek FBI. Jego istnienie i nagła popularność budzą gorące emocje w amerykańskim społeczeństwie, a do matecznika Watersa zjeżdżają dziennikarze z całego kraju, ciekawscy fani i uduchowieni wyznawcy drzew. Szukają jego korzeni, za wszelką cenę starając się dociec, kim tak naprawdę jest on i jego stwórca oraz co to znaczy dla przyszłości świata. Ale to przecież Ameryka, sny się tu spełniają, a niewiarygodne historie stają się rzeczywistością. Szalony i odważny debiut Jula Łyskawy jest groteskową sagą o przedziwnych mieszkańcach pewnej mieściny rodzinach drwali i stolarzy, ukrywającym się przed światem rzeźbiarzu czy tajemniczym irlandzkim księdzu, któremu Matka Boska objawiła się pod postacią foki. To polifoniczna, pełna literackiej werwy powieść i przewrotna próba znalezienia odpowiedzi na pytanie, czy świadome istnienie jest darem, czy brzemieniem? Satyry tu mnóstwo na amerykańskie media i debatę publiczną, kulturę i popkulturę. Do tego wątki nieledwie eksperymentalne, zaskakujące przypisy, liczne odwołania i parafrazy czułem się, jakbym czytał Niewyczerpany żart Davida Fostera Wallacea. Mówiąc najkrócej: zamurowało mnie! Dariusz Nowacki Esencją istnienia w Copperfield jest drewno, a esencją literatury jest powieść Łyskawy. Pete Harrington, Copperfield High Tune FM Ekranizacja Prawdziwej historii Jeffreya Watersa i jego ojców? Nie wykluczam. Jamal Kuminga, twórca serialu na podstawie bestsellerowego Demona drewna Priscilli Priesnitz Pastisz dostojnych oryginałów. Wciąż jestem pod wrażeniem. Piotr Siemion Sądziłam, że wywiad z Watersem był szczytem mojej kariery. Teraz już wiem, że będzie nim rozmowa z Julem Łyskawą. Martha King, gospodyni programu Przegląd Tygodnia Ja cię kręcę talent, brawura, mistrzostwo. Znaleźć się wśród bohaterów tej opowieści to ogromny zaszczyt. Przepyszna książka. Mimi Logan, Głos Ze Wzgórz Jeśli czegoś żałuję po przeczytaniu tej książki, to że już nigdy nie będę mógł jej przeczytać po raz pierwszy. Jeffrey Waters

597
Eлектронна книга

Kroniki zakopiańskie

Maciej Krupa

Partner wydania: Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem Kroniki zakopiańskie to zbiór opowieści o ludziach i zdarzeniach z historii Zakopanego, Tatr i Podtatrza, reportaże z przeszłości wioski, a potem miasteczka, które powstało u stóp Tatr. Prywatna historia Zakopanego subiektywna i emocjonalna, odległa od akademickiej dyscypliny, ale prawdziwa. Autor chętniej wybiera włóczęgów niż sportowców, chętniej pisze o wizjonerach niż o statecznych obywatelach, o górskich wycieczkach niż o akademiach ku czci. Idzie tropem myśli Rafała Malczewskiego, który w 1935 roku notował: Wraz z torem kolejowym kończy się i Polska, i Europa, i cały wielki świat ot zaczyna się Zakopane, miejscowość przedziwna i urocza, jedyna na podhalańskiej ziemi, a może i na całym globie. Jakaż bowiem wioska podgórska potrafiła przez szereg lat skupiać wszystko to, co miał naród najlepszego? Były okresy, gdy promieniowała na całą Polskę natężonym życiem kulturalnym przybyszów najświetniejszych umysłów i najbardziej gorejących serc. Pisze historię miejsca symbolu, fenomenu z pogranicza jawy i mitu. "Opowieści? Szkice historyczne? Gawędy? Eseje? Nie wiem, jak nazwać ten gatunek, lecz wiem, że Kroniki zakopiańskie, choć wyładowane po brzegi faktami, są lekkie, dowcipne, potoczyste. Po tę książkę sięgnie zarówno stary górołaz, jak początkujący łazik, zakopiański wyga i przejezdny gość. Maciej Krupa umie zaciekawić czytelnika i ma mu wiele do powiedzenia. Przeczytałem z dużą przyjemnością!" Antoni Kroh

598
Aудіокнига

Litwa po litewsku

Dominik Wilczewski

Historia Litwy to nie tylko unia lubelska, wspólna walka o Grunwald, Pan Tadeusz oraz obowiązkowe zwiedzanie Ostrej Bramy i cmentarza na Rossie. Dominik Wilczewski snuje wciągającą opowieść o splocie przeszłości Litwy z jej współczesnością. Litwini wiele razy upadali, bywali pionkami w grze wielkich mocarstw i znów powstawali, wiedzeni nadzieją na przetrwanie narodu, tożsamości, języka i kultury. Własnym wysiłkiem wyciągnęli swoje państwo z historycznego niebytu, zbudowali Litwę na własnych zasadach. Litwa po litewsku to wnikliwa i pasjonująca rekonstrukcja historii, opis relacji polsko-białorusko-litewskich. Wilczewski pyta litewskich historyków i socjologów o stosunek do powstania styczniowego i innych z polskiej perspektywy kluczowych wydarzeń, przedstawia najważniejszych dla historii Litwy działaczy społecznych i polityków i z ciekawością szuka odpowiedzi na pytania, które trapią dziś samych Litwinów.

599
Eлектронна книга

Kły. Nina Warwiłow. Tom 8

Jędrzej Pasierski

Łemkowskie Boże Narodzenie. Śmierć charyzmatycznej działaczki Kaliny Koryckiej zburzy spokój doliny Brzennej. Tropy rozsiane na zboczu góry poprowadzą Ninę Warwiłow do starcia z myśliwymi Beskidu Niskiego, a przeszłość ofiary w odległe zakątki, gdzie żyje więcej watah niż ludzi. Jakie tajemnice kryją beskidzkie lasy i sielska dolina mieszcząca ledwie sześć domów? Nina, powracająca do pracy po przerwie, błądzi i nie widzi, że zaśnieżone góry stają się pułapką. W cieniu legend o wilkach kryje się drapieżca, jakiego jeszcze nigdy dotąd nie spotkała

600
Eлектронна книга

Królikarnia

Tess Gunty

Ściany w Królikarni lichym kompleksie mieszkań socjalnych są tak cienkie, że można wsłuchiwać się w cudze życia jak w podcasty. Nastolatek z mieszkania C10 zamyka drzwi na klucz i wysyła wiadomość o treści Gotowy. Młoda matka z C8, która niedawno dowiedziała się o śmierci ulubionej aktorki, unika spojrzenia swojego dziecka. Mieszkańcy C6 dyskutują o tym, czy sąsiedzi wrzucają im myszy przez okno. A kobieta z C2 słyszy krzyk. W mieszkaniu C4 Blandine zostaje dźgnięta nożem. Jest przy niej wtedy trzech nastolatków (ostatniej zimy wszyscy się w niej zakochali), nieznajomy mężczyzna i koza imieniem Hildegarda. Pokój pełen walących coraz szybciej serc. Jeden z chłopaków nagrywa całe zajście. Myśląc o liczbie przyszłych odsłon, szczerzy zęby. Ale to Blandine będzie się śmiała ostatnia. Tess Gunty oryginalnie i z imponującą wyobraźnią buduje opowieść o mieszkańcach amerykańskiej prowincji, ze wszystkimi ich wadami i dziwactwami. Znajdzie się tu miejsce dla dziedziczonych traum, samotności, przemocy, konsumpcjonizmu, chorób psychicznych. Znajdzie się miejsce i na miłość, i na okrucieństwo. Kiedy wydawało się, że już wszystko obliczone jest tylko na krótki okres używalności, po którym zgodnie z planem staje się przestarzałe, pojawiła się Królikarnia dogłębnie mądre, szalenie pomysłowe, absolutnie poruszające dzieło sztuki, którego niewyczerpane, zdaje się, dary pozostaną z wami jeszcze długo po zakończeniu lektury. Każda strona tej powieści zawiera osobną powieść, świat cały. Jonathan Safran Foer Hipnotyzująca []. Powieść budząca respekt rozmachem i precyzją []. Wśród przyjemności z tej lektury jest to, jak fabuła pławi się w języku, w rytmach, powtórzeniach, ślimakowych wirach sensów, które należy wyłuskać z banalnych skorup życia codziennego. [Gunty] ma też dar wyłapywania niczym tętna kruchości i absurdalności bytu człowieka w świecie, wszystkich tych cichych a tajnych potrzeb, niecodziennych zwierzeń. Najlepsze zdania tej powieści a jest tu w czym wybierać aż dźwięczą tą świadomością, nawet w pospolitych szczegółach. Leah Greenblatt, The New York Times Book Review Najbardziej obiecujący debiut powieściowy, jaki czytałem w tym roku []. Fabuła napędzana [] poczuciem autentycznego kryzysu, przez kolejne zakręty zmierza do katharsis niesamowitego finału. Sam Sacks, The Wall Street Journal Choć ta powieść przedstawia wiwisekcję współczesnego uwiądu miast, nie pozwala jednak kwestiom społecznym przyćmić osobowości postaci, a kluczem do tego jest zwichrowany geniusz Blandine. New Yorker Królikarnia znajduje równowagę między banałem a ekstazą, przywodząc mi na myśl Davida Fostera Wallacea w szczytowej formie. To opowieść o miłości przedstawiona bez czułostkowości, historia okrucieństwa opisana z wyważeniem. Gunty jest porywającą pisarką. Sarah Ditum, The Guardian To ważna amerykańska powieść, portret konającego miasta i przez analogię umierającego systemu. Napędzają ją nie tylko przenikliwość i dowcip, ale też historia tej eterycznej dziewczyny. [] Ona aż pulsuje życiem, świadomością do tego stopnia, że kończąc lekturę, sama pragnęłam to poczuć. Chciałam wyjść z domu. Poczuć to, co prawdziwe. Obudzić się. Królikarnia Tess Gunty to powieść zapierająca dech, przepełniona współczuciem i widowiskowa. Una Mannion, The Irish Times Książka mocarna i brutalna, naszpikowana zdaniami mrocznymi i dowcipnymi [...]. Jednak prawdziwym tematem prozy Gunty jest kraina samotności, roztrwonionego potencjału i wyzysku, która jawi się wyjątkowo amerykańsko ale też kontakty międzyludzkie i okruchy szczęścia, które pozwalają nam w niej przetrwać. Dorany Pineda, Los Angeles Times Ten prawdziwie zachwycający debiut powieściowy o lokatorach nisko czynszowego bloku mieszkalnego gdzieś w małomiasteczkowej Indianie fascynująco stapia żywy realizm z eksperymentatorskim komizmem, jakże ukochanym w amerykańskiej prozie. Tu zdania aż się iskrzą, wachlarz styli i typów ludzkich robi wrażenie. [] Ileż tu może olśnić, aż trudno wskazać, na co warto patrzeć. [] W pamięci zostaje coś prostego: buzujące życie wewnętrzne tych postaci. Robert Collins, The Sunday Times