Wydawca: Wydawnictwo Czarne
Wydawnictwo Czarne powstało w 1996 roku. Specjalizuje się w literaturze faktu, literaturze podróżniczej, eseistyce, współczesnej prozie polskiej i światowej, które ukazują w kilkunastu seriach (m.in. Reportaż, Sulina, mikrokosmos/makrokosmos, Przez Rzekę, Esej, Orient Express, Linie Krajowe, Proza Świata, Lilith, Dolce Vita, Ze Strachem oraz najnowszej Historia/Historie).

Nasi autorzy to m.in. Andrzej Stasiuk, Herta Müller, Jurij Andruchowycz, Martin Pollack, Swietłana Aleksijewicz, Mariusz Szczygieł, Jacek Hugo-Bader.

Książki Czarnego ukazują się również w formie audio i e-booków.
473
Ebook

Na skraju świata

Katarzyna Archimowicz

Olga to ambitna i odnosząca sukcesy dyrektorka wielkiej korporacji. Od dziesięciu lat jest w szczęśliwym związku, ma zaufanych przyjaciół i kochającą rodzinę. Pewnego dnia jeden telefon wywraca jej życie do góry nogami. Wszystko zaczyna się rozpadać. Partner popada w uzależnienie i poważne kłopoty finansowe, a ukochany ojciec przyjeżdża z Włoch, by zdradzić pewną rodzinną tajemnicę Olga będzie musiała wyruszyć w podróż do swoich korzeni i zmierzyć się z narastającymi lękami, a przede wszystkim znaleźć odpowiedź na pytanie: kim jestem? Na skraju świata to pełna ciepła opowieść o poszukiwaniu własnego miejsca w świecie i o prawdziwej miłości, która potrafi zjawić się wtedy, kiedy najmniej jej oczekujemy.

474
Ebook

Człowiek, który odjechał

Jacek Podsiadło, Andrzej Kramarz

Z fotografiami Andrzeja Kramarza Człowiek, który odjechał wspólna książka Jacka Podsiadły i Andrzeja Kramarza to opowieść o wędrówce w przestrzeni i czasie, o byciu w drodze, o wolności, jaką daje wyruszenie w świat. Jest to też opowieść o realnych podróżach poety i fotografa również o tych, które odbyli razem. Wiersze Podsiadły i zdjęcia Kramarza to dwa przenikające się nurty tej opowieści. Rodzą się z podobnych doświadczeń i intuicji. Tworzą mocny splot. Przypominają, że słowo i obraz mogą rezonować w sobie nawzajem, że w tym współbrzmieniu odzywa się coś poruszająco prawdziwego, co umknęłoby nam, gdyby nie odnalazło się w spotkaniu głosu poety i spojrzenia fotografa. Człowiek, który odjechał mówi o patrzeniu uważnym, odsłaniającym realność świata. I o istnieniu, które wychodzi nam naprzeciw, kiedy jesteśmy w drodze. prof. Paweł Próchniak

475
Ebook

To nie są moje wielbłądy. O modzie w PRL

Aleksandra Boćkowska

Z jednej strony byli projektanci, którzy chcieli ubierać Polaków jak paryżan. Z drugiej było państwo, które chciało ubierać Polaków zupełnie inaczej. A gdzieś pomiędzy ci Polacy, którzy musieli się jakoś ubrać. Po latach opowiadają o rozkloszowanych spódnicach z siatek na muchy, kurtkach z demobilu zdobywanych na ciuchach, białych botkach kupowanych u szewca, ortalionach, nonironach, dżinsach, tetrach i kożuchach, jakby mieli je właśnie na sobie. Opisują kształt guzików przy mankietach, krój kołnierza, deseń podszewki, każdy szczegół. Bo aby te ubrania zdobyć, przemierzyli dziesiątki kilometrów, wystali długie godziny w kolejkach, wyczekiwali w nieskończoność u krawcowych. Ale to nie jest to sentymentalna opowieść o minionych czasach. To raczej próba zrozumienia, dlaczego w PRL moda miała tak wielkie znaczenie: dla państwa, które traktowało ją propagandowo, i dla ludzi, którzy po wojnie chcieli za pomocą ubrań zachować coś z lepszej przeszłości albo wyróżnić się z szarego tłumu. A co z tym wszystkim mają wspólnego wielbłądy? Bardzo dużo, bo wszyscy się o nie kłócą. "Aleksandra Boćkowska przedstawiła najważniejsze, znane już zjawiska kształtujące modę PRL-u, jak ciążący nad wszystkimi poczynaniami nadzór polityczny, kiepską kondycję przemysłu odzieżowego i handlu, ale opowiedziała także o tych instytucjach i osobach, które próbowały przenosić do Polski aktualne wzory mody zachodnioeuropejskiej i przybliżać ją żyjącym za żelazną kurtyną Polakom, a zwłaszcza Polkom. Oddała należny, choć nie czołobitny, hołd Modzie Polskiej i jej twórczyni, Jadwidze Grabowskiej; prześledziła historię niebywałego sukcesu Hofflandu i heroiczne boje jego założycielki , Barbary Hoff, o udostępnienie polskiej młodzieży ubrań podążających za trendami obowiązującymi w modzie światowej; przyjrzała się karierze Jerzego Antkowiaka, obiektywnie oceniając jego wkład w tworzenie i promowanie modnych wzorów. Dużą zasługą Autorki jest przypomnienie działalności projektantek, o których na ogół milczą opracowania poświęcone modzie w PRL-u: Kaliny Paroll, Wandy Borowskiej, Krystyny Buczkowskiej, Ireny Gregori. Aleksandra Boćkowska doceniła też działalność pedagogów i uczniów z Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi, relacjonując ich zmagania z przemysłem, niechętnym plastykom-projektantom, usiłującym przełamać państwowy monopol uniformizacji produkcji odzieżowej i obuwniczej." prof. Anna Sieradzka "Książka Aleksandry Boćkowskiej jest jedną z najciekawszych, jeśli nie najciekawszą w ogóle pozycją o modzie w PRL. Autorka nie zadowala się obiegowymi prawdami o modzie (że czasy były siermiężne, że Hoffland walczył z systemem itp.), tylko drąży poszczególne wątki i dzięki temu, niezależnie od głównego tematu, prezentuje czytelnikowi znakomitą książkę historyczną. Ogromną zaletą "Wielbłądów" (i zarazem powodem do frustracji dla wszystkich noszących się z zamiarem napisania czegoś o modzie i sztuce w PRL) jest bogactwo źródłowe i tematyczne. Aleksandra Boćkowska oddała sprawiedliwość Jadwidze Grabowskiej, Barbarze Hoff, Grażynie Hase, Teresie Kuczyńskiej czy Jerzemu Antkowiakowi. Pokazała rolę Przekroju i miesięcznika Ty i Ja. Zbadała fenomen ciuchów i przyjrzała się, jakie mechanizmy rynkowe i polityczne stały za ofertą Cory czy Mody Polskiej. Książka porywa reporterskim zacięciem i potoczystą narracją. Tekst ożywiają erudycyjne odwołania do prozy epoki oraz bardzo dyskretnie poprowadzony wątek osobisty, który sprawia, że książkę czyta się z jeszcze większym zaangażowaniem." Justyna Jaworska

476
Audiobook

Cyrk polski

Dawid Krawczyk

Od Stalowej Woli po Słupsk: Dawid Krawczyk podąża śladem trzech kampanii wyborczych, by odkryć, jak wygląda prawdziwa rozpolitykowana Polska. Zjada kilogramy grillowanej kiełbasy, zapija je słodkimi napojami sokopodobnymi, jednym uchem słucha polityków, a drugim chwyta, co mówią ludzie w kolejkach do grilla, na wiejskich dożynkach, w eleganckich salach konferencyjnych. Obserwuje też tych, których omijają światła reflektorów, a bez których nie byłoby kampanii sztabowców, szefów biur prasowych, ochroniarzy. Rozmawia z dziennikarzami. Jednak sielska atmosfera festynu skrywa głęboki mrok. Aby wygrać wybory, trzeba wskazać wroga, trzeba kogoś napiętnować i kogoś upodlić. Cynizm polityków trafia na podatny grunt powszechnych uprzedzeń. To historia, która dzieje się na naszych oczach. Jeżeli książką o najbardziej absurdalnym poczuciu humoru od lat jest reportaż polityczny, to prawdopodobnie jej akcja rozgrywa się w Polsce. Malcolm XD

477
Ebook

Gorsze. Jak nauka pomyliła się co do kobiet

Angela Saini

Kobieta ma mniejszy mózg i dużo słabszy popęd seksualny niż mężczyzna, jest pozbawiona skłonności przywódczych, ma gorszą orientację przestrzenną, zdolności motoryczne i analityczne, jest natomiast bardziej empatyczna, dlatego doskonale sprawdza się jako opiekunka i strażniczka domowego ogniska Te przekonania to nie tylko część potocznego obrazu świata, ale też element naukowych teorii, nadal rozwijanych przez wielu poważnych badaczy. I choć mogłoby się wydawać, że na temat różnic między płciami powiedziano już dość, Angela Saini udowadnia, że jest inaczej. Opisuje dziesiątki teorii, analizuje setki badań, dawnych i współczesnych, rozmawia z naukowcami i naukowczyniami. Niczego z góry nie zakłada, niczego nie odrzuca i często dochodzi do całkiem nieoczekiwanych wniosków. To lektura, z którą powinny się zmierzyć obie strony odwiecznego sporu o rolę i miejsce kobiety choćby po to, żeby się przekonać, że nawet o kwestiach budzących największe emocje można pisać rzeczowo i bez uprzedzeń.

478
Ebook

Planeta Kaukaz

Wojciech Górecki

"Wojtek Górecki napisał świetną książkę. Jest ona wynikiem jego fascynacji światem nie tak znów odległym od Polski, ale jakże zupełnie nieznanym nam i obcym. I oto, dzięki autorowi Planety Kaukazu, opisani przez niego Czeczeńcy i Inguszowie, Osetyńcy i Abchazi stają się nam znajomi, bliscy, sąsiedzcy. To wielka zasługa autora przyczynić się swoim pisaniem do poznania innych, a przez poznanie do zrozumienia i zbliżenia. Górecki pokonał ogrom trudności, na jakie w tamtych stronach napotyka reporter i dotarł do miejsc najbardziej niedostępnych, gdzie spotkał ludzi niezwykłych, ujmujących nas swoją prostotą i sercem. Pod jego żywym i precyzyjnym piórem nie tylko cały Kaukaz Północny, ale i poszczególne zamieszkujące go społeczności przekształcają się w osobne, małe planety, tak, że w rezultacie otrzymujemy cały bogaty i różnorodny 'Kosmos Kaukaz'. Pasja autora, jego wysiłek, wytrwałość i wiedza dały w sumie książkę stanowiącą jedną z najbardziej wartościowych pozycji w dorobku młodego pokolenia polskich reporterów". Ryszard Kapuściński (o pierwszym wydaniu książki) "Abchazowie są narodem górali i żeglarzy, z kolei mieszkający o tysiąc kilometrów na wschód Kałmucy - narodem żeglarzy i pasterzy. Kałmucja, która geograficznie odnosi się do pasa stepów, stanowi drugą bramę regionu, ale otwartą w kierunku Azji, w stronę koczowniczego Turkiestanu. Pomiędzy oboma biegunami - Kałmucją na wschodzie i Abchazją na zachodzie - rozciąga się planeta Kaukaz". Wojciech Górecki "Jezu, skąd on nabrał takich eksponatów!? Kałmucki prezydent Kirsan Ilumżynow, który gada z kosmitami, dziwak Lew Wozniak z Machaczkały, tajemniczy znikający Bajramow z miasteczka Kuba, archeolog Łowpacze z Majkopu A wszyscy na maleńkiej planecie, o powierzchni podobnej do Szwecji". Jacek Hugo-Bader

479
Ebook

Bądź dobra dla zwierząt

Monica Isakstuen

Wszystko zaczęło się od tego, że Karen zdradziły jej własne palce. Podpisały to, co zostało jej podsunięte, i udawały, że należą do kobiety nowoczesnej. Po rozstaniu z mężem w rozsądny sposób podzielili się meblami i ulubionymi drobiazgami. Przyjrzeli się wspólnym kontom bankowym i kredytom. Dobrze poszło, powiedzieli sobie. Aż wreszcie stanęli przed kwestią podziału opieki nad dzieckiem. Starannie ustalili sprawiedliwe zasady w końcu nie ma nic ważniejszego od szczęścia trzyletniej Anny. A mimo to Karen nie potrafi przywyknąć do nowej sytuacji. Jeśli w jednym tygodniu jesteś matką, to kim stajesz się w następnym, gdy odwozisz córkę do jej ojca? Dlaczego czujesz, jakbyś traciła samą siebie? Czy to, że nosiłaś dziecko w brzuchu, urodziłaś je i przystawiałaś do piersi, daje ci przewagę? Bądź dobra dla zwierząt to mocna i do bólu szczera powieść wyróżniona najważniejszymi norweskimi nagrodami literackimi. Monica Isakstuen odważnie przełamuje tabu dotyczące rozwodu i podziału opieki nad dziećmi, kreśląc przy tym poruszającą opowieść o skomplikowanych relacjach matek i córek. Najlepsza powieść o rozwodzie, jaką kiedykolwiek czytałem []. Mroczna i zabawna opowieść o uczuciach, które są niemal zakazane. Aftonbladet To powieść czarna jak smoła. Gteborgs Posten Piękny i precyzyjny opis życiowego dylematu. Świat powinien dostrzec tę książkę. Sissel Gran [] odwaga i prawdziwość rzadko spotykane w norweskiej literaturze współczesnej. Książka, którą wszyscy powinniśmy przeczytać. Moss Avis Poetycka, pełna energii i świetnie napisana książka o rozpadzie małżeństwa. vg.no

480
Ebook

Kucając

Andrzej Stasiuk

Z ilustracjami Kamila Targosza Bo przecież jesteśmy zwierzętami, chociaż ze wszystkich sił staramy się o tym zapomnieć. Nieustannie się przebieramy, myjemy bez końca i wciąż paplamy, stłoczeni przy stołach we własnym towarzystwie, bo wydaje nam się, że tak wygląda życie człowieka. A jesteśmy bydlętami i czasem powinniśmy zakosztować ciszy i samotności. Takiej, jakiej doświadcza zwierzę, które nie wie, że się narodziło, i nie wie, że umrze. Staje o świcie naprzeciw świata i nie ma pojęcia, że ktoś oprócz niego jeszcze jest.