Reisen

265
E-book

Złoto Czerwonych Skał

Antoni Ferdynand Ossendowski

Książka opowiada o losach polskiego zesłańca, Łoskiego, który podczas swojej wędrówki przez ostępy syberyjskiej głuszy, przedzierając się przez dziką tajgę, na koniec trafia w miejsce, w którym spodziewa natrafić na złoto, w które obfituje owa kraina. Czy znajdzie obiekt swego pożądania, dzięki któremu jego życie mogłoby znów stać się normalne, spokojne, bezpieczne? Wiele wskazuje na to, że ma taką szansę Czy istotnie? Czy bryłki złotego kruszcu błysną któregoś dnia spod mchu, spod zrudziałej leśnej ściółki? Tego się można dowiedzieć, przeczytawszy niniejszą książkę. Zachęcamy!

266
E-book

ZROZUMIEĆ AFGANISTAN Pakiet - Afganistan gdzie regułą jest brak reguł / Afganistan. Historia - ludzie - polityka

Krzysztof Korzeniewski / Piotr Balcerowicz

1) Afganistan gdzie regułą jest brak reguł Afganistan jest krajem niezwykłym, nieobliczalnym – krajem, którego nie można porównać z żadnym innym na świecie. Gdyby nie kolejne najazdy wojsk obcych mocarstw, można by przypuszczać, że Afgańczycy żyjący od setek lat w zamkniętej strukturze rodowo-plemiennej nie mieliby szans na kontakt z obcą cywilizacją… Kraj znajdował się na trasie Jedwabnego Szlaku, znany był jako źródło niezwykle pięknego kamienia – lapis lazuli. Na przestrzeni wieków podbijany był przez różne armie. Wchodził w skład imperium perskiego, grecko-macedońskiego, arabskiego, mongolskiego czy turkijskiego, przejmował zwyczaje i kulturę, języki i religie zwycięzców. To wszystko stanowi o obecnej etnicznej, kulturowej i religijnej różnorodności jego mieszkańców. Gdy w XVIII wieku rodziło się niepodległe państwo afgańskie, wydawało się, że nadchodzi kres wojen. Niestety, Brytyjczycy i Rosjanie swoimi imperialnymi zapędami nie pozwolili Afgańczykom na życie w pokoju. Bitne plemiona obroniły państwowość, ale zapłaciły za to najwyższą cenę. Miliony ofiar i uchodźców , katastrofalny stan praktycznie każdego aspektu życia mieszkańców sprawił, że w chwili obecnej Afganistan należy do najbiedniejszych państw świata, państw skażonych wojną i ludzkim cierpieniem.   Książka stanowi przegląd najważniejszych informacji dotyczących kultury, religii, zwyczajów Afgańczyków, historii, języków i składu etnicznego kraju. Autor informatora jest lekarzem wojskowym, który przez kilka lat pracował w misjach pokojowych na Bliskim Wschodzie. 2) Afganistan. Historia - ludzie - polityka Książka jest powieściowym zapisem podróży po Afganistanie latem 2001 r. i wynikiem wypraw badawczych do Azji Środkowej. Bogato ilustrowana, zawiera szczegółowe informacje nt. codziennych zwyczajów, obyczajowości, wierzeń i zawiłości najnowszej polityki Afganistanu. Czytelnik znajdzie w niej szczegółowe kalendarium, które przybliży historię Afganistanu, przede wszystkim zdarzenia ostatnich 22 lat. W Dodatku umieszczono m.in. pełny tekst wywiadu z Ahmedem Shahem Masudem, afgańskim bohaterem narodowym i charyzmatycznym przywódcą, zabitym przez terrorystów miesiąc później.   Piotr Michał Balcerowicz (ur. 1964) – orientalista, filozof, kulturoznawca, profesor Uniwersytetu Warszawskiego i założyciel stowarzyszenia Edukacja dla Pokoju; wybitny znawca nie tylko klasycznej filozofii indyjskiej, ale też realiów i problemów społecznych współczesnego Bliskiego Wschodu i Azji Centralnej. Wielokrotnie odwiedzał Afganistan, gdzie prowadził działalność badawczą ale też pomocową, skupioną na zapewnieniu dostępu do edukacji afgańskim dzieciom i młodzieży.

267
E-book

Zwierzęta, ludzie, bogowie

Ferdynand Ossendowski

Ferdynand Ossendowski Zwierzęta, ludzie, bogowie ISBN 978-83-288-2614-4 Część pierwsza. Męczeńska włóczęga I. Przyczyny mojej podróży Przed nawałnicą bolszewicką musiałem uchodzić z Petersburga na Syberię jeszcze w roku 1918. Do października roku 1919 przebywałem na Syberii, gdzie rządy bolszewickie zastąpiły rząd adm. Kołczaka, zgubionego przez wpływy monarchistów i przez nieudolnych ministrów. Po katastrofie syberyjskiej, gdy Kołczak został stracony w Irkuck... Ferdynand Ossendowski Ur. 28 maja 1876 w Lucynie (Inflanty polskie) Zm. 3 stycznia 1945 w Grodzisku Mazowieckim Najważniejsze dzieła: W ludzkim pyle (1911), Zwierzęta, ludzie, bogowie (1924), Lenin (1930) Powieściopisarz, naukowiec, autor wspomnień, działacz polityczny i podróżnik, nazywany "polskim Lawrencem" przez analogię do T.E. Lawrence'a. Po wojnie jego książki objęte były zapisem cenzorskim z uwagi na antykomunistyczne poglądy autora i jego przedwojenną działalność polityczną (m. in. przemycenie na Zachód listów potwierdzających finansowanie Lenina przez rząd niemiecki). W okresie Rewolucji Październikowej Ossendowski współpracował z "białym" admirałem Aleksandrem Kołczakiem. Po jego klęsce uciekł z ZSRR przez Mongolię. Książka Zwierzęta, ludzie, bogowie opowiada właśnie o tej podróży. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

268
E-book

Zwierzęta z lasu dziewiczego

Arkady Fiedler

"Zwierzęta z lasu dziewiczego" Arkadego Fiedlera to literacki zapis relacji z dwóch przedwojennych wypraw autora do puszczy w Ameryce Południowej. Wraz z Fiedlerem podążamy tropem jej mieszkańców. Podpatrujemy zwyczaje ostronosa, pancernika, anakondy czy mrówkojada. Pisarz, sam pod ogromnym wrażeniem zwierzęcego świata południowoamerykańskich lasów, wciąga nas w jego barwny, dziki i nie do końca pojęty przez człowieka klimat.

269
E-book

Zwyciężyć znaczy przeżyć. 20 lat później

Aleksander Lwow

Ludzie i góry… Pierwszą wersję tej książki Aleksander Lwow, jeden z najwybitniejszych polskich himalaistów i alpinistów, napisał dwadzieścia lat temu. Z czasem stała się ona klasykiem gatunku. Pisał ją nie dla kolegów wspinaczy i alpinistów, pisał dla „miłośników gór” – tych, co najpewniej nigdy nie spędzą nocy w namiocie szarpanym przez mroźny wiatr ani nie będą szturmować himalajskich olbrzymów. Pisał dla zwykłych ludzi, którzy kochają góry i podziwiają zdobywających je „wojowników”. Zwyciężyć znaczy przeżyć… to przede wszystkim książka o ludziach gór. Snując swą wysokogórską opowieść, Aleksander Lwow do minimum ogranicza opisy karawan, zakładania baz, budowania obozów wysokościowych i rozwieszania poręczówek. Pisze o przyjaciołach, znajomych i partnerach, wspomina najsławniejszych alpinistów i himalaistów – jakże często już nieżyjących. Na kartach jego książki ludzie ci ożywają, wspinają się lub bawią. Aktualne wydanie książki wzbogacone zostało o opisy zdarzeń ze świata ludzi gór z ostatnich dwudziestu lat i o komentarze do wielu z nich. Nie mylą mi się tylko twarze. Twarze ludzi, z którymi się wspinałem, z którymi harcowałem w górach i schroniskach lub choćby w tychże górach i schroniskach się spotykałem, a którzy tym różnią się ode mnie, że albo już w górach zostali na zawsze, bo mieli mniej szczęścia niż ja, albo z różnych, najbardziej prozaicznych przyczyn (choroba, wypadek, samobójstwo), przedwcześnie odeszli z tego świata. To jest książka o nich.     Aleksander Lwow (ur. 18 września 1953 w Krakowie) – polski alpinista i himalaista. Wspina się od 1970 roku, a zaczynał w „Sokolikach” i Karkonoszach. Od 1971 roku jest związany z Klubem Wysokogórskim we Wrocławiu. W latach 1994-2004 redagował i wydawał miesięcznik „Góry i Alpinizm”. Uczestniczył w wielu ekspedycjach wysokogórskich, brał m.in. udział w zdobywaniu szczytów: Mount Everest (zima 1979/80, 1986, 1991), K2 – 8611 m (1982 i zima 1987/88), Broad Peak – 8047 m (zima 1987/88), Dhaulagiri – 8167 m (1983, 1985), Yalung Kang – 8505 m (zima 1988/89). Zdobył cztery ośmiotysięczniki: Manaslu – 8163 m (1984, nową drogą), Lhotse – 8516 m (1986, w stylu alpejskim), Cho Oyu – 8201 m (1987, nową drogą w stylu alpejskim) i Gasherbrum II – 8035 m. Jako pierwszy Polak i jak dotąd najszybciej w historii wszedł na Pumori – 7161 m (7 godzin, samotnie). Został dwukrotnie uhonorowany złotymi medalami „Za wybitne osiągnięcia sportowe”: za „zimowy” Everest 1979/80 i za wytyczenie (razem z Krzysztofem Wielickim) nowej drogi na wschodniej ścianie Manaslu w 1984 roku. W roku 1999 został „zbiorowym” laureatem Kolosa, nagrody przyznanej wyprawie zimowej na Everest. Od 2013 roku jest Członkiem Honorowym PZA.     Kiedy 43 lata temu razem z Alkiem zaczynaliśmy się wspinać na kursie w Sokolikach, nie mogliśmy nawet przypuszczać, że „zabawa” ta wypełni całe nasze dalsze życie. Przeglądając teraz tę książkę „20 lat później”, a właściwie „40 lat później”, przeżywam swoiste powroty do przeszłości, gdyż w wielu opisywanych tu zdarzeniach uczestniczyliśmy wspólnie: Szachaur, Everest zimą, K2 latem i zimą, Manaslu... Obaj możemy się ową przeszłością cieszyć, gdyż mieliśmy w górach wystarczająco dużo szczęścia, co niestety, nie wszystkim naszym koleżankom i kolegom było dane. Ta książka wielu z nich przypomina i pozwala pamiętać... Krzysztof Wielicki Alek Lwow jest rzadką w przyrodzie mieszanką wiedzy, doświadczenia, charyzmy i poczucia humoru, co sprawia, że artykuły i książki pisze znakomite. Czuję, że absolutnie nie mam prawa nic pisać i mówić „w temacie” gór, a szczególnie w kwestii tej książki, która była dla mnie jak Biblia! Górsko wychowałam się na "Zwyciężyć znaczy przeżyć" i uważam, że to pozycja obowiązkowa. Dla tych, którzy góry kochają, ale też dla tych, którzy próbują je zrozumieć. Choć tej pasji rozumem objąć nie sposób. Martyna Wojciechowska Patroni medialni:

270
E-book

Zwyciężyć znaczy przeżyć. Ćwierć wieku później

Aleksander Lwow

"Książka Aleksandra Lwowa, pisana na jednym oddechu, jest nie tylko z talentem napisanymi wspomnieniami z życia wybitnego wspinacza – jest zarazem najważniejszym leksykonem rodzimego himalaizmu, alpinizmu i taternictwa. (…) Relacje Lwowa nie są beletrystyką. Są pulsującymi życiem reporterskim sprawozdaniami z wypraw.„ red. Ł. Azik „Angora” Ludzie i góry... Pierwszą wersję tej książki Aleksander Lwow, jeden z najwybitniejszych polskich himalaistów i alpinistów, napisał dwadzieścia pięć lat temu. Z czasem stała się ona klasykiem gatunku. Pisał ją nie dla kolegów wspinaczy i alpinistów, pisał dla "miłośników gór" - tych, co najpewniej nigdy nie spędzą nocy w namiocie szarpanym przez mroźny wiatr ani nie będą szturmować himalajskich olbrzymów. Pisał dla zwykłych ludzi, którzy kochają góry i podziwiają zdobywających je "wojowników". Zwyciężyć znaczy przeżyć... to przede wszystkim książka o ludziach gór. Snując swą wysokogórską opowieść, Aleksander Lwow do minimum ogranicza opisy karawan, zakładania baz, budowania obozów wysokościowych i rozwieszania poręczówek. Pisze o przyjaciołach, znajomych i partnerach, wspomina najsławniejszych alpinistów i himalaistów - jakże często już nieżyjących. Na kartach jego książki ludzie ci ożywają, wspinają się lub bawią. Aktualne wydanie książki wzbogacone zostało o opisy zdarzeń ze świata ludzi gór z ostatnich dwudziestu pięciu lat i o komentarze do wielu z nich.   Nie mylą mi się tylko twarze. Twarze ludzi, z którymi się wspinałem, z którymi harcowałem w górach i schroniskach lub choćby w tychże górach i schroniskach się spotykałem, a którzy tym różnią się ode mnie, że albo już w górach zostali na zawsze, bo mieli mniej szczęścia niż ja, albo z różnych, najbardziej prozaicznych przyczyn (choroba, wypadek, samobójstwo), przedwcześnie odeszli z tego świata. To jest książka o nich. Autor Kiedy prawie 50 lat temu razem z Alkiem zaczynaliśmy się wspinać na kursie w Sokolikach, nie mogliśmy nawet przypuszczać, że "zabawa" ta wypełni całe nasze dalsze życie. Przeglądając teraz tę książkę, "ćwierć wieku później", a właściwie "45 lat później", przeżywam swoiste powroty do przeszłości, gdyż w wielu opisywanych tu zdarzeniach uczestniczyliśmy wspólnie: Szachaur, Everest zimą, K2 latem i zimą, Manaslu... Obaj możemy się ową przeszłością cieszyć, gdyż mieliśmy w górach wystarczająco dużo szczęścia, co niestety, nie wszystkim naszym koleżankom i kolegom było dane. Ta książka wielu z nich przypomina i pozwala pamiętać... Krzysztof Wielicki Alek Lwow jest rzadką w przyrodzie mieszanką wiedzy, doświadczenia, charyzmy i poczucia humoru, co sprawia, że artykuły i książki pisze znakomite. Czuję, że absolutnie nie mam prawa nic pisać i mówić "w temacie" gór, a szczególnie w kwestii tej książki, która była dla mnie jak Biblia! Górsko wychowałam się na "Zwyciężyć znaczy przeżyć" i uważam, że to pozycja obowiązkowa. Dla tych, którzy góry kochają, ale też dla tych, którzy próbują je zrozumieć. Choć tej pasji rozumem objąć nie sposób. Martyna Wojciechowska

271
E-book

Życie codzienne w Abu Dhabi 1989-2004

Iwona Taida Drózd

W 1971 roku na mapie świata pojawił się kraj o nazwie Zjednoczone Emiraty Arabskie. Jego stolica, Abu Dhabi, jeszcze 40 lat temu była małą rybacką wioską, zagubioną wśród piasków pustyni. Obecnie to duża, dynamicznie rozwijająca się metropolia. Abu Dhabi jest jednocześnie stolicą emiratu o tej samej nazwie, jednego z najważniejszych producentów ropy naftowej i gazu ziemnego na świecie. Zawarte w książce fotografie archiwalne, prezentujące życie mieszkańców przed odkryciem ogromnych złóż ropy naftowej, a także zdjęcia współczesne, przedstawiające nowoczesne miasto, pełne zieleni i fontann, pokazują, jak zaledwie za życia jednego pokolenia dokonał się tu nieprawdopodobny skok cywilizacyjny.

272
E-book

Życie codzienne w Baku

Dobrosława Wiktor-Mach

Jak wygląda życie w Baku – z jednej strony wyjątkowo jak na świat muzułmański zsekularyzowanym, z drugiej – przeżywającym religijny renesans mieście? „Życie codzienne w Baku” jest książką o mieszkańcach kaukaskiej stolicy, o ich zwyczajach i tradycjach, o codziennej etykiecie, ubiorze i mentalności. Opowiada o wpływach sąsiednich krajów, Iranu, Turcji, Rosji, które przez wieki współkształtowały kulturę azerską. Zawiera liczne fakty i obserwacje o przemianach, jakie dokonały się od czasu, gdy z małego, prowincjonalnego miasta portowego Baku zamieniło się w światowe centrum wydobycia i produkcji ropy naftowej i gazu ziemnego. Ważną i ciekawą częścią książki są fotografie, które przybliżają czytelnikowi pełną kontrastów i paradoksów stolicę Azerbejdżanu – pomostu pomiędzy Wschodem i Zachodem. Dobrosława Wiktor-Mach w latach 2007-2010 prowadziła w Polsce, Gruzji i Azerbejdżanie terenowe badania nad islamem. W 2010 roku uzyskała na Uniwersytecie Jagiellońskim tytuł doktora socjologii. Brała również udział w licznych projektach społecznych, m.in. w Belgii, Izraelu, Rosji i w Indiach. Opublikowała prace poświęcone społecznościom muzułmańskim w Polsce oraz w Gruzji (m.in. w „Hemispheres. Studies on Cultures and Societes”, „Forum Europejskim”, „The Caucasian Review of International Affairs”, „ISIM Review”).