Wydawca: Wolne Lektury

Wolne Lektury to biblioteka internetowa, której zasoby dostępne są całkowicie za darmo. W jej zbiorach znajduje się ponad 2400 utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami, motywami i udostępnione w kilku formatach - HTML , TXT , PDF, EPUB, MOBI, FB2. W bibliotece znajduje się również kilkaset audiobooków, czytanych przez takich aktorów jak: Danuta Stenka, Jan Peszek czy Andrzej Chyra. Projekt realizowany jest pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej.

6041
Ebook

Przesłanie

Tadeusz Gajcy

Prze­sła­nie Wy­wio­dę noc wio­sen­ną przed zwa­lo­ny dom  -- nad nim bia­ła stoi Niedź­wie­dzi­cy stru­na  jak dy­mu węd­ka pięk­na al­bo kształt pio­ru­na --  i bieg cie­płe­go nie­ba otwo­rzę pod rąk  pro­mie­niem peł­nym ła­ski. Przez pej­za­żu próg  odej­dę ró­zgi ol­szyn zgi­na­jąc jak pa­sterz  na traw spo­koj­ny de­seń, je­zior sa­dy pła­skie,  tam kwiat uko­śny bły­ska jak krze­mien­ny zdrój.  Opo­wiem wszyst­kie dzie­je raz jesz­cze war­gą peł­ną,  przy­wró­cę ogień ścia­nom, zie­mi roz­pacz ciał  i łzę jak krwi kru­szy­nę za­wie­szę pod po­wie­ką  jak On pla­ne­ty bry­łę w księ­ży­ca zmie­nił kształt. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

6042
Ebook

Czem chata bogata, tem rada

Wincenty Korotyński

Słówko do czytelnika Za sumienny dla się poczytuję obowiązek, na czele tego skromnego zbiorku poezji rzec słówko do czytelnika za młodym, skromnym autorem, który obecnie odważa się wejść w szranki naszych pieśniarzy. Od lat kilku mieszkający w moim domu, u tychże zródeł wioski, miłości ludu, przyrody, książki, doli i niedoli czerpał swoje natchnienia, co my sami. Udarowany wrodzoną zdolnością, od nas może powziął ochotę do pieśni, przy nas ją może rozwinął, ale rozwinął samoistnie. Za naszą na koniec poradą puszczając w świat swoje piosnki, co się długo odbijały tylko od ściany domowej, chciał abyśmy wywiedli go jako debiutanta na scenę publiczną, z której deskami bardziej jesteśmy oswojeni. Idź młody piewco! Leć młody ptaku!  Niech się twój zapał co chwila budzi:  Śpiewać w litewskich piewców orszaku,  To znaczy śpiewać dla dobrych ludzi.  Kochać tych ludzi — serca nie szkoda;  Śpiewać — nie szkoda piersi młodzieńczej:  Bo każda nuta, co się im poda,  Zaraz w ich sercach mile oddźwięczy. [...]Wincenty KorotyńskiUr. 15 sierpnia 1831 we wsi Sieliszcze (powiat nowogródzki) Zm. 7 lutego 1891 w Warszawie Najważniejsze dzieła: Czem chata bogata, tem rada (1857), Tomiło (poemat, 1858), Kilka szczegółów o rodzinie, miejscu urodzenia i młodości Adama Mickiewicza (1860) Poeta, dziennikarz, tłumacz, członek komisji Archeologicznej oraz Komitetu Statystycznego w Wilnie, jeden z redaktorów Słownika Języka Polskiego wydawanego w Wilnie przez Mieczysława Orgelbrandta. Do podjęcia twórczości literackiej zachęcił go Ludwik Kondratowicz (Syrokomla), autor wierszowanej przemowy do debiutanckiego tomu Korotyńskiego Czem chata bogata, tem rada. Później Korotyński odwdzięczył się, redagując 10-tomowe wydanie poezji zebranych Syrokomli. W swojej poezji często sięgał po motywy ludowe oraz zwracał uwagę na postaci biednych i wykluczonych. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

6043
Ebook

Młodość i inne opowiadania

Joseph Conrad

Przed­mo­wa au­to­ra Mo­jej żo­nie ... Lecz ka­rzeł od­rzekł: nie; wszyst­ko, co ludz­kie,  droż­sze mi jest od bo­gactw ca­łe­go świa­ta   Baj­ki Grim­ma Trzy opo­wie­ści za­war­te w tej książ­ce nie ma­ją pre­ten­sji do jed­no­ści ar­ty­stycz­ne­go ce­lu. Je­dy­ną łą­czą­cą je wię­zią jest czas ich po­wsta­nia. Na­le­żą do okre­su na­stę­pu­ją­ce­go bez­po­śred­nio po wy­da­niu Mu­rzy­na z za­ło­gi ,,Nar­cy­za", a po­prze­dza­ją­ce­go pierw­szy po­mysł No­stro­mo, dwóch ksią­żek, któ­re, jak mi się zda­je, wy­od­ręb­nia­ją się wśród ca­ło­ści me­go dzie­ła. Jest to za­ra­zem okres mo­jej współ­pra­cy z ,,Blac­kwo­ods Ma­ga­zi­ne", okres, w któ­rym do­mi­nu­je Lord Jim; owe cza­sy wią­żą się w mej wdzięcz­nej pa­mię­ci z krze­pią­cą, uczyn­ną do­bro­cią nie­ży­ją­ce­go już Wil­lia­ma Blac­kwo­oda. Mło­dość nie by­ła pierw­szą pra­cą, ja­ką da­łem do ,,Blac­kwo­ods Ma­ga­zi­ne". By­ła już dru­gą. Ale w tej no­we­li po­ja­wia się na świe­cie po raz pierw­szy czło­wiek na­zwi­skiem Mar­low, z któ­rym mo­je sto­sun­ki za­cie­śni­ły się bar­dzo z bie­giem lat. Po­cho­dze­nie te­go dżen­tel­me­na (o ile wiem, nikt ni­g­dy nie wąt­pił o je­go dżen­tel­meń­stwie) by­ło przed­mio­tem pew­nych li­te­rac­kich do­my­słów przy­ja­znej na­tu­ry, co mi­ło mi stwier­dzić. Zda­wa­ło­by się, że mo­ja oso­ba jest po­wo­ła­na, by rzu­cić świa­tło na ową kwe­stię, ale mó­wiąc szcze­rze, nie uwa­żam te­go wca­le za ta­kie ła­twe. Przy­jem­nie mi wspo­mnieć, że nikt ni­g­dy nie po­są­dził Mar­lo­wa o szal­bier­cze za­mia­ry ani nie uwa­żał go za szar­la­ta­na; po­za tym jed­nak lu­dzie po­ma­wia­li go o naj­prze­róż­niej­sze rze­czy; przy­pusz­cza­no, że jest zręcz­nym pa­ra­wa­nem, zwy­kłym pre­tek­stem, czy­imś so­bo­wtó­rem, opie­kuń­czym du­chem, pod­szep­tu­ją­cym ,,de­mo­nem". [...]Joseph ConradUr. 3 grudnia 1857 w Berdyczowie Zm. 3 sierpnia 1924 w Bishopsbourne k. Canterbury Najważniejsze dzieła: Lord Jim (1900), Nostromo (1904), W oczach Zachodu (1911), Gra losu (1913), Smuga cienia (1917), Jądro ciemności (1902) Właśc. Józef Teodor Konrad Korzeniowski, ang. pisarz polskiego pochodzenia; pseudonim artystyczny utworzył od dwóch ze swych imion. Syn literata Apolla Korzeniowskiego zaangażowanego w przygotowania do powstania styczniowego, jako małe dziecko towarzyszył rodzicom skazanym w 1862 r. na zesłanie do Wołogdy; oboje zmarli na gruźlicę osierocając go wcześnie. Mając 17 lat młody Korzeniowski związał swoje życie zawodowe z morzem, początkowo pracując na statkach francuskich. W tym okresie był zamieszany w przemyt broni, popadł w długi i podjął nieudaną próbę samobójczą. Jako poddany rosyjski, od 1878 r. przebywający za granicą nielegalnie, nie mógł służyć w marynarce we Francji, za to w Anglii zatrudniono go bez trudności (od też tego momentu zaczął uczyć się angielskiego). W 1886 r. uzyskał stopień kapitana i otrzymał obywatelstwo brytyjskie. Po zrezygnowaniu ze służby w 1894 r. zajął się ratowaniem zdrowia i pracą pisarską (debiutancka powieść Szaleństwo Almayera ukazała się w 1895 r.), wkrótce też ożenił się. W jego prozie pewne motywy i problemy właściwe epoce romantyzmu (np. honor, figura samotnika, idea bezwzględnej wierności samemu sobie) łączą się z etyką i ideami pozytywistycznymi (etos pracy), przy czym Conrad wykorzystuję estetykę symbolizmu oraz impresjonizmu. Najistotniejszy temat jego prozy to kwestia zachowania jednostki wobec zagrożenia własnego oraz współtowarzyszy niedoli, społeczne poglądy pisarza określa termin ,,etyka conradowska". Większość polskich przekładów jest dziełem kuzynki pisarza, Anieli Zagórskiej. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

6044
Ebook

Przez kresy

Józef Czechowicz

przez kresy monotonnie koń głowę unosi  grzywa spływa raz po raz rytmem  koła koła  zioła    terkocze senne półżycie  drożyną leśną łąkową  dołem dołem  polem    nad wieczorem o rżyska zawadza  księżyc ciemny czerwony  wołam  złoty kołacz    nic nie ma nawet snu tylko kół skrzyp  mgława noc jawa rozlewna  wołam kołacz złoty  wołam koła dołem polem kołacz złoty    [...]Józef CzechowiczUr. 15 marca 1903 r. w Lublinie Zm. 9 września 1939 r. w Lublinie Najważniejsze dzieła: ballada z tamtej strony, żal, nic więcej, nuta człowiecza, tomy wierszy: Kamień (1927), Dzień jak co dzień (1930), Ballada z tamtej strony (1932), W błyskawicy (1934), Nic więcej (1936), Nuta człowiecza (1939). Polski poeta dwudziestolecia międzywojennego, w latach trzydziestych związany z grupą literacką Kwadryga, przedstawiciel tzw. drugiej Awangardy, której twórczość cechował katastrofizm. Jako ochotnik jeszcze przed zdaniem matury wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r. Z wykształcenia, zamiłowania i zawodu nauczyciel (ukończył też studia w zakresie pedagogiki specjalnej). Redaktor m. in. czasopism dla dzieci "Płomyk" i "Płomyczek". Współpracował z wieloma pismami: "Reflektorem" (tu debiutował jako poeta w 1923 r.), Zet, Głosem Nauczycielskim, Pionem i Kameną, w Polskim Radiu pracował w dziale literackim, pisał słuchowiska radiowe. Zginął tuż po wybuchu II wojny światowej, podczas bombardowania. Charakterystyczną cechą wierszy Czechowicza jest niestosowanie wielkich liter i znaków interpunkcyjnych, co decyduje o poetyckiej wieloznaczności tekstów. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

6045
Audiobook

Co nigdy prawdą nie było ani nie będzie

Michał Matys

Michał Matys Co nigdy prawdą nie było ani nie będzie ISBN 978-83-288-5387-4 Kiek se juhasił na Waksmundzkiej, był hań baca, dwók juhasów, a jo był honielnikiem naganiołek [u]owce do dojenio. Ji roz nom sie tak przytrofiéło, ze num brakło [u]ognia w sałasiy. I baca godo tému najstarsému juhasowi tak: Jasieeeek! Idzze hań p[u]od K[u]osystom, jes hań taki dziadék, co siedzi w sałasiy. Idź hań do nijego, [u]on zawse [u]ogień mo. Idź go popytoj, to ci moze do. Nej Jas... Michał Matys Ur. 1981 r. w Nowym Targu Zamieszkały w Białce Tatrzańskiej, gm. Bukowina Tatrzańska, pow. tatrzański, woj. małopolskie. Posługuje się gwarą podhalańską, która należy do dialektu małopolskiego. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

6046
Ebook

Antek

Bolesław Prus

Antek Antek urodził się we wsi nad Wisłą. Wieś leżała w niewielkiej dolinie. Od północy otaczały ją wzgórza spadziste, porosłe sosnowym lasem, a od południa wzgórza garbate, zasypane leszczyną, tarniną i głogiem. Tam najgłośniej śpiewały ptaki i najczęściej chodziły wiejskie dzieci rwać orzechy albo wybierać gniazda. Kiedyś stanął na środku wsi, zdawało ci się, że oba pasma gór biegną ku sobie, ażeby zetknąć się tam, gdzie z rana wstaje czerwone słońce. [...]Bolesław PrusUr. 20 sierpnia 1847 r. w Hrubieszowie Zm. 19 maja 1912 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Anielka (1880), Powracająca fala (1880), Katarynka (1881), Antek (1881), Kamizelka (1882), Placówka (1886), Lalka (1890), Emancypantki (1894), Faraon (1897), Dzieci (1909) Właśc. Aleksander Głowacki (pseudonim literacki pochodzi od nazwy rodowego herbu Prus); polski pisarz i publicysta, jeden z najwybitniejszych pisarzy okresu pozytywizmu, teoretyk i twórca podwalin realizmu w polskiej literaturze. Twórczość Prusa bywa zestawiana z dziełami Karola Dickensa i Antoniego Czechowa. Wcześnie stracił rodziców, wychowywali go krewni, przez pewien czas w Kielcach pozostawał m.in. pod opieką brata Leona, działacza ?czerwonych?. Zapewne pod jego wpływem przyłączył się do powstania styczniowego; ranny w głowę, trafił do więzienia w Lublinie. Zwolniony, ukończył gimnazjum w Lublinie i zdał na wydz. mat.-fiz. Szkoły Głównej, ale studiów nie skończył. Pracował jako korepetytor, a nawet robotnik w fabryce Lilpopa, nie rezygnując z samokształcenia (szczególnie interesowała go logika, ale ogłosił też np. artykuł o elektryczności). Publikowanie stałych felietonów w ?Niwie? i sławnych Kronik w ?Kurierze Warszawskim? zapewniło mu stabilizację materialną; w 1875 r. ożenił się ze swą kuzynką Oktawią Trembińską. Powieści stawiał za cel dokonywanie rodzaju analizy socjologicznej, wskazywanie istotnych procesów społ. poprzez badanie typów ludzkich ukształtowanych przez aktualne przemiany. Praca literacka miała opierać się na obserwacji, systematyzacji spostrzeżeń i wnioskowaniu. Prus brał aktywnie udział w wielu akcjach oświatowych i społecznych (np. w organizowaniu Kasy Przezorności i Opieki dla Literatów i Dziennikarzy, obywatelskiej pomocy dla robotników pozbawionych pracy po strajkach w 1905 r.). W testamencie ufundował stypendium dla zdolnych dzieci wiejskich - wypłacane do dziś. autor: Iga GawrońskaKupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

6047
Ebook

Śpiewka powstańców z oddziału Langiewicza

Władysław Tarnowski

Śpiewka powstańców z oddziału Langiewicza Jak to na wojence ładnie, jak to na wojence ładnie,    Kiedy ułan z konia spadnie, (bis)  Koledzy go nie ratują, koledzy go nie ratują,    Jeszcze końmi go tratują.  Kapitan pułku wymaże, kapitan pułku wymaże,    Porucznik grzebać rozkaże.  A za jego młode lata, a za jego młode lata,    Grają w trąby tra-ta, tra-ta.  A za jego trudy, prace, a za jego trudy, prace,    Grały mu kule, kartacze.  A za jego trudy, lata, a za jego trudy, lata,    Dała ognia cała rota. [...]Władysław TarnowskiUr. 4 czerwca 1836 r. we Wróblewicach Zm. 19 kwietnia 1878 r. u wybrzeży San Francisco Najważniejsze dzieła: Poezje studenta (1864-65), Krople czary (1865), Szkice helweckie i Talia (1868), Piołuny (1869), Nowe poezje (1872), Kochankowie ojczyzny (1872), dramaty: Izaak (1871), Karlińscy (1874), Joanna Grey (1875) Pianista, kompozytor, poeta, dramaturg, tłumacz; pseudonim lit. Ernest Buława. Pochodził z hrabiowskiej rodziny herbu Leliwa. Wykształcenie muzyczne zdobywał w konserwatoriach we Lwowie, Krakowie i Paryżu (jego nauczycielem był m.in. F. Liszt); edukację przerwał, by wziąć udział w powstaniu styczniowym (w tym czasie napisał Śpiewkę powstańców z oddziału Langiewicza, znaną też pod tytułem Jak to na wojence ładnie), po czym powrócił do kariery pianistycznej. Koncertował w Polsce (Wrocław, Lwów) i Europie (Wiedeń, Wenecja, Florencja, Paryż), a także w Grecji, Egipcie, Syrii, Indiach i Japonii. Pisał poezje (m.in. o tematyce tatrzańskiej) i dramaty, teksty do własnych kompozycji (m.in. libretto Achmed oder Pilger Liebe), artykuły i recenzje utworów literackich (w "Ruchu literackim" i "Tygodniku Ilustrowanym"), tłumaczył dzieła literatury angielskiej i niemieckiej (Pieśni Osjana, Hamleta Shakespeare'a, poezje Shelley'a i Hainego); zajmował się również pracami edytorskimi opracowując publikacje o tematyce muzycznej i in. Interesował się kulturą starożytnych państw basenu Morza Śródziemnego oraz starożytnego Wschodu (Syria, Indie). Zmarł na atak serca u wybrzeży Stanów Zjednoczonych na parowcu ,,Pacyfic" płynącym z Japonii. Przeczytaj artykuł o autorze w Wikipedii Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

6048
Ebook

Z dłońmi tak splecionymi

Bolesław Leśmian

Z dłońmi tak splecionymi... Z dłońmi tak splecionymi, jakbyś, klęcząc, spała,  W niedostępne mym oczom wpatrzona widzenie,  Płaczesz przez sen i wstrząsem wylękłego ciała  Błagasz o nagłą pomoc, o rychłe zbawienie.    Jeszcze płaczu niesytą do piersi cię tulę  A ty goisz się we mnie, niby lgnąca rana,  A ja płacz twój całuję, biodra i kolana  I ramię, i zsuniętą z ramienia koszulę.    Lecz, karmiony ust twoich spłakanym oddechem,  Nie pytam o treść widzeń. Dopiero z porania  Zadaję ciemną nocą tłumione pytania.  Odpowiadasz bezładnie — ja słucham z uśmiechem.    [...]Bolesław LeśmianUr. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm. 7 listopada 1937 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: zbiory wierszy: Sad rozstajny (1912), Łąka (1920), Napój cienisty (1936), Dziejba leśna (1938); zbiory baśni prozą: Klechdy sezamowe (1913), Przygody Sindbada Żeglarza (1913) i Klechdy polskie Wybitny polski poeta, eseista, prozaik i tłumacz tworzący w Młodej Polsce i dwudziestoleciu międzywojennym. Pochodził ze spolszczonej inteligenckiej rodziny Lesmanów. Spokrewniony z A. Langem i J. Brzechwą. Ukończył studia prawnicze w Kijowie. Współtworzył ?Chimerę? i Teatr Artystyczny w Warszawie. Jego poezję cechował symbolizm, sensualizm, mistycyzm, spirytyzm, zainteresowanie paranormalnością, postulowanie powrotu do natury (poeta jako ?człowiek pierwotny?), poszukiwanie miejsca Boga w świecie, ale i egzystencjalne spory ze stwórcą. Nawiązywał do ludowości (tworząc neologizmy oraz własne mity i postaci), stylistycznie do baroku i romantyzmu, ideowo do filozofii Nietzschego i Bergsona. Mistrz wiersza sylabotonicznego. W 1933 r. został członkiem Polskiej Akademii Literatury. autor: Alicja Szulkowska Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.