Wydawca: Oficyna Naukowa
Oficyna Naukowa – wydawnictwo powstałe w 1992 w Warszawie. Jego założycielkami były Elżbieta Nowakowska-Sołtan i Ewa Pajestka-Kojder. Obie założycielki miały za sobą długoletnią praktykę w Państwowym Wydawnictwie Naukowym i dziś starają się kultywować dawne tradycje tego wydawnictwa naukowego. Wydawnictwo specjalizuje się publikacjach naukowych, głównie z dziedziny socjologii, filozofii, kulturoznawstwa, antropologii społecznej, prawa, historii, wydaje liczne przekłady dzieł niemiecko-, angielsko-, rosyjsko-, i francuskojęzycznych.
49
Ebook

Reformy prawa karnego. W stronę spójności i skuteczności

Jarosław Utrat-Milecki, redakcja naukowa

Redakcja naukowa Jarosław Utrat-Milecki Studia „Kultur Penalnych” otwiera tom zawierający cykl artykułów z zakresu prawa karnego, penologii i kryminologii, które bezpośrednio odnoszą się do wybranych zagadnień związanych z reformami prawa karnego w Polsce na tle tendencji europejskich i światowych. Przedstawione artykuły dotyczą przede wszystkim reform prawa karnego materialnego i prawa karnego wykonawczego oraz odpowiednio postępowania w sprawach nieletnich. Zagadnienia te będą rozwijane w kolejnych trzech tomach poświęconych kulturowym uwarunkowaniom polityki kryminalnej, historyczno-kulturowym i politycznym uwarunkowaniom funkcji sprawiedliwościowej prawa karnego oraz kryminalizacji. W dalszych tomach uwzględniona będzie ponadto kwestia rozwoju studiów kryminalistycznych, a także ewolucji doktryny procesu karnego. Badania przedstawione w tomie czwartym nawiązują do polskiej tradycji studiów socjologicznych wymiaru sprawiedliwości karnej. Studia te w zamierzeniu miałyby stanowić wkład do dalszej racjonalizacji polskiej polityki kryminalnej w zgodzie z najlepszymi tendencjami europejskimi i światowymi, które zobowiązani jesteśmy w świecie nauki analizować krytycznie, a nadto - jako podmiot, a nie przedmiot polityki europejskiej i światowej - współkształtować. Jarosław UTRAT-MILECKI - profesor Uniwersytetu Warszawskiego, pracuje od 1989 r. w Instytucie Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji UW. Stworzył tam Zakład Prawnych i Społecznych Badań Integralnokulturowych oraz w jego ramach Europejski Ośrodek Studiów Penologicznych im. Prof. G. Rejman.

50
Ebook

O kulturze strachu i przemyśle bezpieczeństwa

Piotr Żuk, redakcja naukowa

Redakcja Nukowa Piotr Żuk Medialne „niusy” o terroryzmie, toczących się wojnach, zagrażających Polsce konfliktach zbrojnych czy wzrastającej przestępczości z pewnością utrudniają budowanie kultury zaufania i otwartości wobec innych ludzi. Czy jednak są szanse na stworzenie bardziej racjonalnej, pokojowej i odrzucającej prymat wydatków na zbrojenia polityki? Czy moda na paramilitaryzm w Polsce to tylko niewinna zabawa, czy też przejaw kultury autorytarnej? Czy w dobie dominacji „bezpieczeństwa” nad „wolnością” musimy się godzić na kolejne ograniczanie praw obywatelskich? Czy nacjonalistyczne fobie i sztuczne podziały, wywoływane przez rządy i przywódców religijnych, można zastąpić oddolnymi porozumieniami między społeczeństwami? Czy we współczesnym świecie strach musi nam stale towarzyszyć? Czy można sobie wyobrazić politykę inną niż manipulacja emocjami społecznymi oraz podsycanie obaw i uprzedzeń wobec wyimaginowanych wrogów? Te i wiele innych pytań stawiają autorzy artykułów zamieszczonych w prezentowanej książce. Są one bardzo aktualne w czasach, kiedy pod pretekstem wszechobecnych zagrożeń obcina się wydatki socjalne, a zwiększa kwoty wydawane przez państwo na „przemysł bezpieczeństwa”; kiedy ogranicza się prawa obywatelskie oraz rozszerza skalę inwigilacji i nadzoru ze strony aparatu represji; kiedy relacje między państwem a społeczeństwem wiążą się z naruszaniem zdobyczy ruchów demokratycznych minionych dwustu lat.

51
Ebook

Po śladach. Doświadczenie modlitewne w ujęciu filozofii kultury

Zofia Rosińska

Książka nie ma charakteru konfesyjnego, nie koncentruje się na modlitwie związanej z jakimkolwiek konkretnym wyznaniem religijnym, traktuje modlitwę jako fenomen występujący w wielu wyznaniach religijnych, a także poza religią. Wstęp Metoda, postawa i cel (fragmenty) Dwie główne tezy stanowią fundament, na którym opiera się konstrukcja całej książki. Są to następujące przekonania: po pierwsze doświadczenie modlitewne jest metafizycznym odruchem człowieka i po drugie że jest to doświadczenie syntezujące. Doświadczenie modlitewne łączy w sobie elementy innych doświadczeń: estetycznego, metafizycznego, a także patologicznego i terapeutycznego. Jednocześnie nie pozwala się zredukować do żadnego z nich. Przekracza je. W tym sensie jest to doświadczenie najpełniej ludzkie, to znaczy takie, które usiłuje przezwyciężyć ograniczenia społeczno-psychiczno-somatyczne, które determinują naszą egzystencję. Kiedy Jacques Derrida zwierza się, mówiąc, że gdy się modli, doświadcza czegoś dziwnego, wtedy rozumiem, że doświadcza tej syntezy, która nie pozwala się określić i ujednoznacznić. Usiłowanie przezwyciężenia ograniczeń nie oznacza izolacji od ludzkiego doświadczenia, ale przeciwnie, oznacza doświadczenie zakorzenienia i trud wyrywania się z tego doświadczenia. [...] Na temat modlitwy jest wiele opracowań - zarówno teologicznych, jak i filozoficznych; zarówno poważnych, o głębszej refleksji, jak i spopularyzowanych. Odnosi się wrażenie, że o modlitwie wszyscy wiedzą wszystko. Trudno sobie wyobrazić możliwość dodatkowej myśli. Ogromna liczba prac jest uzasadniona wagą tematu i zainteresowaniem, które on budzi. Tych wypowiedzi nie tylko jest wiele, ale też charakteryzuje je duża różnorodność. Koncentrują się wokół podstawowych pytań: czym jest modlitwa, jak należy się modlić, czy każdy może się modlić i czy można się modlić za każdego i wreszcie czy Bóg wysłuchuje modlitw. Podczas analizy tych najbardziej ogólnych pytań ujawniają się nowe, bardziej szczegółowe pytania i nowe odpowiedzi. Wszystkie krążą wokół fundamentalnego problemu: komu potrzebna jest modlitwa? Choć rzadko jest on stawiany wprost i nie uzyskuje bezpośredniej odpowiedzi, przenika wszystkie znane mi rozważania o modlitwie. Można się w nich dopatrzeć przekonania, że modlitwa jest potrzebna człowiekowi. Nie jest potrzebna Bogu. Jak pisać o doświadczeniu modlitewnym? Kogo to interesuje, jeśli to jest sprawa prywatna, intymna? Ta prywatna i intymna sprawa ma jednak charakter powszechny. Powszechny to znaczy doświadczany nie tylko przeze mnie, ale także przez innych, a ponadto obecny nie tylko w jednej kulturze, ale niemal we wszystkich kulturach. Znajdujemy w nich ślady doświadczenia modlitewnego. Nie mamy dostępu do doświadczenia. Mamy dostęp do śladu i jego warstw. Pisząc o śladach, piszemy o doświadczeniu, ale nie jest ono dostępne bezpośrednio, lecz kulturowo zapośredniczone. Zapośredniczone przez język, malarstwo, muzykę, refleksję filozoficzną, liturgię kościelną.

52
Ebook

Andrzej Kojder, Godność i siła prawa. Szkice socjologicznoprawne

Andrzej Kojder

Kiedy ktoś pyta, co to znaczy, że prawo ma godność, odpowiadamy: znaczy to tylko tyle (i aż tyle), że strzeże godności człowieka, a więc w jednakowym stopniu przypisuje podstawowe uprawnienia i wolności wszystkim ludziom i na wszystkich nakłada w dziedzinie praw publicznych te same obowiązki. Prawo, któremu można przypisać godność, nie zachęca do zdrady, dwulicowości, kłamstwa, wiarołomstwa, nie naraża nikogo na zgubę, ból i poniżające traktowanie, nie wymusza poddańczej uległości i nie nakłania do określonych wyborów religijnych, politycznych, moralnych, estetycznych czy jakichś innych. Nikogo również nie wywyższa tylko z tego powodu, że to jest on, a nie ktoś inny, nikogo też nie czyni obywatelem drugiej kategorii. Prawo, które ma na widoku godność człowieka, wdraża do powszechnej życzliwości, dobrych uczynków, pielęgnuje cnoty osobiste - ambicję, dumę, odwagę, prawdomówność, skromność - wzmacnia również cnoty obywatelskie, takie jak odpowiedzialność, obowiązkowość, przychylność, serdeczność. (...) tak jak każdy człowiek ma mniej lub bardziej wyrazistą osobowość (charakter, temperament, postawę życiową), podobnie każdy system prawny ma w danej epoce cechy swoiste, szczególne. O ile jednak godność człowieka najwyraźniej przejawia się w sytuacjach zagrożenia, a jej probierzem są niebezpieczeństwa i trudy, którym musi on sprostać, o tyle godność prawa uwidacznia się w jego codziennym funkcjonowaniu. O nabywaniu przez prawo coraz większej godności świadczy to, że rozdziela ono coraz więcej dobrodziejstw i jest powściągliwsze aniżeli w przeszłości w szafowaniu surowymi karami.

53
Ebook

Od Hrabala do Eco. Szkice nie tylko o granicach przekładu

Wojciech Soliński

Wojciech Soliński Od Hrabala do Eco. Szkice nie tylko o granicach przekładu   Bohumila Hrabala i Umberta Eco łączyć może bodaj tylko późny debiut. Obaj weszli w świat literackiej prozy narracyjnej u progu tak zwanego wieku Abrahamowego. Hrabal (rocznik 1914), wyraźnie starszy od Eco (rocznik 1932), próbował wcześniej, bez większego powodzenia, zostać poetą; Eco dał się najpierw poznać jako autor ksiąg uczonych. ------------------------------ Kiedy pisałem i redagowałem zebrane tu szkice, nie sądziłem, że dojdzie do spotkania Włocha z Czechem w jednym tomie, i nie wiem, kiedy wpadł mi do głowy pomysł tej swoistej „unii personalnej”. Może w rezultacie zadumy nad powodzeniem prozy Hrabala we Włoszech, włoskiej fascynacji Pragą magiczną czy „praską genezą” Imienia róży?. Może jeszcze podziwem Hrabala dla wyobraźni filmowej Felliniego, a może wreszcie w grudniu 2017 roku podczas wykładu, który nota bene nosił tytuł „Między Eco a Hrabalem, czyli rozterki polonisty w naszych czasach”?  

54
Ebook

Dzieci z nie-miejsc. Kiedy doświadczenie staje się opowieścią. T-1 i 2

Anna Witeska-Młynarczyk, Ewa Maciejewska-Mroczek, Anna Krawczak

Książka ta jest wynikiem spotkania praktyków i akademiczek. Wybrali oni formę autoetnograficznej opowieści, aby przybliżyć współczesne doświadczenia opieki nad dziećmi wychowującymi się poza rodzinami, w których się urodziły. Choć każda z przedstawionych w książce historii jest inna i bardzo osobista, wszystkie są częścią szerszej rzeczywistości kulturowej - tej dotyczącej współczesnego systemu pomocy w Polsce i tego, jak funkcjonuje on względem dzieci. Teksty te można więc traktować jako komentarz, który narusza hegemoniczne wyobrażenia o "cudzie adopcji" czy mit kulturowy zapewniający nas, że "matka jest tylko jedna". Czytanie tych opowieści pomaga uchwycić wielowymiarowość i nieoczywistość takich słów, jak rodzina, miłość, praca opiekuńcza, państwo, dobro dziecka, adopcja czy matka. Książka została napisana z myślą nie tylko o odbiorcach akademickich, lecz także o praktykach - pracownikach systemu i innych osobach zaangażowanych w pomoc dzieciom. W końcu zakładanymi odbiorcami książki są także dzieci, dla których powstał tom drugi. FRAGMENT Kiedy myślimy o rodzinie, przed naszymi oczami może się pojawić obrazek miłych ludzi, kobiety i mężczyzny, z uśmiechniętymi, ładnie ubranymi dziećmi. Wszyscy się kochają, szanują, są w stosunku do siebie uprzejmi. Jesteśmy przyzwyczajani do takiej wizji rodziny. Kiedy jednak przyjrzymy się wielu prawdziwym rodzinom, nie tym z obrazka, zobaczymy, że pod warstwą lukru, który w naszych wyobrażeniach przykrywał rzeczywistość, może być dużo smutku, niemiłości, przemocy. Wtedy powinni zareagować dorośli ludzie i instytucje, które zajmują się ochroną dzieci, takie jak policja, sąd, pomoc społeczna. Autorzy tekstów zgromadzonych w tej książce opisują doświadczenie dzieci, które w takich smutnych rodzinach żyły, i dorosłych, którzy teraz chcą tym dzieciom pomóc i stworzyć dla nich bezpieczny i przyjazny dom. Książka powstała w efekcie badań naukowych dotyczących rodzin adopcyjnych i zastępczych. W takich rodzinach wychowują się dzieci, które nie mogą mieszkać ze swoimi pierwszymi, biologicznymi rodzinami; tymi, w których przyszły na świat. W takich przypadkach dziećmi muszą się zaopiekować inni dorośli. Mogą przyjąć je do swoich rodzin: zaadoptować lub stworzyć dla nich tak zwaną rodzinę zastępczą. Adopcja z reguły jest na zawsze. W rodzinie zastępczej z założenia dziecko pozostaje jakiś czas, a potem może być adoptowane, trafić do domu dziecka bądź wrócić do swoich pierwszych rodziców. Ale w praktyce nie zawsze ten podział jest wyraźny.

55
Ebook

Nowy duch kapitalizmu. seria MUTACJE KAPITALIZMU

Luc Boltanski, Ève Chiapello

Luc Boltanski, Ève Chiapello  Nowy duch kapitalizmu Przełożył Filip Rogalski, Redakcja naukowa Małgorzata Jacyno „Luc Boltanski i Ève Chiapello piszą o trzech duchach kapitalizmu. Duch mieszczański powstał pod koniec XIX wieku i dominowały w nim małe, rodzinne firmy. Charakterystyczne dla niego są relacje paternalistyczne. Duch menedżerski przypadający na lata 1940‒1970 to czas wielkiego przemysłu, produkcji masowej, planowania, merytokracji i możliwości awansu. Realizowane w tych latach polityki publiczne miały na uwadze nierówności klasowe. Nowy, trzeci duch kapitalizmu pojawił się w latach osiemdziesiątych i przejął niektóre idee rewolty ’68. Wyrasta z organizacji sieciowej i realizuje się w takich wartościach, jak kreatywność, innowacja, mobilność i elastyczność. […] Sieć jest co prawda horyzontalna, jednak ceną za uzyskane w niej nowe możliwości – autonomii czy mobilności ‒ jest rezygnacja z praw społecznych. […] Dowartościowanie osobowości, rozwoju osobistego i relacji międzyludzkich przez nowe zarządzanie oraz jego naukowa (psychologiczna i filozoficzna) legitymizacja dają mu prawo do wnikania w prywatne, intymne sprawy pracowników”.  

56
Ebook

Z dziejów afektu penalnego

Jarosław Utrat-Milecki, redakcja naukowa

Redakcja naukowa Jarosław Utrat-Milecki Opracowanie Z dziejów afektu penalnego stanowi trzeci tom serii Kultury Penalne. Tom ten, jak to anonsowaliśmy z Marianem Filarem, ma wprowadzić, mówiąc metaforycznie, „głębię” strategiczną do zarysowanego w tomie drugim nowego ujęcia polityki kryminalnej. Tom czwarty, przygotowany przez Jadwigę Królikowską, pozwoli natomiast na skonfrontowanie przeprowadzonych analiz z rzeczywistym aktualnym rozumieniem kary kryminalnej i wizji polityki kryminalnej w poglądach przedstawicieli polskiego wymiaru sprawiedliwości karnej.Wraz z rozwojem studiów kulturowych uwarunkowań polityki kryminalnej, co odnotowuje się na szerszą skalę, choć w sposób może niezbyt systematyczny od lat 90. XX w., na znaczeniu może zyskiwać zrozumienie różnych tematów i skojarzeń kulturowych, które także współcześnie wykorzystywane są w dyskursie penalnym. Trudno takie badania przeprowadzić inaczej niż w szerokim interdyscyplinarnym zakresie, co wymaga erudycji i przynajmniej na pewnym etapie szerszej współpracy specjalistów z różnych dyscyplin. W końcowym fragmencie tomu trzeciego przedstawiam wypracowane wspólnie z Marianem Filarem podejście do polityki kryminalnej, które nawiązuje do wcześniej prowadzonych badań integralnokulturowych kary kryminalnej. Jest to moim zdaniem tym ważniejsze, że w okresie tzw. ponowoczesnym następuje także zacieranie tożsamości kary jako środka pozbawiania ludzi cenionych wartości i polityka kryminalna coraz wyraźniej staje się elementem kontroli społeczeństwa poprzez zarządzanie przestępczością.   Z Wprowadzenia Jarosława Utrata-Mileckiego