Wydawca: 18
62785
Ebook

Zielone notatniki

Leopold Tyrmand

To był czwartek, 28 września 1967 roku. Dwa lata po wyjeździe Leopolda Tyrmanda z Polski, kilka miesięcy po opublikowaniu przez niego na łamach paryskiej „Kultury” Porachunków osobistych. Przed drzwiami mieszkania Barbary Hoff w Warszawie stanęło dziewięciu pracowników Służby Bezpieczeństwa. W wyniku przeprowadzonej rewizji skonfiskowano książki (wydany w Londynie tom poezji Broniewskiego, Bagnet na broń czy anglojęzyczną wersję Siedmiu dalekich rejsów), czasopisma (paryska „Kultura”), listy Tyrmanda do Barbary Hoff, liczne kartki pocztowe od bliższych i dalszych znajomych (np. od Konwickiego czy Herberta), różnego typu legitymacje, zapisane po brzegi kalendarzyki i adresowniki, stosy wizytówek, które w przeważającej większości należały do korespondentów zagranicznych czasopism, fotoreporterów, wydawców czy pracowników ambasad. W zbiorze tym trafimy także na dwa niepozorne, zapisane najczęściej zielonym atramentem, notatniki. Są one o tyle ważne i niepowtarzalne, że jako jedyne ilustrują literacką kuchnię pisarza, jego lektury i intelektualne zainteresowania w pierwszych latach po powrocie do kraju. Jednak zanim do tego doszło los rzucał pisarza po wielu europejskich krajach, a wydarzenia, które temu towarzyszyły – bez odrobimy przesady – mogłyby być podstawą sensacyjnego filmu.

62786
Ebook

Salesforce Anti-Patterns. Create powerful Salesforce architectures by learning from common mistakes made on the platform

Lars Malmqvist

Salesforce Anti-Patterns teaches you to spot errors in Salesforce patterns that may seem like a good idea at first but end up costing you dearly. This book will enable Salesforce developers and architects to understand how ingenious Salesforce architectures can be created by studying anti-patterns and solutions to problems that can later lead to serious implementation issues. While there are several books on the market that start with the question, “How do I create great Salesforce architecture?” and proceed to a solution from there, this book instead starts by asking, “What tends to go wrong with Salesforce architectures?” and proceeds to a solution from there.In this book, you’ll find out how to identify and mitigate anti-patterns in the technical domains of system architecture, data architecture, and security architecture, along with anti-patterns in the functional domain of solution architecture as well as for integration architecture. You’ll also learn about common anti-patterns affecting your Salesforce development process and governance and, finally, how to spot common problems in how architects communicate their solutions.By the end of this Salesforce book, you’ll have gained the confidence to architect and communicate solutions on the Salesforce platform while dodging common mistakes.

62787
Ebook

Do Marii P

Adam Mickiewicz

Adam Mickiewicz Sonety odeskie Do Marii P ofiarując jej drugi tomik poezyj Maryjo, siostro moja! Nie krewnym łańcuchem, Aleśmy pobratani umysłem i duchem. Gdy mi dziwactwo losu i twój wyrok wzbrania, Równie święte, a milsze powtarzać nazwania: Choć innym spojrzyj okiem w przeminione lata I pamiątk... Adam Mickiewicz Ur. 24 grudnia 1798 r. w Zaosiu koło Nowogródka Zm. 26 listopada 1855 r. w Konstantynopolu (dziś: Stambuł) Najważniejsze dzieła: Ballady i romanse (1822), Grażyna (1823), Sonety krymskie (1826), Konrad Wallenrod (1828), Dziady (cz.II i IV 1823, cz.III 1832), Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego (1833), Pan Tadeusz (1834); wiersze: Oda do młodości (1820), Do Matki Polki (1830), Śmierć pułkownika (1831), Reduta Ordona (1831) Polski poeta i publicysta okresu romantyzmu (czołowy z trójcy wieszczów). Syn adwokata, Mikołaja (zm. 1812) herbu Poraj oraz Barbary z Majewskich. Ukończył studia na Wydziale Literatury Uniwersytetu Wileńskiego; stypendium odpracowywał potem jako nauczyciel w Kownie. Był współzałożycielem tajnego samokształceniowego Towarzystwa Filomatów (1817), za co został w 1823 r. aresztowany i skazany na osiedlenie w głębi Rosji. W latach 1824-1829 przebywał w Petersburgu, Moskwie i na Krymie; następnie na emigracji w Paryżu. Wykładał literaturę łacińską na Akademii w Lozannie (1839), a od 1840 r. literaturę słowiańską w College de France w Paryżu. W 1841 r. związał się z ruchem religijnym A. Towiańskiego. W okresie Wiosny Ludów był redaktorem naczelnym fr. dziennika Trybuna Ludów i organizatorem ochotniczego Zastępu Polskiego, dla którego napisał demokratyczny Skład zasad. autor: Cezary Ryska Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.

62788
Ebook

Балада про співочих пташок і змій

Сюзанна Коллінз

Роман «Балада про співочих пташок і змій» є приквелом трилогії-бестселера «Голодні ігри». Історія, змальована в романі, відбувається за 64 роки до основних подій трилогії. Під час повстання округів впливова родина 18-річного Коріолана Сноу втратила майже все. Єдиний шанс Коріолана повернути сім2019ї минулу велич і заможність 2014 стипендія на навчання в Університеті. Її отримає переможець в останньому шкільному проекті 2014 менторській роботі з одним із трибутів, учасників Десятих Голодних ігор. Сноу за всяку ціну має здобути цю винагороду, хоча й має мізерні шанси на успіх. Підопічна Коріолана, харизматична Люсі Ґрей із Округу 12 2014 майстриня епатажу, проте аж ніяк не скидається на переможця. Та що ближче вони знайомляться, то більше зближуються. Чи вдасться юному Сноу знайти баланс між справжнім почуттям та жагою до перемоги, і чим доведеться заплатити за успіх?

62789
Ebook

Twórca religii Iranu Zaratusztra i jego nauka

Paweł Hulka-Laskowski

Zaratusztra - Kapłan, Prorok i Twórca Monoteizmu. Poznaj fascynującą historię Zaratusztry, perskiego kapłana, proroka i reformatora religijnego, który ogłosił jedną z najstarszych monoteistycznych (inni twierdzą, że dualistycznych) religii na świecie - zaratusztrianizm. W wieku 30 lat Zaratusztra doświadczył wizji, w której pojawiła się jaśniejąca istota imieniem Wohu Manah (Dobra Myśl). Ta boska postać wprowadziła go przed oblicze Ahura Mazdy (Pana Dobra), który objawił mu zasady nowej religii. Mimo początkowego braku akceptacji wśród rodaków, Zaratusztra znalazł schronienie w królestwie Chorezmu, gdzie zyskał wsparcie króla Wisztaspy. Dzięki wsparciu króla, zaratusztrianizm stał się dominującą religią, a jego wpływy rozciągnęły się na tereny dzisiejszego północnego Iranu, Turkmenistanu i części Kirgistanu. Zaratusztra, oprócz szerzenia nowej wiary, poślubił córkę najważniejszego doradcy króla, Dżamaspy, zyskując tym samym potężnego sprzymierzeńca i przyjaciela. Odkryj, jak Zaratusztra zreformował religię i obyczaje, wprowadzając zasady, które odmieniły życie ludzi na przestrzeni wieków. Ta książka autorstwa Pawła Hulka-Laskowskiego "Twórca religii Iranu Zaratusztra i jego nauka" to nie tylko historia proroka, ale także wnikliwe spojrzenie na rozwój jednej z kluczowych religii starożytnego świata.

62790
Ebook

Grody, garnki i uczeni. O archeologicznych tajemnicach ziem polskich

Agnieszka Krzemińska

Na taką książkę miłośnicy zagadek i sekretów z przeszłości czekali od lat. Drzemie w was gen odkrywcy? Chcielibyście wyruszyć w podróż w czasie i dowiedzieć się: Czy można ustalić DNA Piastów? Gdzie w Polsce mamy święte jeziora? O czym mówią gadatliwe kości i odcięte głowy? Dlaczego smród starych odchodów to dobry znak? Po co najdawniejsi rolnicy wznosili megality? Czy archeolodzy wpadli na trop włosa Kopernika? Na ziemiach polskich nie ma spektakularnych piramid, ale nie brakuje tajemnic ukrytych w ziemi. Oto fascynujący przegląd najnowszych teorii i odkryć archeologicznych. Rozbudzająca wyobraźnię i głód wiedzy opowieść o naszych praprzodkach, ich duchowości i przedsiębiorczości, przybyszach z dalekich stron i relacjach z sąsiadami, żmudnych wykopaliskach i przypadkowych znaleziskach, nietypowych pochówkach łączonych z lękiem przed wampirami, poszukiwaniu (i rozkradaniu) skarbów, archeologii podwodnej i autostradowej oraz lotniczym skanowaniu lasów. Ta przygoda nie ma końca Oparte na imponującym materiale źródłowym kompendium Agnieszki Krzemińskiej, archeolożki i popularyzatorki nauki, w brawurowy sposób wypełnia lukę w publikacjach na temat naszej historii.

62791
Ebook

Murdelio

Zygmunt Kaczkowski

Zygmunt Kaczkowski (1825-1896), powieściopisarz, publicysta, finansista, uczestnik rewolucji krakowskiej 1846 (uwięziony i skazany na śmierć, w 1848 uwolniony pod presją opinii publicznej), delegat za Zjazd Słowiański w Pradze oraz uczestnik konspiracji powstańczej 1860 (więziony od 1861 do 1862 roku.) W latach 1862-1863 działał w Wiedniu i Paryżu jako konfident austriacki w środowiskach emigracyjnych; po zdemaskowaniu i skazaniu w 1864 przez tajny sąd obywatelski na banicję osiadł we Francji, zyskując rozgłos i majątek jako finansista. Piewca heroicznej przeszłości (Olbrachtowi rycerze, t.1-3 1889); w cyklu powieści Ostatni z Nieczujów (t.1-6) 1853-1855) dał epicki obraz życia szlachty sanockiej w drugiej połowie XVIII w. Za najlepszą powieść cyklu nieczujowskiego uważany jest Murdelio. Utwór harmonijnie łączy cechy gawędy z cechami powieści obyczajowej i romantyczną tajemniczością. Tytułowy Murdelion to postać zagadkowa: być może przestępca, uosobienie zła, a być może nawet sam diabeł... Przeczytaj fragment Ja miałem natenczas lat blisko dwanaście. Edukowano mnie z wielką pracą i wielkim nakładem i z tej przyczyny dziwnie dwór nasz wyglądał. Nie było sukni w Europie, w której by ktoś nie chodził na naszym dworze, nie było mowy w Europie, którą by tam nie mówiono. Dwóch Francuzów, jeden Niemiec, jeden Anglik, trzech Włochów niby to przy mnie było. Hiszpan nawet jeden, który niegdyś z owymi sumami z Madrytu przyjechał, ostał się na zamku i obiecując mojemu ojcu, że mnie marynarki nauczy, ostał się na zawsze. Wszystko to chodziło w krótkich sukniach, trzewikach i pończochach, w większych i mniejszych perukach, w długich lokach, w aksamitach, w kolbertynach, w kryzach, przy szpadach i Bóg nie wie w czym jeszcze. Podług nich ubierali się i inni dworzanie, sługi nawet przestrajano z cudzoziemska, tylko mój ojciec i Gintowt stary chodzili po dawnemu i ze łbami wygolonymi. Dziwno się to może wydawać będzie komu, że mój ojciec, chociaż był skąpy, tyle obcych ludzi utrzymywał na swojej kuchni i lafie, dziwno się to nawet wydawało sąsiadom, ale tak było w rzeczy. Mój ojciec sam odebrał mizerne wychowanie za młodu i zajęty jedynie tylko robieniem fortuny o niewiele je podniósł w późniejszym życiu; dopiero kiedy po znacznym powiększeniu tej fortuny i po rumorze, który się z przyczyny owych sum hiszpańskich rozległ o moim ojcu po Rzeczypospolitej, uwaga publiczna się na niego zwróciła; dopiero kiedy przez znaczny urząd, na którym natychmiast zasiadł, wszedł w bliższe z wielkim światem stosunki, dopiero wtedy, nie wychowanie swoje poprawił, ale poznał, że ono jest konieczne na świecie i że bardzo źle jest bez niego. Od tego złego, którego sam doświadczył, postanowił mnie wszelkimi siłami ochronić, a że był człek namiętny i czegokolwiek się chwycił, to już niespracowanie robił i wyciągał do ostatniej ostateczności, więc i do wychowania mego wziął się z taką energią, że dziesięć razy więcej sił i środków do tego użył, niż było potrzeba. Do uskutecznienia niektórych rzeczy nigdy nadto sił użyć nie można, nigdy nadto energii, ale do innych tylko w miarę, w czas i w miejsce użyta siła cel swój może osiągnąć. Kto by chciał wóz ruszyć z miejsca i naokoło niego kilkanaście koni nasilał, ten go raczej rozerwie, ale pewnie nie ruszy. Tak było i ze mną. Każdy z tych cudzoziemców czegoś mnie uczył, każdy do mnie swym własnym przemawiał językiem, ale jam się niczego zgoła, ani nawet języków, od nich nie nauczył. Geografia i historia, astronomia i alchimia, prawo i języki: francuski, włoski, niemiecki, angielski, hiszpański i polski, tak się to wszystko pomieszało w głowie, wyobrażenia o Bogu, o religii, o ludziach, o obowiązkach człowieka i obywatela tak się pokrzyżowały, uczucia nawet moje dziecinne, które ze szczętem nie wyniszczały, tak się powikłały i zdenaturalizowały, że ksiądz staruszek, zamkowy kapelan, który mnie miał religii nauczać co rana, często moimi obiekcjami zbity z tropu, zamiast mi dawać lekcje, tylko Ewangelię czytał nade mną. Na tym punkcie stało moje usposobienie, kiedy mnie obudzono i powiedziano, że ojciec jest konający. Francuz mnie wyrwał z łóżka i zaprowadził do konającego, który leżał wysoko podniesiony na poduszkach, mówił jeszcze, ale już ruszać się nie mógł. Powiedziano mu, że ja jestem przy łożu. Wtedy, obróciwszy głowę cokolwiek, do mnie chrypliwym, urywanym głosem wymówił te słowa: „Synu! zostawiam ci wszystko. Do skończenia świata nie powinniście już wychodzić z senatu. Rób wszystko, co możesz, na co siły twoje wystarczą, tak jak ja całe życie moje... ale... tutaj się trochę zakrztusił i umilkł na chwilę, lecz potem znowu: - ale... zaspokój jakim sposobem pana Wita pretensje. Może darujesz co jego dzieciom. Ale.. to sobie pamiętaj... on ma córkę jedynaczkę... kiedy się gniewu wysapie, a ambicja mu nic od ciebie przyjmować nie pozwoli, jednakże żal mu się zrobi schedy, on ci córkę podstawiać będzie. Niechże Bóg broni! pod błogosławieństwem... zakazuję!..." Tu się mocno zakrztusił, głowa pomiędzy poduszki upadła i skonał. W tym momencie grzmieć zaczęło na dworze, ale to tak strasznie, że aż zamek drżał cały, wicher się zerwał okropny i strącił pół dachu ze zamku, szyby powybijał, narożną wieżę, w której była kaplica, do połowy obalił; nagle błysnęło kilka razy i piorun uderzył w oborę, a zapaliwszy ją, strasznym światłem cały zamek oświecił. W przerażeniu i strachu wszyscy wybiegli ze zamku ratować, gasić, rozrywać, ja tylko jeden zostałem siedzący na skrzyni, która była przy łożu mojego ojca, i ksiądz staruszek, który klęknął na środku izby, mówiąc: „Przekleństwo pana Wita się sprawdza, zły duch włazi pomiędzy te mury".

62792
Ebook

Dynamika lotu bezzałogowych statków powietrznych klasy mikro

Krzysztof Sibilski, Maciej Lasek, Anna Sibilska-Mroziewicz, Michał Grabowski

Monografia jest pierwszą w Polsce i prawdopodobnie jedną z pierwszych na świecie publikacją obejmującą kompleksowe badania dynamiki lotu Bezzałogowych Statków Powietrznych klasy mikro w układzie stałopłata (tzw. mikrosamolotów). Jednym z istotnych problemów podjętych w książce było wykorzystanie funkcji impulsowej do identyfikacji pochodnych aerodynamicznych obiektu latającego na zakresie bardzo małych liczb Reynoldsa, w szerokim zakresie kątów natarcia i zredukowanych częstości. Istotną częścią monografii jest rozdział poświęcony problemom stateczności dynamicznej mikrosamolotu, w szczególności poświęcony wykorzystaniu Teorii Układów Dynamicznych i Teorii Bifurkacji do analizy dynamiki lotu na dużych, nadkrytycznych kątach natarcia. Monografia może być wykorzystywana na studiach magisterskich i doktoranckich na wydziałach lotniczych wyższych uczelni technicznych.