Verleger: 556
43297
E-book

Marmalade SDK Mobile Game Development Essentials. Get to grips with the Marmalade SDK to develop games for a wide range of mobile devices, including iOS, Android, and more with this book and

Sean Scaplehorn

Modern mobile devices are capable of supporting video games of amazing quality but there are so many different devices and platforms how can you support them all? The answer is to use the Marmalade SDK to write your code once and deploy it to all popular mobile platforms at the touch of a button.Marmalade SDK Mobile Game Development Essentials will provide you with everything you need to know to transfer your existing C++ videogame programming knowledge to mobile devices. From graphics and sound to input methods and actual deployment to device, this book covers the lot.Learn how to make use of keys, touch screen and accelerometer inputs for controlling your game.Take the pain out of supporting a varied range of target devices, both across multiple platforms and multiple specifications.Step by step from Hello World to a complete game, this book will show how to use the Marmalade SDK to develop games for mobile devices.Learn how to make dazzling 2D and 3D games complete with fully animated characters, music and sound effects that can be deployed to all the leading mobile platforms, whilst ensuring it can run on a wide range of possible devices, from low specification to high end.If you want to join the exciting world of mobile videogames then Learning Mobile Game Development with Marmalade will show you how to do so, fast!

43298
E-book

Melancholicy

Eliza Orzeszkowa

"Melancholicy" to zbiór nowel jednej z najwybitniejszych polskich powieściopisarek Elizy Orzeszkowej. Nominowana do Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w 1905 roku, kiedy to członkowie Komitetu Noblowskiego uznali iż: "O ile w tekstach Sienkiewicza bije szlachetne polskie serce, to w twórczości Elizy Orzeszkowej bije serce człowieka". "Melancholicy" to zbiór prawie dziesięciu nowel autorstwa Elizy Orzeszkowej. W skład tego zbioru wchodzą takie utwory jak: "Bracia"; "Ascetka"; "Zrozpaczony".

43299
E-book

Kardynał Stefan Wyszyński. Czcicielem i apostołem Najświętszego Serca Jezusowego

ks. Jan Sypko SCJ

O treści najnowszej publikacji ks. Jana Sypko mówi już jej tytuł: Kardynał Stefan Wyszyński czcicielem i apostołem Najświętszego Serca Jezusowego. W centrum książki znajduje się przesłanie o wielkiej miłości Boga do człowieka. Do niej prowadzi kardynał Stefan Wyszyński, którego duchową sylwetkę opisuje autor. Każdy potrzebuje w życiu mądrych nauczycieli, aby odkryć smak własnego życia. Stefan Wyszyński uczył się bezpośrednio pod okiem Bożej opatrzności oraz Maryi, której serce jest ściśle zjednoczone z sercem jej Syna, Jezusa. Z tej szkoły zawierzenia wyszedł kapłan, biskup i prymas Polski, stając się duchowym liderem narodu polskiego. Treść książki zaprasza, aby przypatrzeć się sercu Jezusa, które zawiera różne odcienie Bożej miłości i jest otwarte dla każdego człowieka. Przypomnienie objawień oraz wyjaśnienie elementów nabożeństwa do Najświętszego Serca Jezusa pomaga przyjąć ten rys duchowy do swojego życia. Dodatkowo autor ujął temat w odniesieniu do życia konsekrowanego, świeckiego i kapłańskiego. Książka z pewnością odświeży obecne od dawna w Kościele wezwanie do oddawania chwały Bożemu sercu. Przywoła pamięć o tym, czego nauczał kard. Stefan Wyszyński i zainspiruje do życia Jego nauczaniami. Przede wszystkim jednak powie, że Bóg jest miłością, i zaprosi do dzielenia się nią z innymi.

43300
E-book

Podróżniczki. Dziewczyny, które nie znały granic

Jarosław Molenda

Kim była pierwsza polska podróżniczka? Która Polka handlowała niewolnikami, a która samotnie opłynęła kulę ziemską? Zapraszamy w fascynującą podróż wraz z niezwykłymi kobietami! Bohaterkami tej książki są Polki-podróżniczki, które miały odwagę wyruszyć w nieznane i przekraczać granice: geograficzne, społeczne, a także swoje własne. Jarosław Molenda, znany pisarz, publicysta i podróżnik, przedstawia czternaście wybitnych kobiecych osobowości,  począwszy od Świętosławy, pierwszej polskiej księżniczki, która na arenę dziejową wdarła się przebojem, przez m.in. Dorotę Falak, Ewę Felińską, Narcyzę Żmichowską, Ewę Dzieduszycką, aż po Elżbietę Dzikowską. Najnowsza książka wydawnictwa Lira zabierze Cię na wspólną wędrówkę z dziewczynami, które nie znały granic. Pasjonujące losy polskich podróżniczek to nie tylko ich własne przygody, to także historia turystyki i podróżowania.

43301
Hörbuch

Nie boję się mówić!

Robert Ważyński

Jak raz na zawsze pozbyć się paraliżującego lęku i zacząć mówić do ludzi bez względu na okoliczności? Zastanawiam się, czy i w Twojej pamięci tkwią do tej pory wspomnienia ze szkoły, kiedy to któryś z nauczycieli świadomie lub nieświadomie wyśmiał Twoją niewiedzę. Przeważnie kończyło się to tym, że przestawaliśmy się już zgłaszać i odzywać. Wrzucano nas wtedy do jednego worka z każdym innym nieśmiałym dzieckiem w szkole. Przedstawiam Ci trzy sekrety, które ujawnia autor książki "Nie boję się mówić". W książce znajdziesz ich dziesiątki. Sekret 1 Nikt nie rodzi się mówcą. Przestań wierzyć tchórzliwym sceptykom, którzy próbują wmówić Ci, że mówcą się rodzisz. Sekret 2 Trema jest najlepszym przyjacielem skutecznych mówców. Autor nie pozwoli na to, abyś traktował swojego największego przyjaciela jak znienawidzonego wroga. Sekret 3 Podziękuj za trudnych słuchaczy. Może istnieje coś takiego jak złośliwy słuchacz, jednak dzięki nim Twoje prezentacje mogą osiągnąć potężne mistrzostwo. "Moim zdaniem na szczególną uwagę zasługuje rozdział dotyczący metod radzenia sobie z tremą. Dowiadujemy się z niego, w jaki sposób stres pomoże nam się skoncentrować, zmobilizować i zdynamizować nasze wystąpienie!" L.  K.

43302
E-book

The Beauty of the Purple. A Romance of Imperial Constantinople Twelve Centuries Ago

William Stearns Davis

There are typical characters in this book: the villains are very evil, while the heroes and heroines are beautiful, brave and wise. However, there is romance, adventure and suspense in this book, all against the backdrop of Constantinople during the Byzantine Empire.

43303
E-book

Pieśń piąta. Pierwszy kawałek o najbardziej łagodnych krawędziach

Bianka Rolando

Bianka Rolando Biała książka Niebo Pieśń piąta. Pierwszy kawałek o najbardziej łagodnych krawędziach Z powiewem wiatru w przyszerokich spodniach wielokrotnie rozrywanych w bolesnym kroku od zbyt długich i tanecznych kroków z oddechem, którego wszyscy unikają podśmiechują się ze mnie w autobusie, jestem Blu Dziewczyny na mój widok mocniej przytulają swoich przystankowych towarzyszy, drżąc jak sadzonki pomidorów wspierające swój ciężar na solidnych patykach, które kory... Bianka Rolando ur. 1979 Najważniejsze dzieła: Biała książka (2009), Modrzewiowe korony (2010), Łęgi (2015), Pascha (2016) Pisarka i artystka sztuk wizualnych, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Debiutowała zbiorem opowiadań zatytułowanym Rozmówki włoskie. Za pierwszy tom poetycki pt. Biała książka otrzymała Nagrodę im. Kazimiery Iłłakowiczówny za najlepszy debiut poetycki roku. Jej wiersze charakteryzuje szeroka fraza, częste stosowanie inwersji i łatwość powoływania do istnienia różnych poetyckich masek i groteskowo-symbolicznych bytów. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

43304
Hörbuch

W rytmie uczuć

Oliwia Panek

Czasem zapałka, która daje w życiu płomyk nadziei, może wzniecić największy pożar. Aubrey Lee ma dwadzieścia jeden lat i nie lubi tego, że jest w pewien sposób sławna. Samotnie wychowuje swojego synka i stara się poradzić sobie z tragedią, która niedawno ją dotknęła. Nagle w jej życiu pojawia się Reg Stan. Spotykają się zupełnie przypadkiem, ale od tego czasu łącząca ich nić zdaje się nieprzerwana. Ten utalentowany chłopak, który kilkoma dźwiękami gitary wydobywa z Aubrey największe emocje, wprowadza do jej codzienności dużo melodii, ciepła, uczucia... i nie tylko. 2024 Wydawnictwo Błysk (Audiobook): 9788367739740

43305
E-book

Indonezja itd. Studium nieprawdopodobnego narodu

Elizabeth Pisani

Indonezja to nie tylko jedno z największych państw świata, zwane azjatyckim tygrysem, ale także zapierająca dech w piersiach mozaika języków, ludów i tradycji. Rozrzucona na ponad 13 tysiącach wysp oszałamia turystów kolorytem, gościnnością, różnorodnością, ale przede wszystkim niezwykłym sposobem bycia Indonezyjczyków. Elisabeth Pisani przez blisko 25 lat była dziennikarką Reutersa i prowadziła w Indonezji badania dotyczące epidemii HIV. Zdobywała informacje od ulicznych sprzedzawców i transseksualistów, rozmawiała z członkami władz i elitami kraju. Przejechała ponad 26 tysięcy kilometrów, docierając do zapadłych wiosek, gdzie w cieniu drzew goździkowych wciąż wróży się z wnętrzności kur, gości zaprasza się na herbatę w towarzystwie zmarłej babci, a kobiety sprzedawane są mężowi za kilkanaście sztuk bydła. Powstała fascynująca książka o jednym z najmniej znanych krajów świata. "Indonezja itd." znalazła się na liście najlepszych książek non-fiction 2014 roku The Economist oraz The Wall Street Journal.

43306
E-book

Ruchome etnografie. Praktyki, przestrzenie, ciała

Hubert Wierciński

Ruchome etnografie. Praktyki, przestrzenie, ciała Etnografia to fascynująca podróż po drogach pozornie znanych i tych zupełnie obcych. To podróż ze wszech miar odkrywcza i ożywcza, lecz przede wszystkim jest to podróż rozwijająca i formatująca. Właśnie w tym leży sedno perspektywy etnograficznej - to nauka w ruchu. Krajobrazy to materialne, wyobrażone i praktykowane krainy pozostające w stałej interakcji z ich mieszkańcami. Ale ludzie, o których tu będzie mowa, nie tkwią bezmyślnie w zamieszkiwanych krainach. Aby definiować siebie jako człowieka, a także by doświadczać krajobrazów i odkrywać je, muszą działać. Człowieczyć to stale pozostawać w ruchu i angażować się na dostępne sposoby w przestrzeń, która nie jest pasywna - człowieczyć to być stale w ruchu i w dialogu ze światem. Wszędzie tam, gdzie można dostrzec jakąś formę ruchu - a tych jest przecież bez liku, bo ruch może być fizyczny, ale także społeczny i metaforyczny - życie w istocie trwa i świat się dzieje. O tym właśnie traktuje ta praca - o ruchu i krajobrazach. Jest to opowieść badacza, dla którego ruch to nie tylko obszar zainteresowań intelektualnych, ale przede wszystkim esencja każdej praktyki etnograficznej. Nic bowiem w etnografii nie może zaistnieć bez poruszania się - tego fizycznego, ale także intelektualnego i wreszcie osobistego oraz emocjonalnego. Wstęp (fragmenty) Długo szukałem wspólnego mianownika, który połączyłby moje różne projekty badawcze. Zawsze czułem, że są one ze sobą powiązane - uwierzyłem chyba mojemu ulubionemu współczesnemu pisarzowi Jaroslavowi Rudisowi, który ustami Ola, bohatera Końca punku w Helsinkach, wyraził przekonanie, że "wszystko wiąże się ze wszystkim". Wciąż więc intrygowały mnie intuicyjnie powiązane tematy, ale brakowało mi tych kilku słów, a może nawet jednego słowa, które zlepiłoby myśli i badania w jedną całość. Niełatwo bowiem było znaleźć wspólną płaszczyznę między studiami nad kulturą biomedyczną, konfliktami i transformacjami społecznymi oraz dociekaniami zahaczającymi o antropologię krajobrazu i percepcji, które wynikały z moich nieskrywanych amatorskich fascynacji geologią i naukami przyrodniczymi. Nie przeszkadzało mi to - uważałem, że dobrze jest realizować się badawczo przynajmniej na kilku polach, nadmierna bowiem specjalizacja, jak sądzę, ogranicza, a nie rozwija współczesną naukę. Ale ostatnio coraz częściej zachodziłem w głowę, jakim antropologiem - i właściwie antropologiem czego - jestem. Czy powinienem wciąż określać się jako "antropolog medyczny", który na chwilę zrobił wycieczkę w góry? A może jestem już byłym antropologiem medycznym, a teraz właściwy tytuł - do którego zresztą nigdy nie przykładałem większego znaczenia - powinien brzmieć "antropolog krajobrazu"? [...] Każdy z podejmowanych przeze mnie tematów w istocie dotyczył jakiejś "krainy" i dział się w jakimś "krajobrazie" - zarówno świat lekarski i pacjencki, działania wspinaczy, jak i napięcia w lokalnych społecznościach na Przedmieściu i w Zdroju3 osadzone były w zamieszkiwanych, wyobrażanych i wreszcie praktykowanych realiach. Wszystkie badane przeze mnie historie i działania zawsze więc zachodziły w przestrzeni, która nie tylko sprawiała, że dane praktyki były możliwe, ale była jednocześnie przez te praktyki ustanawiana i zmieniana. Odkryłem więc pierwszą zasadę spajającą moje badania. Brzmi ona następująco: wszystkie badane krajobrazy stanowią materialne, ale także wyobrażone i praktykowane krainy pozostające w stałej interakcji z ich mieszkańcami. Świat kultury i przestrzeń społeczna nie są więc zawieszone w próżni - istnieją w taki sposób, w jaki pozwalają im istnieć sposobności oferowane przez lokalność i cechy ją warunkujące.

43307
E-book

Za rok, za dzień, za chwilę... Dzieje rodziny na Kresach i na zesłaniu

Maria Pinińska

Książka ta jest poświęcona pamięci Kazimierza Pocełujko, który w 1935 roku założył gospodarstwo rolnicze w osadzie Wołosowo o powierzchni 36 hektarów i wybudował tam dom dla swojej rodziny. W 1940 roku został wyrzucony ze swojej posiadłości wraz z żoną, sześciorgiem dzieci i sędziwym ojcem. Przez 6 lat zmagał się z trudnościami ocalenia swojej rodziny, najpierw w zesłaniu na Uralu, a potem w Kazachstanie. Życiu rodziny na zesłaniu towarzyszyła wizja utraconego raju – Wołosowa – i tęsknota za nim. Toteż w poszerzonym posłowiu Autorka przedstawia zbudowany już w Polsce osobisty “raj”, w którym wyraźne są przebłyski tego dawniej utraconego. Fragmenty “Zdarzyło się, że pewnego dnia Ojciec nie mógł odebrać codziennej zapłaty za pracę i polecił dziesięcioletniej wówczas Stasi, żeby to za niego zrobiła. Udała się więc do kantorku, przed którym ludzie czekali w długiej kolejce, i zajęła swoje miejsce na końcu. Po długim czekaniu kantorek w końcu otworzono, ale tylko po to, by oznajmić, żeby się rozeszli, bo zapłaty w tym dniu nie będzie, ponieważ nie mają pieniędzy. Wszyscy czekający opuścili teren, ale nie Stasia, nie mogła przecież zawieść Ojca, przemknęła więc do wnętrza kantorku i podając kwit urzędnikowi poprosiła o wypłatę należności. Powtórzono jej to, co dobrze słyszała, że wypłaty nie będzie, ale ona poszła dalej, do drugiego urzędnika, mówiąc, o co jej chodzi, i dodając, że Ojciec ją wysłał po zapłatę i ona musi te pieniądze mu dostarczyć, a więc nie wyjdzie bez pieniędzy i godnie wyprostowana ustawiła się na czekanie. Okazało się, że dotarła do kierownika, który przyglądał się jej bezradnie i po chwili rozkazał kasjerce wypłacenie dziewczynce ojcowskich należności. Zwycięska Stasia postanowiła więc dodatkowo zaimponować rodzeństwu. Przy kantorze znajdowało się pomieszczenie, gdzie podawano herbatę w sposób dobroczynnie kombinowany. Zamówienie jednej herbaty powodowało możliwość uzyskania do niej kostki cukru, ale też kromki chleba bezpłatnie, natomiast zamówienie następnej herbaty w tej samej cenie równało się z otrzymaniem podwójnej porcji dodatku. Stasia zamówiła więc dwie herbaty, które wypiła z jedną kostką cukru, następne kostki i chleb zabrała ze sobą. Kiedy wróciła do baraku, wyszła na jej spotkanie smutna Jadzia, odpowiedzialna tego dnia za zorganizowanie jedzenia dla dzieci, bo Ojciec i Bronia byli w pracy. Jadzia dowiedziała się już wcześniej, że wypłaty nie było, a więc nie będzie co jeść. Tymczasem Stasia położyła przed nią nie tylko trzy kromki chleba do jedzenia od razu i dwie kostki cukru, ale też należne pieniądze, z którymi zaraz można było pójść do sklepu po bochen chleba.” “W tamtym czasie Lodzia dzieliła się z Kazikiem, młodszym bratem, którego ojciec dowiózł do sierocińca, każdym okruszkiem chleba. Mimo skromnych racji żywnościowych pobyt w sierocińcu zniosła bardzo dobrze. Tam przeżyła swój pierwszy stan zakochania […] Pobyt w sierocińcu Burnoje, aż do wyjazdu do Polski, Lodzia zapamiętała jako szczęśliwy czas spokoju, bezpieczeństwa i zabawy. Chłopcy urządzali dla dziewcząt różne popisy, bawili je także opowieściami, skeczami, organizowali zawody sportowe. Nauczanie w szkole było bardzo przy­jemne pomimo braku podręczników. Nauczyciele i wychowawcy byli sympatyczni i serdeczni, kształtowali nade wszystko wysokie morale wzajemnych stosunków i kulturę bycia. Kiedy zachorowała na reuma­tyzm, otrzymała receptę i ruble na leki, a także na czas leczenia ode­słano ją do domu. Zaopatrzono ją również w lekturę, toteż umilała nam czas czytaniem Ballad i romansów Adama Mickiewicza. Lodzia skoń­czyła w sierocińcu pięć klas szkoły podstawowej z wynikiem bardzo dobrym i opuściło ten dom już nie chłopskie, lecz w pełni kulturalne dziecko. Znała sporo wierszy, bajek i piosenek, którymi mnie bawi­ła, poszerzając tym samym mój skromny repertuar. Przyswoiła sobie tam umiejętność wyrazistej wymowy, dobrą polszczyznę z twardym „ł” i nauczyła się dobrej dykcji. Jedno i drugie bardzo mi imponowało, toteż próbowałam ją w tym naśladować. […]” “Zachwycona i podniesiona na duchu tym wydarzeniem rodzina żyła trochę w uniesieniu, czuła się nieco zabezpieczona z powodu ukazania się im Matki Boskiej przed idącą wojną, ale trzeźwy Ojciec postanowił realnie zabezpieczyć dzieci przed sunącą zawieruchą na tyle, na ile mógł. Wolny od spłat pożyczki dochód postanowił wykorzystać, między innymi, na nową, ciepłą odzież dla dzieci. W tym celu, zaraz na początku września, sprowadził do domu mło­dego Żyda-kożusznika do uszycia kożuszków dla wszystkich dzieci. Był to dobry, wesoły czas dla rodziny, bo mężczyzna zabrał ze sobą okazałe cymbały, na których grał w przerwach między pracą, a tak­że wieczorami. Rodzeństwo nie tylko słuchało muzyki i przyglądało się grze, ale też z zapałem wirowało w tańcu, bo niektóre melodie były bardzo skoczne. Sympatyczny Żyd nawiązał z nimi dobry kon­takt, żartował podczas przymiarek i snuł ciekawe opowieści, w ten sposób powstały porządne, bardzo ciepłe (długi włos), miękkie ko­żuszki dla pięciorga rodzeństwa. Kazik, jako jedyny męski potomek, otrzymał elegancki płaszczyk z popielatego sukna, podbity kożusz­kiem. Ojciec i Mama mieli także baranie okrycia. Kożuszki te ja po kolei donaszałam po wojnie, poczynając od płaszczyka brata. […]” “Zanim nas wygnano z posiadłości, wcześniej krążyły pogłoski, że to nastąpi, ale miejscowi komuniści (składający się głównie z biedoty wiejskiej, którą szybko pozyskali Sowieci) zwołali zebranie, na którym zostały zdementowane rzekome pogłoski. Zapewniono zaś, że żadnych wywózek miejscowej ludności ani też zabierania ich mienia nie będzie i każdy będzie mógł nadal pracować na swoim. Jednakże niedługo po tym zebraniu, w mroźną noc lutową, zbudziło rodzinę ostre dobijanie się do drzwi naszego domu. Za drzwiami stał oficer NKWD i kilku przedstawicieli partii z najbliższej miejscowości. […] Wieziono nas do pociągu cały mroźny dzień 10 lutego, toteż na postoju stacyjnym ojciec rozpalił ognisko i upiekł kiełbaski dla dzieci, starając się trochę nas ogrzać. To był ostatni posiłek na rodzinnej ziemi. Pod strażą załadowano nas w bydlęce wagony bez jakichkolwiek miejsc siedzących. Miały one dwa małe zakratowane okienka i zamykaną klapę wydalniczą w podłodze. W jednym wagonie było nas cztery wielodzietne rodziny, stłoczone razem z tobołami, dorzucono nam tylko trochę słomy do spania. Pierwszy posiłek, ciepłą zupę i „kipiatok”, czyli wrzątek, dostaliśmy w Tule. Pociąg zatrzymywał się tylko na niektórych stacjach, gdzie podawano raz dziennie gorący posiłek w postaci rzadkiej zupy i wrzątku. Wówczas otwierano zaryglowane drzwi wagonu w obecności dwu uzbrojonych strażników. W ten sposób dojechaliśmy do Karabaszu, miasta górniczego na Uralu, malowniczo położonego wśród gór między jeziorkami. […]” “W grudniu 1942 roku przygotowano nam przeprowadzkę z Ura­lu do Kazachstanu. Znowu była mroźna pogoda, toteż z ka­zachskiego miasteczka Burnoje, dokąd przetransportowano nas pociągiem, dalej wieziono wszystkich saniami do kołchozu Dża­nauł, położonego na pogórzu Tien-szan (patrz szkic 3). Na począt­ku umieszczono nas w szkole, w jednej izbie 4 rodziny. Przewodni­czący kołchozu urządził uroczyste powitanie zesłańców, na które przybył w długiej i strojnej kazachskiej szacie. Ponieważ był młody, przystojny, zachowywał się ujmująco i dobrze mówił po rosyjsku, więc wywarł dobre wrażenie na dziewczętach i ojcu. Przywitał ich z ukłonem, oznajmiając, że kołchoz udziela nam schronienia, na razie w szkole, ale później będą przygotowane kwatery. Oznajmił też, że na przywitanie, zgodnie z kazachską gościnnością, został przygotowany dla nas poczęstunek i wskazał na stos apetycznych „lepioszek” – grubych placków pszennych, pieczonych na całą pa­telnię, oraz wiadro gorącego mleka. Wzdłuż ścian była rozłożo­na słoma do spania. Dodał jeszcze, że wprawdzie mówi się u nich o Polakach jako ludojadach, ale on ma nadzieję, że to nieprawda. Przewodniczący poinformował również, że zobowiązuje wszyst­kich do pracy na zawołanie i za nią będzie przydzielana żywność według przepracowanych dniówek. Zapłata będzie skromna (tu podał konkretne dane), ponieważ kołchoz dużo swoich płodów odstawia na potrzeby wojny. Na koniec prosił o posłuszeństwo i dyscyplinę, wyznaczył Ojca na przewodnika grupy i jemu powie­rzył żywność do rozdania. […]”

43308
E-book

Ale arbuz!

Karolina Binek

W drobnych złośliwościach może wyrażać się najpiękniejsza rodzinna miłość. Ada, Adrian i Karol - rodzeństwo, które zawsze może liczyć na swoje... docinki! Choć wydaje się, że różni ich wszystko, w rzeczywistości łączy ich głęboka więź. Mieszkają w miejscowości Łodyżka, w żółtym domu, wraz z rodzicami - pedantyczną prawniczką i ofiarnym weterynarzem. W takich to okolicznościach Adrianna przeżywa swoje pierwsze miłości, zwątpienia i rozczarowania. Bo jak tu cieszyć się z pierwszego pocałunku, jeśli po otwarciu oczu chciałoby się ujrzeć kogoś innego? Swoje rozterki Ada spisuje w pamiętniku. Nawet nie podejrzewa, że zeszyt jest regularną lekturą jej brata Karola! Ciepła, pełna lekkiego humoru opowieść o dorastaniu we wspierającym otoczeniu. Idealna lektura dla miłośników twórczości Małgorzaty Musierowicz. Karolina Binek (ur. 1998) - autorka powieści młodzieżowych i obyczajowych. Pasjonatka pisania we wszelkich formach - poza tworzeniem własnych książek pracuje jako dziennikarka w jednej z poznańskich redakcji medialnych oraz prowadzi profile w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku szesnastu lat powieścią Ale arbuz!. Prowadzi autorską stronę internetową:

43309
E-book

Światło po zmierzchu

Żaneta Pawlik

Na scenie zwanej życiem Gdy gwiazda Julii zaczyna blednąć, jej agentka, chcąc wspomóc jej karierę, podejmuje zakulisowe działania. Aktorka uchodzi za kapryśną i trudną we współpracy. Kolejna rola wywołuje medialną burzę. Julia zaszywa się na wsi u przyjaciółki, gdzie zamierza przeczekać najgorsze. W chatce w lesie mieszka Kosma, fotografik przyrody. Gburowaty mężczyzna od lat woli towarzystwo drzew i zwierząt niż ludzi. I ma swoje powody. Spotkanie z Julią tylko utwierdza go w jego opinii o wielkomiejskim świecie. Teresa, siostra Julii, od lat dzieli swój czas między obowiązki domowe a opiekę nad mamą. Czuje jednak, że chciałaby od życia czegoś więcej. I że może o to zawalczyć. Losy bohaterów splatają się misternie. Każdy stanie przed szansą, ale czy każdy ją wykorzysta? Być może jeszcze nie jest za późno, żeby zacząć wszystko od nowa. Jednak najpierw trzeba rozliczyć się z przeszłością. Światło po zmierzchu to nowa powieść Żanety Pawlik, autorki ciepło przyjętych przez czytelników książek Mowy nie ma! (2022) i Tamarynd (2023).

43310
E-book

Jak wilka Panka lis Chytrus chciał oszukać - bajka

Lech Tkaczyk

E-book – "Jak wilka Panka lis Chytrus chciał oszukać". Seria: Bajki dla dzieci. Gdyby zwierzęta umiały mówić. Dlaczego nie warto się kłócić? Dlaczego nie wszczynać wojen? Co to jest odwaga? Kto został najbardziej walecznym wojownikiem? Co to jest praca zespołowa? Co jest najważniejsze w życiu? Często niezwykle trudno odpowiedzieć na te najprostsze pytania naszych pociech. Plączemy się i gubimy w wyjaśnieniach, a wystarczy sięgnąć po odpowiednią lekturę. Obserwując zwyczaje zwierząt nasze pociechy lepiej zrozumieją otaczający nas świat i rządzące nim prawa. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom Wydawnictwo ASTRUM przygotowało serię „Gdyby zwierzęta umiały mówić”. Każda z książeczek zawiera ciekawą, ślicznie ilustrowaną bajkę poświęconą odrębnemu zagadnieniu. Ich autor w sposób prosty, żywy i zabawny uczy dzieci, jak dobierać przyjaciół, dlaczego warto być uczciwym, czym można zasłużyć na nagrodę, jakie korzyści daje wytrwała praca. Z pewnością warto do nich zajrzeć!

43311
E-book

Gdy ktoś bliski odchodzi od Kościoła

ks. Daniel Wachowiak

Nie da się ukryć, że zjawisko oddalania się wiernych od Kościoła czy wręcz porzucania wiary przybrało w naszym kraju na sile. Szczególnie dotyczy to ludzi młodych. Każdy kapłan, który spędza godziny w konfesjonale czy ma dobry kontakt z parafianami, zapewne potwierdzi tezę, że dla rodziców czy dziadków odejście od wartości religijnych przez dzieci czy wnuki jest bardzo bolesnym doświadczeniem. Być może nie będzie przesadą stwierdzenie, że dla wiernych, którzy znaleźli się w takiej sytuacji, jest to obecnie największy problem, z jakim się zmagają. Nie tylko nie rozumieją oni, dlaczego tak się stało wszak wychowywali potomstwo nie inaczej niż ich wychowano ale jeszcze odczuwają przy tym bezgraniczną bezsilność. To zaś, w połączeniu z poczuciem wychowawczej porażki, może skutkować czymś, co św. Augustyn nazwał największym wrogiem duszy, czyli zniechęceniem. To ono trzyma z dala od człowieka jedyną pomoc w tej sytuacji Boga! Czas zatem na duszpasterskie wyjście naprzeciw problemowi nie tylko odchodzących od Kościoła, ale też ich bliskich, którzy cierpią z tego powodu. Ta książeczka ma być przydatnym narzędziem w tym dziele. Sursum corda! Zmierzmy się z problemem, pomóżmy tym, którzy pomocy potrzebują. Nie poddajmy się zniechęceniu...

43312
E-book

Dworek pod Malwami 32 - Książę nocy

Marian Piotr Rawinis

Po okręgu białostockim roznoszą się opowieści o skąpstwie i skandalach obyczajowych księcia pruskiego Augusta Wilhelma. Kapitan Langier i porucznik von Lammers obradują w hotelowej restauracji, jak polepszyć wizerunek władcy. Na stół wjeżdża szampan, a do redaktora Zeligmana trafia decyzja o odwieszenie pisma "Gołos Biełostoka". Współpraca zakłada oczywiście pomijanie tematów niewygodnych dla administracji niemieckiej na tych terenach. Tymczasem pan Kalinowski szuka żartownisia, który wysłał do jego domu wieniec pogrzebowy z imieniem Franciszki Kalinowskiej.

43313
Hörbuch

Duch w maszynie

Michał Bigoszewski

Czasem człowiek ucieka od szczęścia. Obawia się swoich marzeń i pragnie posłać własne uczucia do diabła. Ludzie jawią mu się jako odrażające istoty, a świat to przygnębiająca galeria ukazująca arcydzieła upadku moralności. Właśnie tak wygląda życie Marka. Mężczyzna nie dogaduje się z rodzicami, bratem, siostrą, ludzi traktuje instrumentalnie. Nie ma stałego zatrudnienia, mieszka z psem, którego nie lubi i absolutnie nie wierzy w możliwość zmiany. Wszystko się zmienia, gdy na obiedzie rodzinnym poznaje Różę. Pod wpływem kobiety Marek podejmuje duchową walkę, dzięki czemu budzi się do życia ktoś zupełnie inny ktoś kto potrafi kochać i współczuć, i który w plątaninie codzienności próbuje dokonać właściwych wyborów, aby odnaleźć własne człowieczeństwo. Michał Bigoszewski autor powieści obyczajowej pod tytułem Duch w maszynie po raz pierwszy wydanej w 2014 roku.

43314
E-book

Architektura organiczna i jej wielcy wizjonerzy

Marta Tobolczyk

Książka jest uzupełnieniem publikacji Architektura współczesna. Geneza i charakterystyka wiodących nurtów wydanej w 2017 roku, w której przedstawiono wiodące nurty światowej architektury XX i XXI wieku. Na uboczu tych głównych kierunków rozwijał się niszowy nurt architektu ry organicznej, kształtowany w USA przez wybitnych twórców: Louisa H. Sullivana, Franka Lloyda Wrighta, oraz w Europie przez Hiszpana Antoniego Gaudiego, Fina Alvara Aalto oraz Austriaka Rudolfa Steinera. Architektów tych łączyło dążenie do odrzucenia wszelkich schematów stylistycznych na rzecz formowania budowli symulujących naturalny wzrost podpatrzony w przyrodzie. Każdy z tych twórców stworzył wybitne dzieła o odrębnych indywidualnych cechach. Wszyscy oni w inspiracjach z natury poszukiwali odpowiedzi na pytanie, jak kształtować architekturę zharmonizowaną z otoczeniem i odpowiadającą uwarunkowaniom społeczno-ekonomicznym ich czasów, bez kontynuowania historycznych tradycji architektury tworzonej przez poprzednie pokolenia. Nic lepiej nie rozwiązuje złożonych problemów energetycznych i ekologicznych, odnawiania zasobów i pełnego wykorzystania właściwości materiałów, jak sama natura. Dlatego istnieje cała grupa projektantów młodszej generacji, która uważa się za kontynuatorów organicznej tradycji. Książka niniejsza jest próbą przedstawienia genezy i charakterystyki ważnych nurtów obecnego i poprzedniego stulecia: architektury organicznej i nowo organicznej, które wychodzą naprzeciw wspomnianym wyzwaniom.

43315
E-book

Mała apokalipsa

Tadeusz Konwicki

Powieść-legenda przetłumaczona na kilkanaście języków, a w 1993 r. na jej motywach Costa Gavras nakręcił film "La petite apocalypse" z Jirzim Menzłem w roli głównej. Najgłośniejsza książka opublikowana w latach PRL w drugim obiegu, zaciekle konfiskowana przez bezpiekę i wielki bestseller czytelniczy wolnej Polski. "Mała apokalipsa" wywołała zażarte dyskusje zarówno w obozie komunistycznej władzy, jak i wśród dysydentów. Konwicki ukazał w niej nie tylko groteskowo przerysowane realia PRL-u, ale sportretował również środowisko opozycji. Bohater, starzejący się pisarz, swego czasu piewca realizmu socjalistycznego, dziś stojący po stronie dysydentów, otrzymuje od konspiratorów propozycję samobójstwa przez samospalenie w proteście przeciwko przyłączeniu Polski do Związku Sowieckiego. Dostaje kanister z benzyną i w poszukiwaniu zapałek przemierza Warszawę świętującą kolejną rocznicę powstania PRL. Spotyka przedstawicieli różnych grup i środowisk i jego obłąkańcza, jednodniowa włóczęga układa się w panoramę rozbitego i zdezorientowanego społeczeństwa. Honor czy godność nie są już wartościami, świat się dewaluuje, ludzie pochłonięci są małymi sprawami, więc i apokalipsa skrojona jest na taką miarę - jest mała. [lubimyczytac.pl] Dwudziestowieczne arcydzieło literatury polskiej, które łączy w sobie wszelkie atuty opowieści właściwie skrojonej, opowieści uniwersalnej, uderzającej z wielką siłą w samo sedno. Czytałem kilka razy z nieustającym zachwytem. Mamy tu w zasadzie nie tylko opowieść o reżimie, o PRL-u, ale o każdym dowolnym systemie, strukturze, układzie, który nie dostrzega człowieka. Mamy tu także apokaliptyczny klimat, warstwę futurologiczną i piękno słowa. A także samotność głównego bohatera, jego bunt i trwogę oraz pytania. Konwicki daje nam opowieść zagmatwaną, pełną symboliki i wielce ciekawych zwrotów akcji. Narracja nadaje całości napęd. Niby nic nie jest przesądzone, ale wszystko dąży ku tragedii. Wędrujemy z głównym bohaterem doznając wielu uczuć, emocji, zniewag, niezrozumienia. Jesteśmy jakby we śnie, w transie. Lecimy z bohaterem ku światłu świecy jak ćma. Wybitne! [Stach, lubimyczytac.pl] W latach 70. książka była wielkim wydarzeniem, do dzisiaj niewiele się zestarzała, deczko oniryczny obraz Warszawy w okowach rozwiniętego socjalizmu robi wciąż olbrzymie wrażenie; no i ten wspaniały styl Konwickiego. Dla mnie to jego najlepsza książka. [idaredalma, lubimyczytac.pl] Temat powieści dotyka wielkiego politycznego tabu. Tak jasne wskazanie Związku Radzieckiego jako prześladowcy narodu polskiego jeszcze w latach 80. wydawało się czynem jeśli nie brawurowym, to na pewno bardzo ryzykownym. Głównym bohaterem i narratorem "Małej Apokalipsy" jest literat Tadeusz K., ucieleśnienie samego autora. Postrzega on rzeczywistość przez pryzmat literatury. Jego udręką są obsesyjne myśli o śmierci i pogłębiająca się coraz bardziej depresja. Tadeusz K. ma świadomość, że życie w świecie bez wartości pozbawione jest sensu. Podsumowuje więc swój dorobek pisarski i pozostawia testament na miarę czasów, w których przyszło mu żyć. Akcja "Małej Apokalipsy" rozpoczyna się od przybycia przedstawicieli opozycji do mieszkania Tadeusza K. Proponują mu samospalenie się w proteście przeciw planom przyłączenia Polski do ZSRR. Uchwycony w kleszcze moralnego szantażu, bohater wychodzi na ulice Warszawy, którymi wędruje aż do finalnego wieczoru. Spotyka po drodze dziwacznych osobników, zakochuje się w Rosjance Nadzieżdzie (Nadziei). W swojej wędrówce po mieście widzi wyłącznie objawy rozpadania się systemu, który coraz bardziej przypomina groteskową karykaturę wyobrażeń o ustroju komunistycznym. Polska ukazana w "Małej Apokalipsie" to kraj w stanie agonalnym. Utwór staje się jednak nie tylko obrazem całkowitego rozkładu PRL-u. Jest też gorzkim rozrachunkiem z opozycją, podobną w istocie do reżimu, z którym sama walczy. [Agora, 2010] Bestseller czytelniczy czasów PRLu. W przestrzeni peerelowskiej nie ma bezpiecznych stref, wszędzie czuwa wszechobecny system. Anonimowy pisarz chodzi po ulicach Warszawy, został wyznaczony do manifestacyjnego samospalenia w akcie protestu przeciw przyłączeniu Polski do Związku Radzieckiego. Z kanistrem w ręce wędruje przez wynaturzoną i groteskową Warszawę w poszukiwaniu zapałek, próbując jednocześnie zrozumieć sens swojej ofiary. Oczami bohatera obserwujemy świat, w którym nie obowiązują żadne wartości, a napotykani ludzie to żałosna i odrażająca pulpa, w pełni akceptująca otaczającą rzeczywistość i system, który rządzi. Dzieło mądre i niezapomniane. [Audioteka] Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Projekt okładki: Olga Bołdok.

43316
E-book

Modlitewnik. Nieplanowane. 280 dni modlitwy za życie zagrożone

Praca zbiorowa

Modlitewnik ten i akcja, którą propaguje, to owoc głośnego filmu "Nieplanowane". Będąc pod jego wrażeniem, wielu widzów pytało, co dalej możemy zrobić dla sprawy życia. "Modlitewnik. Nieplanowane" jest odpowiedzią. W jednej ze scen filmu główna bohaterka przyznaje, że według poufnych danych klinik aborcyjnych akcje modlitewne za życie nienarodzone potrafią odwieść od zamiaru aborcji nawet 75% kobiet. Zatem modlitwa to najbardziej skuteczne narzędzie w walce o ochronę życia. Dlatego wszystkich, którzy po seansie Nieplanowane mają potrzebę działania na rzecz życia, gorąco zachęcamy do włączenia się w tę swoistą krucjatę modlitewną. To tylko kilka minut dziennie przez 280 dni, dokładnie tyle, ile pod sercem matki żyje dziecko, zanim przyjdzie na świat.

43317
E-book

Bezpieczeństwo państwa w XXI wieku. Podręcznik akademicki

Mariusz Paździor, Justyna Trubalska, Łukasz Wojciechowski, Agnieszka Żywicka

Monografia przedstawia interdyscyplinarną analizę bezpieczeństwa państwa w XXI wieku z uwzględnieniem jego aspektu wewnętrznego i zewnętrznego. Autorzy dokonali pogłębionej analizy zarówno pojęcia bezpieczeństwa państwa, jak również podstaw normatywnych, instytucji oraz wybranych płaszczyzn, na których to pojęcie występuje. W publikacji omówione zostały zagadnienia dotyczące m.in.: roli państwa w zapewnianiu bezpieczeństwa i porządku publicznego,  zadań samorządu terytorialnego w tym zakresie, bezpieczeństwa lokalnego oraz społecznego, systemu ochrony osób i mienia, bezpieczeństwa w komunikacji społecznej, a także szczególnych aspektów ochrony informacji w obrocie gospodarczym i bezpieczeństwa finansowego. Monografia porusza także problematykę bezpieczeństwa państwa w kontekście międzynarodowym, w tym w ramach zinstytucjonalizowanych form współpracy międzynarodowej, bezpieczeństwa w Unii Europejskiej, czy wobec konfliktów międzynarodowych. Wyjaśnia zjawiska terroryzmu, antyterroryzmu i kontrterroryzmu. Omawia też szeroko zagadnienia edukacji dla bezpieczeństwa wewnętrznego

43318
E-book

Tajemnica pustego kufra. Świąteczne śledztwo

Mary Kelly

Istna perełka literatury kryminalnej powieść trzymająca w napięciu i zapewniająca godziwą rozrywkę Dwudziesty drugi grudnia, Londyn. Nadkomisarz Brett Nightingale oraz sierżant Beddoes otrzymują wezwanie do zaniedbanego mieszkania w dzielnicy Islington. Znajdują ciało starszej kobiety i odkrywają, że należący do niej kufer został niedawno splądrowany. Zmarłą okazuje się księżna Olga Karuchin, emigrantka z trapionej krwawą rewolucją Rosji, z jej kufra zaś zniknął skarb... W ogarniętej przedświąteczną gorączką stolicy przewija się barwna parada kolejnych podejrzanych: poniewierany przez księżną wnuk, bogaty jubiler, żądni zemsty komuniści Nightingale oraz Beddoes mają twardy orzech do zgryzienia. Nieszablonowy kryminał pióra nieszablonowej pisarki. Martin Edwards, pisarz

43319
E-book

Głową w dół

Michał Gacek

Akcja powieści Michała Gacka "Głową w dół" rozgrywa się w Krakowie lat 30. Czterech przyjaciół zainteresowanych tematyką seansów spirytystycznych postanawia przeprowadzić eksperymenty z udziałem medium. W tym celu mężczyźni zapraszają do miasta Oksanę Spielstein - młodą Żydówkę z Niemiec, rzekomo posiadającą zdolności nawiązywania kontaktu ze zmarłymi. Przyjazd dziewczyny zbiega się z okrutnym morderstwem, którego zagadkę bohaterowie zamierzają rozwiązać z pomocą spirytystki. Obraz Krakowa zawarty w powieści oparty jest na materiałach źródłowych z epoki. Jednym z wydarzeń historycznych, które wiąże się z akcją książki, są prace archeologiczne prowadzone przy kopcu Krakusa w 1934 roku pod kierunkiem dr. Żurowskiego. Opisy lokacji dokonane zostały na podstawie zdjęć i tekstów z okresu, w którym rozgrywa się akcja. Bohaterowie czytają i omawiają autentyczne artykuły prasowe, a w związku z tym, że nie stronią od alkoholu i dobrego jedzenia, książka zawiera także wiele odniesień dotyczących napojów i potraw popularnych w międzywojennej Polsce. Tło powieści stanowią problemy społeczno-polityczne istotne dla tego okresu historycznego.

43320
Hörbuch

Upalne lato Kaliny

Katarzyna Zyskowska

Marianna nigdy nie kochała swojej córki Kaliny. Nosi w sercu tajemnicę, która jest dla niej ciężarem, utrudniającym relacje z rodziną i światem. Dorosła Kalina odczuwa konsekwencje zachowania matki. Nie wierzy w siebie, sama nie potrafi kochać i najchętniej pozostałaby niezauważona. Nie odnajduje się w rolach żony i matki, które narzuca jej los. Dopiero gdy na jej drodze staje Maciej, Kalina postanawia skonfrontować się ze sobą i swoją przeszłością. Jak potoczą się losy bohaterki, gdy dorastanie bez miłości rodziców wciąż daje o sobie znać? Czy uda jej się w końcu zrozumieć postępowanie matki? "Upalne lato Kaliny" to drugi tom serii Katarzyny Zyskowskiej, nawiązujący do "Upalnego lata Marianny", choć książka jest odrębną całością. Tym razem Autorka przenosi nas do końca lat sześćdziesiątych, w których wciąż pobrzmiewają echa wojennej i stalinowskiej przeszłości.