Publisher: Oficyna Naukowa
Oficyna Naukowa – wydawnictwo powstałe w 1992 w Warszawie. Jego założycielkami były Elżbieta Nowakowska-Sołtan i Ewa Pajestka-Kojder. Obie założycielki miały za sobą długoletnią praktykę w Państwowym Wydawnictwie Naukowym i dziś starają się kultywować dawne tradycje tego wydawnictwa naukowego. Wydawnictwo specjalizuje się publikacjach naukowych, głównie z dziedziny socjologii, filozofii, kulturoznawstwa, antropologii społecznej, prawa, historii, wydaje liczne przekłady dzieł niemiecko-, angielsko-, rosyjsko-, i francuskojęzycznych.
25
Ebook

Design, designer i metamorfozy miejskie. Studium socjologiczne

Magdalena Piłat-Borcuch

W jaki sposób design i designerzy kształtują przestrzeń miejską i relacje społeczne? Jak należy projektować przestrzeń miejską, by coraz lepiej odpowiadała potrzebom jej użytkowników? Praca mieści się w rodzącej się dopiero subdyscyplinie socjologii designu, przedstawia działania, w wyniku których przestrzeń miejska mogłaby lepiej odpowiadać zróżnicowanym potrzebom obecnych i przyszłych społeczeństw. Dotyczy kwestii niezwykle istotnych z punktu widzenia nie tylko wąskiego grona specjalistów zajmujących się problematyką designu miejskiego, ale również każdego mieszkańca miasta i osób miastem zarządzających. O jej wyjątkowości świadczy innowacyjność w wyborze problematyki, wartość poznawcza i wartość zgromadzonego materiału empirycznego. Oryginalne badania przeprowadziła autorka z najważniejszymi ekspertami zajmującymi się designem w Polsce, a także z ekspertami z czterdziestu siedmiu krajów. Doktor Magdalena Piłat-Borcuch jest adiunktem na Wydziale Prawa, Administracji i Zarządzania Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Jej zainteresowania naukowe skupiają się przede wszystkim na socjologii designu, mieście i designie miejskim. Jest autorką kilkudziesięciu publikacji związanych z tą problematyką.

26
Ebook

Problemy społeczne. Między socjologią demaskatorską a polityką społeczną. Księga jubileuszowa dla Kazimierza W. Frieskego

Paweł Poławski, Dariusz Zalewski, redakcja naukowa

Redakcja naukowa Paweł Poławski, Dariusz Zalewski Stosownie do znanego w socjologii podziału na funkcje jawne i ukryte możemy stwierdzić, że jawnym celem niniejszej publikacji jest uhonorowanie siedemdziesiątej rocznicy urodzin i bogatego dorobku naukowego Profesora Kazimierza W. Frieskego, celem zaś ukrytym, nie mniej ważnym, wykorzystanie okazji do interdyscyplinarnego dyskursu wokół bieżących problemów życia zbiorowego z uwzględnieniem różnych metod i punktów widzenia składających się na wieloparadygmatyczność ujęcia rzeczywistości społecznej. Biorąc pod uwagę, że ostatnią pasją badawczą Jubilata jest "socjologia demaskatorska" (rozumiana nie jako wyodrębniony obszar badawczy, ale jako oparte na nonkonformizmie naukowym podejście do obowiązujących, uznawanych za oczywiste sposobów objaśniania rzeczywistości społecznej), wyrażamy nadzieję, że zebrane teksty będą inspirować do pokazywania realiów społecznych z różnych punktów widzenia, niekoniecznie zgodnych z obowiązującymi i modnymi paradygmatami ich opisu.

27
Ebook

Ekonomia jednostkowości. seria- MUTACJE KAPITALIZMU

Lucien Karpik

Lucien Karpik Ekonomia jednostkowości przełożyła Agnieszka Karpowicz redakcja naukowa Małgorzata Jacyno Ponieważ ekonomia neoklasyczna pomija pewną szczególną formę rynku, proponuję zestaw narzędzi i argumentacji opisujących go i tłumaczących zarówno jego funkcjonowanie, jak i rozwój. Jest to wcale nie marginalny rynek, złożony z produktów jednostkowych, niewspółmiernych, obejmujący wymiany, którym kierunek nadaje poszukiwanie "dobrych" usług i towarów: lekarza, prawnika, doradcy firmy, rady zarządzającej, wina, powieści, filmu i innych. Obejmuje on jednocześnie profesjonalne, spersonalizowane usługi i dzieła sztuki, "wielkie" wina i haute cuisine, dobra luksusowe, turystykę, wiele produktów przemysłu kulturalnego, niektóre wyroby rękodzielnicze i szczególne formy ekspertyzy. Niedocenianie produktów jednostkowych w analizie neoklasycznej nie jest zamierzone: to logiczne następstwo przyjętej w niej ramy teoretycznej, której uniwersalne cele narzucają takie kwalifikowanie produktów wymiany, aby utrzymać cenę jako jedyną cechę różnicującą. Rzeczy i zjawiska jednostkowe, nieobjęte odpowiednią konceptualizacją i zagubione wśród produktów różnorodnych, muszą pozostawać niewidzialne. Gdy je zdefiniujemy, można je jednak będzie wyodrębnić i uznać za należące do szczególnej formy koordynacji gospodarczej, niesprowadzalnej do rynku ortodoksyjnego. Trzeba więc przemierzyć terra incognita rynku produktów jednostkowych czy rynku jednostkowości i skonstruować teorię, która powinna zdawać z tego sprawę: ekonomię jednostkowości.

28
Ebook

Andrzej Kojder, Godność i siła prawa. Szkice socjologicznoprawne

Andrzej Kojder

Kiedy ktoś pyta, co to znaczy, że prawo ma godność, odpowiadamy: znaczy to tylko tyle (i aż tyle), że strzeże godności człowieka, a więc w jednakowym stopniu przypisuje podstawowe uprawnienia i wolności wszystkim ludziom i na wszystkich nakłada w dziedzinie praw publicznych te same obowiązki. Prawo, któremu można przypisać godność, nie zachęca do zdrady, dwulicowości, kłamstwa, wiarołomstwa, nie naraża nikogo na zgubę, ból i poniżające traktowanie, nie wymusza poddańczej uległości i nie nakłania do określonych wyborów religijnych, politycznych, moralnych, estetycznych czy jakichś innych. Nikogo również nie wywyższa tylko z tego powodu, że to jest on, a nie ktoś inny, nikogo też nie czyni obywatelem drugiej kategorii. Prawo, które ma na widoku godność człowieka, wdraża do powszechnej życzliwości, dobrych uczynków, pielęgnuje cnoty osobiste - ambicję, dumę, odwagę, prawdomówność, skromność - wzmacnia również cnoty obywatelskie, takie jak odpowiedzialność, obowiązkowość, przychylność, serdeczność. (...) tak jak każdy człowiek ma mniej lub bardziej wyrazistą osobowość (charakter, temperament, postawę życiową), podobnie każdy system prawny ma w danej epoce cechy swoiste, szczególne. O ile jednak godność człowieka najwyraźniej przejawia się w sytuacjach zagrożenia, a jej probierzem są niebezpieczeństwa i trudy, którym musi on sprostać, o tyle godność prawa uwidacznia się w jego codziennym funkcjonowaniu. O nabywaniu przez prawo coraz większej godności świadczy to, że rozdziela ono coraz więcej dobrodziejstw i jest powściągliwsze aniżeli w przeszłości w szafowaniu surowymi karami.

29
Ebook

Fenomen małego miasta

Mariusz Zemło

Fenomen małego miasta Mariusz Zemło Są jeszcze miejsca na ziemi - ostatkiem sił nie goni się tam z pracy do domu, nie zauważając, co mija się po drodze; są jeszcze takie miejsca, w których sąsiad znajduje czas, by usiąść na ławie, popatrzeć sąsiadowi głęboko w oczy i powierzyć mu swoje troski, i wsłuchać się w jego boleści; są jeszcze miejsca na polskiej ziemi, w których ludzie znajdują chwile, by spojrzeć w niebo i z zachwytem przywitać klucze powracających z nastaniem wiosny żurawi czy z zaciekawieniem przyglądać się, jak z trawy ospale wysuwają się winniczki, by zażyć odrobiny ciepła; są też miejsca, w których zbierają się ludzie, by w gromadzie śpiewem czy muzykowaniem budować wspólnotę odczuć i przyjacielskich relacji. Są jeszcze i takie miejsca, w których, skoro na jednych przychodzi czas smutku, inni szanują ten stan i przynajmniej nie obrażają powagi chwili, a gdy spada na kogoś radość i wesele, inni wtórują mu w uniesieniu, nastrajając się na odpowiednią nutę, kiedy jedni oddają się postowi i zadumie modlitewnej, inni, choćby nie mieli ku temu powołania, z karnawałem wstrzymują się na inną porę. Te miejsca przynależą do świata, który teoretycznie nie powinien istnieć już dzisiaj, a istnieje... w małych miastach. Wstęp (fragmenty) W obiegu społecznym funkcjonuje wiele opinii o nieatrakcyjności małych miast. Przy tej okazji podkreśla się stagnację, nudę, szarość, bylejakość, wreszcie - ich pospolitość. Niewykluczone, że takie wrażenie może odnieść kierowca szybko mknącego auta, który zabłąkał się w poszukiwaniu drogi do metropolii będącej celem biznesowej wyprawy. To wrażenie może się jeszcze utrwalić, kiedy ów podróżujący zdecyduje się na krótki posiłek w miejscowym barze i nie znajdzie tam standardów, do jakich przyzwyczaiły go (choć nie bez wyjątku) wielkie miasta. Bieżące sprawy, kolejne telefony, "niedoczasowość" nie pozwalają na to, by pojawiła się szansa zejścia z tego powierzchownego poziomu pierwszych wrażeń nieco głębiej, bliżej rzeczywistości. Po pospiesznym posiłku znowu mknie co sił do celu podróży. A już na miejscu opowiada kolegom, w jakiej to "dziurze" przyszło mu się z konieczności zatrzymać, jak wszystko tam było "niefajne" i że ciągle nie może otrząsnąć się po tym, co spotkał. "Dajcie szybko espresso - woła - bym mógł się pozbyć niesmaku doznań". Tymczasem małe miasta mają swój urok. Ta ich właściwość jest zauważana zarówno w relacji do innych skupisk osiedleńczych, jak i w zestawieniu z im podobnymi. Wystarczy lekko zwolnić, a najlepiej na krótki czas zrezygnować z pościgu "za niczym" lub też z "ucieczki od samego siebie" - jak by kto inny wolał powiedzieć - i spokojniejszym okiem na różne tego miasteczka sprawy popatrzeć, by ów urok zauważyć. Wówczas to, co pospolite, może się okazać niepowtarzalne, to co szare - mieniące się wachlarzem wyjątkowo rzadkich barw, co nudne - nadzwyczaj atrakcyjne, co monotonne - tak naprawdę bajeczne itd. Takiemu spojrzeniu na małe miasta niniejsze opracowanie chce wyjść naprzeciw. Podróżny przemierzający połacie polskiej ziemi doświadcza odmienności krain, które znalazły się na jego szlaku. Zmienia się krajobraz, zmienia się sposób zagospodarowania przestrzeni, zmienia się sposób zasiedlania i jego gęstość, wreszcie i sami ludzie, z wyglądu podobni w zachowaniu, zdradzają typowe dla siebie walory, w zestawieniu z innymi niepowtarzalne. Autor niniejszego opracowania postanowił zabrać Czytelnika na wyprawę po Podlasiu - w zdecydowanej większości zamieszkanym przez autochtonów, od pokoleń łączących swój los z wydarzeniami (bardziej i mniej burzliwymi) przetaczającymi się przez ziemię wybraną przez ich przodków na miejsce osiedlenia. Obszary tej krainy wciąż porośnięte są bujnymi lasami i dziewiczymi borami. Kwieciste łąki spotykają się z polami zbóż. O niepowrotnym przemijaniu czasu - i o trwaniu - zdają się przypominać rzeki tych stron: dostojnie płynący Bug, którego wody ciągną tony piachu i mułu - matrona rzek wschodniej Polski - nieco szybsza i zwinniejsza Narew, meandrująca po puszczańskich ostępach zupełnie kameralna Supraśl. Te sielankowe krajobrazy są przecinane nitkami asfaltowych nawierzchni, a po nich z dużą prędkością przemieszczają się nowoczesne auta, burząc harmonię i naturalny spokój, które podkreślał jeszcze nie tak dawno stukot końskich podków leniwie uderzających o bruk. W takie przestrzenie z rzadka, tu i tam, wplecione są miasteczka. Miasteczka w przeważającej większości małe, liczące od kilku do kilkunastu tysięcy mieszkańców.

30
Ebook

Dziecięce doświadczenia ADHD. Etnografia spornej jednostki diagnostycznej t.1-2

Anna Witeska-Młynarczyk

Na kartach tej książki nie znajdziemy stwierdzeń w rodzaju "ADHD nie istnieje", "lekarze z premedytacją farmakologizują dzieci" czy "ADHD to wymysł koncernów farmaceutycznych". Dużą rolę odegrała tutaj, jak sądzę, etnografia. Wgląd w świat przeżywany pozwala bowiem za jednym zamachem uchwycić realność i problematyczność ADHD. W narracji Autorki ADHD jest problematyczną jednostką diagnostyczną, ale jest jednocześnie czymś realnie istniejącym w praktykach społecznych, doświadczeniach, codziennych zmaganiach. Książka jest zarazem oryginalna i inspirująca. ADHD jest w niej fenomenem niejednoznacznym, płynnym, wymagającym nieustannej pracy, a zarazem zaskakującym i niezwykle ciekawym. Czytając ją, mamy bowiem przekonanie, że nawet tak oklepany medialnie temat, jak nadpobudliwe dzieci, może ukazać swoje nieznane oblicze. Jest to zasługa głównie drobiazgowej pracy etnograficznej, która ujawniła nieznane aspekty życia z ADHD. Z recenzji Michała Wróblewskiego

31
Ebook

Nowy odbiorca? Przemiany obrazu odbiorcy w wybranych koncepcjach współczesnej kultury

Anna Kowalska

Książka zawiera krytyczny przegląd teorii kultury współczesnej z perspektywy przemian modelu odbiorcy i odbioru - od klasycznych koncepcji kultury masowej z lat pięćdziesiątych XX wieku po najnowsze prace poświęcone kulturze uczestnictwa. Koncentracja na odbiorcy i jego podmiotowości staje się dla autorki sposobem na pisanie społecznej teorii mediów, powiązanej z kulturową transformacją systemów komunikacji społecznej. Wnikliwej analizie poddaje ona ukryte założenia na temat rozumienia zarówno samej kultury, jak i koncepcji jednostki jako jej uczestnika. Przedstawia również praktyczne wymiary odkrywania odbiorcy przez teorie, a przede wszystkim problem kompetencji medialnych publiczności oraz projektów edukacji medialnej. W centrum zainteresowania sytuuje wnikliwą i zarazem wszechstronną refleksję semiotyczną dotyczącą współczesnych przemian odbiorcy kultury. Mamy tu do czynienia z refleksją o charakterze systemowym, z istoty swej interdyscyplinarną. Jej podstawę metodologiczną stanowi nowocześnie uprawiana socjologia kultury. Współczesny i zarazem na wskroś nowoczesny charakter refleksji badawczej, jaką prezentuje autorka, czyni jej książkę tytułem bez precedensu na naszym rynku wydawniczym. Nie mieliśmy dotąd w rodzimej literaturze naukowej podobnego syntetycznego opracowania, które obejmowałoby rozległą całość przemian modelu odbioru i odbiorcy, a jednocześnie przedstawiało bogaty repertuar zagadnień związanych z tą złożoną, niełatwo poddającą się refleksji naukowej tematyką. Autorka nie tylko referuje klasyczne koncepcje teoretyczne, lecz również wielokrotnie przywołuje w swoich rozważaniach literaturę nową i najnowszą, powołując się na prace Manuela Castellsa, Lva Manovicha, Andrew Keena, Henry'ego Jenkinsa, Jamesa Gee, Paula Levinsona, Pierre'a Levy'ego, Sonii Livingstone i wielu innych badaczy tej złożonej problematyki.

32
Ebook

Wybór pism spółdzielczych

Stanisław Wojciechowski

Wybór, wstęp i opracowanie Kamil Piskała "Sojusz serc i kieszeni" - tak o spółdzielniach spożywców pisał jeden z ojców założycieli "Społem" Stanisław Wojciechowski. Prezydent Rzeczypospolitej (1922-1926) i profesor pierwszej w Polsce Katedry Spółdzielczości wierzył, że w kooperatywach dokonuje się oddolna rewolucjamoralna, z której wyłoni się nowe, sprawiedliwe i pracowite społeczeństwo. Niniejszy tom to pierwszy tak obszerny wybór pism spółdzielczych Wojciechowskiego. Wśród prezentowanych tekstów znalazły się m.in. rozprawy o źródłach idei kooperacji, artykuły dotyczące etycznego wymiaru spółdzielczości, a także publicystyka poświęcona rozwojowi kooperatyw spożywczych w Polsce.