Wydawca: E-bookowo
Wydawnictwo e-bookowo rozpoczęło działalność w październiku 2008 roku. Jak dotąd ukazało się ponad dwieście publikacji elektronicznych, które obecnie dostępne są w niemal wszystkich księgarniach internetowych. E-bookowo stawia przede wszystkim na debiutantów, którym niezwykle trudno jest zaistnieć na rynku wydawnictw papierowych, pomimo mnogiej ilości wydawców. Przez cały czas kieruje się zasadą, że Autor jest najważniejszy. Wydaje prace naukowe, teksty publicystyczne, prozatorskie, a także poezję, poradniki i… utwory muzyczne. Dzięki portalowi literackiemu strefaautora.pl, drukowi na życzenie i organizowaniu spotkań autorskich - jest jednym z najbardziej obiecujących wydawnictw internetowych w kraju.
705
Ebook

Akademia smoków

Anna Macek

Jest to powieść o dziewczynie, którą wyrzucono z trzech szkół. Oczywiście nie wie co czeka ją w czwartej i ostatniej, jaka istnieje: Akademii smoków. Jej uczniowie nie są zwykłymi ludźmi, mogę zmieniać się w smoki...Oczywiście nikt nie zna tajemniczej historii placówki za wyjątkiem szpiega, którym okazuje się recepcjonistka z internatu szkoły. Podczas balu szkołę atakują mordercze czarne smoki. Amara (główna bohaterka) musi uratować przyjaciół, ale czy jej się to uda? Zmęczona atakiem bohaterka zapuszcza się w las i wędruje na wysepkę. Spotyka tam starą zielarkę, z której nieświadomie zdejmuje klątwę. Gdy jej nauczycielka po trzech dniach ją wypuszcza, Amara idzie ratować przyjaciół, których uprowadziły podczas ataku czarne smoki. Nad magicznym jeziorem dochodzi do starcia smoków. Kto wygra w tej walce, której stawka jest wysoka?PATRONAT MEDIALNY: Twoja kultura.pl

706
Ebook

Śpiew skamieniałej duszy

Sebastian Post

Zbiór poezji zebranej  "Śpiew skamieniałej dusz" autorstwa Sebastiana Posta  jest podsumowaniem dwudziestolecia twórczości autora. Przedstawione utwory były publikowane we wcześniejszych zbiorach poezji, oraz czasopismach na przełomie lat. Liryki utrzymane są w konwencji młodopolskiej kontynuujące stylistykę Tadeusza Micińskiego, Stanisława Przybyszewskiego, Kazimierza Przerwy Tetmajera itd. Nie może zabraknąć w nich nawiązania do metafizyki, fascynacji przemijaniem, impresjonizmem, symbolizmem czyli stylu znanego z epoki modernizmu. To właśnie niniejsza forma towarzyszyła autorowi od początku tworząc kontynuuacje odeszłego stylu epoki młodopolskiej.   „Kobieta konających” (ze zbioru: „Ogród płaczących słów”)   A kiedy ostatnie światła zgasną, mrokiem splamionym wzniesiesz niemy triumf, podpalisz mymi łzami czarny znicz, niech promień przerażony ukoi szum!   I wzniesiesz pieśń umarłych zórz, gdzie spoczęły czasze chwili zapomnianej. Ja cierpieniu pragnę oddać swoją wolę i spocznę potępiony przy swej duszy starej.   Tyś kobietą, co moją krew oczyszczasz ciemnością, pocałunkami swymi siejesz śmierci zew. A kiedy moimi cierniami nawilżasz swoje cienie, budzi się we mnie Lucyfera śpiew!   Kiedy w mej duszy skruszy się złoty grób, odrzucę śmierć wewnętrznych żalów. Wrota skalane otworzą, drogę piekielnej przepaści i wrzucą mnie w głębię wyschłych oceanów.   Kiedy usłyszę szept ogłuchłych dzwonów, wzniosę do nieba kielich ze swą krwią, a w nutach opętanych skrzypiec przed Twoją twarzą okryję się łzą.   Wtulę się w Twoje gałęziste ramiona, a nocą gęstą opłukam swą twarz. Na obrzezanej łodzi do piekła odpłyniemy, płynąc po moich rozszalałych łzach.   25 VI 2004 r   Poezja Sebastiana Posta w pewnej części jest kontynuacją nurtu, który rozpoczął się w połowie lat 90. XX wieku. Poeta nawiązując do tradycji młodopolskich, będących jednym z najpiękniejszych przejawów europejskiego modernizmu i symbolizmu, posługuje się często wypracowaną wtedy poetyką Jednak pisząc o ostatnich latach minionego wieku, robię to świadomie. Mamy bowiem tutaj do czynienia z poezją, która została przekształcona w tym czasie. Zjawisko, o którym piszę, wiąże się z pewną rewolucją undergroundową, która nastąpiła w szerszej skali dzięki gatunkom muzycznym takim jak metal, dark ambient, neo folk i szeroko pojęta muzyka elektroniczna, naśladująca kompozycje muzyki klasycznej. Twórcy posługujący się tymi gatunkami często nawiązywali do stylistyki modernizmu jak i sięgali po wiersze samych autorów tamtego okresu. Znane są cytaty z Tadeusza Micińskiego w tekstach Romana Kostrzewskiego z zespołu KAT. Niejednokrotnie sięgano po utwory Charlesa Beaudelaire’a, Leopolda Staffa czy Kazimierza Przerwy-Tetmajera. Stąd nie było już daleko do zaistnienia wśród młodych autorów poezji, nurtu odwołującego się stylistycznie do wspomnianych autorów. Oczywiście modernistyczny język tym samym uległ przeobrażeniu w postmodernistyczną konwencję, która wchłonęła w siebie zarówno wspomnianą poetykę fien de siecle’u jak i np. współczesny wizerunek wampira, jako bohatera niemal romantycznego. Nie możemy zapomnieć również o nowych twarzach szatana, już jako istoty o zdecydowanie bardziej pozytywnych konotacjach. Ta mieszanina wątków stworzyła nowe ścieżki dla twórców poezji, których utwory zapełniały całkiem spore grono tzw. art-zinów, czyli wydawanych nieoficjalnie amatorskich magazynów literackich, które w odróżnieniu od zinów poświęconych muzyce, nosiły przedrostek art. Największy boom na ten nurt przypadł na przełom wieku XX i XXI. Sebastian Post ze swoją twórczością pojawił się już w    8/99 numerze art-zina „Arena”. W roku 2005, wydał swój pierwszy autorski zbiór poezji, a po nim kilka kolejnych, w których mnóstwo było odniesień do wspomnianego modernizmu, choćby w postaci zbioru aforyzmów, tak popularnych w tamtym okresie. W tych wierszach znajdziemy język podporządkowany stworzeniu nastroju. Mnogość wyszukanych przymiotników służy określeniu tak samo dużej liczby, obecnie niemal zapomnianych, rzeczowników. Wszystko służy osiągnięciu maksymalnego klimatu odpowiadającego uczuciom smutku, nieokreślonej tęsknoty, jak również hiperbolizacji uczuć nostalgii a także w wielu miejscach gniewu i wściekłości. Odnajdziemy tutaj próbę stworzenia baśniowych opowieści, w których bohaterami często stają się np. nieszczęśliwie zakochany szatan, skamieniały człowiek, wędrowiec po ścieżce życia-Wszechświata. Nie można przemilczeć, jak dużo elementów zaczerpnął Sebastian Post z symboliki Młodej Polski. Okręty, jeziora, ogrody, gwiazdy i wiele innych to znaczeniowo motywy przeniesione niemalże wprost z tamtego okresu. Ale są one często w ten właśnie postmodernistyczny sposób przemieszane z wątkami ezoterycznymi. Tym samym warto zauważyć, że w poezji tej nie ma wcale odniesień do współczesności. Cały nastrój budowany jest w oparciu o klasyczne już w tej chwili elementy. Od odbiorcy zatem zależeć będzie, czy sięgając po ten zbiór, będzie gotów na podróż sentymentalną. Śpiew skamieniałej duszy to książka będąca na pewno zamknięciem pewnego etapu twórczości Sebastiana Posta, jak i ułatwieniem dla czytelników, którzy już nie muszą sięgać po rozproszone utwory autora. W obecnych czasach powroty takie bywają pożądane i przynoszą wiele przyjemności odbiorcom. Czy tak będzie i tym razem?   (Krzysztof "Korsarz" Biliński)

707
Ebook

Nikola Tesla. Przyszłość jest moja

Radosław Gawlik

Temat Nikoli Tesli to historia wiecznie żywa, budząca liczne kontrowersje i spory. W tej oto krótkiej, ale treściwej książce zgromadzono najciekawsze fakty, odkrycia oraz wydarzenia z życia naukowca. Bez wątpienia życiorys naszego bohatera odcisnął pietno na całej cywilizacji.

708
Ebook

Arezar. Cykl Pendorum część V

Krzysztof Bonk

Dalsze części cyklu Pendorum V – IX opowiadają historię z perspektywy syna Anrei, który przybywa na kontynent swej matki, aby wypełnić jej przepowiednię. Jednak już na początku drogi napotyka on tajemniczą, niemą niewolnicę i od tego momentu jego misja coraz bardziej się komplikuje. Z kolei nad Pendorum zbierają się ciemne chmury, oto przybywają tu dawni, gniewni i krwawi Bogowie żądni jedynie pomsty i władzy. Części V – IX można czytać bez znajomości wcześniejszych części cyklu.

709
Ebook

Grzechy Spartan (i nie tylko

Jan Kochańczyk

Najnowsze badania naukowe z końca XX i początku XXI wieku dowodzą, że w każdej populacji męskiej jest około 5 procent zdecydowanych homoseksualistów. Do nich należałoby zaliczyć także dodatkowo osoby uznające się za biseksualistów; to prawdopodobnie geje odczuwający dużą potrzebę kontaktów z płcią przeciwną (badania D. Hamera). Również prof. R. A. Lippa potwierdza tezę, że zarówno homo, jak i biseksualiści mają podobne, kobiece cechy psychiki, wynikające zapewne z nadmiernej feminizacji płodów męskich w czasie ciąży. Dopiero w drugiej połowie XX wieku przeprowadzono miarodajne badania dotyczące zachowań homoseksualnych na dużych, reprezentatywnych grupach. Okazało się, że około 20 proc. mężczyzn przyznawało się do dających satysfakcję kontaktów i fantazji seksualnych z innymi mężczyznami. Ciekawe rezultaty przyniosły także badania nad homofobią, czyli patologicznym lękiem przed homoseksualistami. Dawniej już Freud twierdził, że jednostka reaguje aktami paniki i gniewu, gdy ukryte skłonności jej samej mogą wyjść z mroków podświadomości na światło dzienne. Teorię taką potwierdziły naukowe eksperymenty prof. H.E. Adamsa z Uniwersytetu Georgia w roku 1996. Badano reakcję (stopień podniecenia) narządów płciowych mężczyzn, deklarujących wrogość wobec homoseksualizmu. Okazało się wprost, że... mają erekcję na widok męskich narządów płciowych i scen miłości homoseksualnej (por. Barbara Pilecka Psychospołeczny kontekst homoseksualizmu). Potwierdzone zostały ustalenia pionierskiego raportu Kinsleya, że tylko ok. 50 proc. populacji nawiązuje kontakty seksualne wyłącznie z osobami płci przeciwnej. Potwierdzone też freudowskie hipotezy o roli wychowania w genezie wielu zachowań seksualnych jednostki. Brak atrakcyjnego wzorca męskości w dzieciństwie może u chłopca prowadzić do nadmiernej bierności. Psycholog Bieber w badaniach przeprowadzanych w roku 1972 nie znalazł w licznej grupie homoseksualistów ani jednego przypadku prawidłowej relacji młodego mężczyzny z ojcem. Regułą była też silna więź uczuciowa z matką i uwikłanie w konflikty między rodzicami. Ojciec nierzadko wykazywał zazdrość o miłość matki do syna. Koncepcje Freuda w swoisty sposób modyfikują dziś nawet niektórzy moraliści katoliccy. Uważają, że podporą dla młodych mężczyzn może być Autorytet Najwyższy. Ojciec Józef Augustyn, jezuita, pisał w szkicu zamieszczonym w książce Kościół wobec homoseksualizmu: Doświadczenie Ojca niebieskiego staje się dla osoby homoseksualnej, zwykle głęboko zranionej w relacji do swojego własnego ojca, doskonałym lekarstwem. Kościół nadal traktuje homoseksualizm jako wynik nieodpowiedniego wychowania młodego człowieka. Powracają popularne koncepcje psychologów: że uzyskanie męskiej tożsamości przez chłopca wymaga oderwania się od matki, a jej dominująca rola przeszkadza w rozwoju dojrzałości. Zdominowany syn nie może nawiązać prawidłowych relacji z innymi kobietami. Wychowanie może wzmacniać lub osłabiać pewne cechy. Decydujące znaczenie mają jednak geny! Coraz więcej naukowców wskazuje na wrodzony charakter zachowań seksualnych. Na przykład: Specjaliści od neuropsychologii pod koniec minionego stulecia wykryli różnice w budowie mózgów osób o różnej orientacji seksualnej. Na zachowania ich mają wyraźny wpływ cechy genetyczne (a odziedziczalność orientacji homoseksualnej u mężczyzn wynosi 30 procent; u kobiet jest jeszcze wyższa). Wszystko zaczyna się od mózgu. Homoseksualni mężczyźni wykazują pewne cechy feminizacji mózgowia. Mimo tej feminizacji, ich zachowania mają także wiele cech wspólnych z samczymi upodobaniami supermenów (silniej niż kobiety reagują na erotyczne bodźce wzrokowe; większe znaczenie przywiązują do młodego wieku partnera). Bardziej kobiece są ich wrodzone cechy, powodujące różnice w wykonywaniu zadań angażujących pamięć, myślenie i planowanie wzrokowo-przestrzenne. Na przykład: w skuteczności trafiania do celu mężczyźni homoseksualni osiągali wyniki znacznie gorsze od mężczyzn heteroseksualnych, choć nie różnili się od nich ani wzrostem, ani budową, ani stopniem wytrenowania. Geje charakteryzują się mniejszym nasileniem agresji fizycznej i większym stopniem empatii niż hetero. Ich wzorzec agresji przypomina bardziej wzorzec kobiecy niż u heteroseksualnych mężczyzn. Współczesne badania i teorie naukowe dotyczące orientacji seksualnej przedstawił zwięźle Arkadiusz Brzask w pracy Homoseksualizm u mężczyzn. Aspekty psychologiczne, psychiatryczne i ewolucyjne. Z badań wynika, że orientacja jest wrodzona, kształtowana przez geny i rozwój płodu w czasie ciąży. Wychowanie może potem ujawnić lub częściowo tłumić orientację, ale jej nie zmieni. Jak pisze autor książki: Możliwości korekty orientacji jako cechy trwałej i głęboko uwarunkowanej są właściwie żadne. Uważamy zatem, że postępowanie wychowawcze wobec młodzieży zorientowanej homoseksualnie winno być raczej nastawione na wychowywanie społeczeństwa w duchu różnorodności zachowań seksualnych człowieka, niż na traumatyzującej psychicznie próbie zmiany orientacji [...]. Nie ulega żadnej wątpliwości fakt, że orientacja homoseksualna kształtuje się u mężczyzn pod wpływem interakcji czynników genetycznych i oddziaływania różnych czynników (nieznanych) na wewnątrzmaciczny rozwój płodu. Stuprocentowych homoseksualistów jest w każdej populacji mniej więcej tyle samo. W niektórych środowiskach zachowania homoseksualne mogą być jednak częstsze niżby wynikało z wrodzonych skłonności. Odizolowane od kobiet grupy żołnierzy stanowiły przez lat tysiące swego rodzaju zakony rycerskie. Męska przyjaźń miała w nich często posmak erotyczny. W pewnych kulturach miłość kwitła, była akceptowana, opiewana przez poetów, sławiona przez filozofów. W innych obrzucana klątwami, straszona ogniem piekielnym, chowana pod korcem. W specyficznej sytuacji był kojarzony z Cerkwią rycerski zakon Kozaków; w istocie pogański skupiał grzeszników bez winy. Hajdamacy dekalogu nie znali, nawet ze słyszenia. Wmówiono im tylko w pewnym czasie, iż są obrońcami prawosławia, a udało się to dzięki temu, że katoliccy panowie Ukrainy jawili się jako zagrożenie dla swojaków, tych naszych, skupionych wokół chłopskich cerkwi. Kiedy Kozacy walczyli z katolikami sławiono ich. Kiedy się przyjaźnili już nie. Moraliści różnych epok zawsze wiedzieli swoje: bić się, mordować, łupić wrogów to dobrze! Jeżeli natomiast ktoś tam chciałby się po kryjomu całować? Zgroza! Część 1 5 Miłość w koszarach 5 Wojowniczy Eros? 8 Słodkie pocałunki... 16 Panowie i niewolnicy 28 W czasach Chrystusa 41 Eros na stosie 48 Słownik antycznej miłości 57 Część 2 90 Ze Sparty do Jerozolimy, czyli celibat w żelaznej zbroi 90 Podsumowanie 121 Bibliografia 126 Jan Kochańczyk Dziennikarz. Absolwent Uniwersytetu Śląskiego (polonistyka). Od roku 1975 redaktor ogólnopolskiej gazety Sport (Katowice). Droga zawodowa: od korektora do zastępcy sekretarza redakcji, kierownika działu publicystyki i szefa redakcji dodatków kolorowych. Publikacje dotyczące głównie sportów lotniczych, lekkoat-letyki, pływania i problemów ruchu olimpijskiego. Nagrody dziennikarskie i literackie miedzy innymi Grand Prix prezesa koncernu prasowego RSW (Warszawa) za cykl publikacji dotyczących sportu zawodowego w krajach socjali-stycznych (1989). Polskie opinie i dyskusje odbiły się wtedy echem także w Związku Radzieckim (epoka pieriestrojki Gorbaczowa) i przyspieszyły reformy ruchu olimpijskiego po naradzie na Kubie. Nagrody w konkursach na artykuły i opowiadania sportowe. Od 1991 roku zastępca redaktora naczelnego tygodnika filmowego Ekran, przeniesionego w tym czasie z Wars-zawy do Katowic (Grupa Fibak Noma Press). Od 1994 zastępca redaktora naczelnego tygodnika Panorama. Współpraca z katowickimi redakcjami Dziennika Śląskiego, Wieczoru, Integracji Europejskiej i in. Wydania książkowe m. in. Filmowe skandale i skandaliści (Twój Styl, 2005) oraz Ścigany Roman Polański (część biograficzna).

710
Ebook

Kajtuś patriota

Monika Sawicka

Poznaliście już naszego bohatera Kajtka oraz Jego Przyjaciół? Pamiętacie książeczki: O Kajtku szczęściarzu Zakochany Kajtek Kajtuś rusza w świat Tym razem robi się nieco poważniej i Kajtek poznaje kraj, w którym mieszka, jego historię, ważne słowa, takie jak Patriotyzm, Ojczyzna, Niepodległość. Wraz ze swoim panem Kacprem oraz resztą ludzkiej i zwierzęcej rodziny uczy się nowych rzeczy i jest z tego dumny. Dzięki temu Kajtuś jeszcze mocniej kocha swoich bliskich: dwu i czworonożnych przyjaciół i jest gotów na wiele, by ich ocalić. Staje się odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale i za innych. Uśmiech, ale i łzy wzruszenia będą Wam towarzyszyć podczas  lektury nowych przygód Kajtusia.

711
Ebook

Undyna

W.A. Żukowski

Nie jest łatwo odnaleźć właściwe słowa, by przy ich pomocy przekazać uczucia, które mi towarzyszyły podczas czytania poematu „Undyna”. Była to wersja w języku rosyjskim. Od początku nie dawała spokoju myśl, by przetłumaczyć utwór na język polski. Zadanie wydawało się wyjątkowo trudne, głównie ze względu na specyficzny styl języka, który zastosowano w powieści. Wraz z bohaterami poematu czytelnik przenosi się do dawno minionych czasów rycerstwa, którzy na turniejach „…starannie łamali włócznie”, ale jednocześnie jest świadkiem gorącej miłości między rycerzem i cudowną, śliczną Undyną, u której „…Płomień miłości dygotał w oczach …, jak rosa na lazurowych listkach”. Undyna w pięknych słowach opowiada ukochanemu skąd się wywodzi, w jaki sposób i dlaczego znalazła się na ziemi wśród ludzi, jak bardzo pragnie być szczęśliwą, ale chwilę później oświadcza, że jeśli „… odepchnąć mnie zdecydujesz, to zrób to w tej chwili; przejdź samotny na drugi brzeg; ja się rzucę do tego strumyka”. Rycerz opowiada ukochanej, jakie przygody towarzyszyły mu podczas wędrówki przez zaczarowany las, w którym ktoś ciągle zmieniający swój wygląd „…niby dym, niby mgła” spychał go w jednym kierunku, w efekcie trafił do niej, do Undyny. W kilku zdaniach, nie sposób przekazać treści poematu. Można się domyślić, że nie będzie zakończenia w stylu „..żyli długo i szczęśliwie”. Czytelnik uzyskuje, w tym przypadku, satysfakcję nie w wyniku zapoznania się z zakończeniem, ale przeżywając wraz bohaterami wzajemną niecodzienną miłość, ale i przenosząc się tam gdzie „…Na skalistym dnie wąwozu huczał, czarny strumyk między świerkami”, gdzie „ błękitne niebo nie świeciło nigdy w jego mętnych wodach”., gdzie „…szkaradna gniewna paszcza odbijała z czarnego mroku, a chrapiący głos zawył: „Pocałuj Mnie, pastuszku drogi!” Wypada jeszcze dodać, że zakończenie nie jest wesołe, ale po jakimś czasie nie u jednego czytelnika zrodzi się chęć, by ponownie towarzyszyć rycerzowi i Undynie w ich gorącej, lecz tragicznej miłości.   Przekład: Zenon Ciechanowicz

712
Ebook

Motyl (imago)

Maciej Stypułkowski

Dziewczynka mieszka w starym domu w otoczeniu kwiatów i motyli. Zaprzyjaźnia się z pięknym owadem, który nagle znika. Co się zdarzy w urokliwym domu? Zachęcam do przeczytania tej historyjki z zaskakującym zakończeniem.