Verleger: Armoryka
Wydawnictwo ARMORYKA specjalizuje się w wydawaniu książek, e-booków i audiobooków obejmujących szeroko pojętą tematykę historyczną i religioznawczą wydając sagi, mity, eposy, legendy, teksty źródłowe, opracowania naukowe i popularne z zakresu historii i religii oraz eschatologii - rzeczy ostatecznych człowieka i świata, a także literaturę piękną. Opublikowaliśmy między innymi polskie przekłady takich dzieł jak: „Kebra nagast - chwała królów”, „Awesta”, „Mabinogion”, „Beowulf”, „Tajemna księga katarów”, „Arda Wiraz namag”, „Manichejskie teksty sakralne”.

Większość książek wydajemy w seriach: Święte Księgi, Święte Teksty, Biblioteka Tradycji Europejskiej, Biblioteka Celtycka, Sagi Islandzkie, Biblioteka Tradycji Słowiańskiej, Wierzenie i Tradycje Narodów Świata, Biblioteczka Poetycka i inne.
1105
E-book

Pretendent z Ameryki. The American Claimant

Mark Twain

Książka w dwóch wersjach językowych: polskiej i angielskiej. A dual Polish-English language edition. Pretendent z Ameryki to humoreska o błędnych tożsamościach i wielu zamianach ról. Główni bohaterowie to: Amerykanin zakochany w brytyjskiej dziedzicznej arystokracji i brytyjski hrabia oczarowany amerykańską demokracją... The American Claimant is a comedy of mistaken identities and multiple role switches. Its cast of characters include an American enamored of British hereditary aristocracy and a British earl entranced by American democracy...

1106
E-book

Bajeczka o Kominiarczyku

Mark Twain

Mądre, napisane z humorem opowiadanie Marka Twaina. A tak się ono zaczyna: Lato nastąpiło i upał najsilniejszy ludzi zmagał w okrutny sposób. Wielu umierało na udar słoneczny, a w armii grasowała dezyderia, ta plaga wojskowości, na którą poradzić tak trudno. Lekarze byli w rozpaczy, leki ich bowiem i nauka której zresztą niewiele posiadali wydawały się zupełnie bezskutecznymi. Wówczas cesarz zwołał najsłynniejszych doktorów, surową miał do nich przemowę i zapytał, dlaczego dają jego żołnierzom umierać? Czymże są właściwie, lekarzami, czy tylko po prostu mordercami? Na to, najstarszy i najpoważniejszy morderca przepraszam, lekarz, chciałem powiedzieć, powstał i w te słowa się odezwał: Robiliśmy, co mogliśmy, najjaśniejszy panie... Cesarz medycyny nie studiował, zbeształ więc tylko uczonych i kazał im się wynosić sprzed swego oblicza. Kilka dni później sam jednak zachorował. Wiadomość o tym pobiegła z ust do ust i cały kraj w rozpaczy pogrążyła. Wszyscy mówili o tym strasznym nieszczęściu i mało było takich, których nadzieja nie opuściła. Sam cesarz zasmuconym był bardzo i powiedział: Niech się dzieje wola Boska! Poślijcie po morderców i niechże raz będzie temu koniec. Przyszli wezwani, wzięli go za puls, kazali mu język pokazać i posławszy po domową apteczkę, wylali mu zawartość do jego gardła. Potem usiedli i czekali cierpliwie, nie płacono im bowiem za wizytę, lecz rocznie. I mogłoby się wydawać, że był to koniec monarchy, na szczęście na dworze pojawił się ktoś, komu udało się zapobiec nieszczęściu!... nazywał się Jimmy i był kominiarczykiem...

1107
E-book

Starożytna Litwa. Ludy i bogi. Szkice historyczne i mitologiczne

Aleksander Brückner

"Opracowanie obejmuje na stepujące zagadnienia: mitologia, Jaćwingowie, Prusowie, Litwa właściwa, Żmudź, Łotwa, Próby objaśnienia kilku wierzeń i kultów. Charakterystyka mitologii litewskiej. Rozprawy o dawnej Litwie zagaja się stereotypowym frazesem, jakoby Litwini byli jednym z najstarszych ludów europejskich, chociaż dobrze wiadomo, że w Europie poszli oni razem ze Słowianami, Niemcami, Celtami, Italami i Grekami z jednego pnia i rodu, że więc ani są starsi, ani młodsi od innych. O względnym wieku narodów rozstrzyga chyba kolejne ich występowanie w dziejach ludzkości europejskiej, a w takim razie Litwini będą bodaj najmłodszymi. Starożytność znowu języka litewskiego, na którą się wszyscy zawsze powołują, raczej pozorna i przypadkowa niż rzeczywista, góruje w zachowaniu niektórych dyftongów: au, oi, i końcowego s, jakie posiadają łacina lub greka; poza tą cechą byle narzecze słowiańskie jest niemal równie stare, jak litewszczyzna, a nieraz starsze (np. w czasowaniu). Niezaprzeczona starożytność Litwy zasadza się na czymś innym, czym się ludy słowiańskie, germańskie i romańskie wyjątkowo szczycić mogą: na nieprzerwanym przebywaniu na jednej i tej samej ziemi przez lat co najmniej dwa tysiące. Już bowiem za czasów Aleksandra Macedończyka siedział Litwin tam, gdzie i dziś, nad Niemnem i Dźwiną, dotykając Bałtyku i Wisły, na pasie ziemi, może nieco dłuższym, lecz za to chyba nieco węższym, niż późniejszy obszar Litewszczyzny; pas ten przedzielał Słowian i Finów zachodnich. Gdy Litwa, zerwawszy spójnię etnograficzną i geograficzną, w jakiej przedtem ze Słowianami zostawała przez wieki, szerząc się ku północnemu zachodowi, pas ów zajęła, zetknęła się ściślej z Finami i tak się z nimi spoufaliła, że możemy niemal rozróżniać nową, litufińską dobę w jej dziejach; łączność zaś ze Słowianami, podstawa owej pierwszej, litusłowiańskiej doby, porwała się do szczętu na wieki: puszcze i moczary nad górnymi biegami Niemna, Berezyny i Dźwiny odosobniły Litwę; stosunki nawiązały się znowu dopiero w jakie tysiąc pięćset lat później, na całkiem zmienionych podstawach."

1108
E-book

Uwodziciel w pułapce

Kurt Matull, Matthias Blank

5 część serii powieści kryminalnych noszących wspólny nadtytuł: Lord Lister - tajemniczy nieznajomy. Lord (Eward) Lister to postać fikcyjnego londyńskiego złodzieja-dżentelmena, kradnącego oszustom, łotrom i aferzystom ich nieuczciwie zdobyte majątki, a także detektywa-amatora broniącego uciśnionych, krzywdzonych, niewinnych, biednych i wydziedziczonym przez los, która po raz pierwszy pojawiła się w niemieckim czasopiśmie popularnym zatytułowanym Lord Lister, genannt Raffles, der Meisterdieb i opublikowanym w 1908, autorstwa Kurta Matulla i Theo Blakensee. Po wydaniu kilku początkowych numerów serię kontynuowano, pt. Lord Lister, znany jako Raffles, Wielki Nieznajomy, który był tytułem pierwszej powieści. Seria stała się bardzo popularna nie tylko w Niemczech (ukazało się tam 110 cotygodniowych wydań, a ostatnie wydanie cyklu zakończyło się w 1910); została przetłumaczona na wiele języków, i wydawana w wielu krajach na całym świecie. W Polsce od początku listopada 1937 do końca września 1939 wydawano serię 16-stostronicowych zeszytów pt. Tygodnik Przygód Sensacyjnych. Lord Lister. Tajemniczy Nieznajomy Każdy numer zawierał jedną mini-powieść cyklu, która stanowiło oddzielną całość. (Za Wikipedią).

1109
E-book

Gorgiasz

Platon

Gorgiasz z Leontinoi (ur. ok. 480, zm. ok. 385 p.n.e.) grecki filozof, retor, teoretyk wymowy należący do 10 najwybitniejszych mówców w Starożytnej Grecji, prekursor teorii sztuki, jeden z czołowych sofistów. Pochodził z Leontinoj na Sycylii. Był uczniem Empedoklesa i nauczycielem Tukidydesa. W 427 p.n.e. przybył do Aten, by w imieniu ojczystej polis prosić o pomoc przeciw Syrakuzom. Zawarł tam wiele znajomości z ludźmi bogatymi i wpływowymi. Sam też wpływał na sprawy bieżące przez swoją siłę wymowy. Dyskurs był dla niego jedynie środkiem służącym do wpływania na ludzi i ich namiętności, pozwalający osiągnąć zamierzony cel (co w późniejszych czasach nazwane zostało erystyką). Jest bohaterem platońskiego dialogu Gorgiasz. (za: https://pl.wikipedia.org/wiki/Gorgiasz)

1110
E-book

Colloquia opatowskie z przełomu XII i XIII wieku

Artur Lis

Treść: WPROWADZENIE. 2. DOKUMENT W HISTORII I ARCHIWISTYCE. 3. ZJAZDY, WIECE, COLLOQUIA. I. Dokument opatowski datowany 12 kwietnia 1189 rok. I.1. Treść dokumentu z 1189 roku. I.2. Przekład dokumentu z 1189 roku. I.3. Podobizna dokumentu z 1189 roku. I.4. Lista świadków dokumentu z 1189 roku. II. Dokument opatowski datowany na 1206 rok. II.1. Treść dokumentu datowanego na 1206 rok. II.2. Przekład dokumentu datowanego na 1206 rok. II.3. Podobizna dokumentu datowanego na 1206 rok. II.4. Lista świadków dokumentu datowanego na 1206 rok.

1111
E-book

Chata w lesie i inne baśnie

Bracia Grimm

Baśnie braci Grimm (niem. Kinder- und Hausmärchen) zbiór baśni spisanych przez niemieckich pisarzy i językoznawców, braci Wilhelma i Jacoba Grimmów i opublikowany w roku 1812 (tom I) i w roku 1815 (tom II). Zbiór ten, powstały na podstawie wieloletnich badań podań, mitów i opowieści ludowych, stał się klasyką literatury, przetłumaczoną na wiele języków. Bracia Grimm w publikowanych baśniach zmierzali do odtworzenia najstarszego wzorca motywów baśniowych w nich występujących, stąd charakterystyczne dla tych opowieści okrucieństwo, które zresztą występuje także u francuskiego bajkopisarza Charlesa Perraulta. W świecie tych baśni panowało zwykle żelazne prawo moralne dobro i przezorność zwycięża niegodziwość. Pamiętać jednak należy, że od tej reguły zdarzały się u braci Grimm wyjątki (np. w baśniach Spółka kota z myszą, czy Baba Jaga). Niniejszy zbiór zawiera baśnie: Chata w lesie, Kopciuszek, Ubogi i bogaty, Rupiec Kopeć, Wszechwiedzący doktór, Białośnieżka i Różanka, Jednooczka, Dwuoczka, Trzyoczka, Pastuszka gęsi, Pastuszek, Biedny młynarczyk i kotek, Ukradziony grosik, Duch we flaszce, Siedmiośpiochy, Król Drozdobrody, Krasnoludki, Król Żab, Mali czarodzieje, Trzy pióra, Śmierć kurki, Pies i wróbel, Wilk i człowiek, Słodka potrawa, Mysi-królik i niedźwiedź, Trzej bracia, Zając i jeż, Włóczęgi, Pan Grubas, Dziewczynka i lalka.

1112
E-book

Zwierciadło morza. Mirror of the Sea

Joseph Conrad

Książka w dwóch wersjach językowych: polskiej i angielskiej. A dual Polish-English language edition. Po raz pierwszy opublikowany w 1906 roku The Mirror of the Sea było pierwszym z dwóch autobiograficznych wspomnień Josepha Conrada. Omawiając ją, nazwał książkę bardzo intymnym wyznaniem ... Autor tak pisze we wstępie: Czytając te karty, człowiek spodziewa się wciąż rewelacji; lecz osobistość autora nigdy nie ujawnia się w całej pełni. Możemy tylko stwierdzić, że taka oto rzecz wydarzyła się Conradowi, że znał takiego a takiego człowieka i że właśnie tak mijało jego życie, pozostawiając mu owe wspomnienia. Są one zapiskami wydarzeń przez niego przeżytych, nie zawsze wybitnych lub uderzających, raczej przypadkowych, wydarzeń co z jakiejś nieuchwytnej przyczyny ryją się w umyśle i wyłaniają z pamięci po upływie długiego czasu, niby symbole niepojętego, świętego obrządku, który się odbywa za zasłoną. Mogę na to tylko powiedzieć, że moja książka, pisana na wskróś szczerze, nie ukrywa niczego poza fizyczną w niej obecnością autora. Na tych kartach spowiadam się najpełniej nie ze swych grzechów, lecz ze swych wzruszeń. Jest to najwłaściwszy hołd, jaki mój pietyzm mógł złożyć ostatecznym twórcom mego charakteru, mych przekonań i w pewnym znaczeniu mego losu niezniszczalnemu morzu, okrętom, których już niema, i prostym ludziom co swoje przeżyli.