Categories
Ebooks
-
Business and economy
- Bitcoin
- Businesswoman
- Coaching
- Controlling
- E-business
- Economy
- Finances
- Stocks and investments
- Personal competence
- Computer in the office
- Communication and negotiation
- Small company
- Marketing
- Motivation
- Multimedia trainings
- Real estate
- Persuasion and NLP
- Taxes
- Social policy
- Guides
- Presentations
- Leadership
- Public Relation
- Reports, analyses
- Secret
- Social Media
- Sales
- Start-up
- Your career
- Management
- Project management
- Human Resources
-
For children
-
For youth
-
Education
-
Encyclopedias, dictionaries
-
E-press
- Architektura i wnętrza
- Health and Safety
- Biznes i Ekonomia
- Home and garden
- E-business
- Ekonomia i finanse
- Esoterecism
- Finances
- Personal finance
- Business
- Photography
- Computer science
- HR & Payroll
- For women
- Computers, Excel
- Accounts
- Culture and literature
- Scientific and academic
- Environmental protection
- Opinion-forming
- Education
- Taxes
- Travelling
- Psychology
- Religion
- Agriculture
- Book and press market
- Transport and Spedition
- Healthand beauty
-
History
-
Computer science
- Office applications
- Data bases
- Bioinformatics
- IT business
- CAD/CAM
- Digital Lifestyle
- DTP
- Electronics
- Digital photography
- Computer graphics
- Games
- Hacking
- Hardware
- IT w ekonomii
- Scientific software package
- School textbooks
- Computer basics
- Programming
- Mobile programming
- Internet servers
- Computer networks
- Start-up
- Operational systems
- Artificial intelligence
- Technology for children
- Webmastering
-
Other
-
Foreign languages
-
Culture and art
-
School reading books
-
Literature
- Antology
- Ballade
- Biographies and autobiographies
- For adults
- Dramas
- Diaries, memoirs, letters
- Epic, epopee
- Essay
- Fantasy and science fiction
- Feuilletons
- Work of fiction
- Humour and satire
- Other
- Classical
- Crime fiction
- Non-fiction
- Fiction
- Mity i legendy
- Nobelists
- Novellas
- Moral
- Okultyzm i magia
- Short stories
- Memoirs
- Travelling
- Narrative poetry
- Poetry
- Politics
- Popular science
- Novel
- Historical novel
- Prose
- Adventure
- Journalism, publicism
- Reportage novels
- Romans i literatura obyczajowa
- Sensational
- Thriller, Horror
- Interviews and memoirs
-
Natural sciences
-
Social sciences
-
School textbooks
-
Popular science and academic
- Archeology
- Bibliotekoznawstwo
- Cinema studies
- Philology
- Polish philology
- Philosophy
- Finanse i bankowość
- Geography
- Economy
- Trade. World economy
- History and archeology
- History of art and architecture
- Cultural studies
- Linguistics
- Literary studies
- Logistics
- Maths
- Medicine
- Humanities
- Pedagogy
- Educational aids
- Popular science
- Other
- Psychology
- Sociology
- Theatre studies
- Theology
- Economic theories and teachings
- Transport i spedycja
- Physical education
- Zarządzanie i marketing
-
Guides
-
Game guides
-
Professional and specialist guides
-
Law
- Health and Safety
- History
- Road Code. Driving license
- Law studies
- Healthcare
- General. Compendium of knowledge
- Academic textbooks
- Other
- Construction and local law
- Civil law
- Financial law
- Economic law
- Economic and trade law
- Criminal law
- Criminal law. Criminal offenses. Criminology
- International law
- International law
- Health care law
- Educational law
- Tax law
- Labor and social security law
- Public, constitutional and administrative law
- Family and Guardianship Code
- agricultural law
- Social law, labour law
- European Union law
- Industry
- Agricultural and environmental
- Dictionaries and encyclopedia
- Public procurement
- Management
-
Tourist guides and travel
- Africa
- Albums
- Southern America
- North and Central America
- Australia, New Zealand, Oceania
- Austria
- Asia
- Balkans
- Middle East
- Bulgary
- China
- Croatia
- The Czech Republic
- Denmark
- Egipt
- Estonia
- Europe
- France
- Mountains
- Greece
- Spain
- Holand
- Iceland
- Lithuania
- Latvia
- Mapy, Plany miast, Atlasy
- Mini travel guides
- Germany
- Norway
- Active travelling
- Poland
- Portugal
- Other
- Przewodniki po hotelach i restauracjach
- Russia
- Romania
- Slovakia
- Slovenia
- Switzerland
- Sweden
- World
- Turkey
- Ukraine
- Hungary
- Great Britain
- Italy
-
Psychology
- Philosophy of life
- Kompetencje psychospołeczne
- Interpersonal communication
- Mindfulness
- General
- Persuasion and NLP
- Academic psychology
- Psychology of soul and mind
- Work psychology
- Relacje i związki
- Parenting and children psychology
- Problem solving
- Intellectual growth
- Secret
- Sexapeal
- Seduction
- Appearance and image
- Philosophy of life
-
Religion
-
Sport, fitness, diets
-
Technology and mechanics
Audiobooks
-
Business and economy
- Bitcoin
- Businesswoman
- Coaching
- Controlling
- E-business
- Economy
- Finances
- Stocks and investments
- Personal competence
- Communication and negotiation
- Small company
- Marketing
- Motivation
- Real estate
- Persuasion and NLP
- Taxes
- Social policy
- Guides
- Presentations
- Leadership
- Public Relation
- Secret
- Social Media
- Sales
- Start-up
- Your career
- Management
- Project management
- Human Resources
-
For children
-
For youth
-
Education
-
Encyclopedias, dictionaries
-
E-press
-
History
-
Computer science
-
Other
-
Foreign languages
-
Culture and art
-
School reading books
-
Literature
- Antology
- Ballade
- Biographies and autobiographies
- For adults
- Dramas
- Diaries, memoirs, letters
- Epic, epopee
- Essay
- Fantasy and science fiction
- Feuilletons
- Work of fiction
- Humour and satire
- Other
- Classical
- Crime fiction
- Non-fiction
- Fiction
- Mity i legendy
- Nobelists
- Novellas
- Moral
- Okultyzm i magia
- Short stories
- Memoirs
- Travelling
- Poetry
- Politics
- Popular science
- Novel
- Historical novel
- Prose
- Adventure
- Journalism, publicism
- Reportage novels
- Romans i literatura obyczajowa
- Sensational
- Thriller, Horror
- Interviews and memoirs
-
Natural sciences
-
Social sciences
-
Popular science and academic
-
Guides
-
Professional and specialist guides
-
Law
-
Tourist guides and travel
-
Psychology
- Philosophy of life
- Interpersonal communication
- Mindfulness
- General
- Persuasion and NLP
- Academic psychology
- Psychology of soul and mind
- Work psychology
- Relacje i związki
- Parenting and children psychology
- Problem solving
- Intellectual growth
- Secret
- Sexapeal
- Seduction
- Appearance and image
- Philosophy of life
-
Religion
-
Sport, fitness, diets
-
Technology and mechanics
Videocourses
-
Data bases
-
Big Data
-
Biznes, ekonomia i marketing
-
Cybersecurity
-
Data Science
-
DevOps
-
For children
-
Electronics
-
Graphics/Video/CAX
-
Games
-
Microsoft Office
-
Development tools
-
Programming
-
Personal growth
-
Computer networks
-
Operational systems
-
Software testing
-
Mobile devices
-
UX/UI
-
Web development
-
Management
Podcasts
Satyra w stylu zbliżonym do Monty Pythona, ale w wydaniu polskim, i do tego PRL-owskim. Dobra rozrywka, a także dobra literatura. Na książkę tą składa się 41 zabawnych tekstów znanego satyryka – Janusza Osęki. Wiele z nich ma charakter ponadczasowy, uniwersalny, gdyż w krzywym zwierciadle satyry przedstawiają liczne, ludzkie przywary i słabości, które są przecież niezmienne. Pozostałe dotyczą różnych aspektów życia w PRL-u. Każde z nich kończy się zaskakującą pointą! „Głos ze studni” ukazał się po raz pierwszy drukiem w 1968 roku nakładem wydawnictwa Iskry, w serii Biblioteka Stańczyka. Autor tej książki, na tylnej stronie okładki wydania papierowego, tak o sobie napisał: Urodziłem się 13 września 1925 roku i od tej pory nie zdarzyło się w moim życiu nic ciekawego. Nieskończenie długi byłby natomiast ponad wszelką wątpliwość opis losu, który nie przypadł mi w udziale – roiłoby się tam od przygód wojennych i innych, wiele miejsca zajęłoby wyliczanie osiągnięć, także na polu literackim, mnóstwo trzeba byłoby wymieniać nagród, nie mówiąc już o wysiłku sporządzenia kompletnej listy wszystkich odznaczeń. Czytelników interesujących się takimi szczegółami biograficznymi odsyłam do życiorysów innych osób. NOTA O AUTORZE. Janusz Osęka (1925-2014), to znany satyryk, wieloletni redaktor naczelny satyrycznego tygodnika „Szpilki” (1960-1990), aktor kabaretu „Wagabunda” (1956-1959). Projekt okładki: Wioletta Markiewicz.
Na malowniczej, nieco staroświeckiej stacyjce w miasteczku Różopol wysiada Jacek Joachim – historyk z wykształcenia i milicjant z zawodu. Wkrótce Jacek dociera do miejscowego hotelu „Pod Krzywą Wieżą”, ale zanim tam dotrze, zdąży się dowiedzieć, że zgarbiony mężczyzna, którego widział na stacji, to miejscowy adwokat, pan Berger, a dwie kobiety czule się z nim witające to pani Bergerowa i jej siostra, zaś znudzona dziewczyna to Irena Bergerówna, studentka medycyny, spędzająca wakacje u rodziców. Hotel „Pod Krzywą Wieżą” wyglądał lepiej, niż typowy prowincjonalny hotel. Na piętro wiodły szerokie schody z czerwonym chodnikiem, przy drzwiach siedział młody chłopak w czymś w rodzaju liberii. W recepcji starannie ubrany mężczyzna pisał coś w grubej księdze. Tego samego dnia Jacek trafia na kolację do hotelowej restauracji, gdzie właśnie odbywa się dansing. Jak się okaże, połowa obecnych tam przedstawicieli małomiasteczkowej elity wie już o przybyciu nowego nauczyciela historii. Kogo tu nie ma? Są państwo Bergerowie ze swym gościem i córką, niejaki pan Klęgorek – inspektor służby zdrowia, doktor Zwoliński – dyrektor szpitala i znakomity chirurg w jednej osobie, młody weterynarz pan Chrapkowski, aptekarz pan Ropuszyński z małżonką, gość z Wrocławia – lekarz, pan Ziemniewicz, piękna i młoda lekarka Joanna Wyrko, która ma też talenty wokalne, no i jeszcze parę osób. W trakcie zabawy dochodzi do tragedii – nagle pada strzał. Ofiarą okazuje się znany nam już hotelowy pikolak. Następnego dnia zamordowany zostaje wspomniany już doktor Ziemniewicz. Tak się składa, że komendantem powiatowym MO w Różopolu jest uniwersytecki kolega Jacka Joachima, Stefan. Dzięki temu Jacek ma dostęp do wielu informacji. Wkrótce okaże się, jaki był prawdziwy cel jego przybycia do Różopola. Na razie jednak nasz bohater odgrywa rolę nowego nauczyciela miejscowego liceum, podrywa też doktor Joannę oraz Irenę Bergerównę. W miasteczku oczywiście roi się od plotek – jak to na prowincji, gdzie wszyscy się znają. [Ewa Helleńska „Wizyta u mordercy czyli uroki życia na prowincji”, Klub MOrd] Jacek Joachim, bohater książek Joachima (Kubikowskiego), to taki pierwowzór porucznika Borewicza. Wygadany, wykształcony, bezczelny, przystojny, mający powodzenie u kobiet (co książka, to inny podbój – oprócz stałej Hanki). A przy tym diabelnie skuteczny i rozwiązujący trudne zagadki. [Ewelinka, lubimyczytac.pl] Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Justyna Niedzińska.
Na malowniczej, nieco staroświeckiej stacyjce w miasteczku Różopol wysiada Jacek Joachim – historyk z wykształcenia i milicjant z zawodu. Wkrótce Jacek dociera do miejscowego hotelu „Pod Krzywą Wieżą”, ale zanim tam dotrze, zdąży się dowiedzieć, że zgarbiony mężczyzna, którego widział na stacji, to miejscowy adwokat, pan Berger, a dwie kobiety czule się z nim witające to pani Bergerowa i jej siostra, zaś znudzona dziewczyna to Irena Bergerówna, studentka medycyny, spędzająca wakacje u rodziców. Hotel „Pod Krzywą Wieżą” wyglądał lepiej, niż typowy prowincjonalny hotel. Na piętro wiodły szerokie schody z czerwonym chodnikiem, przy drzwiach siedział młody chłopak w czymś w rodzaju liberii. W recepcji starannie ubrany mężczyzna pisał coś w grubej księdze. Tego samego dnia Jacek trafia na kolację do hotelowej restauracji, gdzie właśnie odbywa się dansing. Jak się okaże, połowa obecnych tam przedstawicieli małomiasteczkowej elity wie już o przybyciu nowego nauczyciela historii. Kogo tu nie ma? Są państwo Bergerowie ze swym gościem i córką, niejaki pan Klęgorek – inspektor służby zdrowia, doktor Zwoliński – dyrektor szpitala i znakomity chirurg w jednej osobie, młody weterynarz pan Chrapkowski, aptekarz pan Ropuszyński z małżonką, gość z Wrocławia – lekarz, pan Ziemniewicz, piękna i młoda lekarka Joanna Wyrko, która ma też talenty wokalne, no i jeszcze parę osób. W trakcie zabawy dochodzi do tragedii – nagle pada strzał. Ofiarą okazuje się znany nam już hotelowy pikolak. Następnego dnia zamordowany zostaje wspomniany już doktor Ziemniewicz. Tak się składa, że komendantem powiatowym MO w Różopolu jest uniwersytecki kolega Jacka Joachima, Stefan. Dzięki temu Jacek ma dostęp do wielu informacji. Wkrótce okaże się, jaki był prawdziwy cel jego przybycia do Różopola. Na razie jednak nasz bohater odgrywa rolę nowego nauczyciela miejscowego liceum, podrywa też doktor Joannę oraz Irenę Bergerównę. W miasteczku oczywiście roi się od plotek – jak to na prowincji, gdzie wszyscy się znają. [Ewa Helleńska „Wizyta u mordercy czyli uroki życia na prowincji”, Klub MOrd] Jacek Joachim, bohater książek Joachima (Kubikowskiego), to taki pierwowzór porucznika Borewicza. Wygadany, wykształcony, bezczelny, przystojny, mający powodzenie u kobiet (co książka, to inny podbój – oprócz stałej Hanki). A przy tym diabelnie skuteczny i rozwiązujący trudne zagadki. [Ewelinka, lubimyczytac.pl] Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Justyna Niedzińska.
Podczas brutalnego napadu na sklep jubilerski wraz z innymi precjozami zostaje skradziony piękny wisior z drogocennym brylantem. Wisior ten przechodzi dziwne koleje, nie przynosząc szczęścia posiadaczom. W czasie ucieczki ginie jeden z bandytów, zabity zostaje osobnik, który ukradł wisior bandytom. Nieporozumienia wewnątrz bandy prowadzą do kolejnych morderstw. Książka została wydana w 1973 roku przez Iskry w ramach serii „Ewa wzywa 07” (zeszyt nr 52). W 1976 roku zrealizowano na jej podstawie jeden z odcinków serialu „07 zgłoś się” ze słynnym porucznikiem Borewiczem – był to odcinek numer 2, który zatytułowano „Wisior” (reżyseria: Krzysztof Szmagier). Na okładce naszego e-booka widnieje fotos z jednego z odcinków tego serialu (a na nim, z pistoletem w ręku, Zdzisław Kozień – jako porucznik Antoni Zubek). WIESŁAW KOT (Klub MOrd): Mamy w tej książce twardego kryminalistę, który nie waha się strzelać do Bogu ducha winnego konwojenta w trakcie napadu. A nawet rozłupać czaszkę wspólnikowi, kiedy ten zaczyna być niewygodny. Mamy kryminalistów okazjonalnych. Ot, twardziel dobiera sobie zielonego frajera na tydzień przed mokrą robotą i w razie wpadki rzuca go na żer milicji, a sam pryska. Są i interesujące kobiety. Ot, żona takiego garującego frajera. Bierze pranie do domu, żeby wyprowadzić na ludzi dwoje dzieci. I stara się dobrze żyć z dzielnicowym, bo ten może załatwić małym kolonie letnie. A inna znów dama wiąże się z zawodowym doliniarzem, który za kratki trafia regularnie, bo brakuje mu fartu. I ciekawe postacie peryferyjne, niekryminalne bynajmniej. Jest taksówkarz, kresowiak, który ukrywając się przed mordercą skraca sobie czas pacierzami i za ich pomocą odlicza czas. Jest ekskluzywna panienka do wynajęcia, która ma stały zaciekły, babski konflikt z barmanką, co jej zatruwa pracę zawodową. „Kartka z notesu” to kilkadziesiąt kartek niezłej prozy popularnej. Ładnie obrobionej w detalu. Miło coś takiego wziąć do ręki. (Powyżej wykorzystano fragmenty recenzji „Strzały klaskają” dostępnej w całości tutaj: https://www.klubmord.com/recenzje/recenzje-2011/kartka-z-notesu-wieslaw-kot-94-2011/) HELENA SEKUŁA (1927–2020) to jedna z najlepszych polskich pisarek powieści kryminalnych, których napisała ponad dwadzieścia. Jej twórczość cechuje świetny, sugestywny styl pisarski, różnorodność i pogłębione portrety psychologiczne bohaterów, wnikliwa obserwacja obyczajowa, dbałość o realia i niebanalne poczucie humoru. W latach 50-tych i 60-tych XX wieku Helena Sekuła pracowała jako referent prasowy Komendy Głównej Milicji Obywatelskiej (gdzie dosłużyła się stopnia porucznika), przez co przedstawiony w jej powieściach sposób pracy milicji i obraz świata przestępczego zyskują na wiarygodności. Jej powieści rozgrywają się w czasach PRL-u przez co stanową interesujący dokument tamtej epoki. Projekt okładki: Marcin Labus
Smak miłości i kremowych ciastek. Pełna zaskakujących zwrotów akcji, erotyczna epopeja w cukiernią w tle. Dzieje kolejnych związków głównej bohaterki – Marysi – która, na kartach tej odważnej powieści, przeistacza się z niepozornej, zalęknionej dziewczynki ze społecznych dołów, w świadomą swoich celów, i konsekwentnie je realizującą, piękną kobietę. Pisarstwo bardzo zmysłowe zarówno w opisach miłosnych namiętności jak i ... w opisach ciastek, tortów, serników, babek, napoleonek i wszelkich innych, wyrobów cukierniczych. Pisarstwo uwodzące opisami smaków, zapachów, konsystencji... Projekt okładki: Marcin Labus
Wspaniały styl, który z jednej strony jest brutalny, oschły, konkretny, oskarżycielski, a z drugiej czuły, ludzki, prawdziwy, celny i bolesny bólem utraconej miłości. [portretyswiata.blogspot.com] Męski świat, z męskimi zasadami, których nic nie może zmienić. Opowieść o grupie obcych sobie mężczyzn, zwożących drewno na odludziu w niebezpiecznych i nieludzkich warunkach, stale przeklinających swój los i brak perspektyw. Absolutna przystawalność postaci i krajobrazu stanowi jeden z najmocniejszych punktów powieści. Majestatyczna, tajemnicza przestrzeń niesie ze sobą najgorsze konotacje, co czyni z niej odpowiednie miejsce dla bezlitosnych, niegodziwych, pozbawionych sentymentów szubrawców. Znamienne, że każdy z kierowców w sposób mniej lub bardziej bezpośredni wyrzeka się człowieczeństwa. W złej krainie funkcjonować mogą tylko źli ludzie, dla których życie ludzkie nie przedstawia żadnej wartości. Jedyną nadzieją jawią się nowe wozy, poprawa pogody, święty spokój, lecz są to marzenia płonne. Głupcy wierzą w poranek - jak głosił pierwotny tytuł utworu. Nawet pojawienie się w bazie Wandy sprowadzone jest do plugawej fizyczności, nieudolnie maskowanej próbami emocjonalnego zbliżenia. [Radosław Młynarczyk, ze wstępu, Iskry 2020] Obraz życia we wczesnym PRL-u, jaki naszkicował Hłasko w swojej prozie, daleki jest od przekazu masowo rozpowszechnianych wtedy propagandowych kronik. Na obrazach tych często widzimy radosnych ludzi, którzy maszerują w pochodach i z uśmiechem pozdrawiają swoich przywódców, bądź też z największym poświęceniem pracują dla "socjalistycznej ojczyzny". Hłasko w swojej prozie bezlitośnie odziera bohaterów z tego strasznego fałszu, który przebijał z propagandówek w oficjalnym obiegu. Przede wszystkim uczynił ich ludźmi z krwi i kości, którzy mają swoje uczucia - kochają, nienawidzą, ale też marzą o lepszym życiu. W jednym z wywiadów radiowych pisarz zresztą bardzo wyraźnie podkreślił, że chciałby na miarę swoich możliwości i swoich zdolności, przekazać prawdę o swoim życiu, o swoim czasie. Nie mam żadnych wątpliwości, że to mu się świetnie udało! [Jarosław Hebel, mojaprzestrzenkultury.pl] Książka Następny do raju stoi u mnie na półce "ulubione", gdyż poruszyła mnie do żywego i głęboko zapadła w serce. [Apelajda, lubimyczytac.pl] ADAPTACJA FILMOWA: Na podstawie powieści, w 1958 roku, powstał film "Baza ludzi umarłych" w reżyserii Czesława Petelskiego. Jednak nazwisko pisarza nie znalazło się w czołówce tego filmu. Przyczyną była optymistyczna, choć nie pozbawiona goryczy pointa filmu. Hłasko opowiadał się natomiast za pesymistyczną, nie dającą bohaterom żadnej nadziei. W rolach głównych wystąpili m.in.: Zygmunt Kęstowicz, Emil Karewicz, Teresea Iżewska, Leon Niemczyk, Tadeusz Łomnicki. TŁUMACZENIA: Marek Hłasko to jeden z najbardziej znanych polskich pisarzy w skali światowej. Jego książki zostały przetłumaczone m.in. na angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, holenderski, włoski, duński, węgierski, hebrajski, fiński, koreański i esperanto. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Tekst: Iskry, Warszawa 2020. Projekt okładki: Olga Bołdok.
Zbiór dziesięciu opowiadań. Tytułowe opowiadanie "Królik stepowy" i kolejne "Insider" zdobyły pierwszą nagrodę w Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. Marka Hłaski w Chorzowie. Z pozoru lekka, bo przesycona humorem i autoironią narratora proza zebrana w "Króliku stepowym" jest przejmującym zapisem wrażliwości autora oraz jego fascynacji mroczną stroną człowieczeństwa. [Anna Synoradzka] Pewien niemiecki lekarz stwierdził, iż prawdziwy pisarz więcej wnosi do psychopatologii, niż tysiąc uczonych. Czy psychiatra oddający się pisarstwu jest dla literatury równie cenny? Odpowiedzią na te wątpliwości jest "Królik stepowy" - bilet do magicznego teatru wyobraźni Bartosza M. Wrony. Wstęp nie tylko dla obłąkanych. [Agnieszka Krysińska, Kwartalnik Kulturalny Opcje] Podobnie jak kiedyś wilk, teraz stepuje królik - nie ustępując mu w niczym. [Maciej Melecki] Debiutancka książka Wrony składa się z dziesięciu opowiadań. W zbiór ten wcinają się cztery zapisy pamiętnikarskie, odpowiednio z lat 1995, 1996, 1997 i 1998. Autobiograficzny bohater owego pamiętnika skonfrontowany został z figurą sobowtórową, która w sposób tyleż nieunikniony, co dość nachalny wylania się z lektury dziesięciu opowiadań podstawowego korpusu. W gruncie rzeczy "Królik stepowy" ma jednego, nadrzędnego bohatera. Bo też bez względu na to, kim są bohaterowie poszczególnych narracji (nauczyciel, urzędnik, lekarz), ich los wydaje się jednaki: dwudziestokilkuletni nieudacznicy, którzy za nic nie mogą ułożyć sobie stosunków ze światem, za to boleśnie odczuwają, jak czas przelatuje im przez palce, a prowincjonalne miasteczko oraz drobnomieszczańskie środowisko, z którego wyrośli, proponuje tylko jedno - miałką egzystencję, tzw. małą stabilizację, czyli płodzenie dzieci i dorabianie się oraz, jakże drobne, radości. Oczywiście na bunt sił nie mają, cały ich sprzeciw to raptem odrobina taniego cynizmu, ten jednak w najmniejszym stopniu konformizmu nie tłumaczy. Ale jest coś w opowiadaniach Wrony, co wydobywa te, bądźmy przez chwilę szczerzy - duperelne historyjki z kontekstu obyczajowego i lokuje w zupełnie innej przestrzeni znaczeń. To żywioł metaliteracki. Jednocześnie ów żywioł decyduje o tym, że bohaterowie poszczególnych opowieści tworzą coś w rodzaju galerii masek, pod którymi, rzecz jasna, skrywa się podmiot tego pisarstwa. [Dariusz Nowacki, Kwartalnik Kulturalny Opcje] Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Pierwsze, drukowane wydanie tej książki ukazało się w roku 1999 nakładem Instytutu Mikołowskiego. Z okazji jej obecnego, cyfrowego wznowienia (rok 2023) Bartosz M. Wrona przekazał wydawcy następujący tekst: Gdy byłem bardzo młodym chłopakiem moja mama zapisała mnie na lekcje angielskiego do mamy Rafała Wojaczka. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich poetów nie żył już wtedy od kilku lat, po popełnieniu samobójstwa. Gdy przychodziliśmy wraz kolegą do mieszkania na pierwszym piętrze mikołowskiej kamienicy, pan Wojaczek, tata Rafała, starszy, dystyngowany pan z siwym, krótko przystrzyżonym wąsem zawsze zwracał się do nas per "króliczki". Może dlatego, że marszczyliśmy nosy, a może dlatego, że obaj mieliśmy jakieś takie śmieszne czapki, albo może z takiego powodu, że dla tego bardzo wysokiego mężczyzny byliśmy jakimiś małymi, ruchliwymi zwierzakami pałętającymi mu się pod nogami w przedpokoju, w którym miał już nigdy nie przywitać swojego najmłodszego syna? "Króliczki przyszły" obwieszczał pan Wojaczek pani Wojaczkowej, a ja nie miałem najmniejszego pojęcia, że kilkanaście lat później, w tym samym mieszkaniu, ale przekształconym w Instytut Mikołowski im. Rafała Wojaczka, będę promował moją pierwszą książkę. "Królik stepowy" to zbiór opowiadań i fragmenty dziennika. Zapis młodzieńczych poszukiwań własnej drogi do dorosłości, drogi do życia, ścieżki do szczęścia. Jak chyba bardzo trafnie zauważył profesor Marek Pytasz - metaliteratura. Metaliteratura, która analogicznie do metafizyki, jest zatem tym, czym należy się zająć po opisaniu wszystkiego, co tylko można, trzeba lub chce się opisać. Po wydaniu "Królika", którego tytuł, a mam nadzieję, że także i treść, nawiązuje oczywiście do genialnego "Wilka stepowego" Hermana Hesse, wyjechałem z Mikołowa, zająłem się prawie wyłącznie praktykowaniem psychiatrii i psychoterapii i na długi czas przestałem twórczo pisać. Dopiero po kilkunastu latach od debiutu wydałem kolejną, zupełnie inną książkę, a potem kolejną i następne. Mama Wojaczka uczyła mnie odmiany "to be", tata Wojaczka nazywał mnie "królikiem". Poezja Rafała, młodego chłopaka, który zdecydował się "not to be", gdy miał zaledwie dwadzieścia kilka lat ukształtowała moją wrażliwość i prawdopodobnie pobrzmiewa gdzieś w mojej prozie do dziś. Nie wiem czy i jak obronią się te teksty, wydawane ponownie po tylu latach, ale mam nadzieję, że staną się dla Czytelników źródłem refleksji nie tylko nad dorastaniem, kształtowaniem swojej tożsamości, odkrywaniem swoich możliwości, ale także dobrą zabawą i dostarczą różnorodnej przyjemności płynącej z lektury. Projekt okładki: Karolina Lubaszko.
>>„Ładna, dwudziestoczteroletnia blondynka bez nałogów szuka sponsora”. Elwira umieściła to ogłoszenie obok kilkudziesięciu innych o podobnej treści. Czuła się zażenowana, że je napisała, ale równie dobrze mogłaby przecież ogłosić, że „szuka męża”. Czyż związki między ludźmi nie opierają się na pieniądzach? Ileż żon pozwala się poniżać za utrzymanie? Ileż dziewczyn wdzięczy się na dyskotekach do chłopaków za kilka drinków? << Sponsoring staje się coraz powszechniejszym sposobem na życie wśród młodych kobiet. Jakie naprawdę są dziewczyny utrzymywane przez bogatych mężczyzn? Złe, wyrachowane i zachłanne czy zagubione i zmanipulowane? Każda z nich ma inną historię. Opowieść Elwiry jest wyjątkowa. Pokazuje, że tylko ten, kto popełnia błędy, uczy się żyć w zgodzie z sobą samym. Książka opisuje historię młodej dziewczyny, przyjeżdżającej z małej wioski do wielkiego miasta z nadzieją, że uda jej się zacząć nowe życie i zapomnieć o traumie przeszłości. Zachłyśnięta wielkim miastem, samotna i zagubiona staje się łatwą zdobyczą w swojej walce o przetrwanie. Manipulacje, upokorzenie, wyrzekanie się siebie i swojego dziecka to towarzysze jej podróży. Czy starczy jej sił, by zerwać z przeszłością, odzyskać niezależność, wybaczyć sobie i przeżyć prawdziwą miłość? Projekt okładki: Marcin Labus
Doskonale napisany, drapieżny kryminał milicyjny rozgrywający się w latach 70-tych XX wieku. Akcję powieści zawiązuje napad na bank w Bazanowie, przeprowadzony przez profesjonalną szajkę, która dysponuje doskonałą znajomością rozkładu pomieszczeń, palnikiem, maskami i rękawicami. Rabusie mają jednak pecha – większość skradzionych banknotów pochodzi z nowych serii, nie można ich więc puścić w obieg. Z Bazanowa akcja przenosi się nielegalnego domu gry w Warszawie. Wśród jego pracowników jest Wadera, młoda, śliczna dziewczyna, której rodzice w małej wiosce nad Narwią wierzą, że ich córka studiuje. Wadera jest jedynie siłą pomocniczą – lokalem rządzi Bankier przy pomocy Opata. Kasyno odwiedzane jest przez równie malowniczych gości: Rajfla, właściciela warsztatu samochodowego w Bazanowie właśnie, Ivo Moreno, skrzypka o międzynarodowej sławie czy Szakala – nałogowca opanowanego żądzą grania. To właśnie przez Szakala, a właściwie niemożność odczepienia się od niego, Wadera (prywatnie Regina) poznaje Piotra Horwata. Staje on w obronie napastowanej dziewczyny. Regina i Piotr spędzają razem noc i na tym nie poprzestają. Milicja tymczasem prowadzi śledztwo w sprawie napadu na bazanowski bank... „Pierścień z krwawnikiem” to utwór, w którym sympatią autorki cieszy cieszą się jeszcze dzielni funkcjonariusze MO: Pułkownik Lis, major Korosz oraz porucznik Cieślik, szef służby X. W kolejnych dziełach sympatia ta będzie coraz wyraźniej przesuwać się ku środowisku przestępczemu, które stopniowo będzie wypierać dzielnych milicjantów z kart książek. [Powyższy tekst, oprócz pierwszego zdania, jest skomponowany z obszernych cytatów pochodzących z interesującej recenzji, którą napisała IZA DESPERAK – KlubMOrd.com] Projekt okładki: Marcin Labus.
Polacy w zaraniu Stanów Zjednoczonych
Wszechstronne i kompetentne omówienie obecności Polaków na kontynencie północno-amerykańskim od odkrycia go przez Kolumba (a nawet wcześniej!) do ich udziału w amerykańskiej wojnie o niepodległość, prowadzącej do powstania Stanów Zjednoczonych. Autor przedstawia m.in. tajną misję dyplomatyczną Tadeusza Kościuszki oraz relacje Kajetana Węgierskiego i Juliana Ursyna Niemcewicza z ich podróży po Stanach Zjednoczonych i spotkań z ówczesnymi osobistościami amerykańskimi. Autor okładki: Marcin Labus
Kawałek znakomitej prozy, błyskotliwe rysunki psychologiczne postaci, świetnie zarysowana atmosfera porewolucyjnej Ukrainy, lekko naszkicowane, ale arcyciekawe tło żydowskiej części tej społeczności, do tego nielegalny handel, czekiści, Charków, Odessa... Powieść „Biali bracia” była debiutem literackim Michała Choromańskiego, ukazała się w 1931 roku i od razu zwróciła uwagę czytelników i krytyki na niezwykły talent młodego pisarza, którego kolejnym dziełem była „Zazdrość i medycyna” – słynna książka przetłumaczona na 18 języków. PAVVVEL (lubimyczytac.pl): Dla mnie to przed wszystkim książką psychologiczna, opowiadająca o ludzkich słabościach, o świadomym ich przezwyciężaniu, ewentualnie poddawaniu się im, o nieuchronnym fatum i wirze wydarzeń, w które wciągnięty zostaje głównych bohaterów, ale i o tym, jak zaskakujące relacje mogą rodzić się między ludźmi skazanymi na swoje towarzystwo w absolutnie ekstremalnych warunkach. EWA (lubimyczytac.pl): Migawka z życia bohatera kierowanego nieuchronnym fatum. Choromański w przejmujący sposób oddaje koleje życia gdzie każdy krok prowadzi do z góry określonych wydarzeń. Charyzmatyczny człowiek, który wywołuje skrajne emocje – od bezgranicznej miłości po skrajną nienawiść. Każdy kto go spotyka zostaje postawiony po jednej lub drugiej stronie – nikt nie pozostaje obojętny. Sam bohater doskonale czując rytm zdarzeń, wie że jeden nierozważny krok i los się odmieni i kolo fortuny odwróci się.Krótka powieść o tym że nasz wpływ na los ogranicza się do wyczucia rytmu zdarzeń otaczającego świata. Nic ponadto nie możemy zrobić. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane korekcie. Projekt okładki: Marcin Labus.
Proza, w której jest wiele nocnego życia, alkoholu, papierosów, kobiet lekkiego prowadzenia. Świetne pisarskie rzemiosło, panowanie nad tekstem, przenikliwość, zmysł obserwacji i niepowtarzalny nastrój. Autor ma niewątpliwy talent literacki. Jego twórczość udanie nawiązuje do dokonań Charlesa Bukowskiego i Hermana Hesse. W tle Kraków. Jest to Kraków mroczny, magiczny, nieprzyjazny, czasem złowrogi. Rojący się od zbyt zdolnych alkoholików, artystów bez grosza, sfrustrowanych barmanów, załamanych bezdomnych, złej policji, nieudolnych taksówkarzy, zniechęconych do życia antykwariuszy, gadających psów, morderczych aniołów i umarłych, którzy nie chcą pogodzić się z własną śmiercią. Częstym motywem jest właśnie śmierć, którą autor postrzega w sposób bardzo oryginalny czyniąc ją niejako równorzędnym partnerem swoich bohaterów. Na tekst tej książki składa się 11 opowiadań. Projekt okładki: Krzysztof Jahn
Powieść kryminalna, której akcja toczy się w Szkocji, o zatwardziałym przestępcy, Patricku Salterze, który (podobno!) postanawia zerwać ze swoim niegodziwym życiem i naprawdę chce zacząć wszystko od nowa. Ponadto bandyta dowiaduje się, że jest chory. Rozgłasza po całej okolicy, że okrutne doświadczenia losowe utwierdzają go w powziętej decyzji. Kupuje dom w górach, a cały swój majątek planuje przeznaczyć na cele dobroczynne. Dlaczego jednak wykonawcami jego ostatniej woli mają być ludzie, którzy przyczynili się do powieszenia jego syna? Czy jest to nowy podstęp Patricka Saltera? Chęć zemsty? Jedno jest pewne: wyjazd ten będzie dla owych ludzi przeżyciem niezapomnianym. Co ich czeka w tym tajemniczym domu? [ula.wojdalska@, biblionetka.pl] Książkę czyta się błyskawicznie i z uwagi na styl pisania, i z uwagi na wciągającą fabułę. Takiego zakończenia się nie spodziewałem, choć w początkowej części powieści jest pewna rozbieżność, a później pewna zgodność, które wytrawnego „kryminałologa” mogą naprowadzić na trop. Ja zwróciłem na nie uwagę, ale nie zrozumiałem ich znaczenia i nie podjąłem tropu, choć może i dobrze wyszło, bo do końca książki nie wiedziałem jak się ona skończy. Książkę tę serdecznie polecam, a sobie samemu polecam innego książki Korkozowicza, których jeszcze nie czytałem. [Robert Żebrowski, KlubMOrd.com] Opis tytułowego domu, który znajdziemy w tej książce: „Dom był piętrowy, zbudowany z kamienia i bierwion, duży, zwalisty, o ciężkich konturach. Dwa kominy sterczały przesadnie wysoko ponad jego stromym dachem. Wąska ścieżka prowadziła do kamiennego ganku o kilku stopniach. Drzwi były zrobione z grubych, dębowych płyt, a obok zwisała rączka staroświeckiej kołatki, w kształcie smoka. Ciemna boazeria pokrywała jego ściany do pół wysokości. Z jednej strony biegły szeregiem jelenie rogi służące za wieszaki, z drugiej znajdowało się dwoje drzwi. Jedne z nich, podwójne, szeroko rozwarte, ukazywały wnętrze dalszego pokoju. Wygodne drewniane schody biegły łukiem ku górze i ginęły za załamaniem muru”. Pierwsze, papierowe wydanie tej książki ukazało się nakładem wydawnictwa Czytelnik (Warszawa 1968) w serii „Z jamnikiem”, w nakładzie 50 280 egz. Książka wznowiona w formie elektronicznej przez Wydawnictwo Estymator w ramach serii: Kryminał z myszką – Tom 40. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji.
Akcja tego milicyjnego kryminału rozpoczyna się w Wiedniu. W sklepie z pamiątkami pojawia się Polak, który w Austrii jest na wycieczce z „Orbisu”. Proponuje właścicielowi dyskretny zakup pięciu kartek maszynopisu. Austriak kontaktuje go z innym człowiekiem, a ten zawozi „Kowalskiego” do jakiegoś mieszkania, w którym czekają dwaj mężczyźni. Tym, co Polak ma do zaoferowania jest pełna dokumentacja wykorzystania w turbinach alkoholu jako paliwa zastępczego, sporządzona przez polskiego profesora – Wierzbę z Instytutu Paliw i Smarów w Warszawie. Umawiają się, materiały zostaną przekazane w Polsce. Przenosimy się do Warszawy. Sekretarką profesora jest Helena „Lena” Burska, jego siostrzenicą – Amelia „Ama” Targoń, a której partnerem jest Rajmond „Raj” Skiba, innym pracownikiem Instytutu jest Henryk Białomski z działu zaopatrzeniowego, a jego szefem – Dektura. Jest też Karol „Kuba” Czepiga z agencji fotograficznej (prywatnie kochanek Burskiej). Na konferencji, wśród gości z zagranicy, są: asystent szwajcarskiego profesora Meierbacha – doktor Bern, doktor Baszir Manami z Egiptu, profesor Blackburn z Anglii wraz ze swoim sekretarzem – Filipem Marco, a także austriacki dziennikarz – Jonatan Levy, Zabezpieczeniem operacyjnym konferencji zajmuje się major Nikodem „Nik” Szeruga z SB. Do pomocy ma porucznika Łubę, a ich przełożonym jest pułkownik Kaliński. Prywatnie Szeruga smali cholewki do … Amelii. Już po tym jak konferencja została rozpoczęta, w mieszkaniu przy ul. Ruszczyca Białomski odnalazł zwłoki Burskiej, która została uduszona, a jej mieszkanie częściowo przeszukane. W dłoni denatki ujawnił kawałek materiału, który prawdopodobnie oderwała w czasie szamotaniny ze sprawcą. Białomski rozpoznał z czyjej koszuli pochodził ten fragment, zabrał go ze sobą, a potem o zgonie telefonicznie powiadomił milicję. Śledztwo w tej sprawie dostał do prowadzenia kapitan Molski z MO, a z ramienia SB – Szeruga. Molskiemu pomaga sierżant Głusza, którego zaangażowanie przyniesie przełom w sprawie. Nową sekretarką profesora została Natalia „Szczygieł” Imak. Kto zabił sekretarkę profesora, kto jest „Kowalskim”, który z uczestników konferencji jest austriackim szpiegiem? SB sama w sobie w tej sprawie nie poradzi. Duży wkład pracy wniesie MO, a i WSW okaże się przydatne. I po raz kolejny okaże się, że najważniejszymi metodami w pracy wykrywczej jest obserwacja i przeszukanie, a także podsłuch. Czytając książkę można się tylko zachwycać, jak wspaniale została opisana organizacja działań i współpracy cywilnej administracji państwowej ze służbami mundurowymi odnośnie czynności pościgowych. Książkę czyta się dość dobrze, jest w miarę ciekawa. Jednak nie należy ona do grona najlepszych powieści Korkozowicza. Mimo wszystko, warto ją przeczytać. [Robert Żebrowski, KlubMOrd.com] Pierwsze, papierowe wydanie tej książki ukazało się nakładem wydawnictwa Ministerstwa Obrony Narodowej (Warszawa 1979) w serii „Labirynt” w nakładzie 120 000 + 333 egz. Książka wznowiona w formie elektronicznej przez Wydawnictwo Estymator w ramach serii: Kryminał z myszką – Tom 46. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji.
Różowe tabletki na uspokojenie
Pełne ciepła, humoru i zaskakujących spostrzeżeń felietony znakomitej aktorki jeszcze raz potwierdzają jej niezwykłą wrażliwość i dar obserwacji. Janda mówi o sprawach codziennych z taką samą pasją, z jaką opowiada o swych inspiracjach, życiu i sztuce. Nawet w błahych zdarzeniach potrafi dostrzec treści godne uwagi, a te najważniejsze odkrywają przed nią zupełnie nowe znaczenie. Można płakać ze śmiechu, by za chwilę zrobiło się przejmująco smutno. („Wysokie Obcasy”) Krótkie, dowcipne, celne, błyskotliwe – takie felietony chce się czytać. Lektura obowiązkowa nie tylko dla kobiet! („Dlaczego”) Wspaniałe opisy sytuacji, które wyreżyserowało życie („Głos Wielkopolski”) Felietony zawarte w tej książce były pierwotnie publikowane „Urodzie”, w latach 1997-2001 i w „Pani” w latach 2001-2002. Teksty te, to nie tylko interesująca, ponadczasowa lektura, ale także ciekawe świadectwo czasów, w których były pisane. Projekt okładki: Iwona Białas
Klasyczna komedia kryminalna w starym dobrym stylu, o niepowtarzalnym klimacie, w której trup ściele się gęsto, a sytuacja zmienia się jak kalejdoskopie. Gra o spadek i sporą kwotę w gotówce. Galeria charakterystycznych postaci. Miejsce i czas akcji: elegancka willa w podwarszawskim Komorowie, w latach 50-tych XX stulecia. Śledztwo prowadzą: kapitan milicji Huber wraz ze swym psem Ulissesem. Pierwsze wydanie tej książki ukazało się nakładem wydawnictwa Iskry, w roku 1958, w serii ze Srebrnym Kluczem (nakład: 30 tys. egz.). EDYTA ZAWIŁA (lubimyczytac.pl): Zostajemy wciągnięci w niezły kalejdoskop wydarzeń, pojawią się nowi podejrzani, przepychanki o spadek, dziedziczenia, wydziedziczenia, aktorskie role, niemal spirytystyczne seanse i zjawiska paranormalne, romanse w tle, tajemnice rodzinne, kradzione i odnajdywane testamenty oraz mroczność ludzkiej natury. ZUELL_ZUELL (lubimyczytac.pl): "Kłopoty" znalazłam dawno, dawno temu w domowej biblioteczce. miałam może dwanaście lat i był to prawdopodobnie mój pierwszy kryminał w życiu. Czytałam wielokrotnie, umierając ze śmiechu za każdym razem! Do dziś cytuję z pamięci! RAFAŁ FIGIEL (KlubMOrd.com): Ta książka niesamowicie mnie wciągnęła. Oto ekscentryczny staruszek, profesor Jan Borzęcki zaprasza do swojej willi bliższych i dalszych krewnych, zamierzając objawić im swoją ostatnią wolę. Ponieważ naukowiec jest dosyć złośliwy, po wywołanej przez siebie scysji z krewniakami postanawia ich wszystkich wydziedziczyć. Niestety o północy tajemniczy ktoś w sposób definitywny przekreśla jego plany, wyprawiając go za pomocą rewolweru na łono Abrahama, a na dodatek ginie testament profesora. Nie wiadomo również, co stało się ze sporą sumą pieniędzy, którą staruszek niechętny państwowym instytucjom przechowywał w tajnej domowej skrytce. Pojawiają się wezwane przez bliskiego współpracownika profesora organa ścigania, w osobie przesympatycznego kapitana Hubera. Jednak nie on jeden prowadzi sprawę, pomaga mu bowiem, choć kapitan jest wybitnie niezadowolony z tej pomocy, tajemniczy krewny nieboszczyka, sympatyczny sportowiec o analitycznym umyśle - Michał Borzęcki. W trakcie śledztwa odnajduje się testament, lecz wszelkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że jest to falsyfikat sporządzony ręką jeśli nawet nie mordercy, to wyrafinowanego oszusta. Rodzinka skacze sobie do oczu i ... ANANAS (lubimyczytac.pl): Przyjemna i wciągająca lektura. Autor w humorystyczny, karykaturalny sposób kreśli relacje i perypetie pewnej rodziny, na co dzień będącej sobie zapewne odległą, zgromadzonej pod jednym dachem na wezwanie profesora Jana Borzęckiego - zamożnego nestora rodu, który postanawia uregulować swoje kwestie spadkowe. Jak przystało na kryminał, w trakcie tego wymuszonego rodzinnego zjazdu następują tragiczne wydarzenia, które elektryzują wszystkich tam zgromadzonych. Rozwiązanie zagadki jest istotne, lecz zdaje się schodzić na dalszy plan wobec indywidualnych starań poszczególnych osób o maksymalizację swojego udziału w spadku. Wobec wszechobecnego braku zaufania oraz niepewności zawiązują się koalicje i opozycje a także romanse. Sytuacja zmienia się dynamicznie. Kolejni członkowie rodziny przejmują inicjatywę. Na oczach czytelnika odkrywane są części układanki, które pozwalają rzucać dalsze podejrzenia i tworzyć nowe pytania. Wraz z upływem czasu dowiadujemy się coraz więcej o poszczególnych osobach, nie przybliża nas to jednak do rozwiązania. Pierwowzorem tej powieści była inna powieść Marczyńskiego - "Strzał o świcie" - wydana w roku 1934 (a więc ćwierć wieku wcześniej niż "Kłopoty ze spadkiem"). I ta właśnie jej wersja doczekała się wystawienia w formie sztuki teatralnej w Teatrze Telewizji z udziałem m.in. Anny Milewskiej, Janusza Gajosa, Poli Raksy i Andrzeja Szczepkowskiego (rok 1976). Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.